Skocz do zawartości

316ti n42 głośna praca silnika przy zapalaniu


draglukasz

Rekomendowane odpowiedzi

Znalazłem mechanika, który podejmie się rozebrania silnika, by stwierdzić jego faktyczny stan. Powiedział, że jak nie jeździłem na palącej się kontrolce ciśnienia oleju, to może nie jest jeszcze tak źle. Poinformuję Was, jak cała sprawa się zakończyła.

 

Zastanawiam się tylko nad jednym... Czy w przeszłości miałem możliwość, by tej sytuacji uniknąć i gdzie popełniłem błąd, że jej nie uniknąłem... Nie daje mi to spokoju.

 

Poprzednia diagnoza wydaje mi się trochę chaotyczna, moim zdaniem bez rozbierania silnika ciężko jest cokolwiek w 100% stwierdzić. Napisz do jakiego mechanika ostatecznie wstawiłeś auto (może być na PW) bo w razie czego może się przydać.

http://imageshack.us/a/img22/2969/p1070367s1.jpg

http://www.motostat.pl/user_images/25837/icon3.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wychodzi na to ,że BMW ma prawie same wadliwe silniki. Niby taka marka a m43 wadliwy (panewki) ,m54 wadliwy (bierze olej),diesle (klapki w kolektorze),n42 (rozrząd i teraz to co opisujecie). Chyba BMW powinno się bardziej przyłożyć do testowania silników zanim je zaczną masowo montować
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam dobre wieści przede wszystkim dla siebie :wink: ale i dla innych zainteresowanych - mój silnik nie okazał się być uszkodzony, a jedynie wymaga: wymiany pompy oleju, bo nie trzyma ciśnienia, udrożnienić "odmę", bo jest całkowicie zapchana, wymienić olej, bo jest ciemny jak w dieslu (dziwne, bo rok temu wymieniałem i około 4500 przejechane ... fakt, że nie byłem przy wymianie, a potem już nie sprawdzałem...), oczyszczenie silnika z nagaru (niestety jeszcze nie wiem skąd on się tam wziął).

 

Aktualny mechanik powiedział, choć nie użyję jego słów, że poprzedni mechanicy postąpili bardzo nieładnie... Po długim weekendzie 1-majowym będę więcej wiedział.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam dobrych wieści dla tych, którzy mają podobne problemy, jeśli wierzyć mechanikowi. Mówił coś o stukaniu na dole silnika, a potem dodał coś, że jedna z panewek może być uszkodzona. Potem siedział ze 20 min nad komputerem po odpaleniu samochodu i coś sprawdzał do momentu aż stukanie się pojawiło - od czasu do czasu migała lampka ciśnienia oleju. Powiedział, że strach jeździć takim samochodem, bo wygląda tak jakby nie było ciśnienia oleju przez co można zatrzeć silnik - dodał, że musi to dokładniej sprawdzić, bo może coś tam się przytkało.

 

Ostatecznie pocieszył mnie, że te silniki są najgorszymi jakie BMW montowało i jeśli potwierdzi się najgorszy z wariantów, to naprawa zakończy się wymianą silnika... I tak sobie myślę.. O tak, o? Na dzień dobry wymiana silnika? Z jednej strony może mieć rację za czym przemawiałoby kilka BMW stojących przed warsztatem... Zmartwiłem się nie na żarty :( Teraz czekam na telefon i werdykt po dokładniejszych oględzinach.

 

Do jakiego mechanika się umówiłeś? Może na pogodną za zdz? Koniecznie daj znać jaka będzie diagnoza.

 

Tak, na Pogodnej.

 

Dostałem informacje zwrotne. Mechanik przez telefon powiedział mi, że "słychać szklanki" - brak ciśnienia oleju i że silnik został przytarty. Kwestia kilometrów, aby kompletnie się rozkraczył. Powiedział też, że wiele rzeczy jest dobrych w tym silniku i wystarczy wymienić jakiś "słupek", czyli coś tam z głowicą... I teraz nie wiem, czy mam szukać kompletny silnik, czy tylko ten "słupek". Muszę dopytać, czego mam dokładnie szukać, bo dla mnie to czarna magia. FAK...

 

Ok, już wiem. "Słupek", to goły silnik bez osprzętu... Masakra.

Wiec to chyba prawda, ze warsztat na Pogodnej stracił swoj profesjonalizm :(

http://img215.imageshack.us/img215/8469/forrp.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam dobre wieści przede wszystkim dla siebie :wink: ale i dla innych zainteresowanych - mój silnik nie okazał się być uszkodzony, a jedynie wymaga: wymiany pompy oleju, bo nie trzyma ciśnienia, udrożnienić "odmę", bo jest całkowicie zapchana, wymienić olej, bo jest ciemny jak w dieslu (dziwne, bo rok temu wymieniałem i około 4500 przejechane ... fakt, że nie byłem przy wymianie, a potem już nie sprawdzałem...), oczyszczenie silnika z nagaru (niestety jeszcze nie wiem skąd on się tam wziął).

 

Aktualny mechanik powiedział, choć nie użyję jego słów, że poprzedni mechanicy postąpili bardzo nieładnie... Po długim weekendzie 1-majowym będę więcej wiedział.

