Bugs10

Czytam i czytam i zgłupiałem. Już sam nie wiem jaki mam założyć dyfer do swojego auta. Podpowiedzcie co by było najlepsze do silnika M52TU (wiadomo najlepszy byłby taki jak seryjnie czyli 3.45 ale nie ma w sprzedaży) Są dyfry 3.38 od automata i chyba bez zmiany flansz nie podejdzie. Poradzcie mi co mam zalozyc zeby było dobrze. Rozmawiałem dzisiaj z człowiekiem, który ma dyfer do sprzedania z modelu e46 2004r automat (3.38) ale nie byliśmy w stanie ustalić czy będzie pasował do mojego auta. Czy ktoś się orientuje bo chciałbym kupić ale nie chciałbym wydać kasy bez sensu. Pytał się czy mam półośki tej sameh długości a ja nie mam pojęcia. Pomóżcie.

Żeby nie zakładać nowego tematu będę ciągnął wątek w tym. Muszę wymienić dyfer. Obecnie mam przełożenie dyfra 3.45. Niestety takiego nie ma na allegro (nie do dostania). Są natomiast dostępne z przełożeniem 3.38 i 3.07. Chyba z tych dwóch najlepszym będzie 3.38 bo nie będzie dużej różnicy - tak mi się wydaje ale specem nie jestem. Pytanie czy do mojej menzyny m52tu podejdzie dyfer od diesla. Podpowiedzcie co byście zrobili i nie zależy mi na sportowej jeździe tylko do codziennej jazdy, bo tak używam swoje BMW.

Tuleje sanek wyminilem na nowe lemfordera przy okazji spawania mocowania sanek w zawieszeniu. Poduchy dyfra wymieniam wszystkie bez wyjątku.

Ze dwa tysie to min

To tak w ramach relaxu: Chcę wymienić te poduchy (tuleje) pod dyfrem. Zakupiłem je po numerach które uzyskałem od serwisu BMW. W IC zapłaciłem za lemfordera 116zł (koszt w serwisie - 348zł) Dzwoniłem do mechaników w okolicy i jeden powiedział że wymieni za 300 zł, drugi za 250 i trzeci za 200 - no to ceny ok I teraz najlepsze: zadzwoniłem niejako z ciekawości do serwisu BMW w Warszawie z pytaniem ile za wymianę tych tulei. Nie dostałem od Pani która odebrała telefon odpowiedzi od razu. Plus że zapisała VIN i nr telefonu aby się ze mną skontaktować. Po godzinie zadzwonił Pan i oznajmił mnie że wymiana trzech poduch pod dyferencjałem będzie kosztowała ....... 1 600 zł. Normalnie jak to usłyszałem to zaniemówiłem. Rozumiem, że jest trochę roboty przy tym ale oni mają narzędzia i powinni zrobić dużo szybciej niż wszyscy inni. KOSMOS

Jeśli chodzi ci o tą gumę co łączy przeplywkę z przepustnicą to wymień na nową. Ja płaciłem w IC jakieś 60 zł więc koszt nie duży a będzie szczelnie. Jak nie ma mocy to zczytaj kody z inpy bo może padł ci czujnik połozęnia wałka rozrządu - ja miałem uszkodzony i nie chciała bunia jechać. No ale to inpa pokaze. Wymiana tego czujnika tylko na ori. Przestrzegam odrazu przez zamiennikami bo ja kupiłem i nawet komp go nie widział. (szkoda kasy). Założyłem ori używkę i jest ok.

Wiem i już to przeszedłem. Pospawane od dołu i od góry (mucha nie siada). Wymienione też wszystkie tuleje sanek. 2x nr2 i 2x nr 4 Nie ruszałem tylko tych trzech mocujących dyfer - chyba nimi się zainteresuje. Może by ktoś miał numery tych trzech tulei do dyfra (słynna nr 9 i dwie pozostałe chyba nr 7 jak się nie mylę) http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=BM11&mospid=47614&btnr=33_0839&hg=33&fg=30 Jak nikt nie będzie miał to zadzwonię jutro do dealera BMW to mi poda. Chyba znalazłem ale może ktoś mi potwierdzi że to włąsnie te tuleje i czy ta śruba od tulei jest w komplecie jakby się urwała?: nr 9 - http://e-katalog.intercars.com.pl/#/produkty/2234143020190-LMI25927-O-silentblock-belki-zawieszenia-tyl.html nr 7 - http://e-katalog.intercars.com.pl/#/produkty/1713161321210-LMI21382-O-silentblock-belki-zawieszenia-tyl.html

