Witam Czytałem i nie znalazłem satysfakcjonującego mnie rozwiązania. Opisane wczesniej metody wymagają specjalnych narzędzi, a nie o to mi chodziło. Ale mniejsza o to. Poniżej opisze jak wymieniłem koło pasowe, może komuś się przyda. Samochód to 320d 150 KM ze skrzynią automatyczną. Oczywiście nie ma się tu co za bardzo rozpisywać bo roboty nie ma naprawde dużo. Najpierw pozbywamy się osłon, obudowy wentylatora oraz wiatraka. Następnie ściągamy pasek od klimy (klucz 16 najlepiej płaskoczkowy wygięty). Potem drugi pasek (napinacz jest na klucz 25). Po zrzuceniu pasków zaczyna się zabawa (teoretycznie :)). Oczywiście nie blokowałem w żaden sposób koła zamachowego ani wału. Do odkręcenia śruby trzymającej koło pasowe (klucz nasadowy 22) użyłem klucza pneumatycznego fimry YATO 1356Nm (na allegro jest tego sporo). Między chłodnicami, a silnikiem jest sporo miejsca wiec nie ma problemu z manewrowaniem. Przykładamy klucz (obroty w lewo) i jazda. Na początku wygląda jakby klucz nie dawał sobie rady ale nic mylnego. Po parunastu kolejnych uderzeniach śruba odkręca się bez problemu. Byłem troche w szoku ze tak łatwo poszło. Po odkręceniu założyłem nowe koło (Corteco) i przykręciłem kluczem pneumatycznym. Cala operacje może spokojnie wykonać w 30 min z mała przerwa na piwko :) Przy okazji do wymiany poszła rolka prowadząca bo była już nie najlepsza. Zużyte koło objawiało się metaliczny stukaniem (jakby panewki, zawory). Poniżej zamieszczam fotki nowych i starych części. Pozdrawiam http://img64.imageshack.us/img64/6831/rolka.jpg rolki http://img810.imageshack.us/img810/2720/koloh.jpg koło pasowe