Skocz do zawartości

saikolank

Zarejestrowani
  • Postów

    30
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez saikolank

  1. Dzięki za odpowiedzi panowie. chciałem się upewnić, czy nie spotka mnie w połowie roboty jakaś niemiła niespodzianka. Także niech przewody przybędą i zabieram się do pracy :)
  2. Cześć, Mam szybkie pytanie do obeznanych w temacie, szukałem odpowiedzi, ale nic nie znalazłem. Potrzebuję wymienić wszystkie przewody hamulcowe w mojej X5, stąd moje pytanie czy jest to wykonalne bez kanału, no i jakie trudności mogą mnie spotkać. Ostatnio wymieniałem lata temu przewody w E34, to nie było problemu. Pozdrawiam.
  3. Dzięki za odpowiedź. Czyli po odpięciu czujnika powietrza w dolocie komp przestaje sprawdzać sondy? Odma wymieniona cała, z wężykami na sposób bez zdejmowania kolektora. O pomiarze szczelności dolotu już czytałem, także chyba faktycznie czas go zrobić. Dam info potem co znalazłem. Pozdrawiam.
  4. Cześć wszystkim, Dawno tutaj nie zaglądałem idąc dzisiejszym trendem, że fora trochę umierają, ale spróbuje tu. Zacznę od tego, że mojej beemki nie mam od wczoraj, checka widzę często, filmów, artykułów, poradników też trochę przeczytałem. Kilka rzeczy tak samo już na tym etapie zostało zrobione. Jednak główne problemy tego pieca nadal są na tym samym etapie, co jak go kupiłem. Ale do rzeczy. Auto cały czas wyrzuca na sondach system too lean, lubią wypadać zapłony, check sobie skacze. Za mojej kadencji zmienione zostało: -Odma - uszczelka pokrywy zaworów, komplet -świece co 20k km, obecnie NGK V-line -pompa wody, bo obstawiałem na niej wyciek, ale dalej mam delikatny ubytek wody -czujnik wałka - wszystkie sondy, live data wykazuje, że pracują ok - rura dolotowa końcowa na krokowiec i przepustnice Przedmuchu na dolocie nie widać za bardzo, psikanie plakiem nie powoduje zmian odczytu na sondach, ale całego kolektora nie ściągałem. Mam nabity błąd zaworu oparów z baku, i jego tez na dniach planuje wymienić- czy może mieć coś do rzeczy? Wyskakiwał raz na czas, odkąd auto zakupiłem. Cewki mam obecnie oryginały, auto ma 170k km potwierdzonego przebiegu na ten moment. I teraz moim zdaniem dosyć ważna informacja- Problem wypadania zapłonu i błędów sond po prostu ustępuje w momencie wypięcia czujnika powietrza w dolocie. Sam czujnik podmieniałem, ale ma prawidłowe odczyty i nic się nie zmieniało. W pamięci błędów po jego wypięciu widnieje tylko on. Check się nie pojawia wcale. Po ponownym wpięciu sondy od razu wskazują na ubogą mieszankę. Dodam, że auto na ciepłym nie lubi palić od strzała, tj. przy pierwszym kręceniem można kręcić bardzo długo i nie zapali. Ja mam to wyczute, i jak nie pali za pierwszym, to od drugiego strzała zawsze. Nie obserwuje objawów typu falujące obroty, no może nieznaczne na poziomie +-40. Auto w miarę jeździ, po nagrzaniu zamula, ale zabieram się za Vanosa w tym tygodniu. Ma założony gaz BRC, ALe w obecnej sytuacji i cenie benzyny nie jeżdżę na LPG, dopóki nie rozwiąże problemu. Auto tak samo tradycyjnie podbiera olej, jak to M54 Jak ktoś coś może wróżyć z odczytów, mogę mu wrzucić co tylko chcę. Czekam na pomoc, bo nadal wierzę, że ten M54 to jednak nie złom pokroju Twin Sparka z Alfy Romeo, choć na razie tak mi się tylko kojarzy :cry:
  5. Cześć wszystkim, Szukam rozwiązania następującego problemu. Jakiś czas temu rozgrzebałem drzwi pasażera z przodu. Zdemontowałem cały boczek, wraz ze sterownikiem umieszczonym w nim. Autem trzeba było jeździć, i tak sobie ponad pół roku bez boczku drzwi jeździłem. Po pewnym czasie ogarnąłem co miałem tam ogarnąć, złożyłem, wszystko spiąłem tak jak było. No ale sterownik ALPS-a z drzwi nie melduje się. Znaczy nie ma go w statusie INPY, nie ma sterowania lusterkiem, szyby centralnego zamka. Jedynie szyba z guzika pasażera da się otwierać, ale z konsoli kierowcy już nie. Stąd moje pytanie czy faktycznie wykodowanie jest możliwe, i jak w takim przypadku postepować. INPE, NCS mam w miarę ogarniętą, bo już trochę w innych tematach walczę. Czekam na porady i pozdrawiam
  6. Ok, chyba jednak odpuszczę temat. Nie chcę dozbrajać mojej sztuki w gadżety odbiegające od wizji tej, która leciała fabrycznie. Pozdrawiam i dziękuje za odpowiedź.
