Skocz do zawartości

moniaad

Zarejestrowani
  • Postów

    185
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez moniaad

  1. moniaad

    Odma?????????

    Heh - a tak z ciekawości :lol: to może wiecie, gdzie ta słynna odma znajduje się w e46 330i po lifcie; silnik M54? Pozdrawiam i dziękuje pofatygującym się by odpowiedzieć :!:
  2. Tak jak przedmówca napisał - przyczyn może być wiele. Prawdziwy mechanik nie powinien się wzorować tylko skanem z komputera, lecz powinien wszystko po kolei sprawdzić - cały układ zapłonowy, bo w przeciwnym wypadku można po kolei wymieniać części i czujniki, a to tylko wydatek. Awaria sondy Lambda oznacza zwykle gwałtowny wzrost zużycia paliwa przy jednoczesnym spadku osiągów. W większości przypadków spalanie wzrasta około 4l/100km. Może to być katalizor, który przeważnie psuje się gdy często jeździmy na rezerwie, lecz gdy z autem nic szczególnego się nie dzieje to może być po prostu filtr paliwa, który niestety dzięki naszym polskim stacjom benzynowym po prostu się zapycha. W sumie to filtr paliwa i tak powinno się co jakiś czas wymieniać i nie jest to duży wydatek niezależnie od tego czy to seria 3, 5, czy 7. U mnie mechanik, który zczytał tylko błędy, polecił wymienić sondy Lambda, (zresztą na początku nie on pierwszy to sugerował, bo byliśmy u kilku), następnie czujnik wałka rozrządu, a następnie powiedział, że to komputer świruje. A ześwirował mechanik, bo miał zbyt dobrą opinię i od groma klientów, więc chyba zbyt pewnie się poczuł. Od początku mu sugerowaliśmy, że to nie może być to - bo objawy na co innego wskazywały, a on na to żeby mu nic nie insynuować, bo to on jest od tego.
  3. moniaad

    DDE podczas jazdy

    W tym przypadku stawiam również na pompę paliwa. Miałam u siebie to samo 2 tygodnie temu. Zapalił się chek, auto zaczęło słabo reagować na pedał gazu. Przyspieszało skokami. Później nie chciało odpalać za pierwszym razem. Mechanik po podłączeniu pod kompa kazał wymienić sondy lambda oraz czujnik wałka rozrządu po stronie ssącej, co też zrobił. Oto reakcja auta po wymianie: - nadal nie chciała odpalać jednak przyspieszenie wróciło; po przejechaniu 750 km zapalił się chek, zaczęła się dławić i zgasła na niemieckiej autostradzie :idea: ; z wielkim trudem odpalała przy dodawaniu gazu, na wolnych obrotach gasła ale udało się dojechać do Polski. Ten sam mechanik w Polsce znowu podłączył pod kompa, skasował błędy i stwierdził, że świruje komputer (po czym stwierdziłam, że chyba świruje ale mechanik bo nie chce się przyznać do porażki :mad2:, sugerowałam mu wcześniej pompę paliwa, lewe powietrze ale on nie chciał nawet wysłuchać objawów, powiedział, że sam sobie poradzi i nie trzeba mu nic insynuować) i wysłał nas do ASO na aktualizacje oprogramowania :roll: . Siłą rzeczy aktualizacja została wgrana (mechanik cieszy się w mieście bardzo dobrą opinią, więc ostatnia próba zaufania). No i dalej: autko ledwo odpaliło ale jeździło choć bardzo się odczuwało, iż nie ma swojej mocy. Po przejechaniu 300km autko niestety trafiło na lawetę, nie chciało już w ogóle odpalić i zostało oddane do ASO w Niemczech - diagnoza: pompa paliwa do wyrzucenia
  4. Przydatna informacja. Błąd konstrukcyjny. Więc spokojnie skreślam go ze swojej listy, tym bardziej iż większość aut z tym silnikiem pochodzi z Ameryki - wiadomo, tam najniższa produkowana poj. to 2,5; no i te automatyczne amerykańskie skrzynie biegów, do których trzeba montować dodatkowy układ chłodzenia... :roll: Więc N62 idzie w odstawke
  5. moniaad

    Pytanko o 530i 258KM ?

    Cała przyjemność po mojej stronie... :oops: Kobiety czasami coś tam wiedzą :wink: lecz czasami wolą nie zabierać głosu by nie napotkać spojrzenia mężczyzn pt. "co ty ba.. możesz o tym wiedzieć?" Ostatnio miałam przyjemność właśnie z takim zachowaniem u pana spec mechanika (mechanik bardzo chwalony) :lol: Chciałam z nim skonsultować dokładnie objawy i moje podejrzenia, na co on: sam sobie poradzę - proszę nic mi nie insynuować i głupi uśmieszek. Skończyło się na tym, że po jego naprawie autko wylądowało na lawecie, a po konsultacji w BMW w Niemczech okazało się, że miałam rację co do usterki. Tyle w temacie
  6. moniaad

    Pytanko o 530i 258KM ?

