Skocz do zawartości

Jaki olej do mojego BMW - wszystkie modele i silniki


cosmo--pl

Rekomendowane odpowiedzi

Patrząc na cenę to dosyć mało realne, być może faktycznie też mają PAO, ale ile dokładnie tego się raczej nie dowiemy :D



Ale co do samego oleju to moje samochody zawsze źle chodziły na Totalu. Albo pobierały dużo oleju, albo kiedyś w starszym BMW po 6 tysiącach km łańcuch zaczynał hałasować gdzie na Castrolu było ok (to był jeszcze czas gdy właśnie jeździłem na Totalu czy Castrolu :norty: ) I tak teraz zastanawiam się dlaczego? Ktoś ma jakiś pomysł? Czyżby pakiet uszlachetniaczy szybko się degradował i nie dawał rady wytrzymać nawet 8 tysięcy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze


VALVOLINE Synpower XL-III 5w30 C3 - olej VHVI + hydrokraking jest trochę PAO.Odparowalność metodą NOACK (odpad) = 10,6 - lekko zaśmiecona (nie powinna przekraczać 10, ale z marginesem błędu).

VALVOLINE Synpower MST 5w30 -Olej jest najprawdopodobniej wykonywany na hydrokrakingu . NOACK 10.6

-analizy z 2016r

 

Pewnie swoje informacje czerpiesz z Oil-Club.ru, widziałem analizę testu valvo synpower MST która tam jest ale olej którego użyli to jakiś zabytek którego nie widziałem nawet w 2013 r. od kiedy stosuję ten olej, (chodzi o szatę graficzną butelki, nawet nie ma tam oznaczenia C3), natomiast analiza valvo XL-III jest zrobiona u nich z aktualnej partii dlatego uważam że informacje na temat synpower MST C3 5w30 są nie prawdziwe. Informacje jakie można znaleźć w necie podają że MST posiada noack 9,3% i faktycznie nigdy nie miałem strat oleju jeśli chodzi o MST



http://i65.tinypic.com/hx4qo1.jpg


http://i66.tinypic.com/2po2kgn.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piszesz o tym oleju, poniżej?

http://produkty.total.com.pl/pl/products/6e5/QUARTZ-INEO-LONG-LIFE-5W-3


Niestety nie ma NOACK. Znasz może wartość tego parametru?

 

NOACK to 8,8

https://oil-club.de/index.php?thread/982-total-quartz-ineo-long-life-5w-30/

Szukaj oleju z niebieskim napisem ART (produkcja po 10.2017 - zmieniony dość poważnie skład oleju i najlepiej z dystrybucji zachodniej ) Dwa razy (przed EUROL) zalewałem i bardzo ok NIC nie ubyło a silnik pracował bardzo fajnie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patrząc na cenę to dosyć mało realne, być może faktycznie też mają PAO, ale ile dokładnie tego się raczej nie dowiemy :D



Ale co do samego oleju to moje samochody zawsze źle chodziły na Totalu. Albo pobierały dużo oleju, albo kiedyś w starszym BMW po 6 tysiącach km łańcuch zaczynał hałasować gdzie na Castrolu było ok (to był jeszcze czas gdy właśnie jeździłem na Totalu czy Castrolu :norty: ) I tak teraz zastanawiam się dlaczego? Ktoś ma jakiś pomysł? Czyżby pakiet uszlachetniaczy szybko się degradował i nie dawał rady wytrzymać nawet 8 tysięcy?

 

A ja jezdżilem w tamtym roku juz na zmienionym składzie oleju(ART) i było jak najbardziej OK Nie zauważyłem najmniejszego ubytku a silnik pracował bardzo fajnie dla mojego ucha aż do wymiany przy 10tys.A tu analiza jak wypadł VW GOLF TDI https://www.bobistheoilguy.com/forums/ubbthreads.php/topics/4458519/Total_Quartz_Ineo_5w30_-_%2713_V

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach



Data analizy to kwiecien 2015 W opisie jest C3 ,a zdjęcie butelki nic mi nie mówi, bo nie jestem zainteresowany olejami tej firmy (co nie znaczy ,że są złe) ale ja uważam ,że obecnie są lepsze i pewniejsze produkty.


Widze ,że trwa dyskusja :czy lepszy VALVO czy PMO, więc próbuje dodać dane do których dotarłem-może coś pomogą :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale co tu porownywać, temat stary jak świat.


