E46 320d 136 km kopcenie na niebiesko, olej w płynie?

[Majes86]

Kolega ma problem. Przyjechał autem na kołach z Niemiec przeszło 1000 km. Auto jechało normalnie, brak spadków mocy, brak kopcenia - żadnych niepokojących objawów. Po powrocie auto stało przeszło miesiąc nieodpalane, następnie został wymieniony filtr odmy (odma przepłukana benzyną pb95) po czym zostało odpalone. Na biegu jałowym wszystko ok silnik sobie cykał aż do rozgrzania, po rozgrzaniu i wciśnięciu gazu przy około 1800, 2000 obrotów silnik jakby się dławił trwa to dosłownie chwilę i później auto ciągnie normalnie do 4000 obrotów. Do 2 tys tak jakby się gorzej wkręcało na obroty. Dodatkowo przy ustawieniu ciepła z nawiewów i trzymaniu gazu na obrotach z nawiewów zaczął lecieć dym. Zapach bardzo drażniący bardzo podobny do tego z wydechu. Następna sprawa przy trzymaniu silnika na obrotach dajmy na to 3000 albo 4000 obrotów przez dłuższy czas wszystko jest ok natomiast przy 1800, 2000 obrotów z wydechu mocno kopci na niebiesko. Kolejna sprawa, w płynie chłodniczym po odkręceniu korka zbiornika wyrównawczego widać oczka, coś jakby olej. Na bagnecie olej ok nie ma białej mazi. Po odkręceniu korka oleju też z wyglądu wszystko ok natomiast czuć smród czegoś spalonego nie wiem do czego to porównać. Dym żaden nie leciał. Jaka przyczyna? Uszczelka pod głowicą? Czytałem coś o chłodniczce spalin, ale niepokoi mnie to wkręcanie się na obroty do 2000 rpm. Póki co autem nie było jeżdżone więc nie wiem czy ma spadki mocy. Najgorzej jest jak się gazuje od 1800 do 2000 obrotów i tak ciągle skokowo wtedy jest mocno niebiesko za autem i auto się dusi z każdym szybkim dodaniem gazu od 1800 do 2000 obrotów. Proszę o pomoc, bo ja nie mam pomysłu poza uszczelką pod głowicę.

[yoshimura01]

Panowie pod komputer z nią. Niebieski dym to dym olejowy i w tym silniku najprawdopodobniej oznacza uszkodzenie uszczelnień turbiny. Mówisz o oczkach w płynie... być może uszczelka dmuchnięta. Sprawdźcie czy węże chłodnicy są twarde na rozgrzanym silniku (UWAGA! GORĄCE). Jeśli tak to macie przyczynę - uszczelka podgłowicowa. Dym w kabinie - do sprawdzenia łącznik elastyczny katalizatora wstępnego.

[Majes86]

Dymienie z nawiewu ustąpiło więc musiały to być pozostałości pb95 w odmie, bo innego wytłumaczenia nie widzę. Węże od chłodnicy wraz z temperaturą twardnieją nieznacznie. Przyczyną dławienia i kopcenia na niebiesko jest na pewno błąd czujnika ruchu iglicy, czyli wtrysku sterującego. W dissie jest procedura ustawienia tego czujnika. Może mi ktoś podpowiedzieć jak to dokładnie zrobić? Fotki poniżej:

 

http://img821.imageshack.us/img821/1193/e46ed.jpg

http://img5.imageshack.us/img5/9996/e461l.jpg

http://img707.imageshack.us/img707/7104/e462ud.jpg

http://img191.imageshack.us/img191/4134/e463q.jpg

http://img266.imageshack.us/img266/8328/e464.jpg

http://img22.imageshack.us/img22/9177/e465.jpg

[user2046]

Na biegu jałowym wszystko ok silnik sobie cykał aż do rozgrzania

Mowa o takim cykaniu o częstotliwości +- 1 sekunda? Co to cyka?

[yoshimura01]

W dissie jest procedura ustawienia tego czujnika. Może mi ktoś podpowiedzieć jak to dokładnie zrobić?

Sorry Kolego, ale takiej funkcji nie ma w żadnym testerze. Czujnik to czujnik, ma osiągnąć setpoint i tyle. Sprawdź jego rezystancję, jeśli będzie 80-120 Ohm to czujnik jest w porządku i należy sprawdzić wiązkę (był ostatnio taki przypadek, że Kolega nieświadomie przeciął przewód). Objawy dławienia i kopcenia nigdy nie były i nie są domeną uszkodzenia czujnika wzniosu iglicy rozpylacza. Tutaj szukałbym nieszczelności układu zasilania i przelewu.

[Majes86]

Wtrysk sterujący nie miał tutaj nic do rzeczy. Wąż od turbiny się przetarł i tutaj leżała cała przyczyna. Może się komuś przyda.

[caleczka]

odgrzeje kotleta...

Panowie mam podobny problem z kopceniem,wywala błąd wzniosu iglicy ale autem już nie szarpie tylko dymi na niebiesko.Oleju nie ubywa.

To wina tego wtrysku,że wszystkie leją i nie przepala??