tuiko

nie wiem nie miałem aż tyle do czynienia z INPĄ musiał by się wypowiedzieć ktoś obeznany w tym temacie :) co do auto to jak się mu pogorszyło tak się też i poprawiło i na chwilę obecną jest ok ;-)

silnik/adaptacje nie wiem jak to masz w tym twoim wynalazku :D

nie zawsze kopała ale zmiany biegów 2-3 było czuć 1-2 także może a nie musi przeciąganie może być spowodowane także olejem lub hydrokinetykiem ile tam masz przelatane ? ja bym na sam początek próbować upgrade softu i adaptację u mnie niestety nie pomogło więc regenerowałem mechatronika :)

jakąś serwisówką dis, ista itp ja używam cdp+/delphi gdyż potrzebowałem czegoś uniwersalnego z powodu kilku różnych marek i radzi sobie idealnie ;-)

więc od 1 grudnia jest postęp :norty: piszę może komuś się przyda lub ktoś będzie mieć podobny problem wymienione zostały świece oraz cewki, wymiana w komplecie i auto zaczęło palić lepiej lecz i tak raz na 40-50 razy długo kręci, skończyło się poszarpywanie o którym pisałem wyżej i dziś w końcu udało mi się wypalić ten katalizator i rezultat jest ! był zawalony na 837mg więc sporo błąd dnoxa już także wywalał po wypalaniu jest optymalne 328mg więc wyczyścił się o 509mg więc więcej jak 50% :D auto jest żywsze i mam wrażenie że szybciej pali ale czy problem z długim kręceniem minął to zobaczymy i poinformuję o tym :D poniżej screen z przed wypalania i po wypalaniu http://hard-comp.pl/6hp19/dnox-porownianie.png ogólnie jest to prosta sprawa czyli 1.ponad pół baku paliwa 2. zatrzymujemy się wyłączamy silnik/włączamy procedurę wypalania 3. autostrada i przez 30min jedziemy powyżej 110km/h i to tyle procedura się zakończy sama samochód w czasie wypalania więcej pali co jest logiczne i jest to zauważalne w czasie jazdy z wypalaniem przy 125km/h ja tyle jechałem spalanie 8-9l po wypalaniu 6-7 ogólnie polecam bo efekt jest :cool2:

góra pod pokrywą też mi to wygląda na uszkodzoną/zapchaną odmę

lub alternator szaleje znajomy miał problem iż oświecało się dtc po czym za chwilę gasło podobnie kontrolka skrzyni(automat) jak i silnika pojawiało się i gasło okazało się że alternator miał klapsa ładował 14v po czym za chwilę miał spadek do np 10v po wymianie owe problemy znikły

pasek nie może "pykać" co jedynie może piszczeć tak jak w twoim przypadku i to wyeliminujesz mieniać pasek bo taj jak mówisz jest stary-guma twardnieje i z tąd taki objaw tym bardziej w tym okresie jak jest zimno, ta rolka co skacze z tego co się nie mylę to napinacz więc trochę skakać może taka jego rola, niepokojące jest to że nie "pyka" to na postoju ani po dodaniu gazu tylko jak się jedzie pod obciążeniem skąd to pykanie dokładnie słychać z przodu czy gdzieś po środku ? miałem podobny problem w poprzedniej 1er tylko że coś "biło" tylko że nieważne czy rozgrzane czy nie i było to łącznik kardana z skrzynią. Żadnego mielenia metalicznego nie słyszysz jak jest zimny ? bo możliwe także że to łańcuch rozrządu hałasuje i po rozgrzaniu przestaje szczerze to by mi najbardziej pasowało masz tam 184 czy 177 ps ? próbowałeś na R dodać więcej gazu czy to występuje ?

udało mi się to uchwycić i nagrać https://www.youtube.com/watch?v=RlZ6o3Bfyao&feature=youtu.be co zauważyłem nowego iż jadąc 70-80 gdy automat ma już 5-6 bieg jadąc z stałą prędkością czuć bardzo delikatne poszarpywanie znajomy mówił iż miał podobnie i była to cewka więc jak na razie zamówiłem komplet oryginałów i zobaczymy :D przy okazji zrobię procedurę wypalania kata gdyż już jest w 60% zawalony... błędów po podpięcia kompa oczywiście brak :mad2:

po odpaleniu ciśnienia są ok na pompie... pompkę paliwa chodzi ci o wysokiego ciśnienia ? czy tą w baku ? może jeszcze zrobię eksperyment z tym przeźroczystym wężem :) żeby chodziarz podpowiedział co go boli hehe ale nie chce gadzina :P

