
peter.a
Zarejestrowani-
Postów
205 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez peter.a
- Poprzednia
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- Dalej
-
Strona 8 z 9
-
Hmmmm... chyba wymienie najpierw czujnik wału korbowego. W razie czego z tym czujnikem wałka rozrządu (wydech) jest dużo roboty? Taki czujnik się nada: http://allegro.pl/czujnik-walu-korbowego-bmw-3-e46-316-318-i4543135725.html ? No niestety tak, podpinali się kompem głównie dlatego żeby sprawdzić błędy i przebieg. Potwierdzili autentyczność przebiegu.... Zobaczymy co powiedzą w poniedziałek. Na pewno będę domagał się zwrotu pieniędzy za usługę i opiszę całą sprawę na kliku forach bo to jest jakaś parodia.... :duh: Tak realnie, jest jakaś szansa na ukaranie sprzedawcy, zwrot samochodu, cokolwiek? Kurde sorry ale w życiu bym nie kupił n42 z takim przebiegiem :cry:
-
Witam ponownie Auto sprawdzone na kablu i niestety jestem mega wkurwiony. Po pierwsze przebieg kręcony o 100 tys, po drugie błąd czujnika widać już przy 8 tys.... Auto było sprawdzane w BM Cars i panowie niczego się nie doszukali (płaciłem 200 zł za usługę). Mam wrażenie że chyba mieli układ z sprzedającym który jest tej samej miejscowości i mówił że kojarzy zakład... Panowie czy to może być pomyłka? Mam ochotę im narobić syfu... Sedno sprawy, co dalej z usterką? Dobrze wnioskuje że do wymiany są oba czujniki wałka rozrządu? Proszę o porady. http://wgrajo.pl/img/b1hdh.jpg http://wgrajo.pl/img/b2gzg.jpg Proszę o pomoc. Pozdrawiam
-
Dzięki za rady. Zmyliła mnie odpowiedź kolegi lajt. "Tak patrząc jeszcze na te podszybie, zobacz czy po deszczu nie masz mokrego filtra kabinowego, bo uszczelki od wycieraczek masz również do wymiany. Na dziale zrób to sam masz instrukcję, potrzebny będzie ściągacz." W sumie to dla pewności je też wymienię. ;) Pozdrawiam
-
Jasne, dzięki za wrzutkę. Na pewno się przyda. Wiesz mimo wszystko ślizgi pójdą do wymiany. Jeśli się posypią mogą narobić dużo szkody, a tego bym nie chciał. Lepiej dmuchać na zimne. :wink: Ktoś doradzi jakie elementy muszę zamówić aby usunąć problem z wodą na filtrze kabinowym? Samo podszybie i uszczelki wycieraczek wystarczą? Może warto zakupić coś jeszcze? Pozdrawiam
-
Niestety mam mokry filtr kabinowy... mokry obszar zaznaczony na zdjęciu. http://wgrajo.pl/img/imag0124.jpg Dodatkowo pod filtrem można zauważyć plamy wody, również odpowiednio oznaczone. http://wgrajo.pl/img/imag0125.jpg No i panowie co teraz? Do wymiany podszybie + uszczelki wycieraczek? Da rade to samemu zrobić czy lepiej komuś zlecić? Szacowany koszt? Mam rozumieć że najlepiej teraz zdjąć wykładzinę i sprawdzić czy nie ma gdzieś wody? Jak nie ma to powymieniać wszystko i spać spokojnie? Odwołuje to co mówiłem na początku jeśli chodzi o to że auto jest perełką. Dzisiaj już zacząłem się śmiać jak zamknąłem maskę i prawie wypadła prawa nerka.... :duh: Da się jakoś te same zaczepy wymienić (trzyma się na jednym tylko) czy trzeba całej nerki szukać? Aktualnie lista rzeczy które są do wymiany: Łącznik stabilizatora Tuleje wachacza Uszczelka pod miską olejową Problem z odpalaniem, prawdopodobnie czujnik wałka rozrządu Czujnik ABS Podobno zaświeciła się też kontrolka zużycia klocków, osobiście tego nie widziałem Prawdopodobnie krzywe tarcze (bicie na kierownicy podczas hamowania) - możliwe że to od abs? Podszybie Uszczelki wycieraczek Profilaktycznie ślizg łańcucha i napinacz Nerki Mówiąc krótko, chyba znalazłem sobie nowe hobby ;) Potwierdzam też to co mówi każdy, do każdego auta trzeba dołożyć. Nie sądziłem jednak że zrobi się taka lista w tak krótkim czasie. Mam tylko nadzieje ze uda się rozwiązać problem z odpalaniem małym kosztem, ehhh..... :roll:
-
Ok, w takim razie program jest, pozostaje jeszcze kwestia interfejsu. Ktoś może coś doradzić? Edit: W sprawie interfejsu zgłosiłem się do kolegi z forum bmw sport. :) Wrzucę po południu namiary jakby ktoś potrzebował.