PMO i Valvo to ta sama fabryka, więc jakość podobna ale z lekką przewagą PMO. PMO chcąc być trochę przed Valvo ma lepszy pakiet uszlachetniaczy a do tego więcej PAO ( o ile Valvo w ogóle coś ma- ale niech będzie, że jakiś tam % mają tego PAO)


Patrząc po kartach technicznych to parametrami są prawie równe, PMO miejscami lepsze. Ale to czym PMO mocno bije Valvo to dwa parametry (których zresztą nie ma w kartach tehcnicznych). Pierwszy z nich to NOACK, szczególnie to widać w olejach Racingowych gdzie PMO ma NOACK ok 5% a w innych NOACK około 9% (tutaj akurat podobnie wypada Valvo MST, ale to jedyny ich olej, który dobrze wypada z NOACK)


A drugi parametr to HTHS, który jest chyba jeszcze ważniejszy, w tym PMO zawsze trochę przed Valvo, zresztą dla 5w40 PMO ma jeden z lepszych HTHSów bijąc nawet Penrite i Amsoila.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Data analizy to kwiecien 2015 W opisie jest C3 ,a zdjęcie butelki nic mi nie mówi, bo nie jestem zainteresowany olejami tej firmy (co nie znaczy ,że są złe) ale ja uważam ,że obecnie są lepsze i pewniejsze produkty.


Widze ,że trwa dyskusja :czy lepszy VALVO czy PMO, więc próbuje dodać dane do których dotarłem-może coś pomogą :D

 

Słuchajcie nie chodzi mi o to żeby zrobić z valvo MST najlepszy olej ze wszystkich C3 tylko żeby nie przypisywać tej analizy z Oil-Club.ru do obecnego MST C3 bo olej który tam widnieje jest z roku 2005 -2008, na etykiecie jest napisane "For Euro IV ..." a ta norma weszła w styczniu 2005 r stąd mój wniosek na temat roku pochodzenia, wiem że analiza była robiona w 2015 r. ale być może ktoś wyciągnął dinozaura z garażowej szafki i wysłał do laboratorium, gdyby miał aktualny olej to fotka była by inna.


http://i65.tinypic.com/21ltwg5.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale co tu porownywać, temat stary jak świat.


PMO i Valvo to ta sama fabryka, więc jakość podobna ale z lekką przewagą PMO. PMO chcąc być trochę przed Valvo ma lepszy pakiet uszlachetniaczy a do tego więcej PAO ( o ile Valvo w ogóle coś ma- ale niech będzie, że jakiś tam % mają tego PAO)


Patrząc po kartach technicznych to parametrami są prawie równe, PMO miejscami lepsze. Ale to czym PMO mocno bije Valvo to dwa parametry (których zresztą nie ma w kartach tehcnicznych). Pierwszy z nich to NOACK, szczególnie to widać w olejach Racingowych gdzie PMO ma NOACK ok 5% a w innych NOACK około 9% (tutaj akurat podobnie wypada Valvo MST, ale to jedyny ich olej, który dobrze wypada z NOACK)


A drugi parametr to HTHS, który jest chyba jeszcze ważniejszy, w tym PMO zawsze trochę przed Valvo, zresztą dla 5w40 PMO ma jeden z lepszych HTHSów bijąc nawet Penrite i Amsoila.

 

Szczerze mówiąc to takie porównanie można o kant ..... rozbić . Parametry oleju o jednej specyfikacji tu np. 5w30 muszą się mieścić w pewnych widełkach normy,więc w większości przypadków różnice będą niewielkie, a korzystanie przy tym z danych podawanych przez producenta, które nie zawsze są zgodne z niezależnymi analizami to też niewiele wyjaśnia .PMO przez prawie rok podawało nieaktualne dane w swoich produktów i dopiero po ujawnieniu analiz na OIL CLUB POLSKA zaczęło zmieniać opisy (z70% PAO na ok 25%) Teraz wystawiło w firmowym sklepie produkty (z cenami a bez kart charakterystyki) ,które jak sam piszesz będą dostępne za ok. 2 tygodnie.Na chwilę obecną do czasu gdy nie pojawią się UOA i VOA z niezależnych labów dziękuje za taką ofertę .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Wg. tego wychodzi ,że opakowania się faktycznie zmieniły ale olej pozostał ten sam ;https://www.oil-club.ru/forum/topic/18759-valvoline-synpower-xtreme-mst-c3-5w-30-sncf-acea-c3/ -faktycznie to dinozaur

 


W linku który podałeś jest znowu seria Xtreme która również różniła się od MST C3 bez dopisku Xtreme, na oficjalnej stronie valvoline były oddzielne karty charakterystyki dla tych dwóch różnych wersji (patrz poniżej).


http://i66.tinypic.com/27x4j2c.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale co tu porownywać, temat stary jak świat.


