Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Wczoraj zrobiłem test vanosów na okoliczność przecieków - "Vanos leakage test" w DISie. Niestety część wydechowa nie przeszła testu, wynik +5,25 w skali od -5 do +5. Po samej wymianie oringów Beisana 90k km temu ta wartość wynosiła 0! Czy to oznacza, że jednak te oringi się zużywają i zaczynają przepuszczać? Czy czeka mnie kolejna wymiana?

Problemem jest ponowny spadek mocy, falowanie obrotów w fazie nagrzewania (choć nie tylko do "niebieskiego pola" ale i później).

Całkiem niedawno miałem ustawiane vanosy na blokadach (były rozjechane) i mechanik twierdził, że uszczelki są ok. Moc spadła po wymianie oleju :duh: Zalałem tak jak zawsze Mobil 1 5w50.

Opublikowano
Ja bym na poczatek zamienił olej, jak nie pomoze, to niestety znow zestaw naprawczy.

Xdrive

Koder

Opublikowano
Czy to oznacza, że jednak te oringi się zużywają i zaczynają przepuszczać? Zalałem tak jak zawsze Mobil 1 5w50.

 

Mnie sie wydaje, ze stosowanie oleju 5W/ 50 w naszych warunkach klimatycznych i sposobie ekspolatacji silnka cztaj : (ruch uliczny a nie tor wyscigowy) to nie jest konieczne.

Ja bym sugerowal trzymanie sie 5W/40. Roznica w lepkosci kinematycznej pomiedzy olejami SAE 40 a SAE 50 jest dosc spora ( 12,5 cSt vs 16,3 cSt @100 st C) i pewnie ma to znaczenie przy dzialaniu urzadzen hydrauliczych ktorego swoim rodzajem jest silownik VANOS.

Opublikowano
Ja zalewam 5w40. Gdybym się przemieszczał autostradami z dużymi prędkościami zastanawiał bym się nad w50. Ale moim zdaniem przy trasach ok 30km i jeździe po mieście to nie ma sensu i tylko może zaszkodzić.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.