holffman

Dodam jeszcze , ze powyżej 1500 obr. strasznie syczy powietrze z panela sterowania nawiewem. Międzu 2 a trzecim pokrętłem jest coś, jakby głośniczek, stamtąd wydobywa sie masa powietrza, im wyższe obroty tym bardziej syczy. Wcześniej tego nie miałem. Zauważyłem też, ze nie zamyka sie kurtyna na chłodnicy na rozgrzanym silniku. I nie wiem, czy tak ma być, czy powinna sie domknąć, na wolnych obrotach. A jak jest u Was?? Prosze o rady, bo już siwieje przez ten samochód... :mad2: :modlitwa:

potrzeba ustalać dawki na komputerze?? Ostatnio oddałem samochód do mechanika, bo myslałem ze wydmuchało uszczelke pod głowicą, bo przegrzałem go i nie zapalił już wiecej. Okazało sie ze uszczelka i głowica jest ok, ale autoi dalej nie odpaliło, i wyciągnięto pompe wtryskową. Teraz samochód wogóle nie ma kopa, słaby, jakby miał tylko 50 KM, nie kręci nawet pod 5000 obr, co w automacie na trybie sport jest bezproblemowe. teraz jak daje gazu, wogóle nie czuć ze przyspiesza, nawet nie chce wejśąć na obroty. I co teraz??

JA jak swoją kupiłem, to najpierw zmieniłem na castrola GTD 10W/40 Ale po zmianie zaczęła chodzić jak traktorek. Po 6 tys. km zmieniłem na Mobil 5W/50. Cicha praca wróciła spowrotem. Było warto:)) Mam teraz na liczniku 219 000 km :))

W zasadzie auto u mechanika stoi, i on mówi ze wtryski sprawdził, i jest ok, płynu tez nie ubywa, bo jak był rozgrzany już to też mu było cięzko zapalić, ale zapalił i ujechałem nim jeszcze ze 300 metrów i sam go wyłączyłem - nie żeby zgasł - do tego momentu nie wywaliło płynu ani ze zbiorniczka, ani do oleju. Poprostu jest go tyle, ile było. Tylko co mu sie stało, ze nie zapali????? Mechanik gada ze na 80% pompa, ale dziwi mnie to, bo nigdy z nią nie było problemu. Na ciepłym odpalał po kreceniu max 1,5 sekundy.

A czy jest możliwe, żeby nie zapalił, jak jedna świeca jest padnięta?? A jak za 3 - 4 kręceniem zapali to pracuje jakby na jeden cylinder nie palił?? Pozdrawiam

Własciwie to mechanik ma go podpiąć w poniedziałek pod kompa. Jak nie zapalił to myślałem ze to padła uszczelka pod głowicą, albo sama głowica, ale pomierzył cisnienia i powiedział ze to jest ok, i powinien zapalić( aha, okazało sie też ze miał spaloną jedną świece żarową). Ciekaw jestem czy przy spalonej świecy nie powinna migać kontrola właśnie od ich grzania? W zasadzie przez jedną świece uszkodzoną i tak powinien zapalić. Co Wy na to??

co może być tego przyczyną?? Jak już zapali po długim kręceniu, to pracuje jakby nie palił na 1 cylinder. kompresja jest, bo mechanik sprawdzał. Czy jest możliwe zeby nastąpiło uszkodzenie pompy wtryskowej lub elektroniki? Wskazówka od temp. nie doszła do czerwonego pola, tylko była na 3/4 skali. POMOCY :(( :mad2: :modlitwa:

ze strony, którą podałeś ta część to: http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=DP71&mospid=47559&btnr=26_0188&hg=26&fg=10 część nr 1; cntering sleeve :)

Nie dobierałem sie co prawda do wału, ani skrzyni w BMW, ale z tego co pamietam z innych samochodów z wałami przekazu mocy, to jest za skrzynia biegów, pierścień zwany centrującym. W dużej mierze jest on opdowiedzialny za własnie drżenie samochodu, z tym ze przy pewnych prędkościach i przy gwałtownym przyspieszaniu. Jeśli wał nie jest osiowy, to właśnie bedzie drżało.

Panowie, nie znam sie na automatach,ale wiem czym jeżdze. Jeśli skrzynia sie uzbraja na D, to automatycznie wskakuje bieg nr1. ( bo po puszczeniu hamulca na luzie samochód nie pojedzie :) ), przy ok 25 km/h włącza sie bieg 2, przy ok 35 km/h włącza sie bieg 3, przy 50 km/h włacza sie bieg 4, przy ok. 80 km/h włącza sie bieg 5, no i przy 90 km/h włacza sie nadbieg ( dla mnie bieg nr 6) - proste?? mam nadzieje hihihihih PS - w oryginalnej instr. do BMW jest wzmianka o skrzyni automatycznej z nadbiegiem, podałbym bliższe dane, ale książka została w samochodzie a samochód stoi u mechaniora bo sie niestety spsuł :mad2:

Hm, panowie, to ja nie wiem co mam powiedzieć. Bo ja też mam TDSa, i to w automacie z tym ze automat 6 biegowy, no i spalanie na trasie ok.6,5 litra, jazda średnio ok 110 km/h, miasta nie sprawdzałem, a średnie, jak jeżdze do pracy codziennie 20 km, wychodzi 8 l/100km. I to jest wiarogodny wynik, bo inaczej nie byłoby mnie stać jeździć nim codzień do pracy!!!