PMO i Valvo to ta sama fabryka, więc jakość podobna ale z lekką przewagą PMO. PMO chcąc być trochę przed Valvo ma lepszy pakiet uszlachetniaczy a do tego więcej PAO ( o ile Valvo w ogóle coś ma- ale niech będzie, że jakiś tam % mają tego PAO)


Patrząc po kartach technicznych to parametrami są prawie równe, PMO miejscami lepsze. Ale to czym PMO mocno bije Valvo to dwa parametry (których zresztą nie ma w kartach tehcnicznych). Pierwszy z nich to NOACK, szczególnie to widać w olejach Racingowych gdzie PMO ma NOACK ok 5% a w innych NOACK około 9% (tutaj akurat podobnie wypada Valvo MST, ale to jedyny ich olej, który dobrze wypada z NOACK)


A drugi parametr to HTHS, który jest chyba jeszcze ważniejszy, w tym PMO zawsze trochę przed Valvo, zresztą dla 5w40 PMO ma jeden z lepszych HTHSów bijąc nawet Penrite i Amsoila.

 

Szczerze mówiąc to takie porównanie można o kant ..... rozbić . Parametry oleju o jednej specyfikacji tu np. 5w30 muszą się mieścić w pewnych widełkach normy,więc w większości przypadków różnice będą niewielkie, a korzystanie przy tym z danych podawanych przez producenta, które nie zawsze są zgodne z niezależnymi analizami to też niewiele wyjaśnia .PMO przez prawie rok podawało nieaktualne dane w swoich produktów i dopiero po ujawnieniu analiz na OIL CLUB POLSKA zaczęło zmieniać opisy (z70% PAO na ok 25%) Teraz wystawiło w firmowym sklepie produkty (z cenami a bez kart charakterystyki) ,które jak sam piszesz będą dostępne za ok. 2 tygodnie.Na chwilę obecną do czasu gdy nie pojawią się UOA i VOA z niezależnych labów dziękuje za taką ofertę .

 


Te widełki wcale nie są takie małe. I znacznie różny jest olej który HTHS ma 3,6 a ten który ma 3,9. Albo NOACK gdzie jeden ma 9% a inny 12&. Wiec takie tłumaczenie, że parametry są podobne można sobie wsadzić.


A po co mają podawać karty skoro produktu nie można jeszcze kupić? To ich sprawa, że dodali produkt do sklepu, ale skoro nie można go kupić to jakie to ma znaczenie? Będzie produkt w sprzedaży to będą z pewnością i karty. Ja już pisałem, PMO w tej chwili to jedna z lepszych opcji jeśli chodzi o olej w granicach 100 zł ( a według mnie to najlepsza opcja), a czepianie się o składy czy inne rzeczy jest nonsensem. Praktycznie żaden producent nie podaje zawartości baz w swoich olejach, więc po prostu mogli nie podawac wcale i tyle. Napisać jest PAO i koniec kropka. Z widma IR nie da się odczytać dokładnej zawartości baz PAO, więc gdyby sami się nie przyznali ile jest PAO to równie dobrze mogliby mówić, że PAO w ich olejach jest 50% i też nikt nie mógłby tego podważyć. Więc i tak plus dla nich, że podali prawdziwą wartość a nie kręcili, że jest więcej. Przykładem jest Total który mówi, że jest tak dużo PAO ale robią wielką tajemnicę z ilośći tego PAO. Wiec tak naprawdę mogą go mieć 10% a i tak my zwykli zjadacze chleba tego nie sprawdzimy.



