chrobotanie na wstecznym M52B20

[zomodj]

Witam, proszę o pomoc, od dwóch dni jak wrzucam wsteczny słychać ewidentne chrobotanie ale tylko w trakcie jazdy - tzn jak wrzucę bieg i trzymam sprzęgło wciśnięte nic się nie dzieje, częstotliwość stuków jest proporcjonalna do prędkości, czy to koło dwumasowe? dodam że sprzęgło wymieniałem dwa miesiące temu na sachsowskie, mechanik mówił że dwumas nie jest w super stanie ale jeżeli nie mam nawet drgań na drążku zmiany żadnych to jeszcze trochę na nim pojeżdżę. Dodam jeszcze że przy jeździe na wprost żadnych odgłosów nie ma. Dzięki za wszelką pomoc i sugestie.

[AndrewP4]

To nie dwumas. Szukaj przyczyny w skrzyni lub gdzieś po niej. Pewnie jeden ząb trybu wyłamałeś.

[Lesmen]

tak jak pisal przedmówca problem na 100% tkwi w skrzyni

[zomodj]

ale nie pamiętam żebym katował samochód na wstecznym, ale próbował wbić bez sprzęgła czy żeby coś zazgrzytało, wszystko pełna norma- tak ni z gruchy ni z pietruchy ząb się rozsypał? kurcze, dwumas kosztowna sprawa ale jasna, a tutaj zaczyna się czarna magia speców od skrzyni, którzy pociskają 90% ściemy i 10% prawdy.

[AndrewP4]

skrzyni nie opłaca się naprawiać - wymiana to jedyna słuszna opcja.

 

Spróbuj ustalić skąd dochodzi odgłos. Cofając trzymaj rękę na lewarku - może poczujesz wibracje gdy pojawi się chrobotanie.

 

Nie sądzę żeby winna była któraś półoś. Może dyfer, ale to też bardzo mało prawdopodobne.

[zomodj]

powiem szczerze że w trakcie cofania terkotanie dobiega jakby wprost spod lewarka i sam lewarek też lekko bije. Powiem że nie jest to uciążliwe ale irytujące i boje się czy coś bardziej się nie rozsypie

[AndrewP4]

no to masz już odpowiedź - skrzynka. Ja bym jeździł dopóki się nie rozpadnie. Delikatnie ruszaj w tył i powoli wbijaj bieg - może skrzynia dotrzyma końca żywota auta.

[zomodj]

to nie jest dobra informacja! ale najśmieszniejsze jest to że biegi każde nawet wsteczny wchodzą wzorowo.

[jedynakk]

u mnie bylo grzechotanie po wydaniu 50 zetow na mechanika ktory stwierdzil ze lozyska padly na walku glownym po zakupie i9 w garazu jak rozebralem najwieksze nie podtrzymujace w kole zamachowym czy tez w wale i nie mowie tu o lozysku igielkowym wydalem na komplet 360 zlotych a wystarczylo by max 5 gram smaru lozysko to najwieksze bulo suche jak piepsz dzis wymiemialem juz wyciskowe wianka

[zomodj]

mechanika jako taka nie jest mi obca, ale przyznam że skrzynia jest dla mnie puszką pandory :) boje się że jak cokolwiek w niej dotknę to wysypie się wszystko :) nie wiem co z tym zrobić, na razie jeżdżę, może poszukam kumatego magika w okolic Opola co by chociaż zdiagnozował o co come on :(