Skocz do zawartości

bambusfly

Zarejestrowani
  • Postów

    80
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez bambusfly

  1. Pisalem juz o tym. U mnie jest wstawiony cos a'la occ. Zmodyfikowany separator oleju z lublina plus zawor pvc z dodge intrepid. Minusem jest to, ze trzeba raz na jakis czas oproznic zbiorniczek. Zasada dzialania ta sama co bez occ.
  2. W tym temacie byly podawane linki do zagrabanicznych forum, gdzie takie pomiary ktos wykonal, piswiecajac korek wlewowy i montujac tam manometr. Ile dokladnie tam bylo, nie pamietam. Wymien pokrywe i po problemie:).
  3. Jak masz pekniecie to mus wymienic. To rozwiazanie wlasnie wskazuje wszelkie nieszczelnosci w ukladzie. Uszczelki, oringi, u Ciebie pokrywa. Te elementy musza byc tiptop i wtedy wszystko hula bezproblemowo.
  4. Ja mam również LPG i da się to zrobić, uwierz mi. U mnie weszło dosłownie na styk. Problem może być z opaską zaciskową, ciężko manewrować ale do zrobienia :)
  5. Kolego świetnie że Ci się udało, choć obawiam się że nawet nie przeczytałeś całego wątku. Nikt by tutaj przez ponad 30 stron wątku nie dumał skoro rozwiązanie by było tylko w wymianie czujników. Niestety problem jest bardziej złożony i wpływ na falowanie obrotów o którym tu mówmy ma wiele, jak nie bardzo wiele czynników, podzespołów i zależności pomiędzy nimi w silniku.
  6. Przeciez ani bmw ani honda ani zaden inny producent aut za to nie placi. Placi za to producent wadliwych poduszek. Fakt ze serwisy maja jakies dziwne podejscie do tej kwestii. Pytalem w centrali bmw, auto sie nie kwalifikowalo, pytalem inchape na prymasa, nie kwalifikowal sie, zapytalem w bmw janki, i tu sie juz kwalifikowal. Wymieniona i po klopocie.
  7. Rozwiazanie z wywaleniem ori odmy ma jeszcze jeden wazny aspekt, mianowicie suchutki i czysty dolot. Jak mialem ori odme, to gdy zmienialem uszczelke przy disie, dolot byl usyfiony i tlusty. Obecnie jest czysciutko i sucho. Dla mnie rozwiazanie z occ i zaworem pvc lub samym zaworem pvc, to tylko same plusy:)
  8. Ja mam uklad z cc jak pisalem. Wiadomo trzeba oprozniac raz na jakis czas. Ale mam satysfakcje jak ten syf wylewam ze nie wraca spowrotem do miski. U mnie jest to tak rozwiazane ze odkrecam zbiorniczek od separatora i w minute mam poskladane. Nic nie musze z ukladu wymontowywac. Wszystkie wlasciwe weze sa nie ruszane.
  9. Brawo Buckey:), testuj i zdaj relacje. Zrob tez pomiar oleju i sprawdz ile Ci zejdzie od wymiany do wymiany i porownaj z tym co bylo. Patent jest git, bo wlasnie mozna wrocic bez szkody do ori rozwiazania jesli ktos nie chce wywalac odmy.
  10. Sil a co Ciebie skłoniło do powrotu do ori odmy? Pytam serio, bo ja nie widzę już takiej możliwości za żadne skarby :)
  11. Ja żadnych :) . Zresztą u mnie zaraz rok minie jak jeździ bez ori odmy i nie widzę żadnych negatywnych skutków. Wręcz przeciwnie, zapomniałem że trzeba dolewać olej. Ja zastosowałem separator z lublina(wywalona membrana i sprężyna ze środka). Umiejscowiłem go we wnęce gdzie siedzi webasto. Węże mam dość długie więc była obawa żeby coś się gdzieś w zimie nie zastało. Jak na razie instalacja ma się dobrze i w mrozy nic się z nią nie działo. Koszty przy ori odmie to śmiech na sali. Najdroższy był zawór PVC. Tutaj jest też ciekawy temat o tym patencie: http://www.bimmerforums.com/forum/showthread.php?2123678-M54-CCV-replaced-15-total-in-10-mins!!! Działaj Buckey, będzie tylko lepiej :D
  12. Mogę się odnieść co do tego. Ori odma wywalona w marcu 2015, więc zaraz minie rok bez tego badziewia. Odczucia jak najbardziej pozytywne. Zużycie oleju nieporównywalnie mniejsze niż z fabryczną odmą. Praktycznie coś tam dolewam raz na 5kkm(w setkach ml, nie w litrach). Kolektor ssący czysty i suchy. Żaden syf już nie wraca do miski olejowej. Zaraz po tej operacji miałem odczucia poprawy w pracy silnika. Chodził jakby równiej, z mniejszą ilością falowania. W szczególności zaraz po odpaleniu, gdzie pompa powietrza wtórnego jest załączona. Zejście z obrotów jest płynniejsze. Może to był efekt placebo, więc najlepiej sprawdzić samemu :D
  13. Maro w tym temacie poruszalem juz kwestie gdzie mozna tego szukac. Ale jak napisal Adam, sen zimowy choc za oknem obecnie piekna wiosna:)
  14. No to by sporo ułatwiło, nie bardzo chce mi się wyciągać całą podsufitkę. Dzięki za info :cool2:
  15. Szybkie pytanie, czy w podsufitce po jej zdjęciu jest jakoś oznakowane miejsce do wycięcia pod czujnik ultradźwiękowy? Czy trzeba wymierzyć samemu?