  7. Dzięki za odpowiedź. Czyli to co widziałem to była jakaś rzeźba? Z założenia nie mam zamiaru odchodzić od oryginału, czy też od fabrycznych rozwiązań. Ale chyba ringi ccfl sobie zakupię, bo to chyba nie będzie profanacją.
  8. Cześć, kiedyś widziałem e53 na czarnych lampach z przodu, oraz z tyłu. Zaznaczam, że to nie były lekko dymione czy coś. Także pytanie do znawców czy coś takiego wychodziło fabrycznie, tak jak choćby hella black do e34. Czekam na podpowiedzi i pozdrawiam.
  9. Jak znajde kawałek garażu to zrobię diagnostykę metodą na żarówkę i zobacze czy coś wyrzuci
  10. Nie chcę zakładać kolejnego wątku, a mam podobny problem. Mój silnik to M20B20 i sprawa wyglada tak, że jak przyszły mrozy -10st. auto przestało chcieć zapalać normalnie, tj kręce i próbuje załapywać, po czym jak złapie nie chcę się wkręcać na obroty, wskazówka obrotów chodzi od 500do około 1000obr. i nie chcę wskakiwać wyżej, przy dodawaniu gazu dziura. I tak dopiero po kilku próbach autko zaczyna palić, ale nie bardzo się wkręca w obroty na pb, i dopiero zaczyna chodzić po przełączeniu na lpg. Potem jak już troszkę się pokręci na pb wszystko wraca do normy. Co sprawdzać w moi przypadku? Dodam, że przy dodatnich temperaturach jak jeżdżę na pb to mam dziurę w obrotach z dołu, tj jak chcę wysprzęglić nie mając tych 2tys. obrotów na blacie, auto zamiera nie ma mocy- wciskam wtedy gaz i chwilę nic się nie dzieje, tak jakby paliwo na chwilę zostało odcięte po czym auto zaczyna jechać. Może to być już niedomagający przepływomierz? Co mam sprawdzić, pomierzyć?
  11. znajomek zrobił swoją e36 w m50b20 przeszło 300k km i wskazówka złapał jedynie wychył w momencie, gdy chłodnica chwyciła wycieki. Po wymianie norma. U mnie tak samo- wskaźnik świrował jak miałem takie jaja jak cieknąca pompa wody, przy rozcięty wąż. Tak to nie ma szans na wychył a już ze dwa lata jeżdże tym egzemplarzem.
  12. Może być też dyfer 4.45- ja mam tak u siebie. Odcinka zdjęta na Pb i maks prędkość przy 7tys. rpm to koło 160km/h- więcej nie kręce bo nie chcę zrobić kuku silnikowi. Na dyfrze na pewno jest wybite przełożenie. Trzeba wejść pod auto i zobaczyć, zanim zabierzesz się za demontaż licznika.
  13. W moim M20B20 mam licznik cyfrowy i Zawsze ale to zawsze po nagrzaniu wskazówka trzyma się pionu, czy upał, czy zima, czy dokładam do pieca mniej czy bardziej. Tak samo ma każdy znajomy w swojej beemce- wskazówka ma stać na baczność i koniec kropka a jak nie to coś jest na rzeczy.
