Detch

O, to ciekawe. Kupiłem raport w autobazie i faktycznie - mam akurat to zdjęcie, tylko że niestety ta część z szafą jest zapikselowana Dzięki za radę, przy poważniejszych autach będę patrzył (bo akurat ta zeta była tania więc mi to ryba) Ale autobaza co ciekawe nie pokazuje krajów w których auto było. I nie pokazuje żadnych dzwonów

Hej, tym razem nietypowo bo auto już mam. Czy ktoś mógłby mi pomóc w odgadnięciu przeszłości mojego Z4? Robię to właściwie z nudów, bo polubiłem to auto i mnie realnie ciekawi jakie życie miało przede mną Co już wiem: - Ogólnie po VINie jest to auto z Włoch. - Miało tam przygodę w 2009 r - Trafiło do niemiec (Mam oryginalny brief) - W 2017 trafiło do Polski - Miało dwóch właścicieli i teraz trzecim jestem ja. I nadal chyba najbardziej mnie interesuje co się działo między 2009 a 2017. Ani Carfax ani Carvertical nic nie podają. Powiem więcej - oba nic nie mówią o tym, że auto było w niemczech! (poprzedni właściciel oczywiście nazywał się Abdullah...) Najchetniej bym się dogrzebał do tego jakie auto miało uszkodzenia. Mam swoje podejrzenia, bo wiem które panele są "nie od kompletu", ale zawsze warto wiedzieć coś wiecej

Trochę nie w temacie ale odniosę się do tego co napisałeś: Przy upałach 30+ stopni, sam zamykam dach i szyby i jeżdżę z klimatyzacją. Niby człowiek powinien się cieszyć latem, ale jadąc przez miasto jestem spocony jak świnia. Więc zdecydowanie zachęcam Cię do ciągnięcia tego tematu

Hej, w związku ze zmianami odnośnie SCT, mieszkajac w centrum Warszawy, moja zeta dostała trochę wyrok śmierci W mObywatelu mam Euro 3. Więc do 2028 muszę się "dostosować". Ale słyszałem, że niektórzy mają w M54 Euro 4, to przesuwa deadline do 2030. To w końcu jak to jest - Euro 3 czy Euro 4?

Kupiłem jakiś adapter z allegro, ale chyba nie mam AUXa zakodowanego, lub był uszkodzony. Bo AUX nie pojawiało mi się jako source. Plus przełączanie piosenek jest zbyt fajne...

Nietypowy problem. Mam Business CD bez zmieniarki CD. I bez "przygotowania pod zmieniarkę". Kupiłem przez przypadek adapter bluetooth właśnie pod zmieniarkę (można zmieniać utwory). I zamiast dużą kostką pod radio, wpina się w bagażniku małymi, kilkupinowymi kostkami zamiast zmieniarki. I co ciekawe - mimo iż mam auto z 2003r. to nie mam wiązki od zmieniarki nigdzie w bagażniku. Myślałem że mam cała wiązkę, ale serio - zdjąłem tunel środkowy, schowek, tapicerkę bagażnika i nie mam tych kabli Więc pytanie - co sądzicie o podłączeniu samej wiązki? Wkażecie mi może jakieś części czy coś?

To poszukam. Chyba że ktoś może kogoś polecić takiego na terenie Warszawy?

Hej, Kupiłem jakiś czas temu E85. Ma dwa kluczyki - oba nieoryginalne (pewnie tanie chińczyki). Jeden kluczyk "zapomina" immobiliser. Przekręcam - nic nie działa. Przekręcam z drugim kluczykiem "obok", zaskoczy, zadziała... Ale po minucie znowu nie da się nim odpalać auta. Oba kluczyki "zapominają" centralny zamek. Używam procedury kodowania, działa. Ale po pewnym czasie - przestaje działać i trzeba kodować na nowo. Słyszałem, że może być problem z akumulatorem - jest taka szansa, bo jest jakiś mnieszy itp. Ale auto regularnie odpala, nie ma choinki itp. Możliwe że to kwestia samych kluczyków, jak mogę to sprawdzić? Co mogę z tym zrobić?

