muss

Witam, Niestety i mnie dopadł problem z przegrzaniem silnika. Wskazówka wychyliła się o kilka milimetrów w prawo, nie przekroczyła tej białej kreski po prawej stronie i nie weszła na czerwone pole. Stało się to po załączeniu klimy. Rok temu robiłem już głowicę i boję się żeby się sytuacja nie powtórzyła. Czy taka zmiana temperatury jest groźna dla silnika? Dzisiaj w korku już bez włączonej klimatyzacji, sytuacja się powtórzyła. Dodawałem lekko gazu żeby obniżyć temperaturę i udało się, temperatura silnika wracała do normy. I tak, sprawdziłem pompę, przy lekkim dodaniu gazu przelewa się płyn więc ok. Visko ma wyłamane już poł roku dwie łopatki, więc to raczej nie jest problem, ale obawiam się że nie pracuje prawidłowo bo zwiększa swoje obroty tylko jak dodam gazu, ale tak było od zawsze i nigdy nic się nie działo. (stąd gazowanie na postoju) Z kolei wiatrak od klimy nie załączył się wcale na gorącym silniku i przy załączonej klimatyzacji. Nie sprawdzałem tylko termostatu. I teraz, czy powodem moich problemów może być to ze nie załącza się wiatrak od klimy? On coś daje oprócz wiska? Czy może coś innego? Proszę o pomoc. Dzięki.

Panowie, podłączyłem auto pod kompa, mam INPĘ, i wyskoczyły mi 4 błędy w skrzyni : jeden informujący z brakiem uziemienia(ground coś tam było napisane) , drugi mówił coś o prędkości , a trzecim był sensor temperatury oleju. Więc już wiem czemu czemu tak się stało. Skasowałem błędy, zrobiłem 40 km i ponownie podpiłem, błędów brak. Za to ciagle pokazuje mi się bład sondy lambda, coś że niewłaściwe napicie??(nie wiem czy dobrze sobie tłumacze.\) auto ma LPG. może to od tego.

no właśnie nie koniecznie, bo aż tak ostro nie dostała, jakiś tydzień temu z 1.5 godziny lataliśmy z kumplem i wszystko było ok. a teraz taki numer, hmm, dziwne...

Hej, Prośba o info czy ktoś miał coś podobnego. Mam E36 w automacje 2.0 i ostatnio wracając leśną , zaśnieżoną drogę czasami dawałem trochę gazu żeby pójść bokiem. i wszystko było ok. Po jakoś 15 minutach auto nie chciał o się wkręcać powyżej 2 tysięcy obrotów, czy to na D czy na innym biegu. Wogule nie chciał iść. Za to na P wkręcało się bez problemu do odcinki. Zgasiłem silnik, odpaliłem ponownie i do tej pory nic się nie dzieje, a zrobiłem już ponad 300 km od tamtego zajścia. Ktoś wie co to mogło być??

a pracuje Ci równo silnik? U mnie jak zmieniałem olej i miałem pogięte zawory wydechowe to miałem tak samo. mogłem identyczna fotke strzelić

wymieniana była ok 5 miesięcy temu, No i ostatnio jak u mechanika byłem to tez powiedział że sprawna, więc zakładam ze jest ok. Osobiście nie sprawdzałem jej, nie wiem tez jak miałby to zrobić tak naprawdę

pompa jest okay, sprawdzana była. A czy w E36 wystepuje jakas pomka któa wymusza obieg na jałowym?

Głowica była robiona cała podczas problemów z zaworami, Pisałem o tym w poprzednim wątku. płyn jest ok.

Witam, A wiec po uporaniu się z silnikiem i zaworami czas na kolejną usterkę. Otóż na jałowym, powiedzmy kiedy stoję w korku czuję wyraźne osłabienie się ogrzewania. Auto jest z Klimą, na takia dwa pokręciołka od temperatury. Dodam że kiedy jadę, ogrzewa jak się patrzy, cieplutko jest. Natomiast na jałowym wyraźnie słabnie. CO oprócz nagrzewnicy może być nie tak. Czy jest jakaś pompka, silniczek która wymusza obieg płynu na biegu jałowym?