A co do testów to sam jestem ciekawy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że czasami na temat olejów lubią sie wypowiadać ludzie ktorzy nigdy danego oleju nie mieli u siebie w silniku. Zapamietajcie sobie, ze olej to nie tylko głupie cyferki w kartach czy zawartość PAO. Olej to technologie, to uszlachetniacze i ich jakość, to różne procesy techonologiczne i surowce. :roll:


Ktoś pisze, że PMO obniżyło ilosc PAO z 70% do 30% no i co z tego? Skoro byli w stanie zrobić tak, że dają mniej PAO ale za to dają lepsze uszlachetniacze i finalnie olej nie jest gorszy to dla nas uzytkowników jakie to ma znacznie :?: :?: Mnie szerze mało interesuje jaki olej ma skład czy ma PAO 10000% czy tylko 20%. Wiadomo, że fajnie jak ma te PAO bo to lepsza baza, ale może się okazać, że ten olej co ma tylko 20% PAO albo ileś tam jest lepszy od tego co ma 99% PAO. Żeby dobrze poznać olej to polecam najpierw kupić, przetestować u siebie w silniku i jak będzie źle to wtedy się wypowiadać. :mad2:


Ja testowałem wiele olejów, począwszy od tanich typu Specol poprzez wychwalane na forach Motule, Liqui Moly czy nawet Millersa aż po PMO. I mówię szczerze, że ze PMO jestem bardzo zadowolony, silnik znacznie lepiej pracuje niż np na Motulu. Ciszej niż na Millersie (ale akurat millersa nie uważam, za jakieś super oleje- przereklamowane). Drugi olej który w moich samochodach wypadał dobrze to własnie Liqui Moly. Ale skoro PMO mam w niższej cenie a jest równie dobrze to po co przepłacać? A rozprawy na temat baz PAO jest głupotą. To fajny dodatek, ale jak sie okazuje 30% to wystarczająca ilość aby olej był dobry. Szczerze, jak ktoś stworzy olej HC który będize jeszcze lepszy od PMO/ Liqui Moly to na takim też mogę jeździć. :cool2:



Aaa i jeszcze mi się przypomniała ciekawa sytuacja u mojego szwagra który zachwalał Motula. Ostatnio po ostrzejrzej jeździe (miał trochę tras z gazem w podłodze :twisted: ) okazało się, żę u niego w N52 w e90 po 6 tysiącach na "wspaniałym" motulu łańcuch zaczynał hałasować. TO ja sie pytam gidze jest ta jakość oleju skoro po 6 tysiącach on już smaruje na tyle źle że łancuch zaczyna hałasować?? Dobry świezo po zalaniu ale zaraz po tym robi się przeciętny. Mowie mu, zalej PMO, masz tanszy olej, parametrami lepszy i nie kombinuj w przerekalmowane gówno. Kupił, jeździ już 16 tysięcy na PMO i łańcuch cisza. Jest różnica? Jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wcześniej kolega Cosmo.pl pisał, że lepszy jest Valvo XL-III, niż MST ponieważ posiada bardziej wymagające normy.

Podzielam zdanie kolegi Guzior2, że PMO to zbyt duża niepewność. Olej zbyt niszowy, bez doświadczenia w motorsporcie, bez zaplecza laboratoryjnego, korzystający raczej z gotowych formulacji w blendowni, niż przeprowadzający testy swoich receptur i tworzący nowe receptury swoich produktów na podstawie wieloletnich doświadczeń i testów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maniak57_BMW »

Ciszej niż na Millersie (ale akurat millersa nie uważam, za jakieś super oleje- przereklamowane)


Tu mam podobne zdanie.

Miałem podobne doświadczenie (jak Twoj szwagier) z MILLERS EE i to w dwóch różnych autach (VW PASSAT 2.0TDI i w E90 320d) PO ok 8 tys. znacząco zmieniła się akustyka silnika ,oczywiście na minus . Nie można jednak zawsze na 100% obwiniać za taki stan rzeczy smarowidła ale jest to już jakiś sygnał ,że coś nie tak.Tak samo cicha praca silnika na danym oleju nie zawsze stanowi o jego jakości.

Edytowane przez MADO
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy może mieć swoje zdanie, ale takich marek jak PMO, które nie mają swoich fabryk jest wiele. Przykładem jest VALVOLINE, które produkuje olej TAM SAMO gdzie PMO, więc powiedzcie mi czy uważacie, że VALVOLINE to też nie jest pewna marka bo produkuje olej z gotowych receptur?


Zresztą to takie głupie gadanie, nikt z nas nie wie czy jakaś marka korzysta z gotowych receptur, to tylko domysły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maniak57_BMW »

Ciszej niż na Millersie (ale akurat millersa nie uważam, za jakieś super oleje- przereklamowane)


Tu mam podobne zdanie.

Miałem podobne doświadczenie (jak Twoj szwagier) z MILLERS EE i to w dwóch różnych autach (VW PASSAT 2.0TDI i w E90 320d) PO ok 8 tys. znacząco zmieniła się akustyka silnika ,oczywiście na minus . Nie można jednak zawsze na 100% obwiniać za taki stan rzeczy smarowidła ale jest to już jakiś sygnał ,że coś nie tak.Tak samo cicha praca silnika na danym oleju nie zawsze stanowi o jego jakości.