upgrade tematu wymiana świec i czujnika położenia wału nic nie dała.. :? może delikatnie jest żwawszy ale z odpalaniem taj jak było tak jest :wink: błędów w kompie jakichkolwiek oczywiście brak :? jedno co zauważyłem jak autem się jedzie spokojnie typu do 80 to później pali normalnie natomiast jak się jedzie żwawiej czyli jakieś tam wyprzedzanie itp to później po zakończonej jeździe i odstawce na noc występuje długie kręcenie przed odpaleniem co jest już całkowicie zagadką :D więc kolejne na co postawie to chyba pompa wysokiego ciśnienia...

hmm no by pasowało tylko jak to zdiagnozować i co może być powodem :mad2: jutro zacznę od najprostszej rzeczy czyli wymiana świec oraz czujnika położenia wału i zobaczymy :D

:D zależy od użytkownika ja kupiłem to auto w sierpnie br i tak było od początku wiedziałem co to jest bo już raz to przerabiałem lecz poprzedni właściciel serwisował auto w aso i jak aso mu mówiło że jest ok to też problemu nie widział ja lubię lub muszę mieć technicznie wszystko na tip top więc to zrobiłem :D

no to ja 182 000 i też głównie trasa :D wymień olej i zobaczysz efekty no chyba że całość za jednym razem w tym iż wiadomo ok 400zł więcej to wyjdzie ale jak nie masz objaw "kopania" ani szarpania przy np dojeżdżaniu do skrzyżowania gdy skrzynia redukuje to tłoczki będziesz mieć ok więc bezsensu to mienić w całości ja bym tylko wymienił jeszcze adapter oraz tuleje elektroniki przy wymianie oleju bo jak chcesz cały olej wymienić to i tak musisz mechatronika popuścić żeby ci zleciał olej z górnej części skrzyni co wiąże się z tym że odkleisz adapter który według zasady się wymienia bo pewnie już będzie odciśnięty i przy ponownym montażu nie będzie szczelny :)

działo się tak ale po aktualizacji softu znikło pamiętaj jak wymienisz olej zrobić ponowną adaptację :D ile masz najechane km ?

dzięki :D no u mnie 1-2 2-3 było czuć wyraźną zmianę biegów i czasem "kopnięcie" w plecy przebieg 180 000 u mnie cały zabieg przeprowadzony starannie trwał ok 7h ale dla efektu było warto :norty:

spoko :cool2: jak nie to zaobserwuj i najwyżej także go wymienię :) w każdym bądź razie jest to jedna z optymalnych i najtańszych w sumie opcji... nie przeszkadza mi to a raczej jest bardzo irytujące i lubie jak mam wszystko na tip top w samochodzie więc będę drążył sprawę do rozwiązania :D

dzięki panowie za zainteresowanie tematem :D jak już pisałem błędów nie ma żadnych i to mnie dziwi dziś z rana kręcił 5s zanim odpalił zaraz po tym podłączyłem kompa i nic zero błędów :| czyli zero podpowiedzi przeglądałem tematy i też tak myślałem nad tymi czujnikami położenia lub pompą wysokiego ciśnienia co by mi bardziej pasowało-logicznie myśląc kręci aż zrobi odpowiednie ciśnienie po czym odpala jak diesel na mrozie i po 1-2s chodzi normalnie.. można go zaraz wyłączyć i później chwyta od strzała za każdym razem :mad2: też się do tego skłaniam właśnie... lecz fajnie by było skądś taką załatwić i podmienić na próbę nie ma nic czysto jak z fabryki :lol: dziwne to że auto nie ma żadnych innych objaw tylko to że po nocce ciężko pali i to też nie zawsze zdarza się tak że codziennie a bywa tak że pali ok błędów brak paliwo ultimate z bp stacja sprawdzona więc wykluczam i to tylko i wyłącznie pierwsze odpalenie później pali od strzała za każdym razem mi to wygląda na to że po prostu paliwo się cofa o jeżeli jest to w ogóle możliwe co skłania się na pompę paliwa lub wysokiego ciśnienia... lecz dziwne że jakichkolwiek błędów brak :) może po prostu wstawać nie lubi :duh: :norty:

witam mam taki problem z N43 silnik działa ładnie nie szarpie itp itd problem polega na tym iż po nocnym postoju i uruchomieniu strasznie długo kręci 5-6s zanim odpali zdarzało się to rzadko ale ostatnio coraz częściej po tym jak odpali to tak jak by diesel przy mrozach :D nie chwyta na wszystkie cylindry tylko dopiero po ok 1-2s tak jak by nie dostawał paliwa takie mam odczucie później może być wyłączony i chwyta od strzała za każdym razem podobnie jak się mu zrobi przerwę 3-4h nie ma problemu czy zimny czy ciepły myślałem już nad pompą paliwa lub wysokiego ciśnienia co myślicie ?

