Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
czy ktos z Was demontowal juz w swojej beci instalacje gazowa? jaki mniej wiecej jest koszt takiej operacji?
po co pic i jechac, jak mozna zapalic i odleciec
Opublikowano
czy ktos z Was demontowal juz w swojej beci instalacje gazowa? jaki mniej wiecej jest koszt takiej operacji?

Jeżeli masz trochę miejsca w garażu to sam demontaż 0 zł + Twój czas :D .

Jakieś koszty mogą być przy "zacieraniu" śladów po instalacji.

http://img291.imageshack.us/img291/9725/3500ga.jpg

Pozdrawiam

Paweł

Opublikowano
czy ktos z Was demontowal juz w swojej beci instalacje gazowa? jaki mniej wiecej jest koszt takiej operacji?

 

ja nawet powaznie nad tym myslałem po jednym malym kichnieciu (pęknieta fajka od przewodu), ale jakos mi przeszlo, instalka smiga oki.

 

ps.przyznaje to moje pierwsze i ostatnie auto z gazem (choc problemów nie ma), ale jestem raczej wychowany na benzynce, a najlpiej po 2zł :mrgreen:

Be eM Wu
Opublikowano
Coś mi się wydaje, że byś musiał odwiedzić jeszcze stacje diagnostyczną i Wydził Komunikacji :mrgreen: no ale faktycznie przy obecnych cenach nie bardzo opłaci się wozić tyle złomu w buni :lol:
Opublikowano
Coś mi się wydaje, że byś musiał odwiedzić jeszcze stacje diagnostyczną i Wydził Komunikacji :mrgreen: no ale faktycznie przy obecnych cenach nie bardzo opłaci się wozić tyle złomu w buni :lol:

 

wymiana dowodu -30pln (jak pisalem wczesniej powaznie nad tym myslałem) :mrgreen:

a stacja diagnostyczna to nie wiem?

Be eM Wu
Opublikowano

przy obecnych cenach gazu przestaje mi sie to kalkulowac... wiecej z tym problemow niz pozytku... :duh:

z tego jak sobie liczylem to na 100 km zaoszczedzam 4-5 zl, co biorac pod uwage fakt niszczenia silnika, strzalow, problemami z odpalaniem na zimno, a w niedalekiej przyszlosci z parkowaniem w wiekszosci/wszystkich parkingach podziemnych, o stracie mocy nie wspominajac jest to kompletnie moim zdaniem nieoplacalny biznes... :naughty:

po co pic i jechac, jak mozna zapalic i odleciec
Opublikowano
Ja zostane przy zasilaniu gazem ,póki benzyna nie będzie po 2zł a na to się nie zapowiada jak na razie.Zostaje przy zasilaniu LPG z prostego rachunku bak 45 litrów LPG 45x2.15=97zł a benzyna 45 x3.75=169 , a w jeździe na sekwencyjnej instalacji nie odczuwam żadnej różnicy pomiędzy gazem a PB.

Jeśli BMW jest chorobą ,to ja nie chcę wyzdrowieć.


Mój mały czarny Diabełek 323Ti compact

Opublikowano
zgadza sie, tylko wez pod uwage ze gdy gazu spala Ci np. 14 litrow na setke, to benzynki spali 10 litrow.... i z tad wlasnie biora sie wspomniane przeze mnie wczesniej roznice ok. 5 zl
po co pic i jechac, jak mozna zapalic i odleciec
Opublikowano

Np. koło wola parku 95 jest po 3.50. Załóżmy że spali mi jej 10.

100 km kosztuje mnie 35 pln.

LPG pali mi koło 13, tankuje po 2.23 na shell, czyli 100 km to 29 PLN.

Różnica na 100 km to 6 pln.

Tygodniowo robię 300 km więc jest to 18 pln, czyli miesięcznie 72 pln, co rocznie daje 864 pln. Czyli zwrot kosztów instalacji II gen (1500pln) na obecną sytuację to 2 lata !! A sekwencja to 4 lata lub więcej (3000pln), w moim przypadku oczyście, ktoś jeździ więcej, zwróci mu się szybciej.

Do tego dochodzą droższe przeglądy oraz niewielkie koszty benzyny, która i tak się kupuje poto żeby na niej odpalać. Powiedzmy 50 pln na 2 miesiące, co daje 300 pln rocznie. czyli od 864 zysku odejmujemy 300 i zostaje nam już tylko 564 i zwrot instalacji gazowej następuje po 3 latach.

Ja zakładałem instalkę przy relacji 1.6 vs 4.5 pln/litr i już mi się zwróciła po pół roku, ale co z tego jak teraz nie wiem czy nie jeździć na benzynie.

Opublikowano
Np. koło wola parku 95 jest po 3.50. Załóżmy że spa ..............(tekst orginalny skrócony :D ) ........................................ ale co z tego jak teraz nie wiem czy nie jeździć na benzynie.

 

mam podobnie :D, ale wiosna/lato juz niedługo :D i zapewne gaz stanieje w benzyna zdrozeje,

a zreszta zobaczymu jak to bedzie :D

Be eM Wu
Opublikowano
Ja zostane przy zasilaniu gazem ,póki benzyna nie będzie po 2zł a na to się nie zapowiada jak na razie.Zostaje przy zasilaniu LPG z prostego rachunku bak 45 litrów LPG 45x2.15=97zł a benzyna 45 x3.75=169 , a w jeździe na sekwencyjnej instalacji nie odczuwam żadnej różnicy pomiędzy gazem a PB.