-
Inpa wystarczy do zdiagnozowania błędów? Czy wie ktoś gdzie kupić sprawdzony interfejs? Chodzi mi o taki który można podpiąć na usb. Pytania do wygooglowania, ale sprawa jest pilna. Bardzo mi zależy żeby dzisiaj już jakieś konkretne zamówienie złożyć. :wink: Edit: Jeśli można o to w ogóle pytać to zna ktoś jakieś pewne miejsce (w internecie) z którego można "załatwić" program? Edit2: viewtopic.php?f=97&t=223979 Znalazłem taki ciekawy poradnik, mam rozumieć że postępując zgodnie z instrukcją będę miał program działający na Windows 7 i pozostaje jeszcze kwestia zakupu interfejsu? :)
-
Hmmm, dziwna sprawa u mnie działa. Czy ktoś jeszcze może potwierdzić działanie (lub nie) linku? Plan na obecną chwilę jest taki. Ogarniam własny interfejs + program. Robię trasę, podpinam się i sprawdzam czy są jakieś błędy. Podejmę dalsze działania w zależności od tego co pokaże komputer. Oczywiście wyniki diagnozy wrzucę tutaj. :) Tak dla potwierdzenia. Całkiem zimny silnik odpalił bez problemu. Przynajmniej jest w tym wszystkim jakaś reguła. Proszę o dalsze sugestie. :idea:
-
Jasne, będę patrzył zaraz po następnych opadach. :) Dzięki za rady.
-
Nie wiem dlaczego ale usunęło mi poprzedni post. Jestem z Andrychowa, Małopolskie, okolice Wadowic. Ktoś jest z okolic i jest w stanie się podpiąć? Nie wiem czy się cieszyć czy nie, ale sytuacja na tę chwilę wygląda tak że auto po 15 minutach od trasy przestało odpalać. Przynajmniej jest jakaś zależność. Już się bałem że będzie całkowita loteria. Kurde jak sobie teraz pluje w brodę że nie mam interfejsu. Już by było wszystko jasne. :duh: Plan jest taki, jeśli do godziny auto dalej nie będzie paliło i znajdzie się ktoś z okolicy kto by mógł podjechać za przysłowiową flaszkę będę wdzięczny. Jeśli nie to chyba będę myślał o własnym interfejsie i podepnę się po ponownym wystąpieniu awarii. Bo mam rozumieć że tylko wtedy warto się podpiąć kompem, tzn. jak samochód nie pali? :) Pozdrawiam EDIT: Pilne. Czy ktoś wie gdzie ten czujnik się znajduje? Zdjęcie, instrukcja cokolwiek? Może jeszcze zdążę go przeczyścić zanim auto nie pali i będę wiedział coś więcej. Może znajdę wcześniej, ale jak ktoś ma pod ręką to proszę o przesłanie. EDIT2: To, to? http://www.ferretsdomain.co.uk/2013/11/2002-e46-318ci-n42-exhaust-camshaft-position-sensor-location/ Wyjąć tylko tą wtyczkę i przeczyścić?