że tak powiem jakoś poszło :D wystarczy zapoznać się z manualami z ZF :cool2:

nie ma wcale takiej tragedii tylko groźnie wygląda :cool2: grunt to spokój opanowanie i dokładność i pójdzie jak po maśle :D

Witam postanowiłem zrobić coś dla potomnych i przygotować pełną instrukcję wymiany oleju oraz regeneracji mechatronica w skrzyni 6HP19Z skrzynia „twardo” zmieniała biegi głównie 1-2 2-3 i czasem „kopła” w plecy szukałem szukałem i instrukcji typy "krok po kroku" nie znalazłem więc taką też stworzyłem myślę że komuś może się przydać :D :norty: Dodam że nie jestem mechanikiem ale lubię "pogrzebać" więc opis należy traktować jako wskazówkę w takiej naprawie - ja zrobiłem tak jak opisałem autko jeździ i ma się dobrze :D lecz nie dam sobie głowy uciąć że gdzieś powinienem wedle sztuki zrobić inaczej Części załatwił Sebek z 7er motoshop24 (allegro) mimo iż był baardzo nietypowy separator mechatronica w tej skrzyni udało się mu ją dobrać z 5 rodzai bezbłędnie ;-) a cały zestaw wygląda tak -separator mechatronica -tłoczki mechatronica w moim przypadku 7szt -adapter mechatronica -tuleja elektroniki -10l oleju do 6hp cały zestaw 1300zł wraz z przesyłką  Więc zaczynamy całą wymiana przebiegła w warunkach „garażowych” bez podnośnika który bardzo jest przydatny w późniejszym etapie więc rozwiązałem to inaczej i samochód został podniesiony i ustawiony na klockach tak by był w powietrzu i co ważne równo. Najlepiej jak olej jest lekko nagrzany wtedy wszystko ładnie ścieknie. Odkręcamy sobie śrubę spustową i spuszczamy olej z miski olejowej mi zleciało ok. 4,5l http://hard-comp.pl/6hp19/1.JPG Odkręcamy sobie miskę olejową zostawiając/popuszczając po 1 śrubie na rogach gdyż w misca nadaj jest dużo oleju i możecie mieć prysznic :norty: więc gdy odkręcimy wszystko przytrzymujemy ręką miskę i odkręcamy pozostałe poluzowane 4 śruby przyda się do tego 2 osoba chyba że ktoś jest mobilny to nie :D pamiętamy także o tym że trzeba wpierw zdemontować aluminiową osłonę która jest od strony wydechu oraz o odkręceniu mocowania wydechu oraz pokrywy skrzyni wszystko zaznaczone na powyższym zdjęciu http://hard-comp.pl/6hp19/2.JPG Sprawdzamy sobie stan magnesów u mnie był nalot ale nie było opiłków więc nie jest źle http://hard-comp.pl/6hp19/3.JPG Więc mechatronic już widzimy na oczy pozostało jeszcze ok. 3-4 litry oleju do spuszczenia który znajduje się w górnej części skrzyni i zejdzie po odkręceniu mechatrinica więc bardziej brudna strona spuszczania oleju ;-) ja zrobiłęm to tak że podłożyłem misę i pozostawiłem mechatronik na 3 popuszczonych do połowy śrubach i po prostu poczekałem aż większość oleju zejdzie z skrzyni. Lecz przed odkręceniem mechatronika pamiętamy by odciągnąć białe zabezpieczenie tulejki elektroniki oznaczone nr 1 później odpinamy przewód i wyciągamy tulejkę z mechatronika na zdj nr 2 trzeba to zrobić jako pierwsze gdyż w innym wypadku nie zdejmiemy mechatronika, następnie odkręcamy tylko te śruby zaznaczone na czerwono i mechatronik powinien bez problemów zejść http://hard-comp.pl/6hp19/4.png http://hard-comp.pl/6hp19/5.JPG Tak wygląda skrzynia bez mechatronika :D w zaznaczonym miejscu znajduje się tzw adapter który także trzeba wymienić na nowy u mnie już zdemontowany http://hard-comp.pl/6hp19/6.png http://hard-comp.pl/6hp19/7.JPG Olej także już nie ciekawy jak widać http://hard-comp.pl/6hp19/8.JPG Tak wygląda zdemontowany mechatronik http://hard-comp.pl/6hp19/9.JPG Jako pierwsze musimy