Skocz do zawartości

szczurek_15

Zarejestrowani
  • Postów

    198
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez szczurek_15

  1. Vin będzie taki chyba WBA5A7C58ED613127 ale nie mam dostępu do bazy napewno koledzy ci pomogą.
  2. Kolego są na otomoto takie auta z innymi oznaczeniami, wiesz co to właśnie oznacza że było coś nie tak z klapą i handlarz kupił nie takie oznaczenie i nakleił. W ASO rozkoduja vin i wyjdzie im to samo że ma złe oznaczenie bo to model 325i
  3. Kolego my niewysuwamy bezpodstawnych opinii bo skąd możemy wiedzieć że auto było serwisowane w ASO. Mówimy o tym co widzimy na zdjęciach i o czym to może świadczyć. Jak rozumiem podasz dane serwisu tam gdzie był serwisowany i kupujący będzie mógł zadzwonić, napisać do ASO? Właśnie kolego model 325i a na klapie 330i czemu tak?
  4. Jak na ten środek obszytą kiere, zmienioną gałke dla tzw. picu to stawiam przebieg powyżej 200 Tys
  5. Dużo aut z francji jest po zalaniu również, znajomy na taką minę się wpakował kupił nissana note w Europie ciężej sprawdzić takich topielców i przypuszczam że są to gorsze przypadki niż w stanach
  6. Boss sam sobie odpowiedziałeś, jak mógł mieć reklamacje jak ludzie dopiero po paru miesiącach, roku ogarnia li że mają topielca.
  7. Kolega po tym tsunami się dorobił Sprowadził wtedy ze 100 aut po zalaniu, Ukraińcy rozbiera li i składali. Wtedy te auta szły jak świeże bułeczki, nikt tak bardzo nie weryfikował tego po czym te auto było.
  8. Skóra wskazuje na trochę większy przebieg, szczególnie że autko z Belgii, ostrożność wskazana.
  9. Fajnie napisał auto naprawdę strzeże polecam:) kiepsko strzegł jak cofneli licznik
  10. To śmiało możesz powiedzieć forumowiczowi że przy takim uszkodzeniu jak widać na tym zdjęciu, tak by mu rozporki nie pogielo, jest fest przekoszone
  11. Z tych zdjęć najbardziej zaciekawiła mnie obudowa pod maską wszystko ubrudzone jak po zalaniu, a obudowa jak nowa. Ciekawe czy tak ma czy był strzał i wymienili
  12. 200 mikronow i klepanko ? tyle to maja jak prysniesz bezbarwnym... Kolego przeczytaj wyżej post, tam jest napisane że miejscami z tyłu 300-400Um, dlatego napisałem ze klepanko. Pozdrawiam
  13. Mariusz dla mnie to uszkodzenie wygląda na jakąś naczepę albo pickupa aczkolwiek po belce widać że bardziej pasuje do naczepy dojeżdża prawą strona i zatrzymuje się na haku belką. Dodam jeszcze że prawa strona mi nie pasuje a dokładnie wystające drzwi także należało by się dokładnie przyjrzeć autku. Druga historia odbija sie od barierki absorbującej uderzenie ciągnie po niej aż spotyka słup.
  14. Kolego mocno może i walnięty ale jak widać ze zdjęcia musiał to być jakiś słupek bądź dwa albo naczepa z hakiem. Uderzenie bardziej punktowe, prawe koło zostało lekko ściągnięte przez podłożnice i sanki które są do niej przykręcone, nie koniecznie do wymiany. Podłużnice prostowali lewą odciągnęli, kielich nie wygląda na ruszony, może fartuch wyklepali bo nie wydaje mi się aby ewentualnie wymienili Reasumując- Podłużnice prostowali, fartuch klepali, sanek nie wymieniali, ewentualnie wahacz, wzmocnienie kompletne, belka, błotnik prawy na pewno, lewy mogli naprawić gdyby nie maska na pewno nic by przy nim nie robili, maska, zderzak, lampy,. Mówiąc wprost wjechali z całym kompletnym przodem od tego modelu może nawet udało im się w kolor dobrać. Dobra rada sprawdź przed zakupem punkty podłogi i karoserii. Pomiar z pomiarami fartucha kielichów, podłużnicy jeżeli jest w tolerancji 3mm to dobrze naprawiony. Tak jak wspomniał Mariusz to już nigdy nie będzie to co oryginał ale jeżeli nie trzeba było spawać to nie pęknie na pół, będzie bardziej osłabione na szczęście przy kolejnym wypadku będziesz miał nową belkę, która i tak zawsze dostaje najbardziej po dupie bo to ona podłużnice ściąga