-
http://static.jpg.pl/static/photos/189/189971/2fc10caf9dc3da2ebf32fa8bba604b1f_normal.jpg Zdjęcie kontrolek. DSC, Ręczny, ABS. Właśnie wróciłem z Krakowa, auto odpaliło na dotyk.... Teraz przyjechałem, zgasiłem, poczekałem 5 min, i znowu odpaliło normalnie.... Ehhh...
-
Witam Niestety moje 3 tygodniowe BMW mocno mnie wczoraj zawiodło. Auto wczoraj dojechało do Krakowa (trasa 60km) i niestety już nie wróciło. Silnik nie chciał odpalić. Podobna sytuacja miała miejsce 2 tygodnie temu. Po trasie 70km do Katowic auto wróciło do domu i po 15 minutach postoju już nie odpalało. Pojechałem do sklepu innym autem. Wróciłem po 2h i auto paliło na dotyk. Wczoraj spieszyłem się więc auto zostawiłem pod centrum, teraz jadę zobaczyć czy odpali. Mam nadzieje że wrócę nim do domu. :( Auto "kręci" niestety nie dochodzi do zapłonu. Dodatkowo czasami po opaleniu auta i przejechaniu kilkuset metrów zapalają się kontrolki: na środku od trakcji, ręcznego i jeszcze jedna taka jak od ręcznego tylko żółta. Zrobię dzisiaj zdjęcie. Jakieś sugestie? Co to może być? Ktoś spotkał się z podobnym przypadkiem? Wiem że są do tego odpowiednie tematy ale sytuacja jest pilna. Jakiego mechanika możecie polecić do tej usterki w Krakowie? Pozdrawiam
-
Dzięki wszystkim za rady. Szczególnie ostatnie posty były bardzo rzeczowe i pomocne. QosmioE46 - dzięki za wrzucenie filmu. Fajnie że udało się potwierdzić że u mnie wszystko jest ok. Sam silnik jest faktycznie ciekawą jednostką, mnie też zaskoczyło spalanie na trasie. Nie wiem jaki miałem wynik dokładnie ale miałem średnią liczoną z miasta na odcinku 70km (11,8l), do tego doszła trasa 130km. Razem średnia z 200km - 8l :shock: Także spalił na pewno mniej niż 7 litrów przy w miarę dużych prędkościach i włączonej klimatyzacji. Biorąc pod uwagę wrażenia z jazdy mógł sobie zabrać nawet 8,9. Nie obraziłbym się. :lol: kkx5 - dzięki za wykaz. Posprawdzam sobie na spokojnie koszta i na pewno będę brał wymianę tych elementów pod uwagę. Teraz niestety na pewno takiej kasy nie wysupłam, dodatkowo będę to musiał wykonać u mechanika więc koszta rosną. W pierwszej kolejności dla świętego spokoju sprawdzę rozrząd i jeśli będzie trzeba wymienię napinacz i ślizg. Następnie rzeczy zepsute, a później dopieszczanie silnika. lajt - dzięki za słowa uznania :wink: Z Katowic nie jestem, ale mam stosunkowo blisko (ok. 70km). Na pewno za niedługo zawitam w mieście bo słyszałem że macie dobrego fachowca (Pan Krystian). Jemu zamierzam powierzyć sprawy związane z silnikiem. Jak tylko będzie potrzeba i okazja, na pewno Cię odwiedzę, dzięki za wsparcie. :cool2: W zasadzie to chyba wiem wszystko. Pozostaje tylko doprowadzić auto do idealnego stanu i liczyć na bezawaryjną pracę. Dzięki wszystkim za pomoc. Jeśli pojawią się jeszcze jakieś sugestie proszę o posty. :8)
-
Decyzja podjęta, w pierwszej kolejności udam się do fachowca w sprawie rozrządu. Profilaktyczna wymiana napinacza i ślizgu. Reszta musi poczekać. Proszę o info w sprawie podszybia. Czy ta część ma jeszcze wewnętrzną uszczelkę? Czy z taką dziurą woda nie dostanie się w niepożądane miejsca? Czy jest na forum osoba która ma pewność że jego n42 działa idealnie i jest w stanie przesłać film z jego pracy? Pozdrawiam
