jerryisback

Czesc. Bardzo prosze o rozkodowanie: WBAAS71060CH43802 dzięki

bardzo prosze o rozkodowanie WBAAS71070CH25955 :)

w koncu jakas reakcja:) moje pytanie "czy sie da" bierze się stąd, że w e36 hak z chowaną głowicą wczepia się w gniazdo normalnie zasłonięte przez zaślepkę w zderzaku. Z kolei na allegro do e46 widziałem tylko do touringów zderzaki tylne mpakietowe z podciętą blendą na samym dole, tak aby założony hak przeszedł pod nią a jednocześnie nie był zbyt nisko. Nie widziałem takich zderzaków mpakietowych, ani takich z zaślepką do e46 w sedanie.. i nie wiedziałem jak ten temat ugryźć.. :?

ja wymienilem klocki dzis razem z czujnikami, a kontrolka dalej sie swieci :/ ... mam nadzieje ze to kwestia czasu jak u was i zgasnie po kilku dniach albo kilkudziesieciu przejechanych kilometrach.

rozumiem ze pytanie było zbyt trudne takze zadam inne ktore nieco rozjasni mi zagadnienie: Czy ktos z szanownych kolegow posiada sedana w Mpakiecie z hakiem holowniczym ? tak/nie ?

Mam poliftowe e46 w sedanie i mpakiecie. mam pytanie czy jest mozliwe zamontowanie haka do tego auta. chcialbym od czasu do czasu pociagnac mala przyczepke z motocyklem na tor... w tej chwili nie mam jak. z tego co sie orientuje w e36 haki sa demontowalne i w zderzaku jest zaslepka do maskowania gniazda. w e46 tez jest jakas zaslepka? da sie polaczyc tylny zderzak mpakietowy z hakiem? nie widzialem na allegro sedanow w mpakiecie z hakiem... a moze sa specjalne haki do takiego modelu? :? jesli ktos sie orientuje to prosze o oswiecenie :)

jedna zmienilem sam, a na drugiej (tej gorszej) połamałem nasadkę - tak śruby zapieczone:( . dzis 2gie podejście - w warsztacie. wydaje mi się ze bicie podczas jazdy na wprost jest troche mniejsze ale dalej telepie na hamowaniach

ja mam bardzo podobna sytuacje w moim e36. kiera mi bije przy jezdzie z predkoscia 60-80kmh. bije jeszcze mocniej przy hamowaniu.dodatkowo mam wrazenie ze na zimnych hamulcach mniej czuc bicie, niz jak sie nagrzeją po kilku hamowaniach. po zdjeciu koła lewa tarcza obraca się z pewnym oporem (klocki dolegają do tarczy - czyli tak jak powinno byc) a lewa obraca sie luzno i blokuje się na klockach w jednym punkcie (pokrzywiona tarcza). sprawdz czy u ciebie tarcze są napewno proste - ja zmieniam obie z przodu dzisiaj.

ponad 316tys. jezdzi bez zarzutu :D

Paweł, czy ten "komis" w Drezdenku jest po prawej stronie za przejazdem kolejowym jadąc drogą z kocich łbów pod górke?

bys chociaz zeskanowal i podzielil sie z kolegami :wink:

czy wam tez sie wydaje ze tyl konceptu 3er wyglada jak tyl audi A5? (tzn Audi zerżnęło kształt i lampy:>)

moze i nie mam 330d/320d ale tds tez diesel;] z twojego opisu wynika ze po prostu malo plynu bylo. Moje auto mialo dosyc podobne objawy - po dolaniu litra plynu ustapily na jakis czas. Ostatnio jak jest mocno zimno, wskazowka bardzo wolno dochodzi do pionu. z dwojga zlego lepiej jak wskazowka sie minimalnie wychyla w lewa niz w prawa strone ;) offtopowo: na trasie przy -1.5 deszcz ze sniegiem poruszales sie z predkoscia 170kmh? nie masz zbyt duzego zaufania do samochodu? :>

panowie. jak czytam ze ktos uturbia m3 bo mu malo... jakos watpie w walory uzytkowe na codzien takiego auta. chyba ze to jest auto do pro-zabawy na torze - to zmienia postac rzeczy. jezdzenie m3 jest napewno fajne - nigdy w zyciu nie smialbym sie z uzytkownikow M-ek bo sam bym chetnie nim zostal (taki mam plan jak wygram w totka). nie offtopujac wiecej, kolega Jar0 pyta o diesle, wiec wir w zbiorniku raczej go nie interesuje, a 330d przy swojej masie i moca 184km przed liftem jest dość szybkim autem w uzytkowaniu codziennym paląc znośne ilości paliwa :) i nie ma co go porownywac do m3

odnosnie kradziezy paralizatorem, na tnv turbo ostatnio byl reportaz i stwierdzili ze to fake, paralizator nie otwiera auta ;]

2 ostatnie posty rozbawily mnie do lez :mrgreen: :lol: gdzie wy jezdzicie swoimi autami?! co do pytania... 320 przed liftem jest nie polecana z powodu wiekszej awaryjnosci. wiec jak 320 to tylko po lifcie. 330d przedliftowe jest bardzo dobre, 184km powinno wystarczyc normalnemu uzytkownikowi na dluzszy czas, ale za to koszty utrzymania 6cyl sa wieksze, no i spalanie jest zdecydowanie wieksze niz w 4cyl 320d.

mi sie podobają te tłoczenia na masce! rozchodzące się od śmigiełka :)

a moze to klocki z tylu sie tluka w mocowaniach? u mnie tak jest... ze jak jade po dziurach to z tylu cos dzwoni zdejmij kolo i sprobuj poruszac klockiem hamulcowym gora-dol.

