Skocz do zawartości

Jaki preparat na delikatne zarysowania lakieru metalik?


Rekomendowane odpowiedzi

Czy jest jakiś bezpieczny i skuteczny preparat (emulsja, mleczko, spray itp.) do polerowania, niwelowania (usuwania) bardzo delikatnych zarysowań lakieru metalizowanego (fabrycznie nowego) zalecany przez BMW (serwis lakierniczy BMW), sprawdzony i w 100% skuteczny nie pozostawiający negatywnych ubocznych efektów ?

Zaznaczam, że zarysowania są bardzo delikatne i bardzo powierzchowne - zapewne powstałe od drobin piasku podczas mycia lub delikatnych krzaczków otaczającej nas roślinności :)

Czy macie jakiś złoty środek na skuteczne pozbycie się (zatuszowanie) owych bardzo delikatnych rysek :?:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy jest jakiś bezpieczny i skuteczny preparat (emulsja, mleczko, spray itp.) do polerowania, niwelowania (usuwania) bardzo delikatnych zarysowań lakieru metalizowanego (fabrycznie nowego) zalecany przez BMW (serwis lakierniczy BMW)

 

 

 

Lakierowałem w ASO BMW samochód, to widziałem jakie mają standardy BMW :duh: :twisted:

 

Co do twojego pytania, to jeśli rysy są nie głębokie i tylko na lakierze bezbarwnym, to wystarczy polerowanie mechaniczne, jeśli do bazy, podkładu, to zaprawka lub lakierowanie elementu. Delikatne rysy możesz ręcznie zniwelować tym produktem: http://www.meguiars.pl/shop/product_info.php?products_id=458

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Delikatne rysy możesz ręcznie zniwelować tym produktem: http://www.meguiars.pl/shop/product_info.php?products_id=458

 

Tak, ryski są naprawdę bardzo delikatne (szerokości grubszego włosa :) ) i bezpośrednio po przetarciu szmatką są nawet przez chwilę niewidoczne ale oczywiście wracają. Czy ten preparat nie zmatowi i nie zetrze lakieru wokół polerowanych rysek ?

Myślę, że zawartość substancji ściernych w preparacie powinna być bliska zeru w odniesieniu do tak delikatnych rysek szerokości niemalże włosa ..., czy tak jest w przypadku tego preparatu ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spokojnie, nic nie zepsujesz. Na koniec możesz nałożyć drobnoziarnistą pastę polerską np. : APP P10. Jeśli są bardzo delikatne rysy, to spróbuj taki preparat: http://www.meguiars.pl/shop/product_info.php?products_id=451.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

kolego najlepsze rozwiązanie to jakis znajomy lakiernik maszyną przeleci i będzie ok

szmatka i jakies pasty to dobre na lakiery akrylowe

 

Ale to jest kosmetyczny drobiazg a nie robota dla lakiernika :!: Auto i lakier fabrycznie nowe i nie dam żadną maszyną tego ruszać :D Wystarczy szmatka tylko chce poznać jaki preparat jest najmniej inwazyjny najdelikatniejszy bo zakres kosmetyki jest skali włosa ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tylko plastmal

... w przypadku jeżeli chcesz jeszcze bardziej porysować auto. Specyfiki z rodziny past Tempo, Plastmal i tym podobnych nadają się świetnie do doczyszczania końcówek wydechu :mrgreen: ale nie do oczyszczania lakieru. Ww. produkty są oparte na silikonie, który zapycha rysy po ich zastosowaniu. Po ich zastosowaniu jest więcej rys, hologramów i defektów niż przed zabiegiem

 

Do usuwania rys ręcznie zastosuj to o czym napisał zent, do polerki mechanicznej tylko pasty Menzerny, 3M, Scholla... chyba, że masz malucha albo poloneza i chcesz poczuć się jak to było na początku lat 90-tych jak pastą Tempo obleciało się całe auto, żeby się świeciło pod kościołem. Przy aplikacji past z rodziny Tempo, plastmal konieczny jest duży wąsik, skórzana kamizelka i saszetka wsadzona pod pachą a klimat będzie jak w teledysku Sokoła i Pono :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tylko plastmal

... w przypadku jeżeli chcesz jeszcze bardziej porysować auto. Specyfiki z rodziny past Tempo, Plastmal i tym podobnych nadają się świetnie do doczyszczania końcówek wydechu :mrgreen: ale nie do oczyszczania lakieru. Ww. produkty są oparte na silikonie, który zapycha rysy po ich zastosowaniu. Po ich zastosowaniu jest więcej rys, hologramów i defektów niż przed zabiegiem

 

