Skocz do zawartości

baree

Zarejestrowani
  • Postów

    56
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez baree

  1. baree

    skrzynia biegów

    Mam u siebie podobnie. W środę wymianiam olej w skrzyni. Dam znac czy coś się po tym zmieniło.
  2. dzięki za informacje. Jeszcze gdybyście napisali gdzie szukać śruby do odkręcenia do odpowietrzenia układu sprzęgła, byloby wogóle cacy :)
  3. Hamulce i sprzęglo odpowietrza się osobno? Bo tak zrozumiałem twoją odpowiedź. No i jak? Po prostu odkręcić "cylinderki" przy kołach i spompować stary płyn z układu równoczesnie zalewając nowym płynem w zbiorniczku wyrównawczym?
  4. Przymierzam się do wymiany płynu hydraulicznego odpowiedzialnego za pracę popmy hydraulicznej sprzęgła w E39 525tds. I tu dwa pytania do osób znających temat (najlepiej z autopcji): 1. czy jest to wspólny układ dla hamulców i dla sprzęgła? 2. jak wogóle zabrać się do wymiany (gdzie co poodkręcać, żeby spuścić z układu stary płyn, jak odpowietrzyć, jak zalac nowym itd.)? Szukałem długo na forum odpowiedzi na moje pytania, ale nic nie znalazłem :/ Liczę na pomoc.
  5. RALFO. Mój kolega robił u nich małą robótkę w Hondzie Accord i byl zadowolony. Zmieniał radio z orginalnego Hondy na Pionka i zmieniał głośniki z przodu. On był zadowolony i ocenił że są fachowi (musieli rozebrać pół deski wokół kierownicy, żeby radio zmienić, ponoć w tych Accordach tak jest). Natomiast rozmawiałem przez tel. z Marl'em, który wpisał się w tym temacie trzy posty wyżej i twierdził, że skopali mu niestety to co robili - uszkodzili jeden głośnik, tweetery zamontowali nie w słupkach tylko w kratkach obok nawiewów w drzwiach i ogólnie nie polecał. Natomiast od wielu osób chwali sobie Car Audio Reda. Facet zna się na BMW i nie odstawia fuszerki.
  6. Marl, dzięki za ostrzeżenie. Pracuję w Gdańsku, mieszkam w Gdyni, więc odległość od zakładu Car Audio nie gra dla mnie żadnej roli. O Car Audio reda słyszałem i czytałem wiele dobrego, więc chyba rzeczywiście do nich sie wybiorę i zobacze co zaproponują i za ile :) Co do posłuchania sprzętu w twoim autku, bardzo chętnie. Proponuję pogadać o tym na privie.
  7. Ostatnio byłem z wizytą w firmie AutoRAD (http://www.autorad.pl) w Gdańsku w celu przegadania z fachowcami tego co możnaby zrobić za rozsądną kasę ze sprzętem grającym w moim E39 (narazie całe nagłośnienie jest firmowe). No i co do radia, to dowiedziałem się, ze najlepiej kupić własnie Apline, drugi w kolejności co do jakości jest Clarion a następnie Pioneer. Tak czy inaczej, żadne radio nie jest "od razu" przystosowane do podłączenia orginalnego sterowania radiem w kierownicy. Trzeba zamówić u producenta radia specjalną przejściówkę (pod konkretny model samochodu i konkretny model radia) i to kosztuje około 600 PLN, czyli niemało :/ Ja u siebie tez powoli zaczynam dojrzewać do zmiany sprzędu grającego, ale zacznę od zmiany głośników, zobacze jak to gra, potem ewentualnie sub-woofer a jak nie będzie grało tak jak bym się spodziewał, zmienie radio. Ale to ostateczność, bo nie chcę psuć wizualnej strony środkowej konsoli :/
  8. no widzisz efendi, drzwi rzeczywiście nie zamykałem :) Szukałem na tym forum wszelkich informacji na ten temat, ale o drzwiach nic nie widziałem :) Jeszcze jedna kwestia mnie zastanawia. Są różne wersje mówiące o tym jak łączyć pin 8 z masą. Jedni piszą, żeby łączyć cienkim kabelkiem, inni, że przez diodę LED, tak jak tutaj: http://www.maxbimmer.pl/artykuly/kasowanie-inspekcji-bmw.shtml. Rzeczywiście ma to znaczenie?
  9. M5 - a to nie to samo co odbojniki? Bo odbojniki miałem wymienione.
  10. Mam u siebie podobny problem o jakim tu piszecie, ale nie przy hamowaniu. U mnie wygląda to tak, że przejeżdżając przez "drobne" nierówności (np. takie jak płyty jumbo, "wygnieciony" od ciężarówek asfalt na skrzyżowaniach przed światłami, tory tramwajowe itp.) z przodu zawieszenia dochodzi strasznie wkurzający dźwięk, jakby się zaraz miało zawieszenie rozpaść. Można to nazwać hukiem i czuć przy tym coś jakby rezonans. Strasznie mnie to wkurza. Efekt ten nie występuje przy przejeżdżaniu przez nierówne studzienki albo kiedy zawieszenie płynnie ugina się na asfalcie - tylko na drobnych nierównościach. Elementy które wymieniłem do tej pory na NOWE: - przednie amortyzatory (SACHS) - odbojniki amortyzatorów - wszystkie wahacze z tulejami - prawą końcówkę drążka kierowniczego - lewy łącznik stabilizatora - komplet opon Koła 15 cali, opony 205/65, więc napewno nie ma tu mowy o niskim profilu :/ Wszystkie stacje diagnostyczne w jakich byłem nie stwierdzają żadnych luzów, wszystko jest niby OK. Ale wyraźnie czuję i słyszę, że nie jest! :/ Wcześniej miałem skodę fabię i powiem szczerze, ze momentami miałem większy komfort w pokonywaniu niektórych "przeszkód" niż w limuzynie E39 :/ Macie jakieś rady i pomysły? Ktoś ma podobną sytuację u siebie?
  11. Mam dokąłdnie taką 5-kę o jakiej tu piszecie i wspomniane zostało równiez o kasowaniu wyswietlającego się Service Oil. Ale mi niestety nijak nie udaje sie skasować diodek na zielone :/ Wymieniłem olej, więc chciałem skorzystać z cud-miód metody opisanej na http://www.epwik.com.pl/bmw/serwis.htm. Żeby wszystko było jasne. Moje autko to E39, 525tds, rok 1998. Połaczyłem 7 i 19 pin w gnieździe, przekręciłem stacyjkę w pozycję II, odczekałem 3 sekundy a nawet dłuzej i nic. Nadal świeci się Service Oil :/ Poza tym, opis gniazda ze strony http://www.epwik.com.pl/bmw/serwis.htm jakoś nie pasuje do mojego. Nie wiem jak u Was, ale u mnie to właściwie lustrzane odbicie tego co jest na tej stronce. Macie jakąś dobrą radę jak te cholerne diody przywrócić "do porządku"?
  12. baree