-
Padło pytanie dot ceny auta itp, poniżej zamieszczam info zaraz po zakupie razem z ogłoszeniem: "Witam ponownie Chciałem podsumować moje wcześniejsze posty bo trochę tu pisałem. :) Finalnie wybór padł na e46 318i po lifcie 143km. Ogłoszenie poniżej: http://allegro.pl/bmw-e46-318i-2-0-143km-piekna-czarna-niemcy-skora-i4503170928.html Samochód został sprawdzony w BM Cars w Mysłowicach. Do roboty w zasadzie tylko łącznik stabilizatora i uszczelka pod miską olejową. Nic nie wskazuje na to żeby przebieg był kręcony. Wnętrze jest na prawdę w bardzo dobrym stanie. Dawno nie widziałem tak zadbanej E46. Panowie z BM Cars nie dopatrzyli się wypadkowej przeszłości auta. Malowany był tylko lewy dolny próg, była rysa przez całą długość. Cała reszta oryginał. Albo jest to nieprawdopodobna perełka albo nieprawdopodobny kant. W każdym bądź razie jestem zadowolony, bo bemka wygląda ślicznie. Ciężko oderwać od niej wzrok. :) Dziękuje za rady i pomoc w wyborze. Pozdrawiam" Jak widać emocje opadły ;) Mimo wszystko uważam że był to dobry wybór, ogólny stan auta jest bardzo dobry ale tak jak piszą wszyscy. ZAWSZE znajdzie się coś do zrobienia. Wydawało się że będą to 2 rzeczy a jest faktycznie 10 ;) Nie zgodzę się jednak z tym że są to drogie naprawy. Najdroższa niestety będzie uszczelka. Sam sobie z tym nie poradzę, koszt samej robocizny w BM Cars to 490zł :/ Może znajdę jakiegoś tańszego mechanika ale muszę szukać kogoś wyspecjalizowanego w BMW. Łącznik stabilizatora i tuleje wachacza, z tego co patrzyłem koszty niewielkie, bodajże 200zł, robocizna - przysłowiowy Pan "Zdzisek", myślę że w 100zł się zmieszczę. Wymiana podszybia - 200zł, będę robił sam. Tarcze spróbuje oddać do przetłoczenia, koszt 100zł. Czujnik ABS, 200-300zł? Na razie czujnika wałka rozrządu nie liczę, zajmę się tym jak problem się nasili. Podsumowując wychodzi ok 1400-1500 zł. Czy to dużo? W zasadzie wydaje mi się że na "pakiet startowy" nie jest to zbyt wygórowana kwota. Mateo, jasne jak tylko masz możliwość proszę o wrzucenie filmu, porównam. Tutaj chodziło o hałas na filmiku z zewnątrz, ale dźwięk pochodził z wnętrza komory silnika. :) Na 100%, niestety nie był to dźwięk ruszania kamery. Było go słychać na "żywo". Na razie olewam sprawę, osłucham go jeszcze kiedyś jak będzie rozgrzany i zimny. Dopóki nic nie słychać w środku auta to chyba jeszcze wielkiej tragedii nie ma. Wracając do tematu i rzeczy które trzeba w pierwszej kolejności wymienić po zakupie to chyba warto jeszcze założyć nowy filtr paliwa. Mam racje? Druga rzecz która nie daje mi spać. Napinacz łańcucha rozrządu. Wymieniać w trybie natychmiastowym, czy czekać na jakieś niepokojące stuki itp? Z tego co już przeczytałem wymiana napinacza jest operacją dosyć prostą ale jest chyba jeszcze jedna część która może się uszkodzić, tzw. ślizg (dobrze kojarzę?). Czy wymiana tego ślizgu też jest do zrobienia "pod domem" czy trzeba szukać fachowca od BMW? Pozdrawiam Piotrek
-
