Skocz do zawartości

tommy80

Zarejestrowani
  • Postów

    698
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez tommy80

  1. obstawiam 335d LCI ;D
  2. jak będziesz u księgowej to zapytaj się co się dzieje w przypadku szkody całkowitej,albo kradzieży auta,bo jestem ciekaw :)
  3. Musi minąć 5,a nie 6 lat od daty zakupu auta,a nie wykupu z leasingu. Porąbane polskie prawo. a o co chodzi z tymi 6 miesiącami od daty wykupu auta,bo jestem ciekaw i też może bym skorzystał :)
  4. ja aktualnie poszukuję coupe i też mam ok. 120 000 zł do wydania. Biorę pod uwagę 2 modele - 330d (uważam że do poruszania się na polskich drogach będzie w sam raz - niewielkie spalanie, a dynamiczny silnik) oraz większy nacisk kładę na 335i (patrze na coupe i cabrio). Od kilku miesięcy przeczesuję mobile.eu i za 120 tys kupisz 2008 rok, ale pamiętaj,że musisz doliczyć akcyzę 18,6% przy autach powyżej 2 litrów.Przy cenie 120 tys akcyza to ok. 22 tys zł. Czyli musisz celować w auto za ok 100 000 za granicą,a już od dłuższego czasu po kilka razy dziennie przeczesuje mobile i powiem Ci szczerze,że nie tak łatwo jest znaleźć coś fajnego w tej cenie,a jak coś fajnego jest to zaraz znika. Ostatnio już miałem jechać po 330d bo była w bdb cenie i poszła w jeden dzień (najpierw miał jechać ją obejrzeć mój kolega,bo mieszka 40km od Koln,a nie chciałem robić pustego przebiegu 900km w jedną stronę,żeby wrócić z niczym, nawet nie zdążył jej obejrzeć tak szybko poszła). Za granicą trzeba wydać ok.130 tys żeby było fajne auto,ale z opłatami robi się już lekko ponad 150tys, może akurat w PL coś znajdziesz w podobnej cenie. Na dniach wybiorę się do salonu BMW może będzie jakaś fajna używka po np.jakimś prezesie z Niemiec. Tak jak Waldek napisał - odrzuć wersje z USA (więkoszość po konkretnych dzwonach zlepione z kilku aut) i odrzuć 328/330i, już lepiej moim zdaniem 330d i zchipować. @Rufio lampy to kwestia gustu, mi bardziej leżą LCI.
  5. gdzie te auto stało,że ktoś je zobaczył?
  6. zmianakoloruauta.pl nie polecam, jak widziałem jak mają oklejone swoje auta,to wolałbym się podjąć oklejania sam, tym bardziej ze BARDZO się cenią.
  7. szkoda,że to nie szkoda z OC. Ja ostatnio miałem taką szkodę (nie bmw,ale mitsubishi) i na pierwszej wycenie wycenili na 12640 zł, będę się jeszcze odwoływał,bo chociażby malowanie drzwi mi policzyli 210 zł za przednie,a za tylne 170 zł. błotnik przedni 106 zł,błotnik tylny 180 zł, a tylnego zderzaka 51 zł :p jeszcze wydaję mi się,że kilka tysięcy uda mi się z tego urwać. Bo cena w aso na jedne drzwi to ok 10 tys zł. Walcz z nimi, bo zawsze jest tak,że najpierw dadzą Ci kwotę na odwal się i liczą na to,że złapią Kowalskiego,który jak usłyszy kwotę 3000 zł,to zobaczy w myślach swoje dwie wypłaty i to weźmie,a tak naprawdę należy mu się 3 albo 4 razy tyle. Jakby to była szkoda z OC to jest od groma firm,które specjalizują się w wyciągnięciu jak największej kwoty za odszkodowanie. http://img35.imageshack.us/img35/4937/outek.jpg
  8. kiedy pokażesz tą jedynkę ?:)
  9. ok, to już rozumiem o co chodzi. Jakby ktoś jeszcze miał jakieś ciekawe wskazówki to chętnie poczytam. Dzięki wielkie
  10. cześć. Wczoraj słyszałem od znajomego,że można sprowadzić zza granicy auto z niby uszkodzonym silnikiem i wtedy płaci się dużo mniejszą akcyzę itd (warunkiem jest to że auto musi jechać na lawecie). Bo jak mam oddać prawie 24 tys tym pasożytom to aż mnie skręca. Istnieje taki sposób? jeżeli ktoś ma o tym pojęcie to proszę o wypowiedź.
  11. skoro mieszkasz za granicą,to na pewno salony są lepiej zaopatrzone w testówki,niż salony w Polsce. Podejrzewam,że nie będzie problemu żebyś przejechał się 20i oraz 35is. Mój kolega ma czarna z białymi skórami 30i, fajne autko na weekend ;) nie zastanawiałbym się i bym brał na Twoim miejscu 35is. Pozdrawiam
  12. 90% tych aut w Poslce sprzedaje sie z tym silnikiem. U mnie w pracy jeden z kierowników zakupił takie auto, oczywiscie 2.0d nówka salon, bardzo mocno dopasiona wersja. Wczesniej miał e46 330d, mowi ze z f10 jest bardzo zadowolony i osiagi są wystarczające. On chyba ma 184 konie, jesli sie nie mylę. także jak widzisz ludzie potrafią wydac na auto ok. 200 tys zł i miec 4-cylindrowego dieselka jedni lubią jak im cyganie grają,a inni jak im buty śmierdzą. Sam osobiście bym nigdy nie kupił f10 z 2 litrowym dieslem, ale nikomu nie zabronisz wyboru silnika. Chcesz-bierz :)
  13. mój kolega hanluje autami,które zazwyczaj są warte 800-2000zł, takie najczęściej się przewijają i któregoś dnia dzwoni do niego jakiś gostek po forda fieste za 850zł i pyta się,czy auto jest bezwypadkowe... :mad2:
  14. chyba nie sądzisz,że ktoś napisze coś w stylu 'weź się nie wygłupiaj,g*wniane auto' ?:p
  15. tommy80