    oil service E39

    No mi niestety nijak nie udaje sie skasować diodek na zielone :/ Wymieniłem olej, więc chciałem skorzystać z cud-miód metody opisanej na http://www.epwik.com.pl/bmw/serwis.htm. Żeby wszystko było jasne. Moje autko to E39, 525tds, rok 1998. Połaczyłem 7 i 19 pin w gnieździe, przekręciłem stacyjkę w pozycję II, odczekałem 3 sekundy a nawet dłuzej i nic. Nadal świeci się Service Oil :/ Poza tym, opis gniazda ze strony http://www.epwik.com.pl/bmw/serwis.htm jakoś nie pasuje do mojego. Nie wiem jak u Was, ale u mnie to właściwie lustrzane odbicie tego co jest na tej stronce. Macie jakąś dobrą radę jak te cholerne diody przywrócić "do porządku"? :)
  13. baree

    Drganie kolumny kierowniczej

    Nie wiem czy dam radę bez zdjęć, ale postaram się. No więc... musisz zdemontowac tylko dwie osłony nad pedałami (nie trzeba zdejmować nawet dolnej części obudowy tuż przy kierownicy). Jak zdemontujesz te obudowy (a to żadna filozofia, bo to tylko kilka śrubek), twoim oczom ukaże się część układu kierowniczego. Śruba o której pisałem jest ukryta mniej więcej nad pierwszym przegubem w ukł. kierowniczym i znakiem rozpoznawczym jest to, że nie ma ona żadnego "łebka" żeby ją dokręcić (na stożkowaty łeb, bez możliwości wkręcenia jej kluczem albo śrubokrętem). Wykręcasz ją kombinerkami albo innym narzędziem i na jej miejsce wkręcasz inną, taką która już dasz radę dokręcić. I to tyle. Mam nadzieję, ze trochę pomogłem. Daj znać czy udało Ci się ja znaleźc i wymienić.
  14. baree