 

No jeśli zaczyna szurać łaćuch to mozna zakładać z duzym prawdopodobieńśtwem, że olej stracił swoje właściwości smarne i stąd ten problem :D A swoją droga Millers to wcale nie taka szczególna marka, nie wiem czemu ludzie się tym tak podniecają. MIllers jest dobry w serii wyścigowej, ale cywilne oleje mają średnie :D


P.S Maniak_BMW a to że na Motulu zaczął hałasować silnik, co cóż, to też przreklamowany olej według mnie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wcześniej kolega Cosmo.pl pisał, że lepszy jest Valvo XL-III, niż MST ponieważ posiada bardziej wymagające normy.

Podzielam zdanie kolegi Guzior2, że PMO to zbyt duża niepewność. Olej zbyt niszowy, bez doświadczenia w motorsporcie, bez zaplecza laboratoryjnego, korzystający raczej z gotowych formulacji w blendowni, niż przeprowadzający testy swoich receptur i tworzący nowe receptury swoich produktów na podstawie wieloletnich doświadczeń i testów.

 

Jest proste rozwiązanie -zrobić analizę oleju przepracowanego i wszystko będzie jasne (obecnie żaden problem a koszt ok.100pln )

TO jak dana marka produkuje chyba nie jest aż tak ważne -liczy się efekt końcowy

VALVOLINE w części swoich wyrobów korzysta z produktów (oleju ) po recyklingu i czy to coś zmienia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie wiem w tej kwestii sie nie wypowiem czy olej jest gorszy jak jest z recyklingu bo zwyczajnie się nie znam :D


A co do PMO, to może i dobry pomysł wysłać PMO do laboratorium, u siebie mam już chyba 17 tysięcy km przejechane, często mocno go katuje i do tego mam zagazowany silnik, więc teoretycznie taki olej powinien być smietnik po takim przebiegu :D Ale jeździ i nie widzę różnicy od momentu jak zalałem ten olej a słuch mam wrażliwy :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problemem jest tak naprawdę zafałszowane nazewnictwo. Wszyscy opisują swoje oleje jako syntetyczne, jednocześnie nie podając składu. I tak mamy olej za 80 zł za 5litrów GM Dexos 2 5w-30 i Amsoil za ponad 300zł. Oba wg. producentów to oleje 100% syntetic. Więc dla mnie zawartość PAO, formulacja, testy, itp, ma znaczenie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


No jeśli zaczyna szurać łaćuch to mozna zakładać z duzym prawdopodobieńśtwem, że olej stracił swoje właściwości smarne i stąd ten problem :D A swoją droga Millers to wcale nie taka szczególna marka, nie wiem czemu ludzie się tym tak podniecają. MIllers jest dobry w serii wyścigowej, ale cywilne oleje mają średnie :D


P.S Maniak_BMW a to że na Motulu zaczął hałasować silnik, co cóż, to też przreklamowany olej według mnie :D

 


Tylko jeszcze może być opcja rozcięczenia oleju paliwem(szczególnie w autach z DPF) więc spadek lepkości i szuranie łańcucha a to akurat nie świadczy o złej jakości oliwy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko jeszcze może być opcja rozcięczenia oleju paliwem(szczególnie w autach z DPF) więc spadek lepkości i szuranie łańcucha a to akurat nie świadczy o złej jakości oliwy.

 

Dokładnie, to że czyjś szwagier nie był zadowolony z Motula to jeszcze nie czyni Motula złym olejem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie wiem w tej kwestii sie nie wypowiem czy olej jest gorszy jak jest z recyklingu bo zwyczajnie się nie znam :D


A co do PMO, to może i dobry pomysł wysłać PMO do laboratorium, u siebie mam już chyba 17 tysięcy km przejechane, często mocno go katuje i do tego mam zagazowany silnik, więc teoretycznie taki olej powinien być smietnik po takim przebiegu :D Ale jeździ i nie widzę różnicy od momentu jak zalałem ten olej a słuch mam wrażliwy :D

 

Popieram pomysl analizy :cool2: tym bardziej, że 17 tys. na jednym oleju to na prawdę dużo W ARCHOIL POLSKA można internetowo wykupić analizę za ok.100zl i w krótkim czasie (max 14dni) jest wynik :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.