elec

A gdzie znajdę taka informacje jaki to index?

Witam. Otóż mam problem z zakodowaniem świateł na powitanie. LM zakodował się dobrze a CAPPL nie przyjmuje VA_WELCOMELIGHT na aktiv. Po przekodowaniu ciągle jest nicht_aktiv. Inne rzeczy jak mp3 czy aux przyjmuje bez problemu. Z góry dzięki za sugestie.

To może bardziej jakieś gwiazdy czy coś bo co ma to wspólnego z drganiem karoserii.

To że jest to wiem bo pisze o tym, że wskazania na kompie pokazują działanie obydwu bez zastrzeżeń. Nurtuje mnie czemu samo dociążenie przodu nie wpływa na ustawianie poziomu świateł.

Witam. Mam pytanie odnośnie poziomowania świateł. Czy udział w tym bierze tylko czujnik na tylnej osi czy jest to jakoś wyliczane z dwóch. Pytam ponieważ pamiętam, że w e46 czy to nacisnąłem na maskę czy tył auta to lampy reagowały. Tu sprawa ma się inaczej bo lampy reagują jak dociążę tył a dociążenie przodu nie zmienia ich pozycji. Nadmienię, że obydwa czujniki sprawne.

Temat do zamknięcia. Tak jak podejrzewałem i ty też piszesz błąd odnosił się czujnika temp. przed dpf a nie ciśnienia ale dis pokazuje co innego. Także wskazówka dla innych ma przyszłość. Pozdrawiam

Mam pytanie... Czy błąd 4020 dotyczy tego czujnika czy czasami nie jest to czujnik temperatury spalin bo dis w teście chce właśnie taki czujnik testować

Witam. Otóż pojawił się błąd czujnika ciśnienia spalin: 4020 DDE: Exhaust backpresure sensor before particulate filter, signal Open or short circut to positive Czujnik podstawiony i nic, napięcie na czujniku 5V a sygnał na środkowym pinie 2,65V na odpalonym. W teście dis niby pokazuje że czujnik mierzy i porównując do czujnika doładowania mieści się w granicach. Z góry dziękuję za sugestie bo nie wiem gdzie szukać. Dodam że mierząc piny wtyczki wykazuje połączenie z ECU. Pozdrawiam

Witam Czy udało się komuś rozwiązać problem?

No ale właśnie u mnie ciśnienie jest igła na CR podczas kręcenia, moment im 300 nabite a auta dalej kręci kręci i w końcu odpala. Jak jest zimne to od strzała, tak samo jak jest rozgrzane. Problem jest jak jest letnie i to też nie zawsze np. teraz nie ma tego problemu, a co najciekawsze, że nigdy błędu żadnego nie pokaże... Co do dpfa to ciśnienie wsteczne jest idealne, nie ma z nim żadnego problemu i to jest właśnie zabawne. No i zauważyłem że silnik jakby trochę głośniej chodził podczas tych zjawisk a tak normalnie jak tego nie ma to bardzo miękko pracuje. Patrzyłem na korekcje wtrysków i zawsze jest taka sama. I tak się zastanawiam czy to skrzynia czujnik czy coś innego, ale co, skoro raz jest igła nawet silnika nie słychać a czasem jak w starym golfie...

To może faktycznie mapa, skoro masz to samo co u mnie. Jest to bardzo dziwne i nie wiem czym to tłumaczyć. Np ostatnio problem jakby znikł prawie przez miesiąc nie było z tym problemu, od tak. Nadmienie, że wtryski robione, skrzynia 80 tys temu, poduchy, koło pasowe i wiele innych. Czasem zamiast buczenia są wibracje nasilające się np po otwarciu drzwi, a czasem właśnie te buczenie i tak samo zatkanie końcówki pomaga. Zastanawiałem się jeszcze nad jednym. Otóż czasem się zdarzy że ma problem z odpaleniem ale na letnim. Odpala ale długo kręci. Standardowo myślałem że problem z paliwem, ale właśnie nie. Silnik kręci ciśnienie na CR 300 a on dalej kręci i w końcu odpala. Na zimnym problemu nie ma i na gorącym ale na letnim tak. I tak się zastanawiam czy to może nie jest czujnik położenia wału? Nikt tego nigdy nie wymienia a może ma delikatny odchył bo skoro paliwo jest a ciężko pali i błędu nie ma to się zastanawiam czy on może nie przekłamuje stąd tak trudno usterkę namierzyć a nie jeden próbował. Pozdrawiam

Zastanawiam się czy to może wina samego ECU? Coś mu się z mapą porobiło i silnik raz chodzi tak a raz inaczej. Niemożliwe jest, że tyle osób ma problem i nikt tego nie rozwiązał.

Ale ja mam 530D i nie mam tego aktywnego wydechu. Co ciekawe zauważyłem, że auto zachowuje się normalnie jeżeli na wolnych obrotach ciśnienie na CR jest około 306 barów i żądane i mierzone. W momencie problemów ciśnienie jest na poziomie 298 barów zarówno zadane i mierzone. I teraz o co to chodzi że raz komp chce mieć na postoju 298 a raz 306. Czym to jest spowodowane. Dodam że wtryski są OK.

