
tommy80
Zarejestrowani-
Postów
698 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez tommy80
-
nie skrzywdź takiego auta 2 litrowym dieslem :(
-
ta nowa X3 bardzo mi sie podoba;) wrzuć jakieś filmiki jak to jeździ (0-100/200) i jak spalanie?
-
szkoda,że nie było tam M3. Trzeba przyznać,że japońska zabawka (Nissan) urywa dupę...
-
jak na dziewczyny w centrum handlowym to polecam e36 1.6 + gaz, do tego gleba tak żeby koła tarły o nadkola, przedziuraw tłumik i laski same będą sie rzucały na maske.
-
czekam na filmik;) też się może wybiorę na ten tor jak już kupie moją bume:)
-
mały edit; paliwo 10zł, ropa lekko ponad 8zł. Już wróciłem,a aut tam jeździ sporo i też właśnie się dziwie,bo na pewno w Turcji zarobki nie są takie jak w Niemczech,podejrzewam że nawet mniejsze niż w Polsce. Widziałem kilka aut przerobionych na gaz,ale nawet gaz tam kosztuje ok.5zł. Aż sie prosi żeby kraść :p
-
a do baku ile wchodzi litrów? 60? jestem właśnie w Turcji, ropa tutaj ok.8zł, paliwo ponad 8zł, tragedia...
-
oświetlenie tablicy bym zrobił w kolorze światełek w bagażniku. Zacne auto:) na zdjęciach z 8 strony auto wygląda jakby dopiero z salonu wyjechało, miło patrzeć,że ktoś tak o auto dba. Nie będę gorszy po zimie jak już kupie moje e92 :) już wiem to dziś,że moja dziewczyna będzie o bume zazdrosna,będę dopieszczał w każdym calu :)
-
wiem,żartowałem:) chociaż polak potrafi:p myślałem,że jesteś starszy:p na tych filmikach widać od 200< kolosalną różnice, diesel już się trochę dławi,kiedy 335i cały czas jedzie,realnie patrząc w polsce za bardzo nie ma gdzie osiągać takich prędkości, chociaż 1-2 razy w tygodniu jeżdżę w trasę A4,ale widzę co się dzieję kiedy jadę nawet te 160-200. Ludzie potrafią mi tuż przed maską pas zmienić na lewy. Długie nie działają, kierunkowskazy kilkaset metrów wcześniej włączone też nic nie dają,większości przestrzeliłbym kolana i zabrałbym prawko. W dzień 250km/h bałbym się polecieć ze względu na bezmózgów. W nocy,gdzie już ludzi mniej,można włączyć wcześniej długie to już idzie się bujnąć. Mlodosc piekna jest:) powiem Ci tak: zdziwisz sie jak kupisz 335i, zmienisz definicje szybkiego osiagania predkosci a na trasie bedziesz musial patrzeć kilometr przed siebie :) Mnie tez ludzie wkurzaja jak nie patrza w lusterka, zwlaszcza w niemczech, zenada, ograniczenie do X gdzie X zbiega gdzie do nieskonczonosci i ja sobie spokojnie 250 pomykam a koles mi nagle wyjezdza na lewy las z predkoscia 120 km/h.... ale jak to mawiają z wielką mocą wiąże się wielka odpowiedzialnosc i cos w tym jest... po miescie staram sie jezdzic przepisowo, coz czasem mnie ponosi ale to jak jest baardzo pusto. Na poczatku jak kupilem 335i to przed kazdym wyjsciem z domu oglądałem kompilacje wypadków śmiertelnych na YT a czasem na innych portalach (bez cenuzry)... pomagało zachować zdrowy rozsądek:) Jakimś super doświadczonym kierowcą nie jestem,ale przez 2,5 roku odkąd mam prawko najechałem lekko ponad 140 000 km, więc też już trochę widziałem co na drogach się dzieje. Ale mitem jest to,że niemcy to niby tacy super kierowcy-fakt zdarzają się jak wszędzie dobrzy,ale większość to patałachy które nie wiedzą do czego mają luterka. Nie wiem jak wyglądają drogi w Warszawie,ale we Wrocławiu 335i będę musiał jeździć ostrożnie ze względu na stan dróg, moim obecnym suvem jak przelecę po wertepach czy dziurze,to dramatu nie ma,ale buma jest twardsza i to będzie moje oczko w głowie,więc na dziurach będzie emerycka jazda,tym bardziej,że chce wrzucić oryginalne felgi 19' od M3. A wieczorami za to jak chce sie polatać i poświrować to trzeba uważać,bo w krzakach lubią się ustawić misiaki,albo vectrami jeżdżą,teraz doszły jeszcze nieszczęsne alfy które mierzą prędkość nawet od tyłu. Ja już jestem tak przewrażliwiony,że na widok każdej vectry zwalniam,na poboczu nawet jak nikogo nie ma to widzę policje, schiza mam straszne, całe szczęście już na początku września stan mojego konta będzie wynosił 0pkt,chociaż przez dłuższy czas wahało się między 19-23punkty, co znikały,to pojawiały się nowe, niestety po roku jak miałem prawko dopiero zainwestowałem w CB,od wtedy na trasie ani jednego mandatu. Jeszcze jak się czają gdzieś na uboczu z suszarką to 335i idzie zwiać,bo zanim wsiądą,to w dodatku Kią nie dogonią. No ale wiadomo,wszystko z głową.