zdemontować elektronikę nic prostszego :norty: mamy tutaj 2 rodzaje szpilek krótkie (kolor żółty) krótkie skręcają mechatronik do kupy oraz długie (kolor czerwony) którymi jest przykręcona elektronika więc odkręcamy wpierw długie szpilki i ściągamy elektronikę która jest prócz śrub usadowiona także na dwóch bolcach (kolor niebieski) więc robimy to delikatnie równo i spokojnie a powinno być bez ofiar :P http://hard-comp.pl/6hp19/10.JPG http://hard-comp.pl/6hp19/11.JPG Mechatronika z zdemontowaną elektroniką http://hard-comp.pl/6hp19/12.JPG Gdy już zdemontujemy elektronikę odkręcamy resztę śrub pozostawiamy mechatronikę tak jak jest czyli tak by część z zaworami była u góry i rozpoławiamy delikatnie śrubokrętem w taki sposób by dolna część została nam razem z separatorem mechatronika w ten sposób unikniemy rozsypania się kulek wodzików itp. http://hard-comp.pl/6hp19/13.JPG Następnie bierzemy dolną część układamy ją separatorem do góry i delikatnie go podważamy separator bez użycia zbytniej siły powinien się odkleić po czym naszym oczom ukaże się takie coś :) http://hard-comp.pl/6hp19/14.JPG Zdjęcie poniżej przedstawia umieszczenie plastikowych drobnych kulek (kolor czerwony) wodzików szarych (kolor szary) wodzika niebieskiego (kolor niebieski) filterka (kolor żółty) „dzwonków” jak zwał tak zwał :norty: (kolor zielony) oraz tłoczków (kolor czarny) http://hard-comp.pl/6hp19/15.JPG Całość elementów demontujemy szczegółowo czyścimy cały aluminiowy panel ja czyściłem w benzynie ekstrakcyjnej i układamy wszystkie kulki itp. Z powrotem oraz oczywiście nasze nowe wymienione tłoczki. Moje stare jeszcze wcale nie były takie tragiczne w sensie że płaskie najgorsze były z 2 i 3 biegu czyli te co „kopały” http://hard-comp.pl/6hp19/16.JPG Po wymyciu i poskładaniu do kupy bierzemy się za stronę górną z zaworami tu rzecz prostsza odkręcamy listwę która trzyma zawory i demontujemy je, po prostu trzeba je wyciągnąć gdyż siedzą tylko na uszczelkach i dokładnie myjemy tak by w filterkach które są na końcach zaworów nie było żadnego brudu, pozostałą część także czyścimy/wydmuchujemy zwracamy uwagę na to w którym miejscu znajduje się dany zdemontowany zawór gdyż nie są one takie same i muszą zostać zamontowane dokładnie w te miejsca z których zostały zdemontowane :) http://hard-comp.pl/6hp19/17.JPG A oto i poskładane oraz wymyta górna część http://hard-comp.pl/6hp19/18.JPG Teraz składamy wszystko w całość czyli bierzemy dół dokładnie układamy separator i kładziemy bardzo powoli i starannie górę następnie skręcamy wszystkie krótkie szpilki momentem jak gdzieś w mądrym manualu wyczytałem 8-10nm http://hard-comp.pl/6hp19/19.JPG Później dokładamy elektronikę i zwracamy uwagę na to by jeden z siłowników spasował w swoje miejsce tak jak jest zaznaczone na zdjęciu poniżej i także skręcamy 8-10nm u mnie klucz dynamometryczny trochę przedpotopowy pożyczony od sąsiada ale działa i to się liczy :norty: http://hard-comp.pl/6hp19/20.JPG http://hard-comp.pl/6hp19/21.JPG Gdy już mamy wszystko poskręcane i gotowe do montażu do skrzyni zakładamy adapter w skrzyni i montujemy mechatronikę zwracając uwagę by owy tłoczek także dobrze wskoczył w uchwyt z drążka zmiany biegów http://hard-comp.pl/6hp19/22.JPG Mechatronik dokręcamy do skrzyni także momentem 8-10nm zwracając uwagę na kolejność dokręcanych śrub http://hard-comp.pl/6hp19/23.png Gdy mamy przykręconą mechatronikę na soje miejsce sprawdzamy jak wygląda