Do usuwania rys ręcznie zastosuj to o czym napisał zent, do polerki mechanicznej tylko pasty Menzerny, 3M, Scholla... chyba, że masz malucha albo poloneza i chcesz poczuć się jak to było na początku lat 90-tych jak pastą Tempo obleciało się całe auto, żeby się świeciło pod kościołem. Przy aplikacji past z rodziny Tempo, plastmal konieczny jest duży wąsik, skórzana kamizelka i saszetka wsadzona pod pachą a klimat będzie jak w teledysku Sokoła i Pono :mrgreen:

 

 

widze że kolega kozaczy na temat polerki

 

najlepiej kupic kolorowe kredki które kiedys reklamowano i pomalowac auto i bedzie git :norty:

pisze o plastmalu ponieważ używałem go , nie zapycha rys :lol: tylko nabłyszcza , i szmatką możesz sobie auto nabłyszczyć a na pewno nie zaszkodzi . plastmal jest na teflonie a nie silikonie :norty:

 

nie ma sensu kupować specyfików które mają podobne zastosowanie jak plastmal a kosztują dużo więcej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

To w takim razie kup Ultimate Compound i wystarczy :cool2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tylko plastmal

... w przypadku jeżeli chcesz jeszcze bardziej porysować auto. Specyfiki z rodziny past Tempo, Plastmal i tym podobnych nadają się świetnie do doczyszczania końcówek wydechu :mrgreen: ale nie do oczyszczania lakieru. Ww. produkty są oparte na silikonie, który zapycha rysy po ich zastosowaniu. Po ich zastosowaniu jest więcej rys, hologramów i defektów niż przed zabiegiem

 

Do usuwania rys ręcznie zastosuj to o czym napisał zent, do polerki mechanicznej tylko pasty Menzerny, 3M, Scholla... chyba, że masz malucha albo poloneza i chcesz poczuć się jak to było na początku lat 90-tych jak pastą Tempo obleciało się całe auto, żeby się świeciło pod kościołem. Przy aplikacji past z rodziny Tempo, plastmal konieczny jest duży wąsik, skórzana kamizelka i saszetka wsadzona pod pachą a klimat będzie jak w teledysku Sokoła i Pono :mrgreen:

 

 

widze że kolega kozaczy na temat polerki

 

najlepiej kupic kolorowe kredki które kiedys reklamowano i pomalowac auto i bedzie git :norty:

pisze o plastmalu ponieważ używałem go , nie zapycha rys :lol: tylko nabłyszcza , i szmatką możesz sobie auto nabłyszczyć a na pewno nie zaszkodzi . plastmal jest na teflonie a nie silikonie :norty:

 

nie ma sensu kupować specyfików które mają podobne zastosowanie jak plastmal a kosztują dużo więcej

 

Co do kolorowych kredek nic nie wiem, nie używałem ale zapewne są na tym samym poziomie skuteczności i innowacyjności jak relikt PRL-u jakim jest Plastmal, który zapycha rysy więc musi mieć jakieś fillery a w historie o obecności teflonu w produkcie za 10zł mogą uwierzyć tylko klienci telezakupów Mango zaopatrujący się w kolorowe kredki do rys. Teflonowe cudo jakim jest plastmal wytrzymuje na aucie kilkanaście dni, w zasadzie do pierwszego porządnego deszczu.

 

Odnośnie kosmetyków samochodowych i korekty lakieru a nie amatorskiej polerki lakiernika, ktory całe auto "objeżdża" w godzinę chlapiąc się w Farecli i radośnie rysując całą karoserię maszyną rozkręconą na kilka tys obrotów mogę pisać godzinami ponieważ się na tym znam, więc nie pisz mi tu o "kozaczeniu" cokolwiek to dla Ciebie znaczy.

 

Z plastmalowymi pozdrowieniami

 

"kozaczący na temat polerki"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z plastmalowymi pozdrowieniami

 

"kozaczący na temat polerki"

 

 

a znasz się praktycznie czy teoretycznie :?:

 

może jestes przedstawicielam handlowym tych preparatów cudotwórczych :mrgreen:

napisz jeszcze że te preparaty sprawią że nie będzie sladu po rysach :norty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To w takim razie kup Ultimate Compound i wystarczy :cool2:

zent dzięki za pomoc :cool2: , oczywiście wypucuję te ryski już na wiosnę :)

Podziękowania również w kwestii rekomendacji kupna R6 :cool2:. Wybrane E90 325i spełnia od listopada 2011 r. moje oczekiwania (choć oczywiście 330i byłoby jeszcze lepszym wyborem, ale niestety jest pewna granica rozpusty :D , a i silnik R6 bez turbiny będzie bardziej oszczędny, również w zakresie serwisu :D.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

To w takim razie kup Ultimate Compound i wystarczy :cool2:

