harlydav

:cool2: Hmm, nie wiem, jak to wygląda w przypadku BMW, bo moja 320, to pierwsza bmka, jaką mam, i w dodatku manual, ale w każdym amerykańskim sprzęcie bagnet do sprawdzania poziomu oleju w skrzyni jest pod maską, dokładnie tak samo, jak w przypadku bagnetu do sprawdzania poziomu oleju w silniku. Jak olej jest jasno bordowy i niczym nie zalatuje, jak ma to miejsce w przejechanych skrzyniach, gdzie czuć wyraźnie spalenizną, to jest ok.

W inpie powinieneś mieć opisy, podepnij się jeszcze raz i jak wejdziesz w błędy, to bodaj F2.

Kolego, z tego, co piszesz, jeśli samochód na wzniesieniu nie zjeżdża, falowanie znika powyżej 105, to wskazywałoby raczej na problem po stronie silnika, nie skrzyni. Pełna diagnostyka silnika mogłaby dać odpowiedź. Skontaktuj się na PW z dziqskiem, może on Ci coś doradzi. Z tego, co wiem, szykuje się na przyjazd na Śląsk po świętach.

Kolego Capaz, dodałem opisy stron, bo nie mam ochoty w inny sposób udowadniać Ci mojej wiedzy na ten temat, ale widzę, że podważasz wiedzę nie tylko moją, autorów tych artykułów, ale wikipedii i kolegi ttrol z naszego forum, no, no, to rzeczywiście musisz wiedzieć, co mówisz. No, ale skoro jesteś takim specjalistą w dziedzinie automatycznych skrzyń biegów, to podejrzewam, że nie jedną rozebrałeś i złożyłeś. Tak się akurat składa, że przepracowałem 6 lat w serwisie samochodów amerykańskich, a obecnie przez kolejne 8 lat pracuje tam moja żona. Osobiście nie zajmowałem się naprawami skrzyń, bo to ciężki temat, szczególnie przy skrzyniach amerykańskich, które notorycznie się przegrzewały i rozsypywały z uwagi na polski styl jazdy, ale widziałem ich dziesiątki rozebranych i uszkodzonych i miałem możliwość obserwować ich naprawy. Piszesz, że olej wymienia się co 150 tys. km, hmm, w 300C, jeepie cherokee, m3, we wszystkich co 150? No nieźle włożyłeś wszystkie rodzaje skrzyń do jednego worka. Na tym kończę moją polemikę z Tobą na ten temat, bo nie ma ona najmniejszego sensu.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Sprz%C4%99g%C5%82o_hydrokinetyczne viewtopic.php?f=75&t=150861 Automat vs. Manual - BMW M POWER CLUB W przeciwieństwie do manuali, automaty mają następującą zaletę - jeżeli się popsują to zazwyczaj jest to usterka systemu hydraulicznego, czego rezultatem będzie ślizganie się. Czemu jest to zaleta? Ponieważ kiedy zepsuje się manual, to zazwyczaj się on po prostu zablokuje. To tak a propos ślizgania Z resztą, jak zachowuje się konwerter, gdy auto pod górę zacznie zjeżdżać w dół? Automatyczne skrzynie biegów - AutoŚwiat.pl Niezależni eksperci z przymrużeniem oka traktują deklaracje producentów, że olej fabrycznie wlewany do automatycznej skrzyni biegów ma wystarczyć na całe jej życie. Jest to prawda, ale tylko pod jednym warunkiem – życie to ma nie być zbyt długie. Jeżeli zależy nam na tym, żeby przekładnia działała długo i bezawaryjnie, to w większości modeli pierwszą wymianę oleju należy przeprowadzić po przebiegu ok. 60-100 tys. km, a następne już częściej – co ok. 30-40 tys. km. Skąd ten skrócony interwał przy późniejszych wymianach? Skrzynie automatyczne są tak skonstruowane, że bez kompletnego demontażu nie da się nigdy wymienić całego znajdującego się w nich oleju. Część pozostaje stara. To tak a propos zaleceń, żeby wymieniać raz na rok, czytaj dolać, bo tak naprawdę, to samochód najlepiej żeby stał kilkanaście godzin z odkręconym dekielkiem, wtedy maksymalnie dużo oleju się zleje. Zakładam kolego, że w ciągu roku trochę autem jeździsz, bo jak spokojnie robię 40 tys. Oczywiście nikt nikomu nie broni robić 40 - 50 tys przez pięć, sześć lat.