  15. Kolego przeczytałem dwa razy Twoje pierwsze zdanie, zeby je zrozumiec i nie udało mi sie... Kolego chodziło o mieszek że powinien być w drewnie a jest srebrny, a taki był już w USA przed sprowadzeniem Bronx uderzenie nawet konkretne ale punktowe jest najlepsze do naprawy. Jednak tutaj w stawiasz cały dach poszycie słupki tylko musi to być normalnie zrobione bo masz podciagi czyli 3 części musisz pospawac żeby dopiero poszycie pospawac.
  16. wychodzi na to że tak chodzą ale trupy a porządny będzie droższy. 150 mikronów to może jak cieniował:) z tego co mówisz mógł mieć robioną dupe i zamiast wymiany było klepanko
  17. Thompson nie powinna być jeżeli była by zmieniona to w Stanach bo taka widnieje na zdjęciach od dobrego wujka, tak zrobię że zostawię wyposażenie i info ze sprzedam;) no i link do szkody. Co do tematu to taką bmw co gorus pokazał kupiłbym sobie tylko do roboty a nie zrobioną od handlarza i była by zimną długo.
  18. Ogłoszenie poprawiłem, wracając do tematu ja się nie usprawiedliwiam, poprostu zależy mi na sprzedaży auta będąc w porządku w obec kupującego, dlatego na razie jeszcze nie wstawiłem zastanawiam się nad tym bo wszystko ma swoje granice. Swoją drogą zawsze mogę wystawić dużo taniej np. za 38tys zł. Wtedy by ktoś napisał że napewno ulep bo tanio.
  19. Może i nie uczciwe nie wnikam w jego praktyki, ja tak nie sprzedaje samochodu i może dlatego nie mogę sprzedać. Zresztą kto wie dopiero teraz wpadłem na pomysł żeby ogłoszenie przykleić do auta, jak jeżdżę po mieście to miałem parę telefonow:D
  20. Tony wydaje mi się że w komisie poprostu nie będą tak wylewni jak ja, napewno nie sprzedadzą jako bezwypadek. Ale jemu chodziło bardziej o to że nie mówi się wszystkiego przez telefon, albo w ogłoszeniu. Zresztą ja powoli się temu nie dziwie i zaczynam wątpić w to że w Polsce można sprzedać auto które miało jakieś tam przygody w normalny sposób. Pozdrawiam
  21. Masz racje do końca tygodnia będzie wstawiona do komisu, już mi powiedzieli że głupi jestem że trzeba zrobić inne zdjęcia, felgi trzeba zmienić bo nikt nie kupi na 19 calowych. itp itd że po co ja podaje vin i ten link to już w ogóle. Jak auto jest dobrze zrobione to ciągnie się klienta do siebie jak już przyjedzie to weźmie jak nic nie znajdzie. Tak więc zdam się na niego, szkoda liczyłem na normalnych kupujących. Teraz to mi trochę szkoda go sprzedawać 2000zł OC. Co do innych ogłoszeń to wież mi widziałem różne samochody które stały u mojego ojca w warsztacie a to na pomiar, albo na weryfikacje. Naprawdę Panowie nie chce robić reklamy mojemu ojcu ale zna się na rzeczy 27lat prowadzi warsztat. W końcu był jednym z pierwszych którzy mieli pomiar płyty podłogowej:P jeszcze ma stary komp. pentium 233mhz:P. Jedna rzecz nie bierze aut od handlarzy:D Czegoś mnie nauczył dlatego staram się tutaj ostrzegać i pomagać. Jeżeli jeden mój znajomy szpachluje szybę to uwierz mi naprawdę widziałem dużo:P trzeba tępić oszustów wtedy rynek będzie lepszy i zdrowszy
  22. Oli właśnie to mnie troche boli jak patrze na te wszystkie cuda niektóre drozsze od mojej i co i się sprzedają. Bo nie podaje VIN-u ma książke serwisową z pieczątkami, ma FV za części niby kupione. Teraz FV to moge sobie sam wydrukować. A znajomek nawet naklejki drukował żeby się zgadzało. Bo taki handlarz też czyta forum jak np. ta naklejka inna albo tej nie ma i doklejają. Najbardziej by mi zależalo na takim kupcu który widzi co było uszkodzone, jedziemy do ASO na pomiar patrze i jeżei wszystko jest OK to bierze. Niestety jak spojrzysz na moje ogłoszenie to zainteresowanie zmalało przez to że podałem link do szkody:P P.S Piotr miał to kupił bezwypadkowy e60:P taki nie smaczny żarcik:P
  23. Oli szczerze jak bym ją wystawił za 41 do negocjacji to pójdzie w miesiąc. Nie wiem czy tak nie zrobię:D znajomy już mi mówił żebym wstawił do niego do komisu i mi ją sprzeda w 2 tygodnie. Tylko że ja nie lubię komisów, jeszcze mi lakier obiją albo coś wymontują różnie to bywa.
  24. Ada chodzi o eliminacje jeżeli faktycznie nie będzie miał obaw to się zgodzi. swoją drogą teraz zobacz moje ogłoszenie, czy taka szczerość jest dobra:D
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.