Skocz do zawartości

corsaire77

Zarejestrowani
  • Postów

    108
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez corsaire77

  1. DISA wygląda tak: http://www.z4-forum.com/forum/viewtopic.php?f=30&p=445160 Tyle że problem nie dotyczył N52, o którym piszesz. Właśnie - co do silnika, to chyba pomyłka odnośnie modelu. :think: Skoro to już N52, to kupujesz E86 (2006+). Zwłaszcza w USA często spotyka się N52 w wersji 3.0i, słabszy odpowiednik 3.0si. 3.0si - 265 PS (260 HP), 3.0i - jakieś 214-218 koni. Tak czy inaczej, w N52 nie było już problemu z DISA, jedynie z HVA. Jest to sporo lżejszy silnik od M54 sprzed liftu. Moim zdaniem bardziej opłaca się 3.0si - więcej kopa przy tej samej motorowni, koszta utrzymania te same. VIN możesz rozkodować sobie sam. Wejdź na http://www.bmw.com/com/en/owners/accessories/electronic-parts-catalogue/electronic-parts-catalogue.html (link po prawej stronie), User name: eu111111 Password: bmwetk1 Wpisz swój VIN i w zakładce na górze będziesz mógł zobaczyć wyposażenie fabryczne. Możesz też użyć strony realoem. Mam negatywne doświadczenia z samochodami z USA. W czasach Katriny i taniego dolara sam sprowadzałem jeden pojazd z Miami, tyle że malowałem go w Polsce. W większości importy z USDM to niestety łatane drutami wałki z bajkową historią. Oglądałem mnóstwo 350z i Mustangów, i żaden z tych plastusiów nie nadawał się do jazdy. W przypadku samochodów z USA i Kanady możesz sprawdzać ich historię w Carfax/Autocheck i aukcjach rozbitków. Dość dobrym narzędziem, integrującym te wyszukiwania, jest http://www.bezwypadkowy.net/sprawdz-vin Wykupienie subskrypcji jest dość tanie, a owoce wyszukiwań mogą przerażać - wywalone jaśki, urwane pół samochodu. Po dwóch latach poddałem się, choć nie przeczę, że cuda tez się zdarzają. Oczywiście są też importy z czystym raportem, tyle że walone w Niemczech lub już tu u nas. :cry: Handlarzy ściągających rozbitki z Niemiec też sobie daruj, lepiej jechać samemu. Ostrzegam lojalnie, po prostu nie życzę nikomu dwóch lat frustracji, tak jak to było w przypadku moich poszukiwań. Jeśli upierasz się na sprowadzanie z USA, to polecam gościa na forum http://www.mustangklub.pl/ (nick: Koral). Jest to jeden z nielicznych, którzy sprowadzają dość nowe pojazdy bez przejść nadających się do kasacji.
  2. W E85 - czyli przed liftem - można zwrócić uwagę na: 1) sprężyny - lubiły pękać po dość małych przebiegach 2) DISA - plastikowy pin, lubiło to wpaść do środka... (po liftcie zamieniono na metal) 3) silnik dachu, zapchane kanaliki (poprawki po lifcie niewiele zmieniły) Gdybyś oglądał samochód po lifcie (E86) 1) upewnij się, że odpalasz całkiem zimny silnik i został rozgrzany przed Twoim przyjazdem. Klekot HVA, który zwykle wychodził przy mało jeżdżonych egzemplarzach, z reguły słychać z początku tylko na zimnym. 