 

Odmę polecam wymienić zapobiegawczo wraz z kompletem przewodów. Moja wyglądała tak:

http://img69.imageshack.us/img69/8685/p1060624s.jpg

Nawet w ostatnim zakupie kontrolowanym Adam Kunc zalecał wymianę odmy w tym silniku co 2 lata :)

http://imageshack.us/a/img22/2969/p1070367s1.jpg

http://www.motostat.pl/user_images/25837/icon3.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 miesięcy temu...

Witam ponownie!

 

Minęło trochę czasu od mojego ostatniego posta... Od jakiegoś czasu jeżdżę samochodem i ma się całkiem dobrze, aczkolwiek pozostało mi jeszcze do wymiany sprzęgło i to chyba byłoby wszystko na ten moment z poważniejszych spraw.

 

Okazało się, że zawór zwrotny oleju był uszkodzony, a dostanie używanego, czy nowego było niemożliwe (tak stwierdził mechanik, który jest wiarygodny w tym co robi i mówi). Skończyło się tym, że zamówił oryginalną pompę oleju w ASO BMW (oczywiście raz zamówił używaną pompę oleju, ale powiedział, że gdy ją zobaczył od razu zapakował i odesłał). Po wymianie pompy, silnik zaczął normalnie pracować i wszystko wróciło do porządku. Jednakże! Pojeździłem około 3 dni i silnik zaczął głośno pracować. Ponowna wizyta u mechanika i ponowny werdykt - wymiana elementów rozrządu i jego kalibracja. Według mechanika na tę usterkę miała wpływ wadliwa pompa. Pokazał mi, że jakiś plastikowy zacisk przy rozrządzie był pęknięty (przypominało jakiś zaczep / parę haczyków). Po wymianie i ustawieniu rozrządu wszystko jest już OK. Silnik pali jak laleczka, jego kultura pracy jest jak przed pierwszą usterką, dynamika bez zmian. Jeżdżę już kawałek i czasu i nie było momentu, w którym mógłbym się przyczepić do jego działania.

 

Jednak słono mnie to wszystko kosztowało. Samochód jest już stary, wartość rynkowa 12-14 tyś, a za dotychczasowe naprawy zapłaciłem prawie 6 tyś.! Pozostała jeszcze mi wymiana sprzęgła i wymiana tylnego silniczka wycieraczek (bo zardzewiał i się zatarł) i pewnie jeszcze coś z zawieszeniem... Szacowany koszt przewiduję na około 2-2.5 tyś., czyli w sumie będzie ponad 8 tyś zł. To jakaś masakra moim zdaniem.

 

I teraz jestem w ogromnej rozterce, bo samochód już stary, pali w zimę jak pługopiaskarka, jest nieekonomiczny w eksploatacji (tak, BMW i to rozumiem, ale bez przesady! Nowa pompa oleju do starego samochodu prawie 3000??) i teraz po tych wszystkich naprawach go sprzedawać? Byłaby w tym jakaś logika? Raczej wątpię... Ach, dodam jeszcze, że nowy silnik tylnej wycieraczki kosztuje w ASO 1300 zł. Pogięło ich. Co ciekawe, na jakieś europejskiej firmie handlującej częściami wyczaiłem, że mogę go kupić za 630 zł! (na alle widziałem dwa: jeden za 250 i drugi za 400 - oba używane).

 

Tak wygląda historia mojego samochodu...

 

Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
A podobno 320d to beczka bez dna..i diesle to zło..teraz to raczej nie opłaca się sprzedawać :wink: silniczek wycieraczek szukaj używany u jakiegoś sprawdzonego rozbieracza bmw :P

Mój czarnuch

Drugi czarnuch-540i

E32 740IL

Kupię do e46 sedan przedlift:

- maskę cosmosschwarz 303

- osłonę dźwigni automat 51167059413 ("-" do przodu)

- listwę spryskiwaczy mgłowych polift (303 cosmosschwarz)

Najlepiej Dolny Śląsk, tel. 782-784-200.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawór zwrotny oleju (zapobiega spływaniu całego oleju do misy kiedy silnik jest wyłączony) znajduje się w podstawie filtra oleju i rzeczywiście jest to element niewymienialny. Jak już coś to wymienić trzeba całą podstawę.

Natomiast zawór w pompie oleju jest wymienialny ale odpowiada on za sterowanie prawidłowym ciśnieniem oleju (ogranicza ciśnienie jeśli jest zbyt wysokie). Też przerabiałem wymianę pompy oleju na nową, rozrząd (bez vanosów) i głośna pracę przez chwilę zaraz po uruchomieniu silnika.

 

Co do tylnej wycieraczki (jeśli masz touringa) to najczęściej zaciera się element nr 2 z poniższego schematu (koszt ponad 210zł za nowy):

http://realoem.com/bmw/diagrams/g/y/71.png

Jeśli nie jeździłeś zbyt długo z zatartym to zwykle da się to uratować (rozebrać, wyczyściwszy i przesmarować wszystko). Ja niestety musiałem wymienić ten mechanizm bo zbyt długo zwlekałem z naprawą i nie dało się go rozruszać. Na szczęście na popularnym portalu aukcyjnym udało mi się znaleźć używany w dobrym stanie za 140zł razem z ramieniem wycieraczki, osłonką i mikro-włącznikiem.

http://imageshack.us/a/img22/2969/p1070367s1.jpg

http://www.motostat.pl/user_images/25837/icon3.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.