Czyli wychodzi, że nie tylko ja mam ten problem. Mnie się wszystko zaczęło po długiej trasie. Dojechałem na miejsce wszystko ok. Za parę godzin chce jechać, odpalam i się zaczęło. Robiłem wszystko nie ruszając ani nie myśląc o skrzyni bo całą robiłem jakieś 56-60 tys km wcześniej. Teraz mam podejrzenie tylko do niej bo już nie mam innego pomysłu. Jedynie co udało mi się zauważyć że np. jak jest moment właśnie tego buczenia i wibracji, to wystarczyło aby auto zaczęło się poruszać i to nie ważne czy był wrzucony D i auto bez gazu powoli się odpycha do przodu czy nawet jest na N i auto delikatnie się stacza bo jest z górki. Wtedy objawy ustępowały. A jest dzień że nawet na kierownicy nie poczuje wibracji stojąc na wolnych obrotach. Ot taki urok

Witam. Mam identyczny problem i nadal sobie z nim nie mogę poradzić. Wtryski robione, koła pasowe, poduszki silnika i nie wiem co można więcej. Zastanawiam się nad konwerterem skrzyni ale nie wiem czy jest to możliwe. Czasem prócz buczenia są jeszcze wibracje na wolnych obrotach, raz ogromne a raz ich nie ma wcale.

O widzisz. Ale wymieniałeś go czy jak?

I jak udało się komuś coś ustalić ? Pozdrawiam

Tyle, że ja mam poduchy wszystkie wymienione na ori. To jest problem. I raz jest igła a raz kicha.

Czy ktoś się orientuje jak to jest z poduszkami silnika? Czy podciśnienie ma być na wolnych obrotach czy jak się doda gazu?

Trzeba by rozłączyć wał od skrzyni. Skrzynia biegów też ma wibracje i wał wibruje a podpora czy tuleje dyfra przenoszą na karoserie. Ja mam tak czasem, że czuć rezonans i wystarczy że auto się zacznie toczyć i jest cisza, nawet gdy auto toczy się samoistnie z górki bo jest na N.

Dosłownie temat rzeka! @eboro Dzięki za udział w temacie. Też właśnie stawiam na ten łącznik elastyczny ale jeszcze nie było czasu żeby do zmienić. Wydech prawdopodobnie wpada w wibracje, ponieważ łącznik stracił elastyczność. Czemu tak sądzę? Silnik pracuje i jego naturalną rzeczą jest drganie, stąd bmw na tłumiku na końcu daje ten gumowy walec czyli "tłumik drgań" na 32 Hz jak dobrze pamiętam. Świadczy to, że wydech potrafi rezonować w takiej częst. i to od nowości. W momencie gdy łącznik elastyczny wydechu traci swoją elastyczność dochodzi do tego, że zamontowany właśnie ten tłumik nie potrafi wytłumić tych drgań ponieważ zbyt sztywne jest połączenie pomiędzy silnikiem a wydechem. To jest takie moje rozumowanie a czemu tak myślę? Przyglądałem się e90 320d i tam silnik bardziej drga a mimo to nie ma takiego rezonansu i buczenia, ale oglądając auto od spodu zauważyłem, że w tym konkretnym modelu właśnie łącznik elastyczny był taki miękki że z delikatnie podnosząc wydech łącznik ładnie pracował, a sam tłumik drgań (guma na końcu wydechu) bardziej drżała niż u mnie. Z kolei w moim aucie łącznik elastyczny jest sztywny, jak zdejmę wydech i łącznik wygnę to skrzeczy i po wygięciu pozostaje w takiej pozycji a powinien być giętki i wrócić choć trochę do pozycji z przed wygięcia. Sam tłumik drgań na końcu wydechu wibruje ale zdecydowanie mniej jak w tej e90 a jak złapie się go ręką to dźwięk słyszalny w aucie wzmacnia się. Stąd moje podejrzenie na układ wydechowy. Wtryski wszystkie wysłałem do pełnej regeneracji z wymianą bebechów wewnątrz. Poduszki wszystkie wymienione a skrzynia kompletny remont miała 50 tys km temu a same wibracje i ten dźwięk pojawił się jakieś 15 tys km temu. I samo to, że wydech nie stoi idealnie tylko lata na boki. Bardzo czekam na twoją odpowiedź po wymianie łącznika. @Bartolini_wroc Już wszystkie plastiki sprawdzałem ale niestety nic z tych rzeczy.

@Edek01091989 Powiedz czy masz też taki objaw, że te dudnienie występuje na wolnych obrotach, a w momencie gdy zwolnisz hamulec a masz na D i auto zaczyna się toczyć to wtedy ustaje? Bo ja tak mam. Nawet jak wrzucę na neutral i stoję powiedzmy lekko z górki i puszczę hamulec, auto zaczyna się toczyć i ustaje.

Raczej wątpię, inaczej ciągle by było słychać, a u mnie raz jest idealnie a raz dudni. Chodzi o wibracje które rezonują w takiej a nie innej częstotliwości. Najgorsze, że nikt nie zna odpowiedzi, a niektórzy nie chcą jej udzielić.

Problem dalej jest. Podejrzewam łącznik elastyczny wydechu, ponieważ wydech cały czas drga i jest strasznie sztywny, nie jest elastyczny bo jak mam odpięty wydech i jak go zginam to nie pracuje jak sprężyna, tylko pozostaje w takim kształcie jak go wygnę. I teraz jeżeli wydech jest sztywny to nawet ten tłumik drgań który jest na końcu przymocowany na te 30-coś Hz nie pomoże. Wydech wibruje i powstaje dźwięk bo działa jak membrana. Zamierzam go wymienić ale zastanawiam się jakiej firmy.

Może dpf się wysypał? Bo czasem właśnie jak słychać ten dźwięk to jak się stanie za autem to wydech jest strasznie basowy coś jakby wypalał dpfa z tym, że na bank tego nie robi bo specjalnie zrobiłem wymuszoną procedurę i przejechałem aż do momentu kiedy skończy wypalać a dźwięk dalej był, poza tym dźwięk pojawia się też na zimnym silniku więc na bank to nie to. Na końcu wydechu jest tłumik drgań ten niskich częstotliwości. Zastanawiam się czy po latach guma nie stwardniała i już nie pracuje na tych częstotliwościach.