  14. Witam tych, którzy mnie nie znają, jestem tu dość nowym użytkownikiem, tak samo moje pierwsze bmw mam dopiero od roku :8) Ale przejdźmy do sedna sprawy. Jako, że do tej pory siedziałem jedynie w opelku, to i też śmigałem po tamtejszych forach, poznałem kilka aut i zasobność mojej wiedzy się poszerzyła. Ale to też nie o tym. Otóż na KTK swego czasu jeden user zaczął przeróbki customowe Gazu 2gen. Bajer w silniku C16SE wyglądał w ten sposób, że zaraz nad przepustnicą była umieszczona owa rurka emulsyjna i skrócony został przewód reduktor-rurka do minimum. Tak samo gość potem zrobił w C20XE- umieścił rurkę zaraz przy puszcze SFI i też mało rurki Reduktor- rurka. Obydwa setupy były sterowane lekko dłubniętym stagiem 2l, choć autor pisał, że staga 50l nie trzeba przerabiać. Ale do rzeczy- tego typu rozwiązanie, przy dobrej regulacji sprawiało, że taki C20XE jeździł o wiele lepiej niż na pb i o niebo lepiej aniżeli przy sekwie. Także C20XE na LPG legitymowało się mocą większą prawie o 20 koni niż na pb :shock: I dla sceptyków napiszę, że nie jest to wyssane z palca i naprawdę robi robotę nie do wiary, zresztą podaje fotki i źródło: C16SE: http://images22.fotosik.pl/69/661480156897ddcdm.jpg C20XE: http://images31.fotosik.pl/325/14001f87ad5686f7.jpg http://images26.fotosik.pl/252/79c4bbf1b7f3ca41.jpg http://images30.fotosik.pl/252/2c9ca37c9ebe1518.jpg a tutaj jest dokładny opis co i jak w przypadku opla- rejestracja wymagana: http://ktk.pl/forum/viewtopic.php?t=15049&highlight=staga+2-l http://ktk.pl/forum/viewtopic.php?t=37844 I tak jako, że moja beemka w gazie 2 gen. jak na razie jeździ bez polotu i tytułem tego chciałbym zaszczepić ten pomysł w m20b20, aby go ożywić. A piszę tutaj aby wysłuchać Waszych porad, czy jest jakieś "ale" w temacie beemki. Silniki Opla lubią gaz, silniki bmw lubią go nieco mniej, także jeżeli to ma być daremny trud, to odpuszczę, ale jeżeli mam uzyskać efekt taki sam jak w C20XE to ja w to wchodzę! Może ktoś z Was tutaj już na takie patenty wpadł? Pozdrawiam.
  15. Witam mam po pieniądzach do kupienia panel check control oraz pełne OBC z kością kodującą. Proszę o wszelkie porady, sugestie , linki dotyczące instalacji takiego zestawu do m20b20 w wersji bieda nic- czyli nie ma klimy i szyb w elektryce ani abs-u. Starałem się coś odgrzebać , ale napotkałem tylko chaotycznie rozrzucone informacje
  16. dolot raczej oka, regulacja zaworów chyba też skoro, autko lata normalnie na LPG. Pewnie wina leży po stronie wtrysków( choć coraz mniej je obstawiam) albo przepływka. Ale raczej to drugie, bo jak się przyjrzałem jej to chyba juz zaliczyła strzał z gazu- była troszku rozerwana i ktoś ją drutował silikonem i wkrętami :duh: Kwestia teraz czy to to da się jakoś regenerować, czy już mam zacząć szukać przepływki? Znajomy mi powiedział że da się to poprawić w jakiś tam sposób że będzie lepiej. Choć mi się to nie widzi, bo jak w Oplu leciała przepływka= wymiana, nigdy się tego nie naprawiało. Ale wiadomo w BMW może jest jakoś inaczej?
  17. Także nie mam praktycznie żadnych wątpliwości że przełożenie jest 4,45 :( Także nie wiem czy mam sie cieszyć czy płakać. Przyspieszenia to i tak nie ma żadnego, spalanie przy takim dyfrze podobno większe. Tylko zastanawiam się- skoro to nie seria dyfer, to co by to było jakbym miał jeździć serią? Trzeba by było wysiadać i pchać żeby to jechało ? A teraz troszku z innej beczki. Otóż założyłem wreszcie przewody paliwowe i podłączyłem wszystko oprócz końcowej części odpwietrznika baku, która znajduje się pod maską i na mój rozum z niczy się nie łączy. Ale do rzeczy- kultura pracy ne benzynie jest strasznie marna, bo trzyma momentami za wysokie obroty, z dołu są dziury w gazie, a na zimnym będzie gasł nie trzymając jałowych obrotów. Na elpegu te przypadłości nie występują... Co do różnicy w mocy też nie zauważyłem jakiegoś szału, oprócz tego że teraz po butem jest lepsze wypełnienie i autko żwawiej przyspiesza przy głębszym wciśnięcu gazu na pb niż na LPG. Ale ogólnie w moim odczuciu lepiej już się odpychała moja dawna Vectra A C16NZ lekko dłubnięta i paliła pół z tego co E34....
