bartiki

Tak, piszesz, że chciałbyś się dowiedzieć czy książka serwisowa nie jest podrabiana i prosisz o dane dotyczące przebiegu i daty przeglądu. Możesz też wysłać im skany ksiażki do zweryfikowania.

Ha zjechane padło Ot Polska mentalność ,jaki stan taka kasa Polak najlepiej by chciał kupić x5 z przebiegiem 100 tysi z 10 tysi :duh: Jaka mentalnosc? Za 13 tys zł sprzedalem idealne e46 323i doinwestowane mocno z org. przebiegiem, 2 komplety kół w tym 4 po jednym sezonie, bezwypadkowe, 5 lat w moich rękach. Na hamowni wypluło 176KM. Różnica miedzy silnikiem 2.5 a 2.8 jest kosmetyczna. Każdemu życze takiego e46. A że kosztowało 13 tys zł? Takie są dzis ceny.... też bym wolał sprzedac za 23 tys zł jednak rzeczywistosci nie przeskoczymy... Pisaleś już kilkanaście (jak nie kilkadziesiąt :wink: ) razy, że sprzedałeś swoje auto za 13tyś w 2 godziny od wystawienia ogłoszenia. Może jakbyś wystawił za 15 czy 16 też by poszło, tylko nie w dwie godziny.

Jest książka serwisowa. Zadzwoń/napisz maila do serwisów z pieczątek i przekonasz sie czy przebieg jest prawdziwy.

Nie tylko Szwajcarzy chętnie odpowiadają na maile, Niemcy również (nawet po angielsku piszą). Też się dziwię, że zainteresowani zamiast napisać maila w 5 min i rozwiać wszystkie wątpliwości wolą spekulować przez 4 strony... Widać nikt nie jest specjalnie zainteresowany prawdziwym przebiegiem...

Ja jakiś czes temu przerabiałem coś podobnego: viewtopic.php?f=69&t=220364 Może to to samo?

przeszukałem wątek i nie mogę nigdzie znaleźć opinii o tym aucie :/ Jakieś negatywne były? Bo ten wątek nie jest do tego żeby wklejać linki i pytać o ocenę auta. Do tego służy inny dział na forum. Wymagany jest też numer VIN właśnie po to żeby można było omiawiane auto łatwo odszukać. Poszukaj sobie odpowiedniego działu, zdobądź numer VIN od sprzedającego i załóż odpowiedni temat. Swoją drogą w tym wątku przydałaby się jakaś porządna moderacja. Dlaczego wszystkie te pytania z linkami nie są usuwane? Po co w ogóle są tu pisane odpowiedzi na nie? Przecież tu się robi taki bajzel, że już nic nie można znaleźć... Potem w dziale z autami do oceny ludzie zakładają wątki z pytaniami na które odpowiedzi powinny być tutaj, ale tutaj polowa tego co jest napisane jest nie na temat, kto by chciał to czytać ?:)

Nie no, wiadomo, że nic strasznego (jeśli tylko malowany), przecież auto nie jest nowe :wink:. Zdziwiło mnie tylko to, że na jednym zdjęciu może być to widać tak bardzo a na innych nie :).

Możesz pokazać inne zdjęcia? Po tych z aukcji też powiedziałbym, że prawy błotnik jest w innym kolorze niż drzwi...

Nie musisz mówić po niemiecku, nie musisz nawet dzwonić. Ja jak szukałem auta to pisałem maile (po angielsku) do serwisów z książki. Odpowiedź po kilku godzinach (też po angielsku).

Czego innego można się spodziewać po aucie za połowę ceny ? :mad2:

Moje spalanie wyglada mniej wiecej tak: - misto (Poznań): 12 litrów - trasa: 7.5 - 8.5 Pozdrawiam

Zadzwoń albo napisz maila do serwisów z książki z pytaniem o przebieg.

Już o tym pisałem w tym temacie, bo miałem to samo, ale kolega deore pisał, że to nie to. Poza tym to nie może być to skoro nie występuje na luzie gdy auto stoi.

Jeżeli dzieje sie to przy ruszaniu, a nie jak stoi, to chyba nie będzie wina tłumika/wydechu. Raczej cos z zawiedzeniem/układem hamulcowym/przeniesienia napędu.

Kolego, zanim zaczniesz szukać aut na allegro polecam zorientować się jakie są ceny w Szwajcarii/Nimeczech. Najtańsza 323i z przebiegiem poniżej 200k jaką przed chwilą znalazłem jest za 5000CHF. To jest jakieś 17 - 18 tys zł, do tego musi dojść cło, akcyza, zarobek handlarza, itp. Jak uczćiwe auto, świeżo sprowadzone może kosztować 14tyś?? Takie auto powinno kosztować (doliczając opłaty i zarobek) co najmniej 25tyś a to i tak wydaje się mało :). Dla przykładu: http://www.autoscout24.ch/de/autos/bmw--323?allmakes=1&body=3&kmfrom=150000&make=9,0,0&model=1576,0,0&nav=8&sort=price_asc&vehtyp=10&yearfrom=1998&yearto=2000

Jestes pewien, że jest to związane z ruszniem, a nie z obrotami silnika? Jak auto stoi i lekko przygazujesz, że obroty lekko wzrosną to nie ma tego efektu? Innymi słowy, czy koła muszą się obracać?

