Skocz do zawartości

bogdan318

Zarejestrowani
  • Postów

    111
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez bogdan318

  1. bogdan318

    Jaki silnik ?

    Miałem kiedyś 1.8 m 40 i nigdy nie zeszlem poniżej 10 l,ale i żadko jeżdziłem poniżej 140 km/h,nie wspomne juz o manewrach z dodawaniem gazu,nie oszczędzalem, teraz 2.8 i średnia 15l ale wandalizm pozostał
  2. bogdan318

    pytanie o wahacz

    mowa o przodzie czy tyle?
  3. :clap: to podstawa,ale nie wgłębiałem sie w technikę,to samo można powiedzieć o każdym silniku,ale mniejsza z tym,chodziło mi generalnie o taki ogólny opis.PZDR
  4. szkoda słów,stan sóper z pewnych rąk,pajac jesteś tyle ci powiem ,nie masz najmniejszego pojęcia o samochodach,o stanie fakt/ no ale tanio było
  5. \tak prawdę mówiąc to 4 lata jeżdziłem 1.8l oki,pali to gumki ale bez przesady, a co do prędkości to nie mówcie że 200 km/h to pikuś przy tym motorze,może do 160-170 jakoś się buja bo wyżej to masakra, a zreszta jak ktoś całe życie kulał się cc i wskoczyl do bmw 1.6 to juz dla niego koniec mażeń,ludzie dajcie spokujmoże i do jazdy to wystarczy ,ale nie pasuje do charakteru bmw
  6. wady?zachowuje się jak każdy inny ,jak dbasz to jeżdzisz,jak nie....sam sobie odpowiedz.nie chodzi tu generalnie o wady ,ale o zalety ,a z ty już w tej poj. będzie ciężko,ani tu dżwieku 6 garówki,mocy też nie ma ,spalanie ? w porównaniu do 2.8 to to smok,jedyna zaletą jest cena zakupu,dużo taniej niż 2.8 czy nawet 2.5,no może jeszcze opłaty mniejsze,to by było na tyle decyzja należy do ciebie
  7. bogdan318

    Chyba troche dużo pali

    a ty nim jeżdzisz czy go pchasz? może i spali ale jeżdząć bez gazu,pyr pyr z pod świateł,a najbardziej prawdopodobne to to spalanie ale w jeżdzie na lawecie
  8. no chyba troche przesadzasz,1.6? :duh: to ma ledwo siłe żeby ruszyć ,no pewnie jak bujniecz to się rozpedzi,ale ile trzeba to bujać? kiedzyś miałem 1.8 a wcześniej przesiadłem się z opla kadeta,po jeżdzie myślałem że to rakieta,oki , w porównaniu do kadeta napewno,nie powiem zbierała sie ale co powiesz na 2.8 l ?lub 3.0 ,3,2 l ?jeżdziłem m-ką ,coś pięknego,ale ze wzgledów ekonomicznych zostałem przy 2.8 w budzie e-36 można powiedzieć że sie buja ,ale 1,6?
  9. bogdan318

