Skocz do zawartości

[E46] Naprawa zatartej wycieraczki tył


zielo

Rekomendowane odpowiedzi

Super opis, w E91 działa jak ta lala. W sumie praca pryszcz. Muszę tylko kupić ten oring gumowy, bo był uszkodzony.

 

U mnie spryskiwacz również nie działał, ale to normalne, bo nie było sygnału, że działa wycieraczka, dlatego komputer nie dopuścił uruchomienia spryskiwacza. Teraz działa cacy ;)

 

DZIĘKUJĘ ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 76
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

U mnie w E91 dla odmiany brak bylo zarowno tej podkladki wchodzacej w rowek i oringa.

Dziwna sprawa, bo nikt przy tym nigdy nie grzebal.

 

Calosc rozkrecalem i montowalem z wydrukiem z DISa. Prosta sprawa. :)

-------------------------------------------

pozdrawiam

obara

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Witam,

pomimo niesamowicie dobrego poradnika walczyłem z tym od wczoraj, tulejka wyjść nie chciała, ba drgnąć nie chciała !

a jak już jej się udało (z 30 - 40 min bicia młotkiem dopiero dało radę - oczywiście na zdemontowanej części) niestety wyszło tak jak u kolegi krzysiek80r (kilka lat wcześniej) 11.JPG

z uwagi na to jak zapieczona była postanowiłem wziąć tulejkę do pracy i poprosić konserwatora metali/jubilera w pracy o pomoc w wyczyszczeniu jej na wysoki połysk, dowiedziałem się przy okazji, że ta brązowo-złota część na trzpieniu powinna zostać w aluminiowej części, jest to cośtam-fosforowe z mikrootworkami do smarowania* (powtórzył kilkukrotnie nazwę lecz nie miałem szans jej zapamiętać), po 30 min udało się pięknie wyczyścić i wyświecić trzpień (jakimś dziwnym urządzeniem wielofunkcyjnym), brązowo-złoty,zapieczony element ściągnięty został po magicznych zabiegach złotej rączki (nie mam pojęcia jak, ale wówczas otrzymałem informację o tym co to jest i jakie ma właściwości) a do jego ponownego "wbićia" go do aluminiowego elementu użyte zostało imadło i sterta podkładek

 

*mocne rozgrzanie tulei wraz z tą aluminiową częścią by wymontować trzpień - tak polecane na forach - nie jest najlepszym pomysłem gdyż straci te swoje super-hiper-niesamowite właściwości (pory/otworki się pozamykają) i przestanie smarować.

 

 

po zamontowaniu przed chwilą wycieraczki chodzi pięknie, jak na filmie z 1 postu

 

ps. po 1 dniu walki w desperacji szukałem po necie ile kosztuje i czy jest do kupienia sam trzpień, znajdowałem jedynie całość z aluminiowym elementem (http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=AX71&mospid=47664&btnr=61_1282&hg=61&fg=45&hl=2 element 61628220831) za ok 220 - 260 pln !?

Galeria: E91 320D LCI M-Pakiet 2009r.



2010-2016 E46 Touring 320D 136km 2000r.

2016-2017 E91 318i LCI 143km 2008r.

2017 E91 320d LCI 206km|393Nm 2009r.


kod zniżkowyna 5€ do Carly: XAZHF8

http://yanosik24.pl/widget/64583.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
  • 3 miesiące temu...

Wielkie podziękowania dla autora wątku.

 

U mnie była taka sytuacja, że zbiegło sie to z oddaniem tylniej klapy do malowania u lakiernika i myślałem, że wiązke kabli zagiął przy demontażu, chciałem już do niego jechać ale postanowiłem tam zajżeć do mechanizmu i jednak sie okazało, że trzpień był sfatygowany, 3 godziny wybijałem go, całe małe WD-40 poszło na to ale opłacało sie, wycieraczka chodzi jak marzenie. A oring był w takim stanie, że rozpadł mi sie w palcach i zastąpiłem go podobnym.

 

Oczywiście jakieś straty muszą być :P Połamałem jedną osłonkę śrub tą czarną okrągłą.

 

U mnie to samo, lepiej uważać i delikatnie do tego podchodzić, bo to krucha rzecz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...
Duzo osob wybija trzpien mlotkiem czego kompletnie sobie nie wyobrazam.u mnie poszlo w miare latwo oczywiscie bez mlotka ale to dlatego ze szybko sie zajalem ta wycieraczka.teraz robilismy to samo u kolegi ktory jezdzil z zepsuta kilka miesiecy.u niego nie dalo sie ruszyc wycieraczka wcale.trzeba bylo rozruszac najpierw trzpien.zlapalismy go kluczem od srodka i zaczal w ogole sie krecic.pozniej kombinerki i na sile krecenie i wyciaganie trzpienia.do tego co chwile wd40 do srodka.latwo nie bylo ale tez poszlo.da sie to wszystko zrobic bez mlotka nawet w tak ciezkim przypadku
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Duzo osob wybija trzpien mlotkiem czego kompletnie sobie nie wyobrazam.u mnie poszlo w miare latwo oczywiscie bez mlotka ale to dlatego ze szybko sie zajalem ta wycieraczka.teraz robilismy to samo u kolegi ktory jezdzil z zepsuta kilka miesiecy.u niego nie dalo sie ruszyc wycieraczka wcale.trzeba bylo rozruszac najpierw trzpien.zlapalismy go kluczem od srodka i zaczal w ogole sie krecic.pozniej kombinerki i na sile krecenie i wyciaganie trzpienia.do tego co chwile wd40 do srodka.latwo nie bylo ale tez poszlo.da sie to wszystko zrobic bez mlotka nawet w tak ciezkim przypadku

