Przeprowadziłem właśnie test mojego auta zaparkowanego pod chmurką. Zacznijmy od TEMPERATURY zewnętrznej, bo to jest niezmiernie ważne przy testowaniu climatronika. Tak więc jest ona +2stC. Jest to temperatura ZA NISKA do uruchomienia sprężarki klimy, tak więc niektóre funkcje są nieczynne. Nie działa np. przycisk MAX, który ma zadanie uruchomienia wszystkich możliwych funkcji w celu schłodzenia wnętrza auta. Włączenie przycisku (podświetlonego na zielono) klimatyzacji, włącza funkcję (przycisk się podświetla) jednak bez efektu - trzeba o tym pamiętać (!). Kto myśli że sprężarka klimatyzacji zasprzęgla w temperaturach minusowych jest w błędzie :nienie: Zastanawia mnie czy, kiedy temperatura otoczenia osiągnie wyższą wartość to kolor przycisku zmieni się. Wszystkie przyciski są zielone za wyjątkiem ODPAROWANIA SZYBY PRZEDNIEJ oraz PODGRZEWANIA TYLNEJ SZYBY, które to są pomarańczowe. Nigdy wcześniej nie zwracałem na to uwagi. Do Pana Józefa : a czy przypadkiem nie ma Pan problemu z tzw. jeżem i ów silny nadmuch nie jest poprostu za słaby? Zimą musimy wziąć pod uwagę także to że wiecznie mamy mokre wycieraczki i wtedy szyby dłużej są zaparowane. Oczywiście odparowanie nie trwa 5 minut, myślę że u mnie do pełnej minuty najdłużej (normalnie jakieś 15 sekund).