Źle mnie zrozumiałeś. Nie ma wysprzęglika przecież w zestawie sprzęgła. Poprostu skróciłem myślenie i napisalem a to może nie zrozumiale zabrzmiało. Kupiłem skrzynię i przy wymianie skrzyni mechanik stwierdził że ten co miałem przy swojej skrzyni jest lepszy niż ten z kupioną skrzynią. Gumy dyfra robiłem ale te co mocują sanki do podwozia bo mialem wyrwane mocowania (tak już kupiłem) i spawał mi to wszystko blacharz który już takie naprawy wykonywał. Więc przy okazji tej naprawy wymieniłem tuleje gumowe Lemforder w sankach. Tulei dyfra (tych mocujacych dyfer do sanek) nie ruszaliśmy. Może i rzeczywiście jeszcze je trzeba by wymienić. Mechanik powiedział że one nie mają luzów. Ale czytałem post na forum w którym ktoś pisał, że może nie być widać w nich zużycia i dopiero po wyjęciu okazuje się jakie są naprawdę. Tak dokładnie tak mam. Jak wrzucam 1-ke lub wsteczny to słychać też takie lekkie puknięcie. Szukałem i to nie sam ale wszystko wygląda sztywno.

No wymienił mi mechanik cały komplet sprzęgła. Wymieniłem też skrzynię ale mechanik powiedział, że wysprzęglika nie wymienił bo mój był w lepszym stanie i go zostawił. Zaobserwowałem coś takiego, że jak przyspieszam i np. przerwę to przyspieszanie przez wciśnięcie sprzęgła to słychać uderzenie z tyłu tak jakby się coś kołotało. Tak samo jest jak zalaczam sprzęgło i puszczam i tak kilka razy czyli tzw. strzelanie ze sprzęgła. Odgłos jest taki jakby z tyłu coś bujało się luźno. Zastanawiam się nad mostem i półosiami ale to już ostatni element napędu którego nie wymieniałem. Może Pan Adam z Raszyna coś mi pomoże w sierpniu na tą dolegliwość.

Witam, Nie wiem czy temat ktoś zrozumie :) więc opiszę co obserwuję. Przyspieszam i zmieniam biego tak więc jedynka i gaz następnie sprzęgło a obroty spadają, zmieniam bieg na dwa i puszczam sprzęgło - obroty rosną i czuć moment załaczenia obciążenia. Nie jest to łagodne przejście. W drugim moim aucie jak zmienię bieg i puszczę sprzęgło to jakoś łagodnie mi załacza napęd. Ja rozumiem że może być różnica obrotów ale nie powinno chyba szarpać przy załaczeniu. Sprzęgło wymieniłem - komplet sachs. Czy to może być wysprzęglik? Podobnie jest przy ruszaniu. Nie jest ono łagodne tylko gwałtownie przekazany moment chyba że przytrzymam na półsprzęgle to wtedy jest jakby łagodniej nie szarpnie. Jak puszczę mocniej sprzęgło to czuć ten moment przekazania momentu

Dzięki znalazłem - nr czesci na realom jest taki sam więc powinna pasować.

Witam, Rozwiejcie lub nie moje obawy. Czy skrzynia od e46 320 sedan z silnikiem m52tu ale anglika bedzie pasowała do mojego auta czyli e46 320ci z silnikiem m52tu?

Witaj Bartek, Odpowiem na to co wiem: 1. Myślę, że na podobnym poziomie, 2. To zależy ile kilometrów rocznie robisz. Też chciałem gazować i powiedziano mi że to silnik 6-cio cylindrowy i gaz będzie droższy, cena 2600 za instalację sekwencyjną. Więc jak ja robię 15 tyś rocznie to mi sie nie opłaca i jeżdzę na Pb 3. nie jeździłem e39 4. Myślę, że jak sedan to spokojnie bo ja mam coupe i raczej kiepsko to widzę. 5. myślę, że tak tylko musisz pamiętać że to nie kombi :)

Kilka info z moich doświadczeń z zakupem E46: 1. nie wolno się spieszyć - sprawdź dokładnie to co się da. Podłącz pod komputer. Ja tego nie zrobiłem i teraz już wiem że popełniłem duży błąd. 2. Kupiłem 6 cylindrowy silnik M52TU 2.0i - teraz wiem że powinienem kupić mocniejszy (2.3 lub 2.8) - spalanie podobne a moc większa. 3. Ja kupiłem przed lifta - i nie sprawdziłem mocowania sanek, no i były wyrwane wiec w koszty się wpakowałem. 4. Sprawdz czy nie wali przy zmianie biegów - może to być wyrwane mocowanie dyfra lub jak u mnie uszkodzona skrzynia biegów. To tak kilka info ku przestrodze. Ja już się z większością rzeczy uporałem i działają. Została mi skrzynia. Ale ile nerwów, frustracji i kasy poszło (i to tak naprawdę z bezmyślności, bo nie kupuje się auta dlatego że się podoba) to już moje. Pozdrawiam i życzę powodzenia.