Ale jeszcze pomyślę, bo może SwirlX z linka poniżej byłby delikatniejszy :wink:

http://www.meguiars.pl/shop/product_info.php?products_id=451

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten produkt bedzie raczej za delikatny, nadaje sie bardziej do zarysowan pochodzacych od myjni automatycznych. Możesz jeszcze rozważyć alternatywny produkt: ScratchX 2.0 jest dedykowany do różnych zarysowań lakieru. Na youtube masz filmy demonstracyjne jak to działa:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten produkt bedzie raczej za delikatny, nadaje sie bardziej do zarysowan pochodzacych od myjni automatycznych. Możesz jeszcze rozważyć alternatywny produkt: ScratchX 2.0 jest dedykowany do różnych zarysowań lakieru. Na youtube masz filmy demonstracyjne jak to działa:

 

Być może SwirlX jest zbyt delikatny, ale chcę podejść do tematu zachowawczo, wszystkie te trzy preparaty (Ultimate Compound, ScratchX 2.0, SwirlX) wezmę pod uwagę.

Myjni automatycznej to raczej będę póki co unikał, aż ręczne mycie mnie zmęczy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Nie masz się czego obawiać: kup UC od Meguiars'a i do tego aplikator Tricolor tzw. German w którymś z internetowych sklepów z kosmetykami do detailingu. Lakier BMW jest jednym z najtwardszych lakierów stosowanych do aut więc nie ma mowy, żebyś coś sobie uszkodził, SwirlX na BMW nic nie zdziała.

 

A do kolegi 'specjalisty od Plastmalu': człowieku nie masz pojęcia o kosmetyce samochodowej, pasty typu Tempo albo Plastmal nadają się tylko do kosza, jak nie wierzysz to odpal halogen i spójrz na lakier swojego auta, które obleciałeś tą cudowną pastą prawdopodobnie w połączeniu ze ścierą ze starych gaci. A co do możliwości usunięcia wszystkich rys przez profesjonalną korektę lakieru - tak jest to prawie zawsze możliwe. Jak się na czymś nie znasz to nie udawaj znawcy tylko się nie wypowiadaj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie masz się czego obawiać: kup UC od Meguiars'a i do tego aplikator Tricolor tzw. German w którymś z internetowych sklepów z kosmetykami do detailingu. Lakier BMW jest jednym z najtwardszych lakierów stosowanych do aut więc nie ma mowy, żebyś coś sobie uszkodził, SwirlX na BMW nic nie zdziała.

 

A do kolegi 'specjalisty od Plastmalu': człowieku nie masz pojęcia o kosmetyce samochodowej, pasty typu Tempo albo Plastmal nadają się tylko do kosza, jak nie wierzysz to odpal halogen i spójrz na lakier swojego auta, które obleciałeś tą cudowną pastą prawdopodobnie w połączeniu ze ścierą ze starych gaci. A co do możliwości usunięcia wszystkich rys przez profesjonalną korektę lakieru - tak jest to prawie zawsze możliwe. Jak się na czymś nie znasz to nie udawaj znawcy tylko się nie wypowiadaj.

 

 

o prosze jaki fachowiec :norty: ciekawe teoretyk czy praktyk :?:

terminy:

"kosmetyka samochodowa " profesjonalna korekta lakieru'- fachowe terminy -najlepszy termin " sciera ze starych gaci"

co do plastmalu - nie jestem zbytnio zboczony co do dbania o auto mi plastmal wystarczył , oczywiscie można smarowac czym sie chce podobno d... miodem też można wysmarować

 

a od kiedy bmw ma najtwardszy lakier :?:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzisz, jakbyś miał trochę praktycznego doświadczenia albo chociaż trochę teorii to byś wiedział, że polerowanie maszynowe fabrycznego lakieru BMW nie idzie tak łatwo jak np. polerowanie jakiegoś "Japońca", co przekłada się również na większą odporność na powstawanie rys. Generalnie lakiery samochodowe można podzielić na 3 grupy co do twardości: BMW jest w grupie tych najtwardszych, oczywiście mam na myśli tutaj tylko lakier który był na aucie, kiedy wyjechało z fabryki bo lakiery które były nanoszone podczas naprawy/powtórnego lakierowania to już co innego. Są od tej reguły wyjątki, w zasadzie najbardziej znanym i jednym z niewielu jest lakier Uni Schwarz, który rysuje się nawet od najdelikatniejszych mikrofibr za grubą kasę.

Jeśli tak bardzo jesteś zainteresowany czy jestem teoretykiem czy praktykiem to mogę Ci powiedzieć, że dokonałem korekty lakieru (nie mówię tu o "polerce") na kilkunastu samochodach i mogę się w tym temacie wypowiadać.

Owszem Twój Plastmal usunął utlenioną warstę lakieru ale zostawił po sobie masę rys tzw. swirl'i... na pewno musi to bajecznie wyglądać w pełnym słońcu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.