Auto wróciło w końcu od Mechanika nr 2(odradzany przez znajomych, a okazał osię ze zrobił robotę zajebiście.), rozrząd był źle ustawiony. Sinik pracuje idealnie, cichutko, w środku na jałowym nawet się nie czuje żeby silnik pracował. O wiele lepiej teraz przyspiesza, czuć ze ma moc. Aż dziwne takie to uczucie. Ciekawe jak będzie ze spalaniem teraz bo wcześniej palił mi 14 do 15. Jestem bardzo zadowolony, szkoda tylko że musiałem mu dołożyć te 400 pln i 50 za łacznik plastikowy od chłodnicy, ułamali coś widocznie bo ciekło. No i mam nauczkę, nie słuchać się znajomych jeśli chodzi o mechaników. I stanowczo odradzam Pana Bednarskiego z Wyszkowa, kłamca i partacz.

podobno nie uderzal w zawory, na jałowym pracouje idealnie więc raczej nie powinno się tam coś gorszego stać

No i już wiem. Przedstawiony rozrzad. Do tego ulamany zabek koła zebatego tuż obok vanosa. Nie wiem czy już temu zostawcie i zalacic czy się klucic z nimi.

Masz rację Taifun, byłu naprawiane gniazda, dwa zawory wydechowe, komplet uszczelek, planowanie 150 pln, uszczelka pod głowice faktura na 180 pln, uszczelka pod pokrywę, popychacz tez któryś był zużyty. ta cena była by dobra gdyby wszystko działalo poprawnie,nie mam tutaj pretensji. Ale jest gorzej niż przed naprawą. Dzisiaj zaprowadziłem do innego, polecanego przez znajomą, kupę aut u niego robią bo mają firmę transportowa, koleś twierdzi ze coś z klawiaturą. żlę ustawione, albo vanoś zle działa. Jutro ma dać znać. natomiast to to co dzisiaj zauważyłem, to jak delikatnie dodaję gazu i brzęczenia nie słychać to auto pracuje normalnie, lekko przyspiesza, za to jak się włączy grzechotanie to od razu traci na mocy. Utrzymywałem obroty poniżej 2000 i dobrze pracowała, ale jak się włączyło grzechotanie, to zero mocy. Jak ten nowy mechanik krzyknie za dużo to z mordą polecę do tamtych i niech naprawiają to co zepsuli. Jak dla mnie to będzie źle ustawiony rozrząd, Vanos sie włącza (badz uszkodzili go) nie tak jak powinien

własnie sprawdziłem, to płyn chłodniczy, cieknie jak siępatrzy od przodu z prawej strony chłodnicy, cała mokra. Nie nie widziałem. Pracuję do pózna, wracam zawsze koło 7-8 do domu. Wzielem specjalnie urlop zeby do mechanika ja zawieść. I następnego dni powiedział mi co jest.no, a potem nie odbierał przez 4 dni telefonu, jak się w końcu dodzwoniłem to na 18 będzie, i znowu potem nei odbierał. Ale na włąsne oczy nic nie widziałem.

Dodam jeszcze tylko takie info ze własnie wróciłem z pracy i zobaczyłem dość pokaźna plamę na asfalcie, tuż pod zderzakiem. :( Chyba wymienię z nazwiska ten serwis. Zastanawiam się nad ewentualnym pisemnym wezwaniu do usunięcia nieprawidłowo wykonanej usługi, będzie to podstawa do ewentualnych późniejszych roszczeń..

No jasne że spierniczył, wcześniej nei było nic słychać a tareaz napie....ala. Tylko nie wiem czy chce mu oddac auto raz jeszcze. Nie che już wydawać u niego pieniędzy

ta, mechaniek twierdzi ze to nie jesgo wina, On naprawił co innego i co innego moge reklamować. Jak dopłace 400 to mi to naprawi jeszcze to. Tylko że przed wymianą zaworów wszystko pracowało cichuteńko, a teraz to woła o pomste do nieba. Sam nie wiem czemu zawór uderzył w cylinder, kupiłem takiego i dałem się wpuscić w maliny że to Lambda i przepływomierz do wymiany. (jak kupowałem to nierówno troche pracował, stąd wizyta u mechanika)

Wymienialem bo były dwa zgiete i nie palił na ten cylinder. Tak. Była planowana glowica, wymieniane gniazda. I popychacz.