ludzie tacy jak kris albo ty? ujezdzajacy benzyniaki? a silniki benzynowe nie maja wad? w dziale 3er az roi sie od uzytkownikow z problemami benzyniakow. a na forach VAG masz ludzi z problemami w TDI. jak auto ma kilkanascie lat to zawsze sie cos moze zepsuc, a szczegolnie jak poprzedni wlasciciel katowal silnik i nie dbal o niego.

raiden, a ty na czym opierasz swoją wypowiedz? przekonales sie o tym organoleptycznie, czy tez tylko cos gdzies przeczytales? glosny? - popłynąłeś troche :wink:

nie pogrążaj sie prosze cie, bo to załośnie wygląda. opierasz swoją fachową wiedzę na tym co przeczytałeś na forach (czyli od doradców takich jak ty), i na doswiadczeniach kolegi ktory kupił (zapewne okazyjnie) zajezdzone e34, a potem bujał sie po warsztatach, w konsekwencji uznając tds'a od bmw za zły silnik.:duh: :duh: co do stosunku osiągów do spalania są zbliżone modele , wezmy takie 318i (myslę ze jeden z najpopularniejszych silnikow w e36). niewiele bardziej dynamiczne od 318tds (mowie o trasie a nie starcie od 0 do 100), a koszty generuje zdecydowanie wieksze (trasa 8l/100, miasto 10l/100 Pb VS 6.5l/100 i 7.5l ON). pisze to bazując na własnym doswiadczeniu nie zaslyszanych mitach... i tez ma swoje bolaczki od których az roi sie na tym forum. ja moim autem przejechalem ponad 40tys km w niecale 2 lata (a 318i w rodzinie od 1996 roku), wiec moge sie wypowiadac na temat jej niezawodnosci, w przeciwienstwie do ciebie, bo kolo 318tds pewnie nawet nie stales . dlatego nie uznaje tds'ow za złą konstrukcję, ale nie rozpływam sie w zachwytach nad nią. Daje odpowiedną jakośc do ceny. Podsumowując, udzielaj rad odnośnie modelu e39 528i, bo nim jezdzisz, a nie głosisz mity i powtarzasz co kiedys przeczytałeś/usłyszałeś. :cool2:

noo to wyszlo szydlo z worka. ty naprawde sie znasz na tych tds'ach o nakreciles nimi kupe kilometrow :modlitwa: :modlitwa:

Kris, a ty dalej swoje. dla twojej wiadomosci jezdzilem dla porownania 318i, i 320d po lifcie na trasach. e46 ma 45km i jakies 110Nm niz moje auto. Technicznie to kolosalna przepasc, ale auta dzieli 8lat. I nie czulem rozczarowania jak wsiadlem spowrotem do tds'a, nadal czułem się komfortowo. Z tego co widze nieuleczalnie nienawidzisz tdsy, wiec nie jestes obiektywnym doradcą dla potencjalnie nowych posiadaczy.

masz prawo do swojego zdania, ale tym co napisales udowadniasz ze: a) jestes skrzywiony dynamiką swojego auta b) nie czytasz ze zrozumieniem (mam na mysli moj post o jezdzie na trasie) 6cyl na Pb i 4cyl na ON to dwa rozne swiaty i niech o tych autach wypowiadaja sie osoby ktore nimi jezdza. bo taka dyskusja jest jalowa.

w punkcie 2 cytujesz moje słowa. i dobrze, bo to prawda. od maja 2006 do teraz robiłem w aucie rzeczy zwiazane ze zuzyciem eksploatacyjnym (amorki,klocki,sprzeglo tuz po kupnie itp) oszczedne jest, tego chyba nie podwazysz? zestawienie na http://www.spritmonitor.de/en/detail/151814.html prowadzone dosc regularnie pokazyje jakie jest zuzycie paliwa przez to auto. najwieksze jakie bylo to 8.7 przy naprawde ciezkiej nodze w miescie. zazwyczaj zamyka się w 7 z hakiem. wyprzedzanie na trasie ma niewiele wspolnego z przyspieszeniem od 0 do 100km/h. tiry zazwyczaj zaczyna sie wyprzedzac z 60-80km/h, a z przyspieszeniami z tych predkosci 318tds nie ma problemow. dosc reularnie robie trasy warszawa-koszalin i nie czuje sie najwolniejszy na trasie i nie mam problemow z wyprzedzaniem innych uczestnikow ruchu. w zeszle wakacje pojechalismy ze znajomymi na Krym - ja moim tdsem, a kolega 318i. w tamtejszym gorzystym terenie moje auto lepiej sie sprawowalo podczas podjazdow pod gorki i przy wyprzedzaniu - moment 222Nmvs160Nm... ja robilem program w Masters Tuning w warszawie. Jedyne zastrzezenia Pan Marek miał do przebiegu/wieku auta. Nie ma co sie dziwic, jak na codzien robi e90 i e46, a moja jest z 96 roku i nakrecone miala wtedy 278tys. Auto od roku jezdzi na zmienionym programie i czuje sie swietnie. Rozumiem ze pisząc ten tekst (że ci sie chciało tyle pisać :clap: ) przejaskrawiłeś pewne rzeczy, i ze jako uzytkownik 528i mozesz miec juz lekkie skrzywienie jesli chodzi o dynamike auta. Wiadome też jest,że stan aut jest różny-ja przykładowo jestem z mojego zadowolony bo nie przyspożył mi kłopotów i nie przewietrzył kieszeni... Dlatego wyrazam takie a nie inne subiektywne - ale szczere opinie o modelu. Czy nastepne auto bedzie tds'em? Nie, bo nastepne bedzie e46... w dieslu.