    Tak też właśnie robię: kontroluję, dolewam i dalej cieszę się z koników :lol: Często jest tu mowa o nieszczelnych uszczelkach kolektora ssącego (wada fabryczna tych silników). Jeżeli jest wyciek oleju pod kolektorem, to należy wymienić uszczelki i będzie ok, lecz jeżeli takowego wycieku nie ma to po prostu tak jak przedmówca wspomniał: kontrolować i dolewać
  7. Następne benzynowe silniki BMW to seria "N" ale poczynając od N51. Jeżeli chodzi o serie 3 i 5 to są montowane: N51 - 328i; 328xi N52 - 323i; 325i; 325xi; 328i; 328xi; 330i; 330xi; 523i; 523Li; 525i; 525Li; 525xi; 530i; 530Li; 530xi; N53 - 523i; 525i; 525xi; 530i; 530xi N54 - 335i; 535i; 535xi N55 - 335i; F07 N62 - 545i N62N - 540i; 550i Silnik N52 to silnik z magnezowo - aluminiową skrzynią korbową i regulowanym napędem zaworów VALVETRONIK. Produkowany jest w sześciu lub w siedmiu wersjach o różnej mocy: 176km; 203km; 217km; 258km; 265km; 272km. Po raz pierwszy został wmontowany w 2004 roku Silnik N54 to silnik z układem TWIN TURBO, a N55 to pierwszy silnik w którym połączon VALVETRONIK Z TWIN POWER TURBO oraz bezpośrednim wtryskiem paliwa o ciśnieniu 200 bar. Przy pojemności 2979 wyciągają 306km N62 to już 8 cylindrów produkowany w siedmiu wersjach Jeżeli ktoś ma doświadczenia z tymi silnikami to bardzo proszę o jakieś wskazówki typu "warto czy nie warto" :roll:
  8. moniaad

    Pytanko o 530i 258KM ?

    No to jest niestety fakt - M54 lubi sobie zassać trochę oleju :(
  9. moniaad

    Pytanko o 530i 258KM ?

    To nie są dokładne dane - zbyt ogólnikowe. Jeżeli chodzi o model 530i sedan to produkcja na rynku europejskim kształtuje się tak (oczywiście mowa o produkcji a nie o wypuszczeniu na rynek): 530i silnik M54 (M54B30-306S3) o mocy 231KM od grudnia 2001 - jest to ten sam silnik, który mam w swojej e46 (double vanos) 530i silnik N52 o mocy: i teraz - silnik N52 jest produkowany bodajże w sześciu wersjach o różnej mocy; w 530i montują dwa N52: N52B30A o mocy 258KM oraz N52B30A o mocy 272KM lecz jest to wówczas 530si; produkcja od lipca 2004 roku a później listopad 2005 roku w "5" po lifcie Od listopada 2005 roku również w 530i zaczął być montowany silnik N53 - lecz niestety nic o nim nie wiem i jestem ciekawa co to za silnik. Jakby ktoś coś wiedział - to proszę o opis :D. Z tego co mi się obiło gdzieś o uszy to jest on bardziej odporny na paliwo z większą zawartością siarki i nie jest produkowany na nasz rynek. Silnik N52 to silnik z magnezowo-aluminiową skrzynią korbową i z regulowanym napędem VALVETRONIK. Interesuje mnie autko z tym silnikiem lecz wolałabym większą pojemność. Niestety w 535i jest silnik N54 bez Valvetronika lecz z układem Twin Turbo, a w 540i siedzi już 8 cylindrów silnik N62. 530i z silnikiem N52 o mocy 258KM będzie niewiele mocniejszy od mojej e46, która po małym techu wyciąga 245KM. Alternatywą jest 335i z silnikiem nie N54 tylko N55: Valvetronik + Twin Power Turbo też o mocy 306km. Szkoda, że nie montują tego silnika w E60 A może niepotrzebnie uczepiłam sie tego Valvetronik? :roll: Jak myślicie? Proszę osoby znające te silniki o opinie... Interesują mnie opinie osób, które zrobiły już trochę km z tymi silnikami. Dane techniczne znam. Parę dobrych rzeczy już o nim słyszałam lecz to znowu dodatkowa dawka elektroniki, z którą nasi niektórzy mechanicy mają problem, więc czy warto?
  10. moniaad

    Pytanko o 530i 258KM ?

    W wersji 530i o mocy 258 KM jest silnik N52, który to po raz pierwszy montowany był w sedanie 530i już w lipcu 2004 roku na rynku europejskim oraz amerykańskim. Jeżeli to autko jest z początku 2004 to na pewno nie jest to silnik o mocy 258KM tylko właśnie 231KM
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.