    Drganie kolumny kierowniczej

    No i sprawa się wyjaśniła. Na szczęście to nie była maglownica, tylko w sumie banał. Zdjąłem część obudowy tabicerki nad pedałami i okazało się, ze poluzowała się jedna ze śrub, która ma na celu usztywnianie kierownicy (za mechanizmem do regulacji położenia kierownicy). Dokręciłem i jest pięknie. Kierownica sztywna jak... sami wiecie co :D
  15. baree

    Drganie kolumny kierowniczej

    OK, dzięki za podpowiedź, zajrzę tam i dam znać czy pomogło.
  16. baree

    Drganie kolumny kierowniczej

    nikt się z tym nie spotkał? :(
  17. baree

    Drganie kolumny kierowniczej

    Witam, od pewnego czasu w mojej 5-tce (E39 525tds, 98 r.) zaczęła dość mocno drżeć kierownica podczas przejazdów przez poprzeczne nierówności (np. tory tramwajowe itd.). Objawia się to tym, że cała kolumna kierownicza wpada jakby w rezonans i strasznie przy tym hałasuje. Drgania nie przenoszą się na 100% z zawieszenia, tylko są gdzieś luzy na odcinku kierowniczym. Nawet jak puknę pięścią w kierownicę od góry, to drży przez sekundę jak mała trampolina :/ Wkurza to strasznie, bo zawieszenie wyremontowałem w całości, łącznie z nowymi amortyzatorami, a niestety wrażenia z jazdy z drżącą kierownicą są takie jakbym jechał starym, zdezelowanym dużym fiatem :/ Szukałem na forum czegoś na ten temat, ale jedyne co znalazłem to ten wątek: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=41785&view=previous&sid=56b62d207f805d2d523717e9ccfd44c9 Niestety tu jest mowa o E34 i nie wiem czy do końca o tych samych objawach. Pomóżcie proszę, może ktoś też miał taki problem w E39 i da się to w miarę łatwo wyeliminować, najlepiej bez wizyty w warsztacie.
  18. baree

    Pomorskie

    Drodzy Panowie z WFK. Cieszy mnie, ze śledzicie to forum, bo zapewne wyciągącie wnioski płynące z komentarzy i opini Waszych klientów. Jak zapewne zauważyliście, ani nie oskarżam, ani nie twierdzę, że nie znacie się na robocie, jedynie wyraziłem opinię na temat moich odczuć po odebraniu samochodu. A odczucia były takie, ze klakson nie działa, że spod samochodu słychać dziwne dźwięki itd. Jestem zadowolony z wymiany wahaczy (teraz cisza w zawieszeniu) które były oczywiście używane i z demobilu i nie mam pretensji, że jeden nie był wymieniony i miał obciętą śrubę :) Sam je kupiłem (taniej niż nowe) więc sam za to ponosze odpowiedzialność i nawet o tym tu wcześniej nie spominałem, bo to przecież nie Wasza wina. Jednak to forum służy m.in. do wymiany swoich opini i moja ogólnie jest taka jak to opisałem :( Mam nadzieję, że po wizycie w czwartek moje odczucia się polepszą. Nie ma sensu ciągnąć tutaj nadal tego wątku. Mam nadzieję, że w przyjaznej atmosferze spotkamy się w czwartek, wszystko wyjaśnimy i wszystkie usterki zostaną usunięte. Pozdrawiam.
  19. baree

    Pomorskie

    No i oczywiśćie jakie mają ceny...? Bo jeśli to byłe ASO, to pewnie dużo z cenami w dół nie poszli
  20. baree

    Pomorskie

    Wydaje mi sie, że niestety oni zatrudnili "młodych", którzy mają się uczyć pod okiem bardziej doświadczonych. Niestety w praktyce to oznacza zapewne, że bardizej doswiadczeni nie mają dla nich czasu, więc proste (wg nich) rzeczy robią sami i potem są takie kwiatki. Jak tego nie zmienią, to stracą klientów. Ja pojadę do nich z reklamacjami dot. tego o czym pisałem, ale jak znowu odwalą babola, to już na 100% do nich nie jadę. Wolę zapłacić trochę więcej gdzie indziej niż oszczędzić u nich i modlić się, że nie wpadnę do rowu przy większej prędkości :/
  21. baree

