Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Witam,

mam taki dylemat przy mojej buni. Będąc na kanale zauważyłem, że od strony kierowcy z przodu oraz od strony pasażera z tyłu pod autem "rozszczepia" mi się blacha w podwoziu.

Wygląda to trochę jak rozchodzące się ciasto francuskie. Rozebrałem od góry dywaniki, kanapę, fotele i od wewnątrz wszystko wygląda na prawdę zdrowo. Podłoga od wew. ma ładny lakier, bez żadnych bąbli. Jak w nią stukam to też wydaje dźwięk zdrowej blachy. Ale martwi mnie to pod spodem.

 

Mam do Was pytanie. Czy podłoga od spodu auta jest dodatkowo osłonięta jakąś blachą? Nie wiem, może to jakaś blacha ochronna, właśnie po to aby "właściwa" podłoga nie gniła? Jak to jest?

 

Jeżeli nie wiecie o co mi chodzi, napiszcie. Postaram się wrzucić jakieś fotki.

 

pozdrawiam

Edytowane przez morris4life
Przyjemność zaczyna się tam, gdzie kończy się ekonomia ;)
Opublikowano
Fabrycznie jest zakonserwowana i tylko to ją chroni, póki jest w takim stanie to trzeba szlifierkę oczyścić do gołej blachy wspawać łatę i zakonserwować.
tel. 514.99.46.99
Opublikowano
Prościej będzie jak wrzucisz fotki.Ogólnie nie ten dział,odpowiedni- viewforum.php?f=99

Dzięki, faktycznie nie zauważyłem :oops: Poproszę o przeniesienie.

Fotki przy okazji wrzucę.

 

Fabrycznie jest zakonserwowana i tylko to ją chroni, póki jest w takim stanie to trzeba szlifierkę oczyścić do gołej blachy wspawać łatę i zakonserwować.

Czyli jest tak jak przypuszczam, że to jest jakaś blacha ochronna?

Ona jest łączona spawem razem z progiem? Mam też progi z przodu do wymiany, w jednym nawet wyrwało mi się gniazdo na lewarek. Przy okazji robienia progów chciałem też tą podłogę zrobić, dlatego tak się dociekam.

 

pozdrawiam

Przyjemność zaczyna się tam, gdzie kończy się ekonomia ;)
Opublikowano
Sorki BIZON, nie zakumałem od razu twojej odpowiedzi. No to lipa w takim razie bo to podłoga gnije, ujjj... :cry2:
Przyjemność zaczyna się tam, gdzie kończy się ekonomia ;)
Opublikowano
u mnie też gniła , teraz co roku robię w każdym aucie konserwację progów , profili zamkniętych i podłogi ... co do spawania podłogi to powiem , że dużo łatwiejsze niż wstawianie progów
Kamil
Opublikowano
u mnie też gniła , teraz co roku robię w każdym aucie konserwację progów , profili zamkniętych i podłogi ... co do spawania podłogi to powiem , że dużo łatwiejsze niż wstawianie progów

Ale na rynku chodzą podłogi do E36 sedan? Czy wystarczy kawał blachy tam wspawać (wiem że zależy to też od rozmiaru zgnilizny)?

Przyjemność zaczyna się tam, gdzie kończy się ekonomia ;)
  • 5 tygodni później...
Opublikowano

A jeszcze pytanie mam czy progi są jakoś wypełniane w środku czymś? W sensie czymś co je usztywnia?!

Pytam ponieważ zastanawia mnie czy sam próg jest faktycznie na tyle mocny, że na nim (za gniazdo) podnosi się auto? Oglądałem progi jakie można kupić na allegro i nie chce mi się jakoś wierzyć żeby na tej cienkiej blasze podnosić auto, nawet gdy w nich włożone jest gniazdo :shock:.

 

Czy te gniazda w progach są do nich przyspawane? Czy może do podłogi?

Przyjemność zaczyna się tam, gdzie kończy się ekonomia ;)
Opublikowano

Przeglądnąłem już tony materiałów na temat wymiany progów, ale nigdzie nie napotkałem się ażeby ktokolwiek wymieniał te tzw. podciągi. Jak to wygląda wogóle?

 

Hmmm... rozumiem, że te tzw. "podciągi" nie były produkowane przez BMW jako części zamienne? Rozumiem przez to, że trzeba je odtwarzać ręcznie - ma kto może jakieś tego wymiary?

 

pozdrawiam

Przyjemność zaczyna się tam, gdzie kończy się ekonomia ;)
Opublikowano
Jak odwiercisz stary próg to będziesz widział czy podciągi są całe czy nie ale można samemu odbudować albo kupić nowe w ASO. Tylko jeżeli nigdy nie robiłeś nic przy blacharce i nie masz pojęcia to nie bierz się sam za to bo możesz złamać nawet samochód i wtedy będzie dopiero cyrk żeby to poustawiać, nie mówię już nawet o kosztach. A co do podłogi to zależy jak jest wyrdzewiała, bo możesz wstawić łatkę a może okazać się że czeka cię żmudna robota...
Było E39 523i, E30 320i Coupe, E32 730iA, E34 540iA M-Pakiet, E34 525TDS touring X2, E38 750iA pakiet Alpina
Opublikowano

Ok, dzięki za dotychczasowe informacje.

 

Mam natomiast dodatkowe pytanie - ponieważ mam już te progi pognite z przodu (z jednej strony mam nawet wyrwane gniazdo do lewarka) to za co mogę podnieść auto, gdy np. chciałbym wymienić koło lub wyjąć np. wahacz? Da się? Jest to przewidziane?

Przyjemność zaczyna się tam, gdzie kończy się ekonomia ;)
Opublikowano
Podnośnik żabka kawałek deski czy gumy - podnosisz cały bok możesz tam gdzie słupek B, albo każde inne zdrowe miejsce na progu.

I się nie wgniecie, nawet jak zdrowe :shock: ?

Przyjemność zaczyna się tam, gdzie kończy się ekonomia ;)
Opublikowano
U mnie się nie wgniata, progi oryginalne, możesz wsunąć dalej tam jest twardsza podłoga, możesz coś podłożyć deskę z blachą itd. by trzymała większa powierzchnia, przecież nie podnosisz całego auta tylko część jego masy.
tel. 514.99.46.99
  • 1 rok później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.