Chciałem zacząć od złośliwości, ale nie będę się tak zniżał... To źle, że szukam oszczędności? Nie idę na skróty, nie kupuję bubli czy tanich części, po prostu jak ktoś chce za coś 500zł, a inny to samo zrobi za 100zł, to chyba tylko idiota wyda 4 stówki więcej bez sensu. A zmostkowanie? No sorki, ale jeśli "NOWA" część nie działa, a ja jestem na wsi i nie mam dostępu do dobrych mechaników, to robię obejście. Tu na niczym nie zaoszczędziłem, a sprawa jest już załatwiona, nowa kostka kupiona w ASO na Czerniakowskiej w Warszawie, także też bez tandety. Dodam, że kostkę kupiłem z 30% zniżką, ale nie dla tego, że nie stać mnie na nią, ale dla tego, że pracuje tam koleżanka żony. Czepiasz się chłopie, bo nie lubię wydawać pieniędzy bez sensu? słabe..