A tak żeby uświadomić co niektórych...

[vystelior]

To w koncu zaczęli dzwonić ? Są jakieś konkrety ? Był ktoś oglądać ?

[PJ]

w końcu coś się rusza, ale poza telefonami na razie cisza

[Falarek]

widzisz... ale to o czerwoną dzwonią. Kombiaka nikt nie chce

 

Smutna prawda jest taka że jakbyś skorygował przebieg poniżej 200tys to pewnie już by były obie sprzedane. I bądź tu uczciwym. A co do kombi to zacofany Polak jak ognia boi się automatycznej skrzyni bo zaraz mu się wydaje że będzie się psuć :D

[zent]

Akurat w przypadku e46, to jest prawdą. Ta skrzynia (GM) jest fatalna, choć do diesla idealnie pasuje.

[robiola1]

zent

Akurat w przypadku e46, to jest prawdą. Ta skrzynia (GM) jest fatalna, choć do diesla idealnie pasuje.

 

ta skrzynia jest jedną z najlepszych jakie montowano w bmw, do silników benzynowych i diesla 2.0D z wyjątkiem 3.0D do ktorego była za słaba.

 

ta skrzynia spokojnie wytrzymuje przebiegi 0.5mln km bez wymiany oleju i bez awarii. zmienia biegi delikatniej niż skrzynie ZF 5 i 6 biegowe. wtopą to były skrzynie multi w grupie VW i japońskie wynalazki gdzie koszt naprawy jest astronomiczny.

dla przykładu podam fakt, że w mercedesie E500 4matic z 2009 roku który kosztował 0.5mln zł wsadzaali jeszcze starą automatyczną skrzynię 5 biegową.

E46 w 3.0D z automatem odradzam, podobno się sypią przy przebiegach alledrogowych 150-200 tys km, a koszt remontu może sięgać 8 tys zł.

[zent]

Do "benzyn" wkładali tylko ZF i nie słyszałem o żadnych awariach. Tak, czy owak zakup starego auta ze ASB jest ruletką.

[robiola1]

w e46 w benzynach z napedem na 4 kola tak jak i w X5 wsadzali skrzynie GM. zreszta jak sama nazwa wskazuje skrzynia jest zrobiona na rynek hamerykanski gdzie je pakowali od pyty, a tam diesli w osobowkach nie ma.

[zent]

330i miało ZF 5 - biegowy automat.

[robiola1]

zgadza sie ale e46 330ix miało juz 5 biegowy GM automat, x5 3.0i i 3.0d też :mrgreen:

[Falarek]

No to teraz po tym co napisaliście kolega na pewno sprzeda to kombi z automatem GM :D

[bolo73]

widzisz... ale to o czerwoną dzwonią. Kombiaka nikt nie chce

 

idzie ciepły majowy weekend może ktoś łyknie czerwoną wyscigówkę,ładnie się prezentuje :cool2:

kombiaczek raczej jako auto rodzinne dlatego mniejsze zainteresowanie

[PJ]

Co do automatu to jest to moje 3 BMW z automatem, mój brat jeździ BMW z tym automatem i co najmniej 3 kolegów. Żaden z nas nigdy nie miał problemów z tą skrzynią.

Wiadomo jak dbasz tak masz i oczywiście można trafić na zajechaną ale koszt jej wymiany/naprawy = się kosztowi naprawy sprzęgła z dwumasą w manualu, przy czym w manualu może jeszcze most się domagać, który tak w tyłek nie dostanie przy automacie.

 

Ja jestem fanem automatycznych skrzyń i uważam je za jedne z największych wynalazków ludzkości. Miałem z tuzin automatów ale te GMowskie naprawdę fajnie współpracują.

 

Wyznaję, iż każdy go neguje automaty po prostu nigdy nie miał do czynienia z automatem, albo miał raz i to z zajechanym.

 

O gustach się nie dyskutuje ale dobry automat to dobry automat.

[Marylin]

W pełni się zgadzam .

[jakub]

Auta pewnie jeszcze nie sprzedane...

Wspominałem o moich sąsiadach którzy handlują autami i schodzą im jak świeże bułeczki. Czekalem aż pojawi się jakieś BMW dla porównania szybkości sprzedaży z ofertami PJ. Są dwie od 3 dni. 525dAT 2003, 203 tys, bez skóry, ale navi -29,5 tys PLN oraz 318d z 2002, 216 tys, sedan, golas 24,9 tys PLN

 

Daję im 2 tyg i założę się że będą sprzedane.

[Maciek323]

oraz 318d z 2002, 216 tys, sedan, golas 24,9 tys PLN

 

Daję im 2 tyg i założę się że będą sprzedane.

 

Tak, ale te 318d jest srebrne (najbardziej chodliwy kolor wsród BMW) i pujdzie pewnie finalnie za 22-23 tys zł.

 

Tak jak pare osob pisało powyzej : zbyt na poliftowe e46 w cenie 20-25 tys zł jest i to duży. Na te w cenie powyzej 35 tys zł jest minimalny.

 

 

318d to auto dla szerokiej grupy ludzi, czerwone 330d po tuningu - dla zamożnego zapaleńca. A zapaleńcy mają to do siebie, ze jak im jedna rzecz w aucie nie pasuje to szukają dalej...

[zent]

PJ musi popracować nad detailingiem. Porządnie trzeba posprzątać, wyprać i zrobić korektę lakieru. Przede wszystkim "wywalić" to przednie zawieszenie i koła z "czerwonej". Fotelik dziecięcy też nie powinien się znaleźć na zdjęciach. Wiem, że intencją było zasugerować statecznego ojca rodziny co nie szaleje samochodem, ale dla mnie dzieci w samochodzie kojarzą się z destrukcją mienia :mrgreen:

[zent]

 

 

A zapaleńcy mają to do siebie, ze jak im jedna rzecz w aucie nie pasuje to szukają dalej...

 

Tak, jak byś o mnie pisał. :mrgreen:

[BaX]

 

 

A zapaleńcy mają to do siebie, ze jak im jedna rzecz w aucie nie pasuje to szukają dalej...

 

Tak, jak byś o mnie pisał. :mrgreen:

 

Eeee, no weź, też tak masz? :norty:

[olo46]

życzę koledze powodzenia, ale w tych cenach (35 700 do negocjacji!) nowi forumowicze jadą (przynajmniej tak wynika z wpisu na forum) e90 :duh: Także kolega PJ w jednym wątku ostrzega, kolega Houek w drugim, a oni dalej swoje. W sumie to może powinien być jakiś plebiscyt na forum z nagrodami, kto najtaniej kupi jakiś konkretny mode :twisted: Na razie w czołówce jest dość ciasno i walka o pozycję lidera jest dość zacięta. Potem może być plebiscyt kto więcej dopłacił w drugiej turze zawodów czyli w eksploatacji auta :mrgreen:

[zent]

Ale o co chodzi?

[kwiatus19]

Chodzi o temat tego wątku ...

[robiola1]

dwa dni temu słyszałem w radiu niemieckim, że 1/3 sprzedawanych aut w niemczech (nie licząc tych na eksport) w komisach ma skręcone liczniki. straty rocznie siegają 6 mld euro.

jakis automobilklub chce zmusic producentow aut do tego, zeby zrobili liczniki "nieskrecalne" dodali, ze koszt wprowadzenia nieskrecalnych licznikow na jednym aucie ma wynosic kilka euro. zmiany mają wejść za kilka lat. w audycji dodali, że bardzo często kręcą liczniki w firmach leasingowych np. auto zrobilo 200 000 km przez rok i skrecaja je na 50 000km i wypożyczają następnemu.