Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

(profil taty)

Witam,

mam problem z silnikiem m57 3.0D z 2001 roku,

otóż mój tato (którego jest profil) postanowił jakiś rok temu zmienić świece żarowe w BMW, i jedną ułamał,

potem próbował to naprawić, kupując specjalistyczny zestaw do wyjmowania urwanych świec żarowych ale jak rozwiercał świece to mu wpadła do komory spalania i tak to zostawił, ponieważ tą BM-kę dał mi chciałem ją naprawić, z tego co patrzyłem to nie ma jak tego wyjąć (zassanie odkurzaczem, wyjęcie jakimś haczykiem czy magnesem odpada, próbowałem), jedyne co pozostaje to zdejmowanie głowicy, bo nie mam innych opcji.

Szukałem tego tematu na forum ale nie znalazłem wystarczających odpowiedzi, jedynie to to ze muszę mieć Klucz dynamometryczny, pobrałem też SAM NAPRAWIAM BMW e39 ale też pupa. Co do moich doświadczeń to pomagałem ojcu przy samochodach z deka, umiem sam naprawiać skutery (mechanika i elektryka), raz wymienialiśmy silnik ale benzyna i na paskach rozrządowych a nie łańcuchach.

Wiec myślę ze dam rade, i teraz co muszę mieć?

Jaki zakres ma mieć ten klucz dynamometryczny (Nm)?

Jaki klucz polecacie?

Jak rozkręcić te głowice krok po kroku żeby nie rozwalić, jak przygotować se silnik do tego?

Jakie inne narzędzia mi są potrzebne?

Co jeszcze muszę kupić (oprócz uszczelki głowicy)?

Prosiłbym o nie odpowiadanie komentami typu "oddaj do mechanika" itp. ponieważ znajduje się na Sycylii i raz dałem do roboty głowice, i po tygodniu silnik pad, po czym musiałem wymienić silnik. i następne 500 euro poszło się bujać.

Z góry dzięki za odpowiedzi!!

Opublikowano
A przez otwór po wyjęciu wtryskiwacza nie wyciągniesz?

Powinno się udac ....albo micha w dół i wyjąc korbe z tłokiem...tylko,że to trochę zabawy :norty:

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Zdjąć miskę w M57 to istna masakra, albo silnik w górę, albo zawieszenie w dół.

Ja bym próbował najpierw wyjąć wtrysk.

Czasem też bywają zapieczone, ale wole to niż przeboje z dołem silnika.

Opublikowano
przez wtrysk tez próbowałem ale tam później jest zwężenie i się później przecisnąć nie chce, od dołu to więcej zabawy jest niżeli z głowicą nie?
Opublikowano
Zabawy więcej...tylko koszta niskie.Nowa uszczelka pod michę i to wszystko.I są tylko dwie opcje jak kolega Shadow69 podpowiada, albo silnik w górę (dobre 20cm) albo sanki w dół.Ja bym się chyba pokusił na "dolną" wersje :mrgreen:
Opublikowano

Jeśli ta świeca w miarę "stoi" w tej komorze tak jak spadła to jeszcze spróbowałbym może - oczywiście to tylko takie moje głośne myślenie ale dobrze spróbować wszystkiego zanim się rozbebeszy silnik - kupić jakiś dobry klej (ale dobry a nie żadne kropelki czy inne szity) np z firmy Loctite i spróbowałbym wsunąć jakiś kawałek grubszego druta,pręta (na tyle na ile pozwala średnica otworu na świecę) nasmarowanego wcześniej na samym końcu tym klejem i przytrzymał tak przy świecy, żeby się do niego przykleiła (oczywiście trzeba by ją przykleić w takim miejscu żeby wychodziła mniej więcej pionowo/tak jak była wkręcona względem otworu). Jeśli udałoby się, że świeca chwyci to wtedy masz już szansę jakoś manewrować i to może wyciągnąć.

Jeśli świeca leży jakoś bokiem to raczej ciężko wtedy manewrować (nie wiem jak dużo tej świecy tam wpadło) i wtedy pewnie już tylko rozbieranie gratów - jak pisali wcześniej poprzednicy.

Pzdr.

Opublikowano

kawałek świecy to jest końcówka ta co się rozgrzewa. średnica ok 8 mm chyba. co do kleju to nie jestem w PL.

Edit: świeca leży nie stoi

Opublikowano
ja bym zdjal glowice, wymienil sama uszczelke pod nia i tyle. a swieca to ma chyba mniej jak 8mm w koncowce ;)
"Jeżeli nie potrafisz czegoś prosto wyjaśnić - to znaczy, że niewystarczająco to rozumiesz"
Opublikowano
Nie jest to tak łatwo bo zostaje jeszcze łańcuch. Myślę, że łatwiej i mniej rzeczy do spartolenia jest wyjęcie tego dołem. Przy okazji można sprawdzić stan panewek
Opublikowano
nie wiem co jest trudnego w lancuchu :P ustawiasz rozrzad jak fabryka przykazala i odkrecasz napinacz, lyzwe etc. a dolem to tak latwo wychodzi i pozniej wchodzi?
"Jeżeli nie potrafisz czegoś prosto wyjaśnić - to znaczy, że niewystarczająco to rozumiesz"
Opublikowano

Ook ale jak pójdę dołem to muszę mieć kanał albo coś w tym stylu (jak bym wyjmował sanki) bądź jakiś podnośnik na silnik i ja do tego muszę wejść pod samochód...

z głowicą nie mam takich problemów bo tylko nią muszę podnosić (waga jakieś 40 kg?) i poza tym muszę tez nagwintować wejście na świece w głowicy...

Co do łańcucha to trudno go ustawić?

Musze mieć jakieś specjalne narzędzia do zrobienia tego?

 

Edit:

 

Czy ktoś mi pomoże?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.