  16. Obawiam sie ze jednak najprosciej to jest zdjac zderzak. Czujniki bardzo solidnie sa umocowane i bez konkretnej sily ciezko je bedzie wyjac. Zdjecie samej czarnej listwy malo daje.
  17. Zrobię pomiary u siebie o czym piszesz buckey w przyszłym tygodniu. Zobaczę jak to się przedstawia u mnie w B22 Witaj mlodydark zacząłem czytać Twoją walkę o zmniejszenie apetytu na olej. Napisałeś że skasowałeś odmę i dałeś wyjście w atmosferę(dalej nie czytałem jeszcze). Taka zmiana niewiele daje. Trzeba wywalić ori odme i z robić occ w układzie zamkniętym. U mnie po wywaleniu ori odmy, zainstalowaniu odmy z żuka jako occ, i zaworu zwrotnego od dodge intrepida, zużycie oleju zmniejszyło się o jakieś 95%:). W tym wątku jest co i jak http://forum.e46fanatics.com/showthread.php?t=1024079. U mnie ta zmiana dała bardzo pozytywny wynik. Dwa dni temu zmieniłem uszczelnienia na vanosie i VCG, teraz dopiero jest podciśnienie w skrzyni korbowej. Ssie jak głupia.
  18. Adam dzięki za pomiary. Volty pewnie u mnie tez by wzrosły jakbym mierzył w samochodzie. Na stole wiadomo, dużo zmiennych odpada. Co do braku zmian w sporcie i bez, musi być ten pin bezpośredni do dme i to właśnie on miesza w algorytmie charakterystyki pedału/przepustnicy/dawki paliwa. Pedał niejako jest pomijany. Najlepiej jakbyś się dostał do dme i zobaczył, a najlepiej znalazł który to pin zmostkowałeś do trybu sport. Ale zaraz, masz przecież M54, więc skrzynka z dme powinna być tam gdzie w e46, prawy górny róg jak się maskę otworzy. Kilka śrub odkręcić wystarczy i dme już widać. Ciekawie to wygląda. Może to są właśnie te różnice między MS43 i MS45, gdzie my z "3" będziemy mogli pomarzyć o takim trybie, zrobionym w tak prosty sposób. Adam musisz to sprawdzić :D
  19. Jesli mnie pytasz, to dostalem ucieta razem z kupionym pedalem.
  20. Wpisz w yt pedal gas removal bmw, jest tego troche. Operacja jest stosunkowo prosta co upierdliwa:), plaski srubokret, podwazyc i powoli do siebie wyszarpac. Zobacz na filmikach, wszystko zobaczysz jak sie schylisz pod kierownice.
  21. Będzie ciekawie, czekam na relację:). Ciekawe jest co napisałeś o tej wadze pedałów. Może w nowszych modelach, kik już coś robi, i jest jakoś inaczej rozwiązany?