    Chyba troche dużo pali

    To ja mam do Ciebie kolego pytanie. Jak sądzisz ile pali 2.8 ? :wink: Z tego co Ty piszesz to około 40 wyjdzie :lol: a to zależy od.... ale średnio 15 litra,jak pogazuje to nawet 20 litra to weżmie, :cry2: ,no ale cóż....jak sie jeżdzi tak się ma i tak się płaci,ogólnie nie jest żle,nigdy nie zeszłem poniżej 10 litrów
  10. jak jesteś kumatym kierowcą to gaz do dechy,ja kocham zimę,lato też ale zimą mniejsze straty opon a atrakcje takie same,spoko dasz radę ,tylko uważaj na pedał gazu,powoli, ja nigdy nie mialem problemu,ale cały czas trenuje na drodze,a co do zimówek? to nie zwalał bym wszystkiego na nie,coś w nich jest ,ale to nie perpetum mobile na zime .Pozdrawiam
  11. popatrz jeszcze raz ,może 50 tyś km ?.,20tys km ? kiedy śpisz?to nie tir
  12. spoko pewnie kulasz na krótkich odcinkach i auto nie zdąży sie pożądnie nagrzać a już napewno nie odparuje woda w oleju,troche tego zawsze sie tam znajdzie,pokulaj się troche dalej i zobaczysz efekt,kontroluj stan oleju i wody,
  13. dlaczego ja mam sie zastanowić ?ja wiem co piszę ,gorzej z toba ,bo odnoszę wrażenie że nie bardzo się orientujesz
  14. a tak na marginesie,pewnie nie znasz się zbytnio i nie przywiązujesz należytej uwagi,bardzo dobre są też łożyska szwedzkie STF,może o nich piszaleś bo napewno francuzkie skf to badziew.Pozdrawiam
  15. z fachowacami?, chyba żartujesz?, dla ciebie fachowiec to jest ktoś kto wrzuci ci łożysko skf ,skasuje 300zl za robotę na 1 godzinę i powie że to najlepszy towar i najlepiej wykonana usługa?,wybacz,brak mi słów ,jeśli dla ciebie skf to najlepsze łożyska ,to wybacz
  16. sprawa wygląda tak, sa tu prawdopodobnie dwa wyjścia,jedno to ,musisz sprawdzić czy mie masz czasami jakiegoś wycieku oleju w okolicach sprzęgła, a druga i wedłóg mnie bardziej prawdopodobna, spalona tarcza sprzęgła,jednak to ma troche mocy ,grubość może mieć ok, ale jakość okładzin,najprawdopodobniej ktoś tego nie oszczędzał,miałem tak samo,też załatwiłem tarcze ale na własne życzenie,w końcu pocoś to kupiłem,wiem wiem ,brzydko zrobiłem :modlitwa:
  17. ile tej tarczy jest 2 cm? tyle to nawet chyba w ciężarówkach nie ma.pozdrów tego mechanika ,i nie odwiedzaj go już ,bynajmniej w sprawach auta
  18. spoko też wałcz a raczej okolice, tez miałem r 12,póżniej w serwisie napakowali mi r 134a,pochodzila trochę i padły uszczelnienia na przewodach,po wymianie oringów zapakowałem r12 w wałczu ,do dziś spoko,facet wzioł 140 zl,gość załatwi r12,ma serwis jak jedziesz od strony stadionu w strone jednostki wojskowej,młyna nie pamiętam co to za ulica,ale skręca sie zaraz za starym wikingiem
  19. Nie do końca masz rację. Dokładnie rzecz biorąc w samochodach należy używać albo DOT 4 albo DOT 5.1. DOT 5 jest na bazie silikonów i jego stosowanie w hamulcach samochodowych jest zdecydowanie odradzane! Tymczasem DOT 5.1 jest produkowany na bazie DOT 5.1, like DOT 3 and glikoli polietylenowych, a więc zbieżny skład do DOT 4 Używam z swoich motocyklach DOT 5.1 właśnie. Ma wysoką temperaturę wrzenia - na pozimie 270 stopni C,. poczas gdy DOT 4 tylko 230 stopni. Na Torze Poznań DOT 4 udało mi się kilkakrotnie zagotować, jeszcze do tego miałem kiedyś założone gumowe przewody i nagle zrobiło się baaaardzi nieciekawie.... DOT 5.1 jest jednak stosunkowo drogi - jakieś 3-4 razy droższy od DOT 4. Z tego punktu widzenia stosowanie go w cywlinych samochodach, nie ścigających się po torach, nie ma najmniejszego sensu pzdr właśnie taki 5.1 miałem na myśli ,drobna pomylka w oznaczeniu,wiem wiem że taka pomyłka dózo zmienia ,bede uważał na przyszlość
