Skocz do zawartości

Wertus

Zarejestrowani
  • Postów

    316
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Wertus

  1. Wertus

    Porada w sprawie 750tki

    Też biorę to pod uwagę. Jeszcze 4 lata temu naprawa 5 litrówki kosztowała worek pieniędzy. Teraz naciągali anglików i praktycznie można się ratować używkami w dobrej cenie. Pojade jeszcze ze szpecem z Piły w niedzielę po te auto niech jeszcze on je oceni. Ale może twój pomysł jest dobry. Jezeli za 2 tyś można kupić kpl. silnik z przebiegiem 100tyś to po co pchać w tego kasę.
  2. Zapomniałem w piątek napisać, że wymieniłem te uszczelki. Jednak przeprowadzenie tego zabiegu w 4 litrówce z webastem i klimatyzacją ...................masakra. Razem ze znajomym mechanikiem 5 godzin przy tym ślęczeliśmy. Moje rady dla osoby mającej 4.0 z klimą lub co gorsza z webastem i klimą: 1) przed wymianą podjechać do serwisu klimy i spuścić gaz - Od strony pasażera bardzo przeszkadzają rurki od klimy, dlatego najlepiej je wykręcić. Ja musiałem je z czuciem naginać uważając aby nie urwać. 2) uważać na dużą uszczelkę - lubi się podwinąć i robota od nowa. 3) jak jest webasto - zdemontowac je przed zwalaniem pokryw. 4) uważać na śrubo-nakrętki trzymające pokrywy lubią wpaść gdzieś w komorę silnika - nie do znalezienia ;-) Pozdrawiam!
  3. Wertus

    Porada w sprawie 750tki

    Ja kolego o tym bardzo dobrze wiem. Generalnie przemawia do mnie fakt że obecny właściciel tego auta to kasiasty gość, który widać,że nie oszczędzał na serwisowaniu. Auto naprade robi dobre wrażenie. Może wystarczy ogarnąć zapłon i będzie ok, ale zdaje sobie sprawe, że może być kupa problemów z autem. Ja w swoją włożyłem worek pieniędzy , a i tak jest pare rzeczy do których się można doczepić. Chodzi mi o to czy nie wkręcanie się na obroty jest dyskryminującym to auto objawem , czy poprostu da się to ogarnąć?
  4. Wertus

    Porada w sprawie 750tki

    Kurcze chyba macie racje. W następną niedziele skombinuje jakąś autolawete i pojadę po nią. Odrazu ją wstawie do mcgywerów z piły niech ją reaktywują. Mam pytanie w sprawie tych przewodów za 300zł są dostępne w normalnych sklepach czy trzeba ich szukac gdzieś indziej?
  5. Wertus

    Porada w sprawie 750tki

    Gość ceni ją 2500zł i raczej nic nie zejdzie. Same Borbety założone w tej 750-tce są warte ok 1000zł. Moja jak dobrze pójdzie to we wtorek przyjeżdża po nią facet z Norwegi i zabiera za naprawdę fajne pieniądze - nieosiągalne w Polsce. Dlatego zainteresowałem się tą 750-tką, ale z tego co mi napisałeś to chyba poszukam znowu M60B40. Dobrze na nich pracuje M70-?, bo cena naprawde atrakcyjna. Kurcze sam nie wiem czy pchać się w tą 750-tkę. Myślałem że wrzucę w nią z 2-3 tyś, przerobię na zabytek i będę miał autko na letnie wypady robiąc 1000-2000 km rocznie.
  6. Wertus

    Porada w sprawie 750tki

    Witam! Mam możliwość kupienia 750 tki z 91 roku w bardzo okazyjnej cenie. Jednak jest z nią pewien problem. Samochód bezproblemowo jeździł do samego końca poczym trafił do garażu a tam od 4 lat stoi. Pojechałem go obejżeć autko fajnie wygląda pod względem blacharskim, środek ładny, skóry nie wytarte, elektronika cała działa jednak są problemy z odpaleniem samochodu. Po dość długim kręceniu nierówno pracuje i wkręca się tylko do 2500 obr. Nie mam