Skocz do zawartości

lokoktentek

Zarejestrowani
  • Postów

    13
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez lokoktentek

  1. Najlepszym rowiazaniem do takich przrobek jest blok od super ety, tej pozniejszej ety. Ma on takie same wypikle tloki jak 2,5. Kpl silnik ma glowice nr 885. I silniczek krokowy jak w 2,5 przy przepustnicy. Do tego bloku idzie cala glowica od 2,5 wraz z kolektorami, przepustnica, przeplywka i kompem. Do kompa wgrywamy sobie programik dostepny w necie i smigamy :) Jesli nie znajdziemy takiego bloku to mozna sie niezle zabawic z blokiem z plaskimi tlokami i glowica 200 i osprzetem od 2,5. Wtedy dobrze jest zajac sie porzednie glowica rozwiercajac kanaly do i wylotowe. Mozna tez pokusic sie o przerobienie gniazd i wstawienie wiekszych zaworow. Wtedy jest lepiej jeszcze bo glowica 200 ma o wiele mniejsza komore spalania co da nam wieksze cisnienie :)
  2. Twoje pytanie jest wybitnie ogolne. Jesli masz wiazke i kompa i polaczysz to odpowiednio z masa i + samochodu, do tego wydech i paliwo to powinno zadzialac. Moze bardziej szczegolowo? Ja mam silnik od is-a w samuraiu ;)
  3. przepływki z końcówką 031 były zakładane do 2.0 a 082 do 2.5 a np 083 do 2.7
  4. sorry, mój błąd... muszę doczytać :-)
  5. w 91 nie robili e36 :-) to jest e30 prawdopodobnie szeroka lampa. 1,6 M40 silnik...
  6. lokoktentek

    jaki silnik?

    to jest ta starsza, słabsza eta... ale śliczna :-) co do oszczędności to oczywiście masz rację maaad :-)
  7. lokoktentek

    kolejne pytania e30 325i

    3. wszystko ok tylko nawet jeśli przycisk nie wymaga przekaźnika to warto go dać, bo jak walnie przekaźnik to będzie tańszy i szybszy w wymianie, jak walnie guzik to już nie. poza tym demontaż stacyjki jest nierozsądny, pomijając ryzyko odpalenia przez nieuprawnione osoby i brak blokady kierownicy, musiałbyś mieć dodatkowy włącznik włączający zapłon oprócz guzika start/stop 4. np. autogauge. są tanie i ładne, ale uważaj, mają gwinty calowe a w samochodzie masz metryczne. Zwykle instaluje się je obok czujnika ciśnienia oleju oryginalnego. Zanim zaczniesz rozbierać i instalować to zrób sobie takie podłączenie na "sucho", aby uniknąć problemów z brakującymi złączkami. W jedną dziurkę musisz docelowo wkręcić trzy czujniki. Wskaźnik napięcia ładowania podepnij możliwie najbliżej aku. 7. zdejmij pasek klinowy albo oba jeśli masz dwa i odpal silnik, wtedy nie będzie ci się obracała pompa wody ani alternator i wyeliminujesz te dwa elementy a silnikowi nic się nie stanie jak pochodzi 30sek bez pompy wody
  8. lokoktentek

    jaki silnik?

    Ety zostały zrobione po to żeby płacić mniejszy podatek (podatek od mocy) więc zdławili silnik ale za to moment jest większy i duuuzo niżej niż np w 170konnym 2,5. tym się jeździ jak dieslem prawie... choć przyznam że 22-23 koła to sporo... tym bardziej że to nie żadna specjalna wersja...
  9. Najlatwiej zablokowac to wiertlem ale mie pamietam jaki rozmiar. Poprobuj 8 i 10mm
  10. lokoktentek

    jaki silnik?

    Jesli to eta to ma ona 129KM i to normalne, ale za to zbiera sie z dolu. Eta ma odcinke juz przy 5,5tys. Maksymalna moc jest przy 4tys z kawalkiem a moment jeszcze nizej. Wazne jest tylko zeby ta eta to byla super eta czyli ta najnowsza. Dlatego ze jeslimoze kiedys bedziesz chcial robic jakies mody to z nia bedzie najlatwiej. Poznasz ta super ete po tym ze na kolektorze ssacym w srodkowej czesci ktora jest juz nad pokrywa zaworow jest taki maly dekielek na 3 srubki. W super ecie i zarowno w b25 na motronicu 1.1/1.3 wychodza z niego tylko takie cieniutkie 2 podcisnieniowe wezyki. W starszych systemach jest tego duzo wiecej. Poza tym jesli dojrzysz to na glowicy od strony kolektora ssacego jest duzy wypukly numer. Jak bedzie koncowka "200" to nie bierz bo to ten starszy i ma 122KM a ma byc z koncowka "885". Czyli "prawie" ta sama glowica co w b25
  11. lokoktentek