 

no tak, a paliwa kolego nie policzyłys bo na gaz w sekwencji to chyba przelanacza po uzyskaniu odpowiedniej temperatury,

czyli jadac w zime krótki odcinek np.tylko do pracy jakies 5km to z tego jest 2km na benzynie a 3km dopiero na gazie (moze sie myle, jesli tak to poprawcie gdyz sekewencji nie mam i jeszcze nie jechalem autem z taka instalką)

Be eM Wu
Opublikowano

no tak, a paliwa kolego nie policzyłys bo na gaz w sekwencji to chyba przelanacza po uzyskaniu odpowiedniej temperatury,

czyli jadac w zime krótki odcinek np.tylko do pracy jakies 5km to z tego jest 2km na benzynie a 3km dopiero na gazie (moze sie myle, jesli tak to poprawcie gdyz sekewencji nie mam i jeszcze nie jechalem autem z taka instalką)

No zgadza się ja ma wprawdzie do pracy 12 kilometrów ale przełancza mi sie dopiero po osiągnięciu temperatury 40stopni czyli gdzies po 3km (przy mrozie -5,-7 )No i trzeba doliczyć rzeczywiście tankowanie benzyny na rozruch.

Jeśli BMW jest chorobą ,to ja nie chcę wyzdrowieć.


Mój mały czarny Diabełek 323Ti compact

Opublikowano
Np. koło wola parku 95 jest po 3.50. Załóżmy że spali mi jej 10.

100 km kosztuje mnie 35 pln.

LPG pali mi koło 13,

 

Przy instalacji sekwencyjnej nie ma takiej róznicy w spalaniu na benzynie.W moim przypadku spalanie na gazie wynosi około 13-14 a benzyny pali mi 12-13 w mieście.

Jeśli BMW jest chorobą ,to ja nie chcę wyzdrowieć.


Mój mały czarny Diabełek 323Ti compact

Opublikowano
No zgadza się ja ma wprawdzie do pracy 12 kilometrów ale przełancza mi sie dopiero po osiągnięciu temperatury 40stopni czyli gdzies po 3km (przy mrozie -5,-7 )No i trzeba doliczyć rzeczywiście tankowanie benzyny na rozruch.

 

a ja mam do pracy cos lekko ponad 4 km i jezdze glównie po miescie i do tego krótkie odcinki a wiec sekwencja w moim przpadku zwracala by sie wieki, a do tego miesiecznie robie jakies 1000km

 

pzdr

Be eM Wu
  • Członkowie klubu
Opublikowano

Dziś ropa drożeje jak to będzie to nikt nie wie. Patrząc na naszą kuchnię polityczną może się wszystko wydażyć :worried:

 

Ja bym radził coś innego> dla tych którzy mają instalki LPG niższej generacji pozostawić instalkę w aucie ale przywrócić dawną 'technologie" [wyciągnąć ograniczenia wlotów powietrza itp] - taki częściowy demontaż i poczekać jak sytuacja będzie się zmieniać - przecież koszty instalki już zostały poniesione.

Dla tych co mają sekwencje poprostu lać Pb jak kto woli.

UIHZ9556.JPG

Opublikowano
czy ktos z Was demontowal juz w swojej beci instalacje gazowa? jaki mniej wiecej jest koszt takiej operacji?

 

... sam sobie to robiłem w poprzednim autku , na spokojnie dzień roboty , demontarz bez uszkodzeń instalki , legalnie "wypis"z dowodu rej . to stacja diagnostyczna - stwierdzenie że instalacja została zdemontowana , i wykreślenie w W.K. - ja miałem ten dowód pośredni / nie niebieski ale białe tablice - wiecie o jakim mówię / / kazali mi wymienić - dowód rej. hologramy na tablicach i na naklejkę na szybę / wszędzie hologramy / gra nie warta świeczki , lepiej było mi w tedy jeździć na etylince i zapłacić więcej za badania tech. niż LEGALNIE wykreślić LPG. Treaz pewnie zmieniło się z wymianą dowodu - zresztą wszystko zależy od interpelacji przepisów przez Panią z okienka ...

* - w zależności od typu i wyposażenia
  • 6 miesięcy temu...
Opublikowano

Hej !

 

Dodam też coś z mego doświadczenia ad. demontażu gazu w moim autku...

Po fizycznym zdjęciu urządzeń autko musiało jeszcze przejść sprawy urzędowe (kupiec upierał się, że nie chce gazu w aucie a tym bardziej w papierach). Było śmiesznie bo Wydział Komunikacji jeszcze się nigdy nie spotkał z likwidacją instalacji gazowych (pukając się w czoło). Ponadto zalecili kontrolę pojazdu w ASO na okolicznść obecności instalacji gazowej (tak wymyślono aby mnie zbyć). Pojechałem do ASO i tam też było śmiesznie a nawet nie znaleziono nazwy do zapisania tej czynności, bo przecież musiano wydać jakieś pismo do Wydz. Komunikacji....

Wymyślono tam (bo żadne ustawy tego nie przewidują...), że wykonają tzw. kontrolę pojazdu... :) zapłaciłem ok.60 zeta (gdyby przegląd to 120), wydano mi śmieszne pismo, że skontrolowano pojazd i nie stwierdzono w nim instalacji gazowej. Zawiozłem je do Wydz. Komunik. i tam to wystarczyło jako podkładka (dupochron) dla Nich aby mogli w Dowodzie Rejestracyjnym wpisać "Zlikwidowano instalację gazową"......

Ale jaja....

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.