    pomocy

    marna podróbka tekstu sprzed kilku lat
  16. Dobre, z kąd takie info?? Wpisz na youtube 'bmw snow woman epic fail'
  17. Mozesz ustawic skrzynie na Drive i pchac auto,tylko nie tak jak pewna madra pani w anglii, co ustawila 'D' i pchala auto z tylu, nie zdarzyla wskoczyc z powrotem do auta i auto pojechalo sobie w budynek:)
  18. polecam również http://sjp.pwn.pl/
  19. łooooooooo ale z Ciebie król szos !!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  20. @spikeeeee gdybym miał jeździć przeważnie 8 minut autem, to miałbym to w nosie czy jest to 2 litry,3,czy 4. Jednak jeżeli jeździsz dużo po polskich drogach, głównie trasy,to z racji tego,że większość tras ma tylko jeden pas, potrzebujesz wyprzedzić wlokącego się tira,czy niedzielnych kierowców,albo moherowe babcie, które jadą z taką prędkością,że powodują zagrożenie,bo każdy normalny kierowca musi ową babcie wyprzedzić - wtedy zapas mocy Ci się przyda. A przy zwykłej jeździe różnicy za wielkiej w spalaniu pomiędzy 2 a 3 litrowym dieslem nie zobaczysz. Więc trzeba tutaj zwrócić uwagę na to,gdzie i jak tym autem będziesz jeździł. Ja nie biorę pod uwagę auta z mniejszym silnikiem niż 3 litry. Aktualnie mam 2 litrowego diesla i wiem,że to ostatnie auto z tak małym silnikiem. Chyba,że będę potrzebował jakiegoś małego 'gokarta' do jazdy po mieście. Też druga strona medalu - wyobrażasz sobie gdyby była np. 720d (f01), lochę za kupę kasy,ale z 2 litrowym dieslem? Tak samo f10 z 2 litrowym dieslem sobie nie wyobrażam (chociaż tam jest możliwość wzięcia tego silnika). Do 5-er 3 litry to w sam raz, jeździłem 530d f10 i bardzo przyjemny silnik,a przy okazji śmieszne spalanie. Jeździłem również f01 740d (3 litry,biturbo) i jest czad,ale nie wyobrażam sobie 7-er z 2 litrowym dieslem.
  21. jak znajomy będzie miał jeszcze kiedyś takie promocje to napisz do mnie na priv :D
  22. x2 :D
  23. wymieniać z imienia i nazwiska ?:D
  24. ależ to są czary, auto 18 letnie ma przejechane 220 tys km, kiedy moim w niecałe 3 lata najechałem 118 tys,a to nie jedyne auto którym jeździłem w tym czasie:D
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.