-
wiem,żartowałem:) chociaż polak potrafi:p myślałem,że jesteś starszy:p na tych filmikach widać od 200< kolosalną różnice, diesel już się trochę dławi,kiedy 335i cały czas jedzie,realnie patrząc w polsce za bardzo nie ma gdzie osiągać takich prędkości, chociaż 1-2 razy w tygodniu jeżdżę w trasę A4,ale widzę co się dzieję kiedy jadę nawet te 160-200. Ludzie potrafią mi tuż przed maską pas zmienić na lewy. Długie nie działają, kierunkowskazy kilkaset metrów wcześniej włączone też nic nie dają,większości przestrzeliłbym kolana i zabrałbym prawko. W dzień 250km/h bałbym się polecieć ze względu na bezmózgów. W nocy,gdzie już ludzi mniej,można włączyć wcześniej długie to już idzie się bujnąć.
-
no to prawda,że 335d jest wolniejsze,o to kłócić się nie będę,bo to oczywiste, jednak lag jest,przez co diesel trochę traci te (0,5s-1s) też jakbym miał szukać takiego auta jak Ty chcesz,to jasne że lepiej kupić pukniętą lekko, nawet tego nie robić,bo może akurat w zimie coś nie wyjdzie i gdzieś przydzwonisz,to szkoda nie będzie. Po zimie ją zrobisz sprzedasz jako bezwypadkowa, nie palone w środku,jeżdżone przez dziadka:p pytanie retoryczne - jak wrażenia z 1M ?
-
u mnie na 3 kompach tak samo, u kolegi patrzyliśmy i też tak było. Coś spieprzone z filmikiem,przyjrzyj się uważnie
-
Przy filmiku 335d vs 335i side by side,proszę zwróćcie uwagę na 9-10 sekundę (kiedy dochodzi do 120km/h) co się dzieje z licznikiem w 335d, tak jakby celowy 'lag' przez który na chwile cofa się licznik, kiedy 335i idzie cały czas równo,przez to na pewno jest jakaś przewaga. Nie ma co dyskutować,ale silnik diesla jest piekielnie mocny,konkurencji raczej wśród 3 litrowych diesli nie ma. @wujekwadus jak chcesz auto do rozbijania i na zime to nie lepiej 320d? będzie mniej paliło a nie wiem czy nie będzie szło lepiej od 320i. Swoją drogą za nowe bumy ładnie w ubezpieczalni płacą :D
-
dokladnie, już mam gdzieś 335i, kupuje ferrari FF, przekonaliście mnie :)
-
M3 [E92] vs. M6 [E63]
tommy80 odpowiedział(a) na Mariusz87 temat w ///M-Power oraz rozwiązania mechaniczne M GmbH
@wicker nie chce sie wymądrząć, ani niczego nie neguje w Twojej wypowiedzi,jednak zwróć uwagę w filmiku (gdzie gość bmw podjeżdża pod góre),że akcja dzieje się w Anglii,a tam opony zimowe to rzadkość. A tak to w pełni sie zgodzę,że 4x4 sunie jak po szynach,gdzie mocny tył napęd przy wilgotnej/mokrej nawierzchni świruje. Jeździłem nowym Mercem S600 V12, lekko pokropiło i nie dało rady tym jeździć,dupą rzucało na boki jak wściekłe, miotało mną jak szatan. Na zimę i śnieg,czy lód, tył napęd to niestety chyba najgorsze rozwiązanie. A co do autora wątku, to wątpie żebyś do 150k zł, znalazł zdrowe M6, z M3 też będzie raczej ciężko,chociaż na allegro są jakieś egzemplarze w podobnej cenie jak chcesz, jednak musiałbyś podjechać do jakiegoś magika i sprawdzić wszystko w aucie,bo ktoś kto kupuje taką maszyne,raczej jej nie oszczędza,tym bardziej,jeżeli wie,że będzie te auto sprzedawać. Poszukaj na mobile.eu,czy na allegro. Co do S5 to auto będzie mogło Ci służyć przez cały rok,ze względu na quattro. Na Twoim miejscu jakbym miał szukać to wybiłbym sobie z głowy M6, nierealne znaleźć w takiej cenie zdrowy okaz. Na dole jakieś na szybko znalezione na allegro. http://otomoto.pl/bmw-m3-wersja-europejska-C19451944.html http://otomoto.pl/bmw-m3-12-2008-i-rej-carbon-dach-C19601291.html Pozdrawiam -
Pytasz o samochody do codziennego uzytku? Jesli tak to kazdy z powyzszych odpada, tym po prostu nie da sie W MIARE komfortowo jezdzic. Raz mialem okazje prowadzic Mercedesa AMG (65 SL) i byl to koszmar, plomby sie luzowaly w zebach. Moim skromnym zdaniem granicznym samochodem, ktorym da sie jako-tako jezdzic jest Nissan GTR. Najszybsza wersja ma 3,2 do setki wiec jest to wynik imponujacy. GTR-em nie miałem przyjemności jeździć,ale wersja P800 to już jest miazga, chciałbym sie tym przejechać. A co do aut powyżej,to wątpie żeby którymkolwiek sie komfortowo jeździło po polskich drogach. Może kiedyś...