  20. chyba raczysz żartować? co do paska ,dobra firma ,może nie najlepsza ale może byś ale rolki skf? francuzkie gów....,nie żartuj sobie,w silnikach m 40 bynajmniej w 1,8 pasek i komplet rolek do wymiany po 60 tys.km,czyli co drugą inspekcje,pierwsza obejmuje kontrolę stanu paska i rolek, a co do paska to tylko orginałi rolki też ,mialem kiedyś ,no może nie tak dawno 1.8m40 komplet po 60 tys.km, i zdrowo ciskalem ,nie ma że zmiłój ,nakulałem ponad 450 tys.km i chodzilo jak zegarek,gość który kupił to ayto do dziś nim kula i jest zadowolony I tu sie mylisz,SKF i Rouville to najlepsze rolki na rynku-jako ciekawostke podam ,że mój teść zrobił passatem,na rolce SKF i pasku Gates 160 tyś.km,bo zapomniał,że sie to wymienia.Pasek w M40 wymienia sie co 40tyś.-takie sa zalecenia BMW jak również instrukcje tak podają.Ja zakładam sobie i ludziom tylko takie zestawy:pasek Gates a rolki SKF lub Rouville i NIGDY nie było reklamacji.pozdro a pozatym skf,nie wiem ale blądzisz ,najlepsze łożyska robią japońce i niech ktoś twierdzi inaczej,a to kto ile i na czym zrobił to jego sprawa,daj mi takie auto na tydzień jak wytrzyma moje tedty to zrobie pokłon w twoja strone,nie twierdze że to zła firma ,ale nie dość że cena mowi za siebie to jeszcze dostępność ,
  21. chyba raczysz żartować? co do paska ,dobra firma ,może nie najlepsza ale może byś ale rolki skf? francuzkie gów....,nie żartuj sobie,w silnikach m 40 bynajmniej w 1,8 pasek i komplet rolek do wymiany po 60 tys.km,czyli co drugą inspekcje,pierwsza obejmuje kontrolę stanu paska i rolek, a co do paska to tylko orginałi rolki też ,mialem kiedyś ,no może nie tak dawno 1.8m40 komplet po 60 tys.km, i zdrowo ciskalem ,nie ma że zmiłój ,nakulałem ponad 450 tys.km i chodzilo jak zegarek,gość który kupił to ayto do dziś nim kula i jest zadowolony I tu sie mylisz,SKF i Rouville to najlepsze rolki na rynku-jako ciekawostke podam ,że mój teść zrobił passatem,na rolce SKF i pasku Gates 160 tyś.km,bo zapomniał,że sie to wymienia.Pasek w M40 wymienia sie co 40tyś.-takie sa zalecenia BMW jak również instrukcje tak podają.Ja zakładam sobie i ludziom tylko takie zestawy:pasek Gates a rolki SKF lub Rouville i NIGDY nie było reklamacji.pozdro w 1.8 m40 co 60 tys,km co druga inspekcje,jutro zrobie skan niemieckiej instrukcji obsłógi,a co do zamienników,to życzę powodzenia to jak rosyjska ruletka,ja zakładałem orginał i nie narzekałem
  22. generalnie , sprawa wedłóg aso bmw wygląda tak ,co 15 tys km wymiana oleju, co 30 tyskm, wymiana oleju i inspekcja,następnie 45 tyskm olej ,60 tys inspekcja i tak w kółko,pierwsza inspekcja to kontrola wszystkiego , druga inspekcja w motorach m40 wymiana paska rozrządu,płyn hamulcowy różnie ale trzeba pilnowac ,zalecana wymiana co 2 lata,reszta serwis,warto pojechać ,osobiście olej wymieniam sam po 10 tys.km
  23. podstawa to mieć dobre klocki ,póżniej sprawdzić czujnik ,czy nie jest aby uszkodzony ,jeśli nie to trzeba wykasować błąd kompa,najprościej i najtaniej odłączyć klemę dodatnia akumulatora na godzine powiedzmy ,to powinno zadziałać
  24. ok. myślę że się pomylileś ,mialeś pewnie na myśli DOT 4,zdarza się
  25. miałem kiedyś 1.8 m40 sprzedałem z przebiegiem 450 tyś km, chodzila jak zegarek,ale wlewałem to co najlepsze
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.