yampik

Cześć, po e61 i e91 przyszedł czas na F11. Bardzo się cieszyłem ponieważ wszystkie F11 które oglądałem (aż do tej którą kupiłem) miały na panelu klimy opcję ALL - która powodowała zmianę temperatury 1 pokrętłem dla 2 stref na raz. Strasznie brakowało mi tej opcji w E61 natomiast tam nie miałem wiedzy, żeby mozna było temu zaradzić. Tu sądzę, że jest :) Czy mogę w jakiś sposób wymusić na mojej 2strefowej klimie tryb działania jak dla 1strefowej? Załączam zdjęcia 3 paneli klimy, mój jest numer 2 - fakt zamiast A/C jest snieżynka - ale to, to samo :) 1. Czy, żeby uzyskać mozliwość sterowania lewą gałką temperaturą dla obu gałek (czyli zarówno strefy kierowcy jak pasażera) - muszę kupić nowy panel czy jest jakaś inna opcja? 2. Jeżeli kupić panel - to rozumiem, że wzór nr 1? Czy to jest P&P? 3. Swoją drogą mam wrażenie, że klima działa "chamsko" albo za mocno chłodzi albo sa słabo ;p Mocno walczę z pokrętłem, żeby było komfortowo

sprawdzę to dam znać. ale tak szczerze w 99 powinno być 184 km i tak mam w papierach nie wiem czemu vin mowi inaczej.

yyy :d faktycznie. w dowodzie mam 135 :D nie mam pojęcia :) idzie to jakoś sprawdzić ?

Napisz co Ci najwięcej kasy pochłania to może się coś wymyśli. Cięcie kwasówki ?

z autem kupiłem. Dębica Frigo 2 chyba, wizualnie były zdrowe... teraz to już nie sprawdzę bo jak jedna strzeliła to wyleciały z auta wszystkie. wolno nie jechałem - fakt nieprzyjemne przeżycie :) grunt to opanowanie.

Kozackie są. Te, co na zdjęciu z przodu to gorsze niż holokaust. W ogóle wg mnie do E39 nie pasuje. Przód to standard w co2-giej e39. szczerze to te na tyle dramatyczne są.... przód j/w norma w e39, mam jeszcze stare foty mojego sedana 520i i wyglądał przyzwoicie na tej feli. co do tych z e60 to mam to na lato u siebie - na razie mało fotek - na wiosnę jak wrzucę alu to trzasnę parę fotek i wrzucę na forum

Ciekawy pomysł - tylko można już przy takiej zabawie zrobić trochę lepszy napis i jak wg. mnie koniecznie inny kolor. Z tymi cenami to trochę przegina - bo albo ktoś Cię skroił na obróbce albo zrobiłeś podświetlenie laserem ;) jak zależy Ci na "płaskim podświetleniu" to wystarczy położyć poziomo plexi i podświetlić od boku ledem ;) - po drugiej można jeszcze wstawić lustro ;) z pytaniem kto by coś takiego chciał - masz na myśli produkcję i sprzedaż? bo jeżeli pytasz to ja bym chciał - ale realna cena za takie coś to wg. mnie 200-300 zł za komplet... wyżej sądzę że będzie poważny problem z klientelą... ale to ofc. moje zdanie ;)

spokojnie do 10k kupisz. tylko ze przedlifta i rok okolo 97-98. polecam szukac 2.5 benzynki ;) bo 2.0 150km z czasem będzie smucił ;) wiem bo miałem ;p i moją z 97 roku z 2-3 lata temu kupiłem za 8,5k - stan igła - poszła do żyda bo klimy nie miała ;p