Witam znawców. Mam taki problem: Ostatnio jak jechałem w trase rozleciała sie rolka napinacza paska wielorowkowego. Oczywiście w tym momencie spada pasek i przestaje działać między innym pompa wody. Samochód wtedy jeszcze sie nie podgrzał, ale ze byłem w trasie chciałem go ściągnąć z drogi wiec ujechałem nim może ze 300 metrów, a wskazówka skoczyła na 3/4 skali( nie do czerwonego pola) Z tego względu, ze nie było sensu dalej jechac, zleciałem samochodem na zgaszonym silniku na luzie z górki, na samym dole, autrko już nie chciało odpoalić, za 5, 6 razem dopiero załapało, i znów przejechałem nim ze 300 metrów, i zostawiłem samochód. Nastepnego dnia już nie chciał zapalić, a jak zapalił, to tak, jakby nie pracował na jeden cylinder. :duh: Zawiozłem BMW do mechanika, on ściągnął kolektor, świece wtrysko, zmierzył cisnienie, i powiedział, ze głowica dobra (podejrzewałem ze może pękła). Co może być przyczyną tego ze tak dziwnie pali, jakby nie nba wszystkie cylindry?? Prosze o pomoc!

Witam Panów. Co do przeróbki, to jest prosty sposób:). Nie znam dokładnie budowy stereo w E36, ale podejrzewam ze jest podobna jak w E34 ( a wiec przy nogach głośnik basowy, i w tym przypadku na drzwiach głośnik wysokotonowy). Jak juz wczenij któryś z Panów powiedział, należy zamontować na słupkach głośniczki wysokotonowe tylko oczywiście z dobrym kondensatorem - bo nie bedą inaczej ładnioe grały, i oczywiście w żadnym wypadku nie piezoelektryczne, tylko zwykłe głośniki o wysokim paśmie przenoszenia, powiedzmy do 22 000 Hz, bo ponad tą wartość nie ma sensu. Jeśli mamy już takie głośniki, powinniśmy zamontować je tak, aby były skierowane bezpośrednio na słychacza, w tym wypadku na kierowce i pasarzera( bo dźwięk wysokotonowy rozchodzi sie wąskim pasmem, dlatego powinno sie go kierować na słuchacza). Co do głośników basowych koło nóg, jeśli tak owe są, to sprawdzić czy mają zwrotnice. Jeśli zwrotnicy brak, to sie o tak ową p[ostarać, lub kupić cewke o odpowiednich parametrach, i dźwięk przepuścić przez cewkę do głośników basowych. Natomiast te głośniki w drzwiach można wykorzystać, obniżając ich pasmo przenoszenia kondensatorem. Nie wiem od ilu kHz zaczynają przenosić dźwięk, ale przy odpowiednim dobraniu kondensatora można pasmo obnizyć:))) Jak sie myle to mnie poprawcie:) Pozdrawiam

Czesc. Nie jestem elektronikiem, ale jeśli nie grają głośniki wysokotonowe - lub grają słabo - to trzeba sprawdzić czy przy tych głośnikach są kondensatory odpowiednich paramnetrów, a jak są to czy sie nie poprzypalały. Trzeba sprawdzić też, czy głośniki są odpowiednio podłączone, a więc + do + a - do -, bo jak zmienisz bieguny, to dźwięk bedzie do kitu( jak swoją bestie kupiłem, poprzedni własciciel popodłączał odwrotnie wszystko i grało, ale okropnie, a teraz popodłączałem sobie sam, i jest ok.) Wydaje mi sie ze głośniki zamontowane fabrycznie są ok, u mnie jak wysokie podkręce, to aż uszy pieką( mogły by mieć tylko większe pasmo przenoszenia, bo na moje ucho brakuje przynajmniej 2000 hz w górę). Ale jak sie wszystko podłączy dobrze to musi grać.

Zmień olej w skrzyni. Powinno pomóc.

CZesc. Ja mam w swojej E34 alufelgi założone z E39 i pasują bez problemu - mają jedynie większy otwór na piaste. Jeśli i te co masz mają większy otwór, koniecznie musisz kupić sobie pierścienie centrujące felgi, bo bez nich nie pojedziesz. Miałem ostatnio taki przypadek, jak mi opony zmieniali na nowe, i powyrzucali pierścienie. Samochód przy 90 km/h tak drgał, a kiera szarpała, że nie dało sie jechać. Dopiero po dłuższym czasie, kiedy wywarzałem jeszcze raz koła, byłem na diagnostyce sprawdzić zawieszenie, i nic nie pomagało, zauważyłem ze nie ma pierścieni. Jak kupiłem i założyłem, wszystkie usterki zniknęły. Pierścienie są niezbędne!!!