Słuchajcie jak do tej pory jest nieźle. Brak objawów jak poprzednio. Dziś po przejechaniu 500 km od demontażu dolotu i złożeniu ponownie podłączyłem pod INPE samochód. Czy mógłby się ktoś wypowiedzieć na temat zarejestrowanych parametrów live z INPY. Nie znam się na tym jakie wartości są ok i nie mogę określić czy jest wszystko dobrze. Będę wdzięczny o komentarze osób orientujących sie w tych parametrach. http://youtu.be/vJ716g76a1g

Witam, Mam taki sama silnik M52TU 2.0 i miałem wypadanie zaplonow na 5i6 cylindrze oraz błąd sond a tworze czujnik położenia walka rozrządu ssący i wydechowy. Wymieniłem oba czujniki i uszczelnilem dolot i teraz jest ok. Tylko ze impas mi pokazywała te błędy. Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

Ja w swoim wymieniłem kompletne sprzęgło i mechanik powiedział że dwumasa jest jeszcze ok. Teraz niestety mam drgania przy ruszaniu i delikatnym puszczaniu sprzęgła (czuję jakby drgania pedału sprzęgła) - podejrzewam że mechanik nie mial racji i dwumasę trzeba bylo wymienić. I nie wiem czy wymianiać bo to znowy zdjęcie skrzyni. Tak wiec zastanów się czy mechanik potrafi dobrze zdiagnozować dwumasę. Niestety dwumasa kosztowna jest. Słyszałem że są zaklady które regenerują koło dwumasowe alen nie orientowałem sie i nie mam pojęcia za ile $$$. Ja mam przebieg licznikowy 180 tyś ale podejrzewam że będzie conajmniej 50 tysi wiecej (ale do tego nigdy nie dojdę)

Odpukać ale od tygodnia nie pojawił się check. Zdemontowałem cały dolot do przepustnicy i złożyłem po swojemu (czyt. Dokładnie). Może była jakaś nieszczelność. Komputera jeszcze nie podłączałem.

Ja przy wyjetym bagnecie slysze takie bulgotanie. Tak powinno być?

Czy jest jakiś sposób aby sprawdzić cewki?

Z tymi mechanikami to lipa bo każdy spojrzy w kompa i mówi to wymienić bo komputer pokazuje. A wiadomo wszystko kosztuje. U mnie w okolicy nie znam sprytnego mechaniora co by się na BMW znał. Odłączę klemę na całą noc i zobaczymy może się coś zresetuje. Jak nie to będę walczył dalej. Jedna rzecz mi przyszła do głowy jak kupowałem auto to sprzedający mówił że wymieniał uszczelkę pod deklem - może coś źle złożył? Drugi mechanik powiedzial że VANOS do roboty - skąd to wie to nie mam pojęcia. W INPIE VANOS chyba w normie jest. On sam nie był pewien.

Więc zacznę od początku i skoncentruję się tylko na elementach silnika. 1. wymieniłem czujnik położenia wałka rozrządu (ssący) i czujnik położenia wałka rozrządu (wydechowy) - te błędy były na INPIE, po wymianie ich nie ma, 2. Założyłem nowe gumy dolotu (takie dwie złączone razem idące od przepływomierza do przepustnicy), 3. Wymieniłem sprzęgło kompletne ale to nie ma wpływu na pracę silnika, 4. Kupiłem przepływomierz i wymieniłem, Jeśli chodzi o silnik to by było na tyle bo reszta to tylna belka i zawieszenie.

Jeździłem ale za dużo nie pojechałem bo zrobiłem jakieś 50 km do zapalenia się "pomarańczy" Wróciłem i sprawdziłem błędy było ich aż 5 widać je na tym filmiku" http://youtu.be/4z8yR-AUHkQ Następnie przegazowalem przez chwilę trzymajac obroty w okolicy 1500 obr/min i wyniki pracy takie: http://youtu.be/rGY8r0qHGN8 Potem obserwowałem zachowanie na wykresie LU i wyglada tak : http://youtu.be/aeqOeZcOVz8 Zaczyna mnie to irytować.

Wymieniłem pompę paliwa ale to nic nie dało. Dziś mi sie zapalił check. Skasowałam po wymianie adaptacje. Dzisiaj zczytam błędy i zobaczę jaki sie wyswietla. Czy po wymianie pompy paliwa powinienem wymienić filtr paliwa?

A myślałem, że tylko ja jestem takim "wariatem". :) Dobrze że nie jestem sam.