Domyślam się, że jest to pytanie odnośnie DKG. Po pierwsze - nie ma "idiotoodpornej" procedury palenia gumy jak np. w Mustangu S550 rozgrzewanie opon. Ogólnie jest coś takiego jak "smokey burnout" - DSC off, tryb manualny skrzyni. Tak jak do Launch Control. Różnica jest taka, że zamiast trzymać hamulec i wcisnąć gaz, nie trzymasz hamulca, wciskasz po prostu gaz. Bezrefleksyjnie, brutalnie, do samej ziemi. Auto poda moc na tylne koła i zacznie palić gumę. Teraz, przychodzi ta "trudna" część. Trzeba drugą stopą złapać hamulec. Bo bez hamulca auto w końcu ruszy. Wymaga to trochę wprawy - bo jak za mocno/za wcześnie przyciśniesz hamulec to auto się zatrzyma i komputer odetnie moc. A jak za słabo to w końcu sklei i odjedziesz Jest też kwestia wrzucenia dwójki. Jak za wcześnie wbijesz dwójkę, to nie masz tego momentu, ale jak chcesz naprawdę zrobić lokalne zamglenia, potrzebujesz większej prędkości Wszystko działa na fabrycznym N55 M2 DKG. Aha - warto zaznaczyć, auto stoi w miejscu i odbija się od czerwonego pola. Pamiętaj aby schłodzić porzadnie w ruchu samochód po czymś takim. Olej w silniku może i będzie miał dobrą temperaturę, ale w dyferencjale tego oleju to jest ze szklanka. A dyfry w seriach F to ogólnie lubią padać.

Hej, jestem bombardowany linkami do czegoś takiego. Taki zestaw kosztuje ok. tysiąc złotych. Zrobienie szpery około 7. Szukam czegoś aby E85 Z4 fajniej się prowadziło, nie do gruza do upalania. Widziałem filmiki, podobno działa... ale dziwne, że nie jest to bardziej "znana" metoda, skoro siedmiokrotnie tańsza?

Pojechałem, zobaczyłem, zostawiam listę dla ciekawskich: Dach odkleił się od stelarzu, można wsadzić palec do środka (z obu stron). Tylna szyba porysowana. Mocowanie tylnej belki skorodowane w opór Nalot na progach (ale bez dramatu jak to bywa w gruzach) Ręczny nie działa Opony do śmieci (stare) Stan zderzaka dramat - dziury, odpryski, lakier schodzi płatami Mnóstwo głębokich rys na całym aucie, kwalifikujących się na szpachle Otwieranie szyby kierowcy już na wykończeniu Gałka skrzyni biegów w ręku zostaje. Ściąga w prawo Dyfer lub skrzynia szumi Sprzęglo do śmieci Wycieki w skrzyni i silniku. Maska szpachlowania Wycięte katalizatory Nie działają spryskiwacze Siłowniki maski do wymiany (maska sama się zamyka) W papierach ciągle 1.9 naturalnie Po VIN powinno być przygotowane pod mocowanie hard topa, nie ma.

@actchris Jak udało Ci się znaleźć te informacje? To będę wiedział na przyszłość aby Wam łba nie zawracać

Hej, interesuję się tematem kupna Z3. Wiem, że wersje 6 cyl różnią się nie tylko samym silnikiem ale przede wszystkim budą (przynajmniej w przedlifcie). Jaka jest lista różnic między tymi wersjami? (Szukam Z3 jako alternatywy do MX-5 NA/NB, więc nawet 4 gary są szybsze niż Mazda. Ale zastanawiam się, czy warto "dopłacić", jeśli tracę coś więcej niż sam piec)

https://www.otomoto.pl/osobowe/oferta/bmw-z3-2-8-m52-205-km-bez-rdzy-zadbana-ID6FBqfy.html Na wstępie - jestem w pełni świadom, że jest to "ulep" Nie szukam "rodzynka" czy syndykatu No więc moje pytanie - czy ktoś uważniej temu autu się przyglądał? Podobno długo wisi, jest jakaś kicha? Ja na to patrzę bardziej jak na ładnego gruza do upalania niż zabytek co będzie zyskiwał na wartości

W Warszawie :P

Hej, Mam M2, dla którego nie mam trochę litości, mam wrażenie że to dyfer: Automat, tryb comfort. Piąty bieg, 2500 rpm, dodaję lekko gazu. *Stuk* Mam wrażenie, że sytuacja się raczej pogarsza i nie wiem czy to kwestia mojej paranoi ale auto jest już jakieś takie "rozstukane" i trochę poszarpuje. W Hypertech zdiagnozowali mi luz na lewej półosi - chcą wymienić dyferencjał, ale po cenach aso to jakies -naście tysięcy. No raczej nie sądzę. Z mojego researchu wynika, że generalnie te dyfry to zbyt rewelacyjnie nie są. Więc może jest jakiś rynek ekspertów? Czy jest ktoś kto je regeneruje, serwisuje? (Najlepiej na terenie Warszawy i okolic).

Zawieszenie ma gwint+dystanse. SMG daje radę. Nie jest to DSG ale nie narzekam. Bardziej interesuje mnie czy jesteście w stanie sprawdzić czy auto w Szwajcarii miało jakieś przejścia.