Koles, Ty wiesz co to jest interpunkcja? Czy zjarany piszesz? Czytać się tego nie da...

Na kluczyk kopiowany stan licznika kiedy ten znajdzie się w stacyjce. Jeżeli ktoś cofnął licznik w aucie a nie odpalił go z jednego z kluczyków to stan zapisany na tymże kluczyku będzie stanem licznika z przed cofnięcia auta. Przynajmniej tak mi sie wydaje :).

Mi dziś kolega szymon-o pomógł zdjagnozować podobny problem. Wleźlismy pod auto i Szymon odszukał przyczynę :). Przeczytaj sobie mój wątek, może masz to samo? viewtopic.php?f=69&t=220364

Wszystko się zgadza, tak jak mówisz Szymonie, nie inaczej :). Dzięki jeszcze raz za pomoc. Temat można spokojnie zamknąć.

Witam, Niedawno zauwazylem, ze z mojego autka wydobywaja sie niepokojace dzwieki kiedy silnik jest na niskich obrotach. Nie wiem od kiedy to wystepuje bo slychac to tylko kiedy szyby albo drzwi sa otwarte, a nie czesto jezdze z otwartymi szybami :) W kazdym razie, wydaje mi się, ze wydobywa sie to raczej z pod auta. Kiedy odpalam wszystko jest normlanie po jakims czasie obroty spadaja i wtedy zaczyna sie ten dziwny dzwiek - takie jakby trekotanie, klekotanie. Jakby cos metalowego obijalo sie o cos innego metalowego. Wystarczy lekko dodac gazu i ten dzwiek znika. Moze tez miec to jakis zwiazek z klimatyzaja bo jak wylacze klime to ten denerwujacy dzwiek ustaje i tylko podczas lekkiego wzrostu obrotow wraca na chwile. Dolaczam dwa filmiki pogladowe. Jeden nagrany jak to slychac z wewnatrz auta z otwartymi drzwiami, drugi z zewnatrz. Wewnatrz: Zewnatrz: Nie mam pojecia co to moze byc. Nie bylem jeszcze u mechanika, jutro mam zamiar sie umowic. Moze ktos z Was mial juz cos takiego? Albo moze ktos ma jakis pomysl co to takiego moze byc? Dzieki z gory za pomoc. Pozdrawiam.

Auto mam jakos od pol roku. Po zakupie normalny przeglad olejowy (sprzedajacy mowil, ze zbliza sie czas na wymiane), czyli olej, filtry, zmienielem jeszcze dla spokoju plyn do wspomagania i plyn chlodniczy. Od tamtego czasu nic nie zmienielem, nic nie robilem. Przy nastepnym serwisie olejewym mam jeszcze zamiar zmienic odme bo poprzedni wlasciciel mowil, ze przez jego okres eksploatowania nie zmienial tego. Nie uzywam jakos specjalnie czesto tego samochodu, od zakupu moze z 6k km, w tym wycieczka z Poznania do Budapesztu i z Poznania do Krynicy. Ostatnio czesciej jezdze do pracy autem bo zdycham w tych "klimatyzowanych" tramwajach :) Auto jest z 2003 roku i ma nalatane 130tys. Podejrzewam, ze przebieg moze byc realny (albo nie wiele cofniety) na podstawie tego co mowia w ASO w Stuttgartcie i na podstawie ceny jaka poprzedni wlasciciel zaplacil jak sprowadzal w 2010 roku. Zaplacilem za auto wiecej niz zaklada Polska cen rynkowa (zwazywszy na to ze wyposazeniem to to autko nie grzeszy) :) ale jak na razie (odpukac) nic sie nie dzieje i jestem zadowolony :)

Nie zawsze przebiegi sa krecone. Trzeba tylko dzwonic/pisac maile do serwisow ktore (rzekomo) dokonywaly przegladow. Ja jak szukalem auta to pisalem kilka maili zeby sie czegos dowiedziec. Wysylalem skan ksiazki serwisowej i pytalem czy to co tam jest zgadza im sie z baza. W 50% procent sie zgadzalo :) Co do silnika M54B22 to ja wlasnie taki kupilem. Jak szukalem to chcialem miec benzyne r6 w jak najlepszym stanie i nie przejmowalem sie specjalnie osiagami ani wiekiem. Moim zdaniem osiagi tego silnika spokojnie wystarczaja do normalnej i bezpiecznej(wyprzedzanie) jazdy. Ale ja przesiadalem sie z Clio 1.5dCi wiec wszystko co oferuje BMW to przy tym rakieta :)

steryd81: To w koncu "szrotow w chu..." czy raczej "auta pod siebie ktore mi sie podobaja" Hm? Te ceny co podajesz wydaja sie realne, ale nie wiem czy w PLN. :)

Maiełem jechać w weekend obejrzeć samochód, ale przed chwilą został sprzedany... Temat można spokojnie zamknąć.