Buuhaha cytuje sprzedajacego pierwsze z 3 samochodow ktore znalazles: Zgadzam się na sprawdzenie samochodu w każdym serwisie, jeżeli przedstawione przeze mnie informacje pokryją się z ASO płaci za usługę kupujący. Jeśli będzie coś nie tak zapłacę ja. No to niech lepiej przygotuje kase na to sprawdzenie hehe 2007 BMW 328i WBAVA33527PG39834 http://postimg.org/gallery/2bmiz6g8y/ Widzę ze śmieszy cie to ze ktoś sprzedając samochód mówi wszystko co potwierdzić może serwis, rozumiem że wolisz być nabijany w butelkę przez sprzedającego ale ja nie mam nic do ukrycia wiec taka informacje podałem w ogłoszeniu. Natomiast co do ceny to każdy sprzedaje za taką za jaka uważa za stosowną, nie spieszy mi się juz ze sprzedaża wiec może wisieć na ogłoszeniu. Natomiast to ze samochód był bity to nie znaczy ze za grosze naprawiony stąd też ta cena. Ponieważ jestem pewny autka, i możesz przyjeżdżać z miernik ami, blacharz ami czy też mechanika mi ale szykuje 200 zł za sprawdzenie w ASO i 150ZŁ za sprawdzenie płyty podłogowej. Pozdrawiam a jak po drodze przy sprawdzaniu wyjdzie że był tłuczony? to co płaci potencjalny klient? bo nie napisałeś że bezwypadek :)? coś na pewno się znajdzie. jakiś spaw etc. i co wtedy ? powiesz gościowi płać za ASO bo w ogłoszeniu nie było że nie był bity :D? kupiłeś - zrobiłeś i jeszcze wypisujesz takie rzeczy :d

Cześć. W czwartek miałem dosyć nieprzyjemną przygodę - mianowicie na autostradzie strzeliła mi opona... Przy odrobinie umiejętności i dużej dawce farta opanowałem samochód i przygoda skończyła się na stracie tylnego nadkola i wyjęciu zderzaka z zaczepów. Wrzucam fotkę. http://e-fotek.pl/images/55145817583055633478.jpg Jakiś czas temu - natomiast mama miała przygodę i po lodzie trafiła miejskie drzewo. Auto na szczęście miało AC więc część kasy się zwróciła. To co zostało z auta (a raczej zostało sporo) jest do sprzedania. Silnik palił - pociekła chłodnica więc już teraz go nie przepalamy ale zapewne kupujący na test da radę odpalić. Będę chciał puścić renówkę za 5,5k. Roczki 2004, klima elektryka, zamki bezdotykowe, multi i taki tam. Poduchy nie walnęły. Papiery są. http://e-fotek.pl/images/39257347145053669746.jpg http://e-fotek.pl/images/58471759827098360505.jpg

Auto jest granatowe i powiem Ci że daje wg. mnie oczywiście bardzo fajny efekt. Jak będzie cieplej i jaśniej cyknę fotki to będzie widać efekt :)

Już chwilę temu ogarnąłem plastiki tylnej klapy - ale dopiero teraz jest chwila żeby wrzucić fotki. Powiedzmy że władowałem plastiki m-pakowe;p (bo czarne hihi;p ) Poprzedni właściciel połamał zaczepy zdejmując plastiki i stukały ;) ogólnie plastiki klapy były tragiczne - co widać na poniższych fotkach ;p http://e-fotek.pl/images/03450022014164189602.jpg http://e-fotek.pl/images/15009294899766362698.jpg http://e-fotek.pl/images/98090395900630819733.jpg http://e-fotek.pl/images/69069275455394149900.jpg http://e-fotek.pl/images/28530202032783495140.jpg http://e-fotek.pl/images/31935703886972583684.jpg

Szukałem tej płukanki gdzieś na allegro i nigdzie tego nie widzę ;)

Jak miałeś syntetyk to lej syntetyk. ja miałem pół to zalałem pół... powoli zbieram się na płukankę - ale jakoś się boję. Pogadam na dniach z najlepszym mechanikiem od BMW jakiego znam i wtedy podejmę decyzję. Do oleju oczywiście filtry (olej, paliwo, powietrze) + nie zapomnij o filtrze/separatorze odmy !!! No i chłopaki piszą że filtr oleju Manna albo Knechta, nie Filtrona. Co do zmęczonych silników, to o ile nie jest zarżnięty to leje się pełny syntetyk.

no to jest super :) 160-170 bez hamowania i 7.5 :D

ja raz na trasie skasowalem i sie toczylem 90 km/h to mi pokazalo 4.0 ;p ale tak realnie na trasie to jakies 6-7 miasto 8-9.

stąd druga część mojej wypowiedzi. może by pomyśleć żeby stworzyć jakiś zbiór ważnych informacji dla każdego auta i silnika i stopniowo to poszerzac? wiesz miałem już e39 tylko 2.0 r6 miałem e46 w dieselku ale 2.0d - i zawsze leciał filtron. ostatnio a4 2.8 v6 i też filtron - więc nawet mi na myśl nie przyszło że może być z nim coś nie tak.