Po jednym przypadku to masz odważne teorie :D na pewno można, ale jak z głową robisz to nic nie uszkodzisz, kluczem też możesz coś uszkodzić. Niektóre wycieraczki po parę lat pewnie nieużywane jeżdżą ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam kolegów i koleżanki z forum. Jestem właścicielem E46 od lipca. Zaczynam ją wreszcie doprowadzać do stanu fabrycznego chce żeby była w pewnym stopniu jak nowa blacharka i lakier została poprawiona czas na niedociągnięcia. I pojawia się problem niby mały ale uciążliwy w usunięciu. Nie działa tylny spryskiwacz (wersja kombi) pompkę po podłączeniu na krótko słychać, bezpieczniki wszystkie ok po zmontowaniu całości jak należy kaplica nic nie cieknie nic nie pryska nic nie słychać. Wycieraczka oczywiście pracuje!!! Czy może to być powiązane z niedziałającym klawiszem BC w manetce??

Mam nadzieję że ktoś uporał się z takim problemem i będzie skłonny podrzucić jakieś podpowiedzi jak usunąć tak małą błahostkę:)

Pozdrawiam KarolFrd

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie kiedys nie dzialal spryskiwacz bo mialem sitko zatkane.zajrzyj do zbiornika tylnej wycieraczki.wyciagnij z niego pompke.uwazaj zeby nie zalac wszystkiego plynem bo ten ucieknie.i zobacz w jakim stanie jest tam sitko.u mnie bylo kompletnie zaklejone syfem przez co nie dzialal spryskiwacz.nie czyscilem tylko kupilem nowe sitko za pare zloty i wszystko dziala pieknie.mozliwe ze u ciebie problem jest podobny skoro slyszysz pompke
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I lipa kolego sitko wygląda jak nowe a płyn jak nie leciał tak nie leci ale teraz zauważyłem a dokładniej usłyszałem że pompka zaprzestała żyć już się nie odzywa będę w weekend próbował ratować sytuację:)

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

U mnie padł po raz drugi silniczek wycieraczki tylnej. Tym razem został zalany i nie chce ruszyć. Za pierwszym razem z dwóch zrobiono mi jeden działający i pochodził może z pół roku.

Koszt nowego silniczka to około 670 zł nr części 67636925096. To trochę dużo. Da się coś z tym zrobić?

Moje auto to E46 Compact z 2001 roku.

Edytowane przez marteczka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...
Ogarnąłem wycieraczkę według opisu kolegi:) Trzpień oczyściłem porządnie papierem sciernym i przy składaniu posmarowałem miedziowym smarem. Jeździ tak juz 2 miesiące i wycieraczka działa pięknie. Ważne, żeby ją raz na jakiś czas jednak włączyć to się smar rozprowadzi na nowo i się nie zapiecze.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
  • 4 tygodnie później...
Zdjąłem zawleczkę oraz podkładkę, ale trzpień siedzi mocno i nie ma siły, żeby go wyciągnąć. Jak chwytam za ramię wycieraczki to mogę nią swobodnie przesuwać. Zaczęło mnie zastanawiać coś innego. Wycieraczka przejedzie raz po szybie do prawej strony i później już nie wraca. W sumie nie mam pojęcia co z tym zrobić.
OXFORDGRUEN 2 METALLIC (430)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

od tylu szyby jak rozbierzesz wszystko to masz ten bolec zakoczony takim bokiem metalowym.w pierwszym poscie w tym temacie ostatnie zdjecie na dole pokazuje caly trzpien.ja psikalem od przodu wd40 a od tylu kobinerkami zlapalem to zakonczenie trzpienia i je porzadnie rozruszalem.wkoncu wyszlo.to w nim jest problem ze rdzewieje i sie zacina.silnik nie ma sily go ruszyc.jak wyjmiejsz to dobrze wyczysc papierem sciernym i trzpien i miejsce w ktorym sie on porusza.pozniej powinno wszystko chodzic idealnie.nie ktorzy trzpien wybijali mlotkiem ale mysle ze zbyt duze ryzyko rozbicia szyby.moj sposob sie sprawdzil i umnie i u kumpla u ktorego trzpien siedzial jak by byla tam na stale.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie jest lekko z tym trzpieniem.wchodzi tam troche woda i rdzewieje przez to prawie trzyma sie tam na stale.pamietaj dobrze wyczyscic trzpien jak go wyjmiesz papierem sciernym i to samo zrob w miejscu gdzie wchodzi.pozniej bedzie wycieraczka chodzila jak nowa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
Udało się. Straciłem dosłownie cały dzień na to i to jest dowód na to, że nie wszystko, co Niemiec wymyśli, jest dobre. Wyczyszczone, rozruszane, nasmarowane. Teraz wycieraczka działa bez zarzutu. Polecam ten poradnik, zwłaszcza w obecnym okresie. Uwierzcie mi, że jazda w deszcz bez sprawnej wycieraczki z tyłu to dramat.
OXFORDGRUEN 2 METALLIC (430)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.