Witam Od niedawna jestem szczęśliwym (jeszcze?) posiadaczem BMW E46, silnik 2.0 143km. Chciałbym zadać kilka pytań związanych z eksploatacją tego modelu, pytania głównie dotyczą silnika. Zacznę od sprawy która ostatnio mnie najbardziej zmartwiła. Autem zrobiłem dopiero ok. 500km. Po wczorajszej podróży do Katowic (ok. 150km) odstawiłem samochód na podjezdzie. Przyszedłem do domu, mineła godzina. Wracam do samochodu i niestety nie mogę odpalić. Auto normalnie "kręciło" jednak nie dochodziło do zapłonu. Serce mi podeszło do gardła bo trochę się o N42 naczytałem, ale sciągania auta na lawecie po 2 tyg od zakupu nie przewidziałem. Próbowałem kilka razy i dałem sobie spokój. Zabrałem inny samochód, 2 godziny później wróciłem. Zdzwienie było tym większe że auto po przerwie zapalilo dosłownie na dotyk, nie zauważyłem nic niepokojącego. Pytanie trochę z kategori "szklana kula" ale co może być przyczyną? Ktoś spotkał się z podobnym przypadkiem? Przejmować się w ogóle tym czy olać sprawę? Dodatkowo zamieszczam filmy z pracy silnika. Niepokoją mnie 2 rzeczy. Nie wiem czy da się to wyłapać na filmie ale w materiale z wewnątrz samochodu słychać minimalny świst w zależnosci od tego czy sprzęgło jest wciśnięte czy nie (na luzie, po wciśnięciu sprzęgla świst ustaje). Na filmiku z zewnątrz słychać dziwny stuk (19s), co to może być? Druga kwestia z którą być może wiąże się z zaistniała usterką. Przedstawie zbiór rzeczy które do tej pory zostały w samochodzie wymienone oraz zbiór rzeczy które muszą jeszcze zostać zrobione. Czy mogę prosić o porady? Co jeszcze warto wymienić po zakupie? Może o czymś zapomniałem? W aucie po zakupie wymieniłem: Olej (taki jak na zdjęciu poniżej) http://www.wgrajo.pl/img/201408nsn.jpg Filtr oleju Filr powietrza No i w zasadzie to by było na tyle. ;) Na co jeszcze zwrócić uwagę? Po diagnozie w firmie Bm Cars i własnych oględzinach przygotowałem listę rzeczy które trzeba jeszcze w aucie zrobić: Usczelka pod miską olejową (niezbyt duży wyciek, przez 2 tygodnie nie zauważyłem większego ubytku) Łącznik stablizotora Tuleje wachacza Wymiana podszybia (załączam zdjęcie, czy przez tą dziure woda nie będzie dostawała się do wnętrza samochodu?) http://www.wgrajo.pl/img/2014083012.jpg Podczas hamowania da się odczuć drgania na kierownicy, obstawiam tarcze Czujnik ABS prawdopodobnie będzie do wymiany, zapalają się kontrolki ABS i ESP W zasadzie tutaj nie potrzebuje większych porad oprócz podszybia, czy wymiana jest bardzo pilna czy może poczekać? Nie mam w tym miesiącu pieniędzy na wszystko i zastanawiam się czy pierwsze zająć się uszczelką czy podszybiem ;) Podsumowując. Czy ktoś jest w stanie udzielić w miarę trafnej diagnozy dotyczącej nie odpalenia samochodu? Co warto jeszcze zrobić w pierwszej kolejności po zakupie? Pozdrawiam Edit: Wprowadziłem lekkie zmiany. Poprzedni temat został usunięty bez podania przyczyny. Czy mogę prosić o powód?
-
Czyli finalnie nic nie wiem ;) Zalałem 95 na BP, następnym razem będzie 98 i zobaczę czy jest jakaś różnica. Dzięki za rady. Pozdrawiam
-
Witam Od niedawna jestem szczęśliwym posiadaczem BMW E46 silnik 2.0 143km. Ze względu na specyfikę silnika chciałbym traktować go jak najlepiej nie oszczędzając na codziennej eksploatacji. Jaki paliwo polecacie do tego silnika? Lepsze będzie 95 czy 98? Pozdrawiam
-
Właśnie nie miałem pod ręką dlatego zapytałem. :) Szkoda. Koła - 16 cali. W ramach negocjacji dostałem drugie koła na oponach zimowych, 15 cali. Wyglądają jak nowe.