    Pomorskie

    Co do WFK, to mam niestety mieszane uczucia z przechyłem na NIE. Większość zachwalała, polecała, więc kiedy zebrało się dość sporo do wymiany w moim E39 tds, pojechałem do nich. Do zrobienia mieli u mnie: - wymianę sprzęgła (miałem swoje na wymianę) - wymiana filtrów (miałem swoje oleju i powietrza, u nich kupowałem paliwa) - wymiana oleju w silniku (kupowałem u nich) - wymiana wahaczy i tulei wahaczy z przodu (miałem swoje na wymianę) - regulacja zamków drzwi przednich, żeby nie stukały na każdym dołku - naprawa czujnika temperatury zewn. - ogólny przegląd silnika, bo coś mi wyciekało pod silnikiem (zaobserwowałem po pewnym czasie powiększającą się plamę pod samochodem kiedy dłuższy czas parkowałem w garażu) Umówiłem się z nimi z wyprzedzeniem kilkudniowym, ze zostawię samochód rano i koniecznie odebrać musze po po południu, tuż przed zamknięciem ich warsztatu. Wszystko niby OK, nie ma problemu. Jednak jak przyszło co do czego, to niestety okazało się, zę przy dokręcaniu urwali jakąś śrube i nową sprowadzą dopiero na rono dnia nastepnego. Cóż, zdarza się, nie robiłem afery, poczekałem. Ale jak zadzwoniłem nastepnego dnia, uslyszałem w słuchawce, że samochód musi zostać jeszcze na kolejną noc, bo sie nie wyrobią! Cóż... miał być jeden dzień, były dwa i jeszcze mało!!?? Pogadałem troszkę "ostrzej" i się okazało, że jednak spoko, mogę odebrać. Pojechałem tuż przed zamknięciem ich warsztatu, zapłaciłem, odebrałem. Koszta całkowity wyniósł 875 PLN, więc nie tragicznie, ale... Wymienili mi filtry kabinowe powietrza, o których wymianę nie prosiłem, skasowali za nie łącznie 160 PLN (są dwa). Ale myśl e sobie spoko, i tak były zasyfione, więc może i lepiej że wymienili (ale zapytać przed wymianą mogli). Za regulację drzwi i naprawę termometru nic nie skasowali, bo wg nich "za tyle roboty to wstyd kasować". OK, nie skasowali, miło z ich strony. No to w drogę do domu. I tu sie zaczęły nieprzyjemności. Pierwszą dziwną rzeczą którą zauważyłem był strasznie dzwiny, głośny, metliczny dźwięk wydobywający się spod samochodu w czasie jazdy - tak jakby coś metalowego szorowało o felgę. Trzymali dwa dni u siebie samochód i taki babol na wstępie!! Niestety telefonu już nie odbierali, zakład zamknęli, więc nawet nie miałem gdzie zawracać kiedy to dostrzegłem. Po przejechaniu kilku kilometrów dźwięk ucichł, ale jednak nadal występuje. Kolejna rzecz - przestał działac klakson! Kiedy zadzwoniłem do nich nastepnego dnia rano stwierdzili, że nic nie robili z tym, ale oczywiście jeśli tak jest, to mi to "poprawią" za free, razem z tym hałasem spod samochodu. Niby fajnie, ale jednak znowu musze do nich jechać. To niestety nie koniec problemów po odebraniu od nich samochodu, bo termometr jak nie działał tak nie działa, zamki drzwi jak hałasowały tak halasują... No i jeszcze jedna, duża sprawa. od czasu ich "grzebania" w silniku i wymiany filtrów, w promieniu metra od przodu samochodu oraz w kabinie(!!!) przy rozgrzanym silniku śmierdzi ropą!! To już szczyt wg mnie, tymbardziej, że prosiłem o przejrzenie silnika. Jedyne co o silniku mi powiedzieli przy odbieraniu samochodu, to to, że mam rozszczelnienie w pompie olejowej, ale to niegroźne i przy kolejnej okazji u nich mi to zrobią. Podsumowując... generalnie obsługa miła, ceny spoko, ale jakoś nie zrobili na mnie wrażenia pozytywnego. Ani fachowego podejścia, ani tymbardziej efektów ich reklamowanego profesjonalizmu. Począwszy od tego, że samochód trzymali dłuzej niż mieli trzymac i jeszcze im było mało, skończywszy na tym, że z rzeczy które zrobili bez zastrzeżeń działa zawieszenie i sprzęgło :/ Reszta do poprawek. NIE POLECAM WFK!
  22. No to ładna wtopa... jestem tu już kilka dni a nie wiedziałem, że taki powitalny post istnieje :) Ale nic to. Witam wszystkich i już zdąrzyłem jedną poradę wysmarować dla posiadaczy E-39. http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=36175&start=15 Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.