  22. Z przepustnicą jest pies pogrzebany. Gdzieś widziałem temat że regulują chłopulki śrubkami. Nie w każdej to chyba jest możliwe. W super rozwiązaniach drive by wire, obawiam się że komputer i tak będzie wiedział lepiej. Porówna dane z kilku czujników i przymknie ile będzie trzeba. Przesadzimy z regulacją, to sypnie błędami. W moim przypadku jest tak jak napisałeś, auto jest zrywne, w końcu jest dynamiczne z dołu. Wiadomo że i tak przepustnica otworzy się do tych 80-85%, jednak ja wolę do tego pełnego otwarcia czuć że się jedzie. Po wymianie jest duuuuużo lepiej. Wiadomo koni nie dodało, ale przyjemność z jazdy wzrosła i to bardzo. Opóźniona reakcja chyba jest nie do wyeliminowania "domowymi" sposobami. Może to wynikać z samej konstrukcji dme. Wolne podzespoły elektroniczne etc. Gdzieś czytałem że w tym względzie MS43 to jest mistrz świata jeśli chodzi o wewnętrzny przepływ danych. Nie zmienia to faktu, że po wymianie pedału jest dużo lepiej. Ja podobnie jak mack800 jestem ogromnie zadowolony z wymiany. Szkoda że nie wiedziałem tego wcześniej. Moim zdaniem sprintboxy i inne pedałobustery podbijają raczej sygnał już wyjściowy co idzie do dme po pedale. Pedał jest zasilany z instalacji samochodu 5V. Gdyby od razu dać więcej, to byłoby ryzyko uszkodzenia elektroniki pedału. Sam potencjometr też pewnie działa na napięciu do 5V. Obawiam się że nie dowiemy się tego na 100% zanim ktoś nie przedstawi pomiarów takiego ustrojstwa. Według mnie napięcie idzie normalnie na pedał, potencjometr daje sygnały wyjściowe do dme. Pedałbox jest wpięty pomiędzy i podejrzewam że podbija tylko dwa sygnały już wyjściowe do dme. Nie jest to moim zdaniem aż tak trudna rzecz, wiadomo diabeł tkwi w szczegółach. Zapewne trzeba się tylko trzymać maksymalnych wartości, które będą nieszkodliwe dla dme. Rozkład pinów w gnieździe pedała: 1 - GND1 (IN) 2 - GND2 (IN) 3 - VCC2 (IN) 4 - OUT1 (OUT) 5 - VCC1 (IN) 6 - SIG2 (OUT) Wydaję mi się że cała magia to zmienić sygnał z pinów 4 i 6.
  23. Hehe dokładnie tak jest. Zobacz tylko ile te cudowne boxy kosztują. Mnie zawsze ciekawiło co za rakietowa technologia siedzi w tej małej kostce, która mieści się w oryginalny pedał. Do działania nic nie trzeba zmieniać, stroić w samym dme. Wpiąć, nacisnąć i się cieszyć (choć teraz to pewnie byłby śmiech przez łzy. 300$ za nic, w sumie za niewiedze). Wniosek prosty, wzmacnia sygnał po wyjściu z potencjometru. Wzmocniony leci dalej do dme. Jako uzupełnienie załączam fotki samego potencjometru (manual). Nie chcę mi się już wyjmować tego z automatu. Różnice pewnie będą w pojemnościach tych małych kondensatorach lub nawet tylko w jednym kondziku, dające różne napięcia. Rozebrać całości mi się nie udało. Klejone, zgrzewane, bez łamania pewnie by się nie obeszło. http://i1250.photobucket.com/albums/hh536/bambusfly/BMW/pedal%20gazu/20150907_091908_zpspckivyly.jpg http://i1250.photobucket.com/albums/hh536/bambusfly/BMW/pedal%20gazu/20150907_091904_zpstmags4yu.jpg
  24. Rozumiemy, i nie wiem może ja nie umiem tego przekazać. Oba pedały osiągają 100% już przed kikiem. Więc nie będzie tak że manual jednak osiągnie te 4,8V po pokonaniu kika. Nie możliwe. Potencjometr ma określoną wartość i koniec. Wczoraj wyjąłem sam potencjometr, bo właśnie chciałem sprawdzić czy jak przekręcę go dalej, to czy wartość wzrośnie. Nic nie wzrosło, a po przekręceniu o 360 stopni wraca do wartości początkowej. Nie chce mi się podłączać znowu kika do pedału i wyciągać z samochodu ale znalazłem coś takiego: http://www.bimmerforums.com/forum/showthread.php?2075225-6-speed-swap-the-throttle-pedal&p=27450208#post27450208 Potwierdza to o czym pisałem wyżej. Buckey jak będziesz przejazdem w stolicy zapraszam na testy :)
  25. Jak widać na zdjęciach wyjściowe napięcia w stanie spoczynku są identyczne dla obydwu pedałów. Przy tym samym wciśnięciu w automacie co w manualu, uzyskujemy wyższe napięcia. Nie da się wcisnąć jednego pedału bardziej od drugiego. Oba pracują w jednakowym zakresie. Co za tym idzie, potencjometry kręcą się o ten sam kąt. Podejrzewam że obie charakterystyki są (muszą) być liniowe, z tą różnicą że w automacie dochodzimy do 4,8V, w manualu do 4,0V. Jakby miało być inaczej ciężko by było prowadzić taki samochód. Nigdy by człek nie wiedział kiedy ten sam ruch nogą podawałby wyższe napięcie i większy sygnał do dme, w konsekwencji wyższe przyspieszenie. ps: klucz to torx ts10 jak pisałem wyżej.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.