2) wszystkie przeciwmgłowe po lifcie miały tendencje do rdzewienia i parowania (wywaliłem i wstawiłem DRL) 3) gdybyś kupował coupe, sprawdź tylną klapę od środka - niektóre egzemplarze lubiły łapać wiewióra. Elektryczne wspomaganie powinno chodzić lekko, nawet w trybie sport nie stawia jakiegoś wielkiego oporu. Jeśli trzeba się z nim siłować, oznacza to dość drogą konieczność naprawy. Nie powinieneś natomiast przejmować się tym, że na luzie czasem słychać trochę sprzęgło/koło zamachowe - ten typ tak ma, jak zresztą 350z. Klekot sprężyn sprzęgła przy gaszeniu na luzie - częste i raczej normalne. Lekki hałas z rejonu dyfra przy nielinearnym przespieszaniu - normalne, był biuletyn, pomaga zmiana płynu. Ciężko jest znaleźć dobrą zetkę czy w ogóle samochód sportowy - trochę jak z szukaniem dziewicy w klubie. Swój znalazłem po dwóch latach oglądania 350z i z4, odkupiony z polskiego leasingu. Niemniej koledzy bardziej obeznani ze sprowadzaniem złowili niezłe perełki - jak np. kolega Martin na forum (kiedyś znajdzie swoją zetkę bez dyfuzora i BBS, a podobne części jakimś cudem nagle pojawią się u mnie). :twisted: :whistle:
  3. Trochę obniżony? Pięknie wygląda z hardtopem.
  4. Instrukcję wstawiłem w linku, jest obrazkowa i łopatologiczna. Tak, Zetti też jest z Warszawy. Jak zrobi się ciepło, planujemy jakiś mini-spot.
  5. Był dedykowany LSD do Z4, firmy Quaife. Wydatek, o ile pamiętam, rzędu 1200 GBP. Świetny projekt i konkretny silnik. Jedyne, na co trzeba uważać, to DISA. http://www.z4-forum.com/forum/viewtopic.php?f=30&t=12150&hilit=DISA Co do K&N, to olej z tego filtra lubi zasyfić MAF.
  6. W e85/86 większość osób, które pozbywała się runflatów, przesiadała się na Vredesteiny serii Ultrac - dość tanie opony UHP do codziennej jazdy. Miałem je w innym samochodzie, równie ciężkim jak E89, i jak na UHP są dość miękkie i długotrwałe. Jedyną wadą są ostre zakręty - jeśli lubisz jeździć konkretniej, wybrałbym Dunlop Sport Maxx, które z kolei wytrzymają krócej. Polecam rozwiązanie z e86 M, który runflatów nie miał - kompresor do gniazdka i spray do opon. Parę zapytanych przeze mnie osób zmieniło runflaty na inne niż Bridgestone - ponoć były bardziej komfortowe. PS Vredestein przy ciężkim podsterownym samochodzie. Męczy się trochę, ale do zwykłej jazdy - OK. Przepraszam za jakość. http://www.youtube.com/watch?v=uni3DsvlJXQ
  7. Tak było już w E86. Właśnie na tej zasadzie działa bixenon. Jest jeden żarnik, który pali się cały czas, a przy aktywacji świateł drogowych ("długich") po prostu odsłaniana jest cała soczewka. Zapalanie dodatkowego żarnika przy każdym "mrugnięciu" światłami oznaczałoby większe prawdopodobieństwo awarii.
  8. Na pewno jest sens, tyle że trzeba zdjąć poszycie hardtopa, żeby polakierować to porządnie i zamaskować poprzedni kolor.
  9. "Swe gęsi za łabędzie uważać każdy rad." Jeden lubi piękne cabrio w połączeniu z wygodnym GT i kupuje E89 z mniejszym silnikiem. Ktoś inny woli lekki, doskonale prowadzący się samochód i kupuje Porsche. Z kolei ktoś zna się na robocie, kupuje lekko walniętą okazję, robi ją sam we własnym zakresie, i ma z tego frajdę. Dla każdego coś miłego, i nie wiem za bardzo, o co cała awantura.
  10. Rzeczywiście, sporo jest ramek 1DIN na ebay, ale 2DIN ktoś na z4-forum wycinał indywidualnie. Problem w tym, że właściwie każde radio aftermarketowe w Z4 wygląda dość kiepsko... http://i304.photobucket.com/albums/nn195/jsilaro/overallradio.jpg :beksa:
  11. Mam nadzieję, że nie. Zacząłbym od najprostych rzeczy. Sprawdź dokładnie całą rurę od dolotu, w starszych Z4 zdarzają się pęknięcia i takie właśnie symptomy - gwizd przy lekko wciśniętym gazie. Koszt ok. 300 PLN.
  12. corsaire77