  18. Z tyłu mam jedynie wybite znaczek bmw i oznaczenie ACV 1/2 i na tabliczce widnieje 4 45 3331. Przynajmniej nie dyfer od żuka :mrgreen:
  19. Wrzucam fotki mojego dyfra. Nigdzie nie widzę wybitych żadnych napisów- gdzie one powinny się znajdować? http://img405.imageshack.us/img405/2917/002qlgs.jpg http://img846.imageshack.us/img846/7540/001uxk.jpg
  20. skrzynie podobno w beemkach są takie same, a przełożeniami zajmuję sie dyfer. Przy okazji jak sprzęgło mi sie rozpadło musiałem wymianic skrzynię- teraz jest Getrag a wcześniej było coś innego a różnicy nie ma. Pozostaje tylko identyfikacja podzespołów zamontowanych u mnie. Chyba że ktoś ma jeszcze jakieś pomysły odnośnie mojej bawary :|
  21. okej wiadomo silnik juz nie pierwszej młodości, ale na mój rozum jeżeli faktycznie by nie mógł polecieć tyle to by wyglądało tak że nie miałby siły dojść do końca skali obrotów, a u mnie skala obrotów się zamyka przy 160km/h- no chyba, że przełożenia adaptują się pod obciążenie silnika, w co jakoś nie chcę mi sie wierzyć....
  22. z obrotami właśnie troszku się zastanawiam czy są dobre czy też taka uroda silnika. W każdym aucie z którym miałem styczność zazwyczaj funkcjonowała zasada, że przy 3 tys. kolejno na biegach 1,2,3,4,5 miałem 20,40,60,80,100 a w beemce jest tak, że wbijam piątkę jadę 60km/h a obrotomierz pokazuje 2tys. obrotów. :roll:
  23. Witam piszę z takowym zapytaniem. Otóż posiadam moją E34 od może 3 miechów i dopiero niedawno była okazja testowania na autostradzie. Z racji tego że sie spieszyłem cisnąłem ile fabryka dała. Dane techniczne podają, że w moim wariancie kolubryna powinna polecieć lekko ponad 200, a tak nie było. Obroty przy 160km/h były już na końcu skali- z racji tego, że jechałem na lpg odcięcia nie ma także na chwilę przyspieszałem do tych 180, ale wtedy wskazówka rpm wychodziła poza skalę i miałem wątpliwości czy takie praktyki sa do końca zdrowe dla silnika. Także moje pytanie jak to z tym jest? Od pewnej osoby dowiedziałem się, że w BMW przełożenia skrzyń są zasadniczo wszędzie te same i trąfem jest most który w zależności od rodzaju jest odpowiedzialny za przełożenia. Także jak to sprawdzić co było modzone? Tylny most od poloneza :| ? Dodam, że licznik pokazuje prędkość dobrze, ale mam wątpliowści czy siedzi fabryczny, w koncu moja e34 to 88 rok, a chyba z początku nie wrzucali tam liczników z elektronicznym przebiegiem :roll: Pozdro
  24. Witam temat ogólnie do zamknięcia- po dupie dawała polska centralka od lpg, która świrowała. Po założeniu Stag-a jak ręką odjął :wink: I trasę 1300km odbyłem koncertowo :cool2:
  25. Witam sprzęgło wymienione, przewody paliwowe na razie nie, bo krzycza za nie cos koło 300zł, a podejrzewam, że jestem w stanie znaleść o takim samym fi po normalnych kosztach. I panowie ponawiam moje pytanie- O co chodzi z tym, że jak jest upał, tak w okolicy 30 stopni, moja beemka przestaje palić jak jest zagrzana? Można ją kręcić w opór co nie przynosi rezultatu. Jedynie ratuję się odpalaniem na zaciąg. Jak są niższe temperatury, czy też jak zapalam ją z rana zimną nie ma najmniejszego problemu. We wtorek jadę tym w trasę 600km w jedną stronę i nie widzi mi sie pchanie za każdym razem jak ją zgaszę. Panowie pomóżcie :cry:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.