Hej, rozważam kupno tej M3: https://www.otomoto.pl/oferta/bmw-m3-ID6C3Ctn.html#11e60ad2ed VIN: WBSBL91000JP87084 Za? Przeciw?"

Hej, Kolejne "ciekawe M3" w moich oczach. Mam VIN: WBSKG9C58DJ594958 Ogłoszenie: https://www.otomoto.pl/oferta/bmw-m3-e92-automat-dkg-competition-glosniki-individual-keyless-ID6CcRKE.html#37814de0e4 Na ogłoszeniu wygląda okej (ale folia zawsze mnie martwi, że pod spodem może być katastrofa) a po niektórych zdjęciach po dzwonie to mnie aż przeraża. Faktycznie ulep czy tylko tak mi się wydaje?

Z tego co patrzyłem po rejestracji, auto jeździło po Polsce od pewnego czasu.Przynajmniej tak to dedukuję po rejestracji: WPI 20340 - bo miało kilka zdjęć car spotterów :) Pytanie - czy mając VIN czy blachy, mogę coś jeszcze sprawdzić przez internety, zanim zacznę zawracać głowę właścicielowi/komisowi?

Done

Hej, VIN: WBSWD91060P303365 Link: https://www.otomoto.pl/oferta/bmw-m3-udokumentowany-przebieg-serwisowany-w-aso-ID6Cp2wC.html#c242c78db4 Wiem, że to nie jest igła, wiem że miało przygody i raport pokazuje Belgię a komis opowiada Szwajcarię :) Spodziewam się, że będzie trzeba sporo zrobić. Trochę wróżenie z fusów, ale chętnie poznam Wasze opinie. Ktokolwek widział, ktokolwiek wie!

Dzięki! Na pewno będę się odzywał :) A jak wygląda kwestia ogólnie pojętej niezawodności? Bo szczerze mówiąc, ja potrzebuję "fajnego daily". Jestem pewien, że M3 fajne będzie, tylko nie chciałbym spędzać czasu w serwisach, gdzie mój samochód będzie uziemiony na długie miesiące. Koszta to kolejna sprawa. (Ciągle gdzieś mam w głowie M5 E60 i podobno tykającą głowę pod maską)

Generalnie tak - myślałem aby kupić lekko używane M2 (230-250 tysięcy), ale ... w sumie drogo. Widzę, że M3 E92 ma takie "akceptowalne ceny". Koszty utrzymania mnie nie przerażają, klocki, opony, tarcze, paliwo, ubezpieczenie przerabiam u siebie i trudno. To co mnie przeraża to niespodziewane naprawy. Wiem, że to wróżenie z fusów, nawet linka do aukcji Wam nie dam. Ale w sumie chciałbym poznać Waszą opinię, najchętniej podaną przykładami (razem z ceną :P) rzeczy które mogą mi się przekręcić w emce. Do czego będę używał - generalnie daily. Codziennie dojeżdżam do pracy (Warszawa Centrum -> Mokotów do 10 km) lubię wieczorami sobie pojeździć. Duże spalanie mnie nie przeraża, bo robię mało kilometrów, więc mój budżet nie piszczy tak bardzo. A lubię cieszyć się każdym z tych kilometrów... wiec dlatego chcę fajne auto. Więc przyjmijmy sytuację, że wezmę jakieś M3 wiszące teraz na otomoto, za ~120 tysięcy... co powinienem (i za ile) wymienić, wyczyścić, poprawić itp. aby spać spokojnie?

Hej, W mojej głowie powstał "pomysł". Zawsze chciałem mieć pełnoprawną e-Mkę. Teraz, jako iż kończy się powoli "świeżość" M2 (wyszła 3-series, niedługo pewnie M3, wyszło M2 Competition), ceny aut z minimalnym przebiegiem (po kilka tysięcy kilometrów), ciągle jeszcze kilka lat na gwarancji producenta, zaczęły być w moim zasięgu finansowym. Ale nie ukrywam, dwieście tysięcy (plus) to nadal bardzo dużo pieniędzy. Gdyby to było "tylko to" to nawet byłoby fajnie. Ale nie urodziłem się wczoraj i wiem, że koszt utrzymania samochodu trzeba (jakoś) kalkulować. Pytanie do Was. Zakładając, że chciałbym kupić M2 które ma jeszcze 3-4 lata do końca gwarancji, z pakietem przeglądów (lub nie), jakie dodatkowe koszta powinienem brać pod uwagę? Wiadomo, opony, benzyna, ubezpieczenie, klocki... Czy coś jeszcze? Czy przyjdzie taki piękny dzień, kiedy BMW wystawi mi fakturę na 15k?