    STOŻEK

    Trochę taki "placebo tuning", chyba że chodzi o sam dźwięk. Jestem uprzedzony z poprzednich samochodów i klubów, bo kojarzy mi się z "odczuwam przyrost mocy" i "dodało mi koni" (faktycznie po pomiarze konie czy Nm były góra 2). W Z4 nawet po założeniu drogiego CAI, np. Gruppe M, różnice bez późniejszego remapu są marginalne, a parę osób z forum UK miało wręcz gorsze wyniki na hamowni. Można spróbować czegoś w rodzaju: drogi CAI, pełny wydech i dopiero remap, ale przy fabrycznie i tak świetnych osiągach zetki, to chyba skórka nie warta wyprawki. Sam remap - od 5 do 15 koni. Już lepiej kupić Z4 M, ale znalezienie dobrego egzemplarza u nas to trochę jak szukanie dziewicy w klubie (no chyba że ktoś ma farta w imporcie, jak to miało miejsce w Twoim przypadku :modlitwa: ). Reasumując, jeśli chodzi o dźwięk, bo i tak skończyłoby się tylko na dźwięku, to z budżetowego - a wręcz darmowego - placebo tuningu zabrałbym się za wydłubanie gąbki z sound generatora (ilościowo zależnie od pożądanego efektu). Na zewnątrz słychać tak samo, ale w kabinie robi się znacznie ciekawiej. Mod za free, a efekt lepszy niż stożek. http://www.z4-forum.com/forum/viewtopic.php?t=15035 :twisted: Prawda?
  13. Proszę - bardzo fajny projekt kolegi McKoval. http://top-down.pl/
  14. To w końcu nie jakoś strasznie dużo, jakoś da się przecierpieć tę akcyzę. Kombinowanie przy tej wartości pojazdu to trochę tak, jakby sępić na autocasco. Zdjęć jeszcze nie widziałem (muszę się zarejestrować na topdown - jeśli mnie wpuszczą z 'tin top' :norty: ), ale zapowiada się grubo! PS już się zarejestrowałem. W mordę, jak chcę ten dyfuzor! To najpewniej część nr 51710410384, chodziła po ok. 2500 PLN. Parkujesz może w jakimś ciemnym miejscu na ulicy...? :norty:
  15. http://podatki.gazetaprawna.pl/artykuly/598461,nowy_sposob_na_ominiecie_akcyzy_limuzyny_przerobione_na_pomoc_drogowa.html :nienie: :nienie:
  16. http://z4-forum.com/forum/viewtopic.php?f=2&t=46978
  17. Jeśli znalazłbyś e86M w dobrym stanie, to chyba warto. Możesz poczytać sporo na z4-forum.com, to prawdziwa kopalnia informacji (jest dział m-specific). Sporo cięższe E89 to idealne GT, ale raczej już nie bezkompromisowe auto na tor: (oops!!! :duh: )
  18. To pewnie jezdnie są za ostre, a Ty po prostu właściwie obsługujesz Zetkę. :twisted: Mój szczur dopomina się o litr oleju na 10.000 km przy jeździe w cyklu miejskim. Co do opon, to zależy sporo od modelu. Np. Vredesteiny Ultrac przeżyją więcej niż inne UHP ponieważ są bardziej miękkie. Z kolei np. twardsze Dunlop Sport Maxx bardziej nadają się na zakręty, ale przy dobrym upalaniu starczą na krócej.
  19. Zgadzam się. W porównaniu z E86, który jest i tak miękki z amortyzatorami M sport, E89 powinien byc nawet bardzo komfortowy. Zimą zetka jeździ jak wszystko inne, czasem tylko z uwagi na małą wagę i szerokie opony trudniej jest wykopać się z jakiegoś głębszego śniegu. Zimowe opony, wyłączamy przeszkadzajki, i jedziemy. Ja daję radę na letnich. Dużo cięższe E89 powinno mieć nawet lepszą trakcję tyłu na śniegu.
  20. http://www.z4-forum.com/forum/viewtopic.php?f=3&t=38888&p=539500&hilit=fuse+diagram
  21. można. jak masz VIN (7 ostatnich znaków) to możesz sprawdzić w BMW wyposażenie itd. Sprawdzić sobie możesz sam w ETK. http://www.bmw.com/com/en/owners/accessories/electronic-parts-catalogue/electronic-parts-catalogue.html Link jest po prawej stronie. Hasła są podane: User name: eu111111 Password: bmwetk1 Później wpisujesz swój VIN i wybierasz 'wyposażenie' na górze.
  22. Do czasu, aż ktoś przejedzie bok dostawczym. Przeliczając np. na baki paliwa, AC Z4 nie jest bardzo drogie i nie ma co dziadowac. Choc fakt, Tiburona 2.7 nie ubezpieczałem, bo bardziej opłacało się płacic za ew. naprawę niż składkę.
  23. Średnio widzę sens takich zawodów, to nie Prius. :norty: Proponuję w drugą stronę.
  24. W porównaniu z krowami, którymi jeździłem, albo do których się przymierzałem, to prawie motocykl ;) Założę się, że pewnie kierowca S200 czy MX5 z kolei zetkę nazwałby ciężką - nie jechałem, nie wiem. Ten z Krakowa? Oglądaliśmy, trzepaliśmy, itp. kupiliśmy. Prod. maj 2007, rej. czerwiec, wcześniej jeździł w leasingu Pekao. W październiku wykupiony przez lokalnego loan shark. Ktoś kiedyś pomylił go z 2006. http://www.licytacje.pekaoleasing.com.pl/paperclip/attached_files/10792/KR532CU-opis_stanu_technicznego.pdf Tak w ogóle to dzięki Wam zdecydowałem się dołożyc $ i przejśc na BMW - jestem bardzo szczęśliwy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.