-
Witam ponownie Chciałem podsumować moje wcześniejsze posty bo trochę tu pisałem. :) Finalnie wybór padł na e46 318i po lifcie 143km. Ogłoszenie poniżej: http://allegro.pl/bmw-e46-318i-2-0-143km-piekna-czarna-niemcy-skora-i4503170928.html Samochód został sprawdzony w BM Cars w Mysłowicach. Do roboty w zasadzie tylko łącznik stabilizatora i uszczelka pod miską olejową. Nic nie wskazuje na to żeby przebieg był kręcony. Wnętrze jest na prawdę w bardzo dobrym stanie. Dawno nie widziałem tak zadbanej E46. Panowie z BM Cars nie dopatrzyli się wypadkowej przeszłości auta. Malowany był tylko lewy dolny próg, była rysa przez całą długość. Cała reszta oryginał. Albo jest to nieprawdopodobna perełka albo nieprawdopodobny kant. W każdym bądź razie jestem zadowolony, bo bemka wygląda ślicznie. Ciężko oderwać od niej wzrok. :) Dziękuje za rady i pomoc w wyborze. Pozdrawiam Edit: Tak na szybko, to radio ma mp3? :)
-
W zasadzie nie prosiłem o ocenę tego egzemplarza. Zadałem kilka konkretnych pytań które moim zdaniem powinny dostać odpowiedź w tym temacie. Pytania są zbyt proste do tworzenia nowego wątku (przy czym nie są to podstawowe dane techniczne), a o super szczegółową ocenę auta z ogłoszenia nie proszę. Zaniepokoiło mnie po prostu kilka rzeczy typu dymienie przy odpaleniu auta, lub szum/świst który według sprzedającego jest działaniem pompy paliwa. Jeśli to nie odpowiedni dział do takich pytań - przepraszam. Stworzę osobny temat razem z nr VIN. Pozdrawiam
-
Dzięki za rady, ten egzemplarz odrzucam. Dzisiaj oglądałem kolejny model. Niestety nic nie może być idealne :/ http://olx.pl/oferta/bmw-318i-2003-2004-r-CID5-ID6AP4L.html#d9422c9a9c;promoted Sprzedający zrobił bardzo pozytywne wrażenie. Bardzo spodobała mi się jazda testowa. Miałem okazje sam pojeździć samochodem, ale Pan chciał także pokazać możliwości auta. Dalej nie mogę wyjść z podziwu że to auto potrafi robić takie manewry przy uwaga 200km/h ;) Nic nie stuka, nie nie puka, po prostu wsiadać i jeździć. Ale... Książka serwisowa... Pan sam sobie wpisał daty przeglądów razem z przebiegami. Równie dobrze może jej nie być. Faktur za serwisowanie brak. Na plus to że samochód jest w posiadaniu jednego właściciela od roku 2006 w którym został sprowadzony przy przebiegu 40 tys. Malowane było lewe przednie i tylne nadkole, Pan za przyczynę podaje korozje. Na moje tył był bity. Co prawda Pan przyznawał się do stłuczki (lekkiej!) z własną bramą wjazdową, ale moim zdaniem przyczyna może być inna. Razi źle spasowany zderzak z lewej strony z tyłu. Dodatkiem do tego jest zaparowana tylna lewa lampa. Coś zbyt dużo zbiegów okoliczności z tej lewej strony :/ Po zapaleniu auta zaniepokoiło mnie kilka rzeczy. Dźwięk silnika wydawał się trochę zbyt metaliczny, ale niestety nie mam porównania z jednostkami z innych egzemplarzy. Samochód po odpaleniu i ruszeniu zaczął wyraźnie kopcić na szaro. Po chwili (5-10s) przestał, czy to normalne? Nie podobał mi się również dźwięk słyszalny z prawej strony auta. Coś jak szum/świst, ciężko to opisać. Pan twierdzi że to pompa paliwa i że to normalne. Nie wiem co myśleć o tym samochodzie. Auto prezentuje się wprost fenomenalnie, stan techniczny wydaje się być bez zarzutu (siedząc w środku nie jestem w stanie odczuć żadnych uchybień), jednak nie jestem pewny jego przeszłości. Chyba zaryzykuje i sprawdzę auto w serwisie. :) Pozdrawiam Edit: Dodatkowo brakowało również nr VIN na podszybiu, była tylko pusta ramka na nr. Poczytałem już i chyba okazuje się że to nic nadzwyczajnego. Kierownica i gałka zmiany biegów jest już niestety trochę wytarta. Szczególnie kierownica z lewej strony.