witam ponownie, auto wróciło od mechanika który skasował mnie na 1300 PLN za wymianę dwóch zawórów wydechowych., Auto łądnie pracuje teraz na wszystkich garnkach, na jałowim pięknie się wkręca na obroty, ale teraz podczas przyspieszania słychać mega głośne głośne gruchotanie! Wczesniej tego wogole nie było słychać, a teraz ogłos jest taki jakby ktoś zaczepił garnek do podwozia. Auto straciło na mocy kiedy to gruchotanie się włacza, nie chce przyspieszać. Za to kiedy przekroczy bodajze 5 tysiecy obrotów, grzechotanie ustaje i wtedy jest uderzenie mocy, nagle jej dostaje. W dolnym zakresie sie muli, sa małe skoki mocy, raz jest, raz jej nie ma. Tyb sport w automacie przestał działałc nagle(wcześniej działał bez zarzutu). Przy stałej jeżdzie 90 km/h słychac je ale troszke słabiej. Co to moze być? Vanosa źle złozyli? klawiature całą słuchać. Naprawili jedno, a zepsuli drugie.

Wielkie dzięki. Faktycznie, mam taki sam, Ciekawe tylko czemu nie rosła temperatura jak go potraktowałem zapalniczką. (dlatego myślałem że to na pewno nie od temperatury) No i muszę go zamocować. Obciach trochę jak tak wisi. Dzięki raz jeszcze.

ogrzewałem ten czujnik zapalniczka, tam jest taki metalowy trzpień, i niestety temp nie skoczyła wcale. Jesteś pewien że on za to odpowiada? Obc mam, nie wiem konkretnie jaki model ale ma sporo przycisków, i pokazuje prawidłowa temperaturę.

Hej, Ostatnio zastawania mnie co robi w tym miejscu ten czujnik? I za co on odpowiada? Myślałem ze to czujnik temp zewnętrznej, ale ogrzewałem go i niestety to nie to. Czujnik znajduje się u mnie za lewem halogenem( w zasadzie to jest do niego podłączony chyba, jakaś rzeźba coś czuje) i wisi tam sobie w najlepsze :) Co to za czujnik i za co on odpowiada? Będę wdzięczny. http://images49.fotosik.pl/1634/0ff208015cae9b5cm.jpg

problem rozwiązany, pękło cięgno w środku skrzyni. Koszt 60 PLN. Skrzynia pracuje prawidłowo.

niestety, wszedłem pod auto i cięgno przy skrzyni pracuje prawidłowo, porusza się, nie jest wykrzywiona czy coś takiego. Natomiast ta dźwigienka przy bloku skrzyni poruszała się tylko w 6 pozycjach(powinno być 7), ale poruszyłem nią w jedna i drugą stronę i jakoś się przełamała w wskoczyła na pozycję "P" Niestety auto po odpaleniu nadal nie wrzuca biegów, Przy przełączaniu silnik jakby delikatnie schodził z obrotów, tak jakby już chwiał ruszyć jednak nadal stoi w miejscu. Lewarek w kabinie pracuje teraz bardzo lekko, wcześniej trzeba się było trochę namęczyć. A na pozycji "P" skrzynia blokuje się nie można auta przepchnąć, czyli prawidłowo. Ale problem jednak nie jest rozwiązany, chyba czeka mnie zakup nowej, używanej skrzyni. A, jeszcze jedno pytanie. Gdzie sprawdzić poziom oleju, która to śrubka. Uwierzyłem sprzedawcy ze w kwietniu był zmieniany olej, ale śruby od filtra wyglądają na nieruszane od lat. Dzięki za pomoc.

Witam, Mam następujący problem, w dniu dzisiejszym po przejechaniu około 60 km, bez żadnego szarżowania Skrzynia odmówiła posłuszeństwa. Zjechałem na parking, chciałem lekko wytyŁować jednak skrzynia nie wrzuciła żadnego biegu. Teraz dźwignie zmiany biegów pracuje w całym zakresie oprócz „P” Po prostu nie da się przełączyć na parking, machałem góra dól, i za cholerę nie dało się pprzełączyć na "P", skrzynia zachowuje się jakby była cały czas na „N”. Zgasiłem i zapaliłem auto i nic się nie zmieniło. Jest to ogromny problem bo auto kupiłem niecały tydzień temu, zrobiłem ok 800 km i taki numer mi teraz wycieła. Może to jakaś pierdoła i będę mógł wrócić z pracy do domu. Wcześniej nic się nie działo, skrzynia pracowała bardzo ładnie, żadnych szarpnięć czy problemów ze zmiana biegów, Po przełączeniu na „D” i puszczeniu hamulca ruszała płynnie. Dodam ze skrzynia nie przełączyłą się na tryb awaryjny. Bardzo proszę o pomoc. VIN: WBACB21070AL84304 Model Skrzyni: A5S 310Z.