http://www.samko.pl/ Kolego zadzwoń sobie do nich i pogadaj, wiem, że można do nich wysłać konwerter i zrobią Ci wycenę naprawy przed robotą. Wymiana konwertera równa się wyciągnięciu skrzyni. Co do używek na allegro, to moja lepsza połowa, która pracuje w serwisie samochodowym dobre 10 lat, odradza akurat takiego pomysłu. Nigdy nie wiadomo, kto jeździł, jak jeździł i ile komuś takie sprzęgło po demontażu leżało gdzieś w koncie. Potem kolejne wyciąganie skrzyni i kolejna wymiana sprzęgła i kolejne koszty. Firma, w której pracuje moja kobieta, zajmuje się serwisowaniem samochodów amerykańskich i zawsze korzystają z usług SAMKO, także kontakt sprawdzony na 100%. Jazda z uszkodzonym konwerterem? Hmm, z tego co podejrzewam, to sprzęgło Ci się ślizga, nie powinno się z tym za dużo jeździć, ale 1000 km odradzam. Jak przegrzejesz skrzynię, to amen, rozbieranie skrzyni, a koszty poszybują w górę. Przyczyną uszkodzenia może być na przykład stary olej, powinno się go wymieniać przynajmniej raz w roku.

Potwierdzam, mi też nie chodzi na mozilli i na explorerze. Spróbuj jutro.

Flaszka, to może być mało :) viewtopic.php?f=70&t=199545 Dziqsek ma ponoć być znowu za 2 tygodnie, robi takie rzeczy z palcem w ... W zeszły weekend siedzieliśmy w małej hali w Wilkowyjach pod Tychami

Nooooooo, szacun za plany :!: Autko, to piękno samo w sobie, kwintesencja BMW. Pamiętam, jak wyszła E36 w 1990, to linia nadwozia była określana, jako najpiękniejsza ze wszystkim nowych marek samochodów. Możecie podać sobie ręce z kolegą Tieu, on odnawia E36 Coupe 320i 1993/94

Te dwa spokojnie obsłużą Twoją gablotę.

Moja, to produkcja właśnie z 10.2007, rejestracja 05.2008 i musiałem kupić D-CAN. Kupiłem ten i wszystko ładnie hula: http://moto.allegro.pl/interfejs-usb-bmw-k-d-can-gt1-inpa-dis-obd2-i3042966999.html Ten też Ci podejdzie: http://moto.allegro.pl/bmw-can-interfejs-usb-inpa-d-can-dis-obd2-w24h-pl-i3097732224.html

Tak, tylko w Twoim przypadku prawdopodobnie możesz kupić spokojnie ten: http://moto.allegro.pl/interfejs-diagnostyczny-bmw-obd2-inpa-pl-dis-gt1-i3102155580.html Ja mam autko z 2008 roku i niestety nie chce chodzić na zwykłym, musiałem kupić K D-CAN. Najlepiej podjedź sobie i sprawdź, czy hula na OBD, czy musisz mieć też CAN.

O, dokładnie, uszczelka pod głowicą i kółka oleju w płynie chłodniczym. Chyba najmniejsze zło, wymiana uszczelki i ew. planowanie głowicy.

Nie wygląda to najlepiej, biały dym może oznaczać, że płyn przedostał się do układu paliwowego, czytaj do cylindrów, stąd to szarpanie. Nie jestem jakimś wybitnym specjalistą od nowoczesnych silników i nie wiem którędy mogło dojść do połączenia tych układów. Sprawdź sobie olej w silniku, jaką ma konsystencję i kolor, jeśli jest beżowy i gęsty, to masz odpowiedź.

