Skocz do zawartości

[E46] kolejne bicia kierownicy.. hamulce ?


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

e46 316i 2000r

 

pisalem osattnio o biciach kierownicy podczas jazdy , obojetnie jaka to predkosc , czasem kierownica mi tak szaleje ze glowa mala ;O jezdze na 17calach , gdy zmienilem na 15stki bicia sa troche mniejsze ale tez sa..... , uznalem ze skoro tak czy siak bicia sa to wroce do 17stek , przynajmniej wyglad wrocil , jednak pytanie do was mam takie , otoz ostatnio jechalem i 1x wyrazniej zorientowalem sie o co moze chodzic , nie jest problemem krzywa felga tylko prawdopodobnie hamulce , jadac slyszalem pisk jak by klocka przez jakis odcinek ,"(podczas bicia kierownicy) , gdy juz dojechalem do celu , kucnalem przy przodzie samochgodu i takie CIEPLO bilo od tarcz z przodu ze masakra , wzialem troche sliny na palec i na TARCZE , oczywiscice uslyszalem "PSSSSS" , co to moze byc ? klocki nie odbijaja ? krzywe tarcze ? jest to ciezka sprawa do zgiagnozowania i usuniecia usterki dla mechanika ? samochod oddaje w srode , wiec jeszcaze jutro jakos musze dojechac nim do pracy... nie rozwale nic wiecej jezdzac tak ? :/

Opublikowano
U mnie pomogło zebranie trochę tarczy na tokarce koszt u bardzo miłego starszego Pana w garażu 40zł za komplet, przejechałem już 7tyś km i nic się nie dzieje.
Opublikowano
Witam miałem identyczną sytuacje blokował mi prawy zacisk hamulca pod czas jazdy ( spuchnięty o-ring na tłoczku)tarcze na szczęście były jeszcze dobre wymieniłem tylko klocki na nowe bo piszczały podczas jazdy.
Opublikowano
Tak jak pisze kolega wyżej, miałem to samo. Tłoczek mi całkowicie zardzewiał, nie odbijał, a jak już to po jakimś czasie. Do wymiany razem z klockami, bo pewnie już je Ci zfajczyło..
Opublikowano

Powielę kolegów wyżej - sam też to przerabiałem. Nie odbijał tłoczek, przez co cała kierownica drżała. Naprawa to kwestia kilkudziesięciu złotych, o ile nie zjechałeś klocków - wtedy całość skoczy do ok. 200 zł (zależy, jakie klocki weźmiesz).

I mała przestroga z mojej strony - jak już Ci to zrobią, to po kilku dniach sprawdź poziom płynu hamulcowego. U mnie PATAŁACHY czegoś nie dokręciły/docisnęły i uciekał płyn. Dobrze, że w kilka dni później pojechałem na przegląd techniczny i wyszło na jaw, że cała felga od środka jest mokra :mad2: Skończyło się na reklamacji naprawy i przeprosinach Pana z ulicy Żurawiej w Warszawie.

Corolla e11 FL --> BMW e46 FL (M47/TU) --> R18A2
Opublikowano (edytowane)
co jest winą nie trzymania jednej strony ręcznego?

 

Zużyte okładziny lub tarcze. U mnie taż słabo łapał z jednej strony. Wymieniłem tylne tarcze i teraz chwyta jak złoto :)

Edytowane przez camaro_
Corolla e11 FL --> BMW e46 FL (M47/TU) --> R18A2
Opublikowano
ehh , oddałem do mechanika , przetoczył tylne tarcze , wymienił łaczniki stabilizatorów i gumy z przodu po podobno były zmasakrowane , z przodu w hamulcach nie bylo jakiegos jednego elementu {sprzezynki} dokupił ja za 53 zł , ogolnie traz bicia kierownicy znikneły , ale po dojechaniu do domu mam dziwne przeczucie ze jeszcze jest cos nie tak , tarcze sa strasznie nagrzane , moze to normalne ale czy to normalne ze i felgi sa az ciepłe ? wszystkie 4... ;>
Opublikowano
Zależy jak jeździsz. Możliwe jest, że będziesz miał ciepłe felgi, jak będziesz jechał na przykład po mieście i często hamował, bądź zjedziesz z trasy i wyhamujesz auto np. ze 120km/h. Ważne, aby Ci się nie "gotowały" hamulce.
Opublikowano

No i właśnie dobrze napisałeś...

mysle ze jestem teraz przewrazliwiony , chyba to ze felgi sa ciepłe nic nie znaczy :P :) a tarcze tez maja prawo byc gorące po 25km , i hamowaniu co chwile

 

Powiem Ci tak. Jak w tamtym roku u mojego ojca w Astrze zapiekły się zaciski na tym suwaku to zdemontowałem to wszystko, naprawiłem, nasmarowałem, wyczyściłem, a żeby sprawdzić czy wszystko jest w porządku pojeździłem trochę w ogóle nie naciskając na hamulec noży (troszkę ciężko było, ale dałem radę) i wtedy sprawdziłem czy się ni grzeją. Efekt był taki, że tarcze, felgi były zimniutkie, a jak będziesz jeździł i hamował to rzeczą normalną jest, że to wszystko się nagrzewa. Pozdrawiam.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.