-
@wujekwadus 10 września będę na koncercie w Warszawie,więc trzeba sie będzie jakoś zgadać,bo będę coś dla Ciebie miał :)
-
ok,przekonaliście mnie, nie kupuje 335i, tylko 320d :D nie no żartuje,ale zawsze jest tak,że wkońcu będzie za mało. Dlatego jak już zaczyna brakować mocy w najmocniejszym aucie,na pare dni trzeba sie przesiąść w coś słabszego (tak jak ja bede miał moje aktualne auto), po przesiadce do 335i będę czuł sie jakbym ożył :p
-
A czemu niestety? Jesli zawieje Cie do Gdyni to daj znac, porozmawiamy o m3 a za dobrą rudą na myszach dam Ci sie karnąc... ;) Moze zmienisz zdanie i pojdziesz w m? Ostani wolnossacy, nie wolno przepuscic okazji :) Pozdro! Niestety w takim sensie,że mieszkam we Wrocławiu i do Warszawy z Wrocławia nie po drodze. 2 tygodnie temu byłem na chwile we Władysławowie, zabrałem psa w auto i chciałem pokazać mu morze. Polatał parę godzin po plaży,coś zjedliśmy i wróciliśmy do domu. Teraz w piątek też planuje pojechać nad morze,ale na cały weekend,chyba też do Władka,więc będę przelatywał przez Gdynie. O M3 myślałem, jednak przy tylu kilometrach ile jeżdżę,to M3 odpada przez koszty eksploatacyjne,na 335i mogę sobie pozwolić,bo tak jak mi wujekwadus rozpisał ile 335i pali,to wychodzi to mniej niż mój aktualny 2 litrowy diesel. A M3 to już zje trochę więcej,a poza tym klocki,tarcze i inne 'drobiazgi' to też cena x2. Za cenę M3 08r wersja europejska, będę miał 335 2011r ze skrzynią DKG. Świeże auto,a wiadomo,że ktoś kto kupuje M3,nie jeździ normalnie, tylko raczej 'katuje' auto,a tym bardziej,jeżeli wie,że będzie je sprzedawał. Kupować kota w worku też średnio. Mam dopiero 21 lat,więc czas na M'ke jeszcze przyjdzie:) Ale jeżeli wybiorę się w weekend nad morze,to chętnie się przejadę M3,ale już to wiem,że się zakocham :p
-
ja jeżdże 180-konnym suvem,mułem. Więc nawet ze zdrowego rozsądku w zime nie przesiąde sie do 306-konnej benzyny :p poza tym chce jak najwięcej kasy dozbierać,żeby jak najlepszy okaz kupić. Będę musiał przecierpieć tą zime:p aktualnego auta nie sprzedaje,więc będę miał na zime i do wyjazdów za miasto z psem aktualne auto, no i bume na codzień :) chociaż podejrzewam,że w 1 dzień auta nie znajde. Jeszcze lato,a ja już o wiośnie myśle,mimo że lubie jak jest biało,to chcę,żeby ta zima zleciała jak najszybciej :p
-
Tobie to ja już i tak flaszke wiszę :) Jak bede sie wybierał do Warszawy, to na pewno Cie odwiedzę,bo wsumie dzięki Twoim informacjom w pełni zdecydowałem sie na benzyne,a nie diesla. Niestety teraz często wywiewa mnie nad morze na weekendy,a Warszawa średnio po drodze :( ostatnio sąsiad sobie kupił 325d, dał sie przejechać i naprawdę wciskało w fotel,a to miało tylko 197KM. Dlatego przed kupnem chciałbym przejechać sie 335i. Coś czuje,że to będzie najdłuższa zima w moim życiu, byle do marca/kwietnia... a co do komisów - będę musiał sie rozejrzeć, jednak mam nadzieję,że znajde kogoś z forum.
-
Witam. Poszukuje osoby najlepiej z Wrocławia lub okolic, która posiada E92/3 335i. Po zimie kupuje 335i i chciałbym obejrzeć auto, pogaduszyć o ogólnych odczuciach i jeżeli da rade to sie nią przejechać, oczywiście nie za darmo. Pozdrawiam