Który masz rocznik?

CDV viewtopic.php?f=70&t=157252&p=1490746&hilit=cdv#p1490746

Kolego, kiedy był zmieniany olej w skrzyni? Możesz mieć też problem ze sterownikiem. viewtopic.php?f=76&t=143472&p=1173310&hilit=skrzynia+szarpie#p1173310 Otwórz dział E65, E66, E67 i wpisz sobie w wyszukiwarce - "skrzynia szarpie" :)

Kolego, ten drugi dźwięk, to ustawiające się klapki w nawiewach, nie znam szczegółów, ale jak bawiłem się INPĄ, to mogłem ustawiać sobie dowolne konfiguracje nawiewów i taki właśnie odgłos dochodził.

Przypomina mi się, jak kupiłem sobie Hondę Shadow 1100, remont trwał całą zimę, dzień w dzień, ale efekt był. Będę kibicował, nie zapomnij wrzucać zdjęcia. Kurde, po tym, co napisałeś, to chyba już to auto kochasz.

O widzę, że kolega CAPAZ się dołączył, jesteś w dobrych rękach. :)

Kolego, kalibruje się wskazania paliwa, ale to są stosunkowo niewielkie różnice, poniżej masz link: viewtopic.php?f=164&t=177392&p=1284378&hilit=kalibracja+spalania#p1284378 Twój przypadek wskazuje bardziej na to, o czym pisałem, pływak lub coś z modułem, albo czujnikiem. Napisz na PW do Nerwusa, albo Dziqska, oni powinni coś więcej podpowiedzieć, ewentualnie wskażą kogoś z Twojej okolicy, kto mógłby Ci pomóc. Tu masz też coś na ten temat, może to pomoże: viewtopic.php?f=68&t=199033&p=1462982&hilit=znika+paliwo#p1462982 viewtopic.php?f=72&t=196566&hilit=wska%C5%BAnik+paliwa viewtopic.php?f=69&t=150095&p=1276823&hilit=wska%C5%BAnik+paliwa#p1276823 Wpisz sobie w wyszukiwarce: wskaźnik paliwa

Kolego, w olej nie mogło pójść, bo z tego, co piszesz, to zatankowałeś około 18 litrów, przejechałeś z 15 km, czyli spaliłeś z litr, może 1,5. Po przyjeździe do domu wskazywałoby, że masz w baku około 3 litrów, więc w silniku musiałbyś mieć z 15 litrów :!: Moim zdaniem powinieneś w pierwszej kolejności podpiąć kompa, ewentualnie mógł się zawiesić jeden z pływaków, ale to są tylko moje przypuszczenia czysto teoretyczne, bo nie wiem jak wygląda system pomiaru paliwa w e60. Najszybciej dowiesz się, co i jak, gdy zainwestujesz w paliwko, podjedziesz na stację i zatankujesz do pełna :) Na wszelki wypadek sprawdź olej, żeby nie było kuku :)

No to będziecie parę metrów ode mnie, chyba się skuszę i przyjadę.

Kolego, tu masz co i jak trzeba zrobić: viewtopic.php?f=164&t=177392&p=1284378&hilit=kalibracja+spalania#p1284378

Kolego, jeśli masz słaby akumulator, to system w zależności od stanu naładowania, nie pozwoli uruchomić ogrzewania tylnej szyby, radia na postoju, nie zapalą Ci się światła powitalne i nie uruchomisz ogrzewania rezerwowego. Nadrzędnym celem kompa będzie uruchomienie samochodu. Dodatkowo, jeśli doprowadzisz do zbyt głębokiego rozładowania aku, to komp może wywalać różne błędy, to akurat wyczytałem gdzieś na forum, pozostałe rzeczy znam z autopsji.