-
Wczoraj oglądałem kolejny egzemplarz. Link poniżej: http://olx.pl/oferta/piekna-bmka-320i-6cyl-170km-2003r-lift-idealna-navi-moz-zamiana-CID5-ID6craF.html#9f64b5e4af Tym razem wrażenia idą w całkiem innym kierunku. BMW prezentuje się na prawdę bardzo dobrze, no może ma lekko wytarte fotele i zabrudzone dywaniki. Niepokoi mnie kilka rzeczy. Po pierwsze przebieg, ostatni wpis w książce serwisowej to rok 2010 przy przebiegu 95 tys. Ile auto może mieć na prawdę, ciężko stwierdzić :/ Po drugie skrzynia. Działała perfekcyjnie, przełożenia niewyczuwalne, ale jaka jest jej żywotność? Czy warto się w nią pchać przy aucie z niepewnym przebiegiem? Ile kosztuje ewentualny serwis takiej skrzyni? Po trzecie opłaty. Domyślam się że będę musiał zapłacić 18% wartości rynkowej. Jaka może być przybliżona wartość tego modelu? Zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz. Co w przypadku założenia gazu do tego samochodu? Czy inna mieszanka nie będzie zaburzała pracy tej skrzyni? Pozdrawiam
-
Wiesz, jeśli auto jest opisywane jako perełka bez wkładu finansowego po czym w aucie idzie naliczyć się kilka od razu zauważalnych usterek (zawieszenie było już słychać z daleka podczas przyjazdu sprzedającego) to co będzie na stacji diagnostycznej. Nie jestem w stanie pojąć jak prywatna osoba może dopuścić auto do takiego stanu. Druga sprawa to sprzedający. Na moje auto było katowane. Dodatkowo nie rozumiem jak można sprzedawać samochód i przyjechać dosłownie ubłoconym samochodem.... myślę że to świadczy też o właścicielu... szkoda pieniędzy na dalsze diagnozy. Edit: Dodatkowo, czy ten silnik nie powinien być bardziej zrywny? Co prawda w aucie siedziały 4 osoby, ale myślałem że po przesiadce z seicenta 170km będzie większym szokiem. Na 2 biegu po wciśnięciu gazu do oporu auto potrzebowało chwili na zastanowienie się. Dopiero później zaczynało przyspieszać. Czuć było że fajnie szło ale w fotel niestety ta moc nie wgniatała. :)
-
Historii samochodu niestety nie dane było mi sprawdzić, Pan zapomniał faktur... Auto z przodu prawdopodobnie bite, silnik cieknie, zawieszenie do zrobienia, dziwne wibracje na gałce zmiany biegów. Na plus bardzo zadbane wnętrze, cała elektronika sprawna. Ogólnie nazywanie tego samochodu perełką jest grubym nadużyciem. Mimo wszystko jestem pozytywnie zaskoczony modelem. Jest to pierwsze auto które oglądałem i pomimo stanu najlepsze jakie miałem okazje prowadzić. Dodatkowo sama pozycja za kierownicą - bajka. Szukam dalej. Dzięki za pomoc. Pozdrawiam
- Poprzednia
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- Dalej
-
Strona 8 z 9