śmieszy mnie to że nie sprawdzają się w tym aucie utarte stereotypy. wsadziłem filtrona i chce zmienić - bo się nasłuchałem negatywnych opinii. we wszystkich wcześniejszych autach go miałem i nawet przy dużym ogniu zero problemów. skąd w Tobie tyle goryczy? piwo ciepłe ?

filtr boscha :) ? kurde e39 mnie czasem dziwi. tarcza boscha nie, filtra filtrona nie itp;p przydałoby się zrobić jakiś temat co wkładać a czego nie do e39 ;)

3.0d i 2.5d to ten sam silnik tylko mniejsza pojemność. trochę mniej mocy. szczerze miałem ten sam dylemat szukając auta. doszedłem do wniosku że ja księ trafi zadbane 2,5 to wezme. szukałem i szukałem i w końcu przywiozłem do domu 530d. jak się okaże że mocy ci przymało to spokojnie mapką możesz wrzucić na jakieś 195-205 km i jakies 410-430 niutków.

jaki filtr oleju do 3.0d po za MANem bo - akurat mana u moich dostawców nie mają a z neta mam obawy że mogę dostać podróbę albo coś ;)

Głównie rozbitki, podobnie jak ma to miejsce w Europie, w segmencie aut od 1-3 lat. Tylko, że z Europy wychodzi niestety drożej. Większość jednak celuje z zakupem w segmencie 4-6 lat (lub jeszcze niższym), gdzie mamy kręcone, wyeksploatowane poflotówki z przebiegami 160 tys km (+- 20k km) i takimi wyeksploatowanymi trupami jeździ 80% naszego społeczeństwa. Jak pisałem już tu wielokrotnie, to kwestia wyboru, osobiście wolę takiego trupa jak powyżej niż wyeksploatowanego (czasami również i bitego) z realnym przebiegiem pomiędzy 400k a 500k km. A to, że nasi kupują w USA najtańszą padlinę, gdzie zdjęcia nawet dla wprawionego oka są przerażające, to już inna kwestia, niestety, pochodna naszej sytuacji materialnej. Zaklinanie więc rynku amerykańskiego, że tam można tylko kupić najgorszy szmelc, a w Europie wręcz przeciwnie jest dość sporym kretynizmem i świadczy nie najlepiej o takim delikwencie, czy mu się to podoba, czy też nie. Wytłumacz mi do czego zmierzasz? Starasz się wykonać jakiś podniosły przytyk zarazem zaprzeczając samemu sobie. Żyjemy w Polsce, nasi = Polacy, dyskutujemy o podejściu w Polsce więc nie wiem o co Ci chodzi. Większość Polaków sprowadza z USA padliny bo to się u nas OPŁACA. Czy ja gdzieś napisałem że w USA nie ma dobrych aut? Dodaj do Dobrego auta cenę transportu + opłat i już nie będzie sensu... Dodatkowo czy ja gdzieś napisałem że w Europie jest lepiej? Połowa super hiper aut z Niemiec jest od turasów z tragicznych komisów gdzie auto są robione jeszcze bardziej "na sprzedaż" niż w PL. Każde trzeba dobrze sprawdzić i tyle ;)

skąd wiesz że od Jankesów? jak z południa to od Konfederatów. historii w szkole nie było? i o polszczyźnie nie zapominaj a nie jakiś downowaty bełkot w każdym poście masz.[/quote twoja wypowiedz świadczy o twoim IQ :cool2: Tak wczoraj naskrobałem mocny komentarz.. ale byłem po paru piwach i w końcu skasowałem - ale też mnie mocno razi ignorancja kolegi. Nie każdy ogarnia zaciągnięcia z języka potocznego.. dobrze że się Kolumba o "indian" nie czepia ;) natomiast "downowaty bełkot" ma pełne poparcie w ekonomicznym punkcie widzenia.. z USA opłaca się ściągać głównie rozbitki... Co do tego konkretnego egzemplarza - wg. mnie dramatu z nim nie było.. można się potargować, zobaczyć jak zrobiony - czy ma poduszkę itp. ;)

a

wrzuci go na PL blachy i przestana sprawdzać ;p