    brak sil na m40

    sprawdź pompę paliwa, odepnij przewód powrotny z listwy, zewrzyj + z przekaźnika i zobacz ile ci naleje w minutę
  12. wydaje mi się ze spawanie kolektora samemu nie ma sensu. od groma roboty a np. w seryjnym kolektorze od X5 4.6L lewy kolektor jest krótszy i składa się z 3 warstw przedzielonych jeszcze dystansem w wełny... dwa przednie lewe cylindry mimo tego że idą w jednej pozornie rurze z dwoma tylnymi lewymi to w środku są dwa kanały rozdzielające powodujące ze spaliny nie "wpadają" na siebie. to naprawdę dobre jakościowo produkty. automat jest krótszy gabarytowo. jak będziesz kupował silnik to jak już napisałem kup całość która razem jeździła, razem z wałem aż do dyfra chłodnice załóż sobie od 2,5 M20, w zupełności wystarczy. ja nie mam wiskozy tylko elektryczny went przed chłodnicą i wyłącznik wpięty na wężu mam skrzynię getraga 6 biegów manual, więcej wartą od samego silnika ;-) i podpora skrzyni była trochę przerabiana w podpory e30. kolektor w mojej opinii to akurat jeden z najbardziej skomplikowanych elementów... na początku w braku innego rozwiązania miałem lewy właśnie dorabiany 4w1 a prawy 2w2 i dopiero z tych dwoch rur wypadło połączenie w 1 pod skrzynią. dalej już razem 2 rury. jeśli ktoś ma budżet to można zlecić profesjonalnej firmie zrobienie kolektorow i wydechu z kwasówki. z tego co się dowiadywałem to jest to koszt około 5tys za całość
  13. jeśli koledze auto potrzebne do tego o czym mówi to automat to doskonały wybór. Z automatem na pewno kolega osiągnie czas do "setki" w okolicy 6-7s co na ulicy da mu ogromną przewagę. Mam jakieś dziwne wrażenie, że temat V8 to temat tabu tutaj na forum. Powinniśmy wspierać i pomagać. Sądzę, że jak kolega dowie się nawet wszystkich szczegółów to na pewno nie będzie z tej wiedzy czerpał korzyści materialnych a jedyne korzyści materialne będzie miała stacja benzynowa w jego okolicy ;-) a ja właśnie że podzielę się z kolegą i niech jeździ jak najwięcej zapaleńców. ludzi którzy z tego skorzystają i tak nie będzie wiele. Nie ma co zazdrościć ani nie ma potrzeby chować tego wszystkiego dla siebie. Każdy jeden pomysł można ulepszyć. Nie ma idealnego. Kolega też podczas prac będzie kombinował a przy następnej okazji znowu będzie coś poprawiał. Automat jest fajny bo jest mniejszy i krótszy, poza tym jest o wiele tańszy. Właściwie niewiele podnosi cenę zestawu. Skrzynia manualna natomiast to wydatek czasem i 2tys za samą 6biegów skrzynię. Jeśli chodzi o automat to niestety nie widziałem jak zrobiona jest dźwignia od biegów. Zakładam, że trzeba by kupić komplecik konsoli z mechanizmem od automatycznej E30 i jakoś to pogodzić a że automat jest krótszy to będzie więcej miejsca. W mojej opinii stosunkowo najwięcej pracy jest z serwem hamulcowym które musi wylecieć do przodu bo nie mieści się koło lewej głowicy. Jeśli chodzi o instalację elektryczną to mój silnik (M60B40) z samochodem łączy dosłownie 7 kabelków (nie licząc plusów i mas) więc nie jest to aż tak skomplikowane. Reszta działa sama sobie. Oczywiście musisz kupić cały zestaw wyjęty najlepiej z działającego samochodu. Czyli silnik, wiązka, komputery (silnik i skrzynia jeśli to automat)i najlepiej wał napędowy od tego. kolejny, następny pod względem skomplikowania, problem jest z umiejscowieniem silnika. Najłatwiej byłoby kupić gotowe łapy pasujące do M60/M62 do konwersji do E30 i to szczerze polecam jeśli budżet pozwoli. Choć jeśli ktoś ma TIG-a i migomat to wszystko wydaje się łatwe. U mnie jest zupełnie inaczej. wrzucę foty może dziś, bo opisywanie nie ma sensu. następnie kolektory wydechowe. musisz niestety, jeśli nie chcesz mieć kłopotów, kupić kolektory wydechowe od X5. ponieważ X5 ma stosunkowo wąsko pod maską to kolektory w nich są bardzo mocno przytulone do bloku silnika. Najlepiej gdyby to były kolektory tzw. 4 W 1, bo uwierz mi, skręcanie i rozkręcanie 4 rur jest przerąbane. Lewy kolektor trzeba trochą przerobić ale prawy pasuje. Jak już się lewy przerobi to ja na końcach mam łączniki elastyczne 60x250 ( 60mm średnicy, 250mm długości) dospawane zamiast oryginalnych flansz, a następnie łączniki rozkręcane redukujące 60 do 50mm i dalej już dwie rury pod samochodem zakończone podwójnym tłumikiem w oryginalnym miejscu. U mnie nie ma wspomagania, ale da się bez tego żyć. Dobrze by było zainwestować w sprężyny twardsze ale obniżające nie więcej niż 30-40mm i do tego jakieś sztywniejsze amorki. Hamulców wcale nie musisz przerabiać. Ja czasem polecę sobie na zorganizowanej ćwiartce i nie mam kłopotu z hamulcami. A jak ktoś nie ma oleju w głowie to i ze zwykłym 1,8 zagotuje tarcze. Wystarczy myśleć i gdy nie używasz auta do sportu to nie ma potrzeby inwestowania w hamulce. Oczywiście jeśli budżet jest to pewnie, ale na ostatnim miejscu. A, i u mnie nie działa obrotomierz. jeszcze nie wymyśliłem patentu na pogodzenie oryginalnych zegarów E30 z 8 cylindrami :-) bez niego da się żyć a przy automacie to już w ogóle nie potrzebny
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.