w swoim spisie napraw nie napisałeś o wymianie mocowań stabilizatora. Sprawdź to. Jeśli chcesz uniknąć "gdybania" to na twoim miejscu jeszcze raz rozkręciłbym i skręcił hamulce po trzy razy sprawdzając dokręcenie wszystkiego. Może w jakiś dziwny sposób osłona tarczy obija... ale to byłby inny dźwięk chyba :? Możliwe, że przenosi Ci się to jakoś dziwnie od innych elementów, czasami tak jest, że wydaje się stukać w jednym miejscu a tak na prawdę stuka w innym (poduszki silnika, mocowanie wydechu). Może coś pod maską z prawej strony się poluzowało (czasem przez głupią gaśnicę w bagażniku ludzie wymieniają pół tylnego zawieszenia), jakiś zbiorniczek, pierdółka, klapka, akumulator (chociaż on chyba jest po drugiej stronie w 2.0, poprawcie mnie jeśli się mylę) :?: . Ja wiem, że pytanie trochę nie na miejscu i proszę nie obraź się, nie mam pojęcia jak wygląda Twoje auto (trochę jakby nieznajomego pytać czy jest prawiczkiem), ale jak tam "ruda" w tych okolicach? Może jakiś element konstrukcyjny już tłucze albo poluzowany błotnik? Więcej głupich pomysłów na podchwytliwy problem chyba nie mam. :mrgreen: