ja w serii 1, gdzie jest jeszcze ciaśniej mam tak: - radio założone pod fotelem kierowcy - niestety uniemożliwia to opuszczenie fotela na sam dól (1cm od skrajnie dolnego położenia to minimum); ma to taką wadę, że w ogóle nie widać panelu radia ale ja swoje "guziki" i pokrętła znam na pamięć, więc na "czuja" ustawiam radio i zablokowałem sobie kanał 19; dobrym rozwiązaniem byłoby radio ze sterowaniem w gruszce - grucha ma przewód pociągnięty pod fotelem, dalej między fotelem a tunelem środkowym i leży sobie na tunelu środkowym - przewód od zasilania pociągnięty pod fotelem do gniazda pod podłokietnikiem (kompletnie tego nie widać) - kabel od anteny pod fotelem kierowcy, dalej pod dywanikiem pasażera z tyłu, wciśnięty pod tylną kanapę przy jej boku i przy oparciu wyprowadzony do bagażnika (w kabinie pasażera widać 5 cm kabla od anteny (na tylnej kanapie w miejscu gdzie wchodzi za oparcie) Wady rozwiązania: - brak możliwości opuszczenia fotela kierowcy do samego dołu - nie widać panelu sterowania radiem - trzeba się trochę schylać, żeby coś w nim poprzestawiać (żeby sięgnąć swobodnie ręką) - ale na prostym odcinku drogi nie ma żadnego problemu Zalety: - patrząc do środka auta z całego zestawu CB widać tylko gruchę (żadnych kabli itp, nawet nie widać radia ;)) - radio nie "szpeci" wnętrza auta - nie zajmuje miejsca Jeśli będziecie chcieli zdjęcia... zrobię. Pozdrawiam