płaszczyzna w skrzyni gdzie przychodzi uszczelka miska oleju, czy jest czysta jeśli nie czyścimy tak by ją nie porysować jeśli jest czysta przykręcamy miskę momentem max 10nm +/-1nm inaczej miska może pęknąć ja dokręcałem 9nm i nic nie cieknie także zważamy na kolejność dokręcania http://hard-comp.pl/6hp19/24.png Więcej zdjęć z mojej strony nie będzie bo padł aparat :roll: ale teraz to już łatwizna pozostaje nam porządnie zalać skrzynię olejem więc odkręcamy wlew oleju który znajduje się z boku skrzyni http://hard-comp.pl/6hp19/25.png Ja zalewałem skrzynię w taki sposób iż w zakrętce z banki oleju zrobiłem 2 dziury do pierwszej przyszedł 1 gruby waż do 2 cieńszy. Gruby został włożony do wlewu w skrzyni a do cień kiego zapodałem powietrze z kompresora :norty: działało to bardzo dobrze. Więc wlewamy olej aż nam zacznie się przelewać z wlewu mi weszło na pierwszy raz ok. 5l jak przeleci zakręcamy wlew wsiadamy do samochodu odpalamy i wachlujemy powoli z 3-4 razy pomiędzy P, R, N, D później dajemy na P samochód pozostawiamy włączony ! szybko udajemy się pod auto odkręcamy wlew i uzupełniamy aż znowu przeleje za drugim razem mi weszło jeszcze ok. 3,5l jak przeleje zakręcamy i do samochodu wyłączamy kontrolę trakcji dajemy D i powoli rozpędzamy samochód w powietrzu do 80km/h tak by wszystkie 6 biegów wskoczyło dlatego też łatwiej jest jak samochód jest podniesiony :) lecz nie może być podniesiony tylko tył bo samochód musi być prosto. Dajemy na P i czekamy aż skrzynia nagrzeje się do ok. 30 stopni jak się ją chwyci ręką musi być taka letnia odkręcamy wlew i dolewamy aż przeleje mi weszło jeszcze ok. 200ml zakręcamy wlew wyłączamy samochód i mamy zlaną skrzynię olejem :cool2: później w moim przypadku skrzynia działała jeszcze gorzej niż przed wymianą lecz po usunięciu adaptacji skrzyni impą i zrobieniu ją ponownie 5 przejazdów powoli od 0-80km/h skrzynia musi w tych prędkościach wrzucić wszystkie 6 biegów po czym wyhamowujemy bardzo powoli do 0 i tak 5 razy po tym zabiegu skrzynia działa jak nowa ;-) i jest odczuwalna różnica przestała kopać między 1-2 2-3 płynniej zmienia biegi itp. Cała ta instrukcja została stworzona przeze mnie w oparciu o tematy które wyczytałem tutaj na forum z manualów ZF oraz dzięki pomocy Seby z 7er więc wielkie dzięki ! myślę błędów dużo nie było jeśli tak proszę mnie nakierować poprawimy instrukcję w każdym bądź razie samochód jeździ nic się nie dzieje więc jest myślę ok. ;)

wymieniaj jak najszybciej bo w D tego nie robią ja mam rok 2010 przejechane aktualnie 180 000 i tak jest oryginalnie skrzynia "kopała" w plece 1-2 2-3 i czasem było czuć szarpnięcia zakupiłem cały zestaw wraz z tłoczkami do regeneracji mechatroniki :D cały zestaw 1300zł nie jestem mechanikiem ale 95% rzeczy robię sobie sam przy samochodzie więc olej wymieniałem w własnym zakresie nie jest to wcale taka tragedia tylko się trzeba trzymać określonych procedur po wymianie adaptacja i skrzynia chodzi jak nowa ! już wkrótce umieszczę pełną relację-poradnik na forum odnośnie wymiany wszystkiego wraz z regeneracją mechatronika pewnie komuś się przyda bo takiego z tego co szukałem nie ma :D a olej po 180 000 miałem czarniutki jak noc.. na szczęście opiłków nie było :cool2:

no nie powiem że nie bo taka prawda po prostu nie chciało mi się latać po innych sklepach :wink:

dokładnie i pamiętaj na pszyszłoś kupowanie "szitu" lub robienie "szitu" przy samochodzie szybciej czy później się zemści :wink: