Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam, po przejechaniu kilkunastu km w kraju coś zaczęło się tłuc w przednim lewym kole.

Podjechałem do mechanika w celu sprawdzenia wahaczy, ale one są ok.

Po naciśnięciu na auto coś stuka jakby amortyzator był pusty, i wiem , że amory do wymiany, ale............

Jak po ruszam kołem w pionie odczuwam mały luz na nim i stukanie. Czy owy luz może robić rozwalony amor? czy może to coś innego

Nie jeździj szybciej, niż lata twój anioł stróż
Opublikowano

Jak poduszka to wyjdzie przy zmianie amorów tak?

A tak myślałem czy owy liz może być na łożysku?

Dodam, że łożysko nigdy nie huczało i nie huczy

Nie jeździj szybciej, niż lata twój anioł stróż
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

jak masz amortyzator do wymiany to od tego zacznij.

Luz na łożysku łatwo wyłapać jak się wie o co chodzi.

A amortyzator potrafi stukać jak cholera. Poduszka też.

 

No i nie sądzę by ktoś przez internet wskazał ci na czym masz ten luz. Tu trzeba sprawdzić własnoręcznie.

Drogą dedukcji doszedłem do konkluzji...!!!!
Opublikowano

moze najpierw trzeba zaczac od dokrecenia koła :D

 

Sam mialem na trasie taki przypadek, zaczelo sie tłuc, w dodatku jadąc po łuku w lewo cichło, w prawo nasilało się.

Byłem przekonany, że łozysko padło, zwlaszcza, ze niedawno zaliczylo kraweznik.

Podjechalem powolutku do mechaniora, potwierdzil łozysko.

Na koniec natchnelo mnie, zeby sprawdził sruby i jednak.... ostatni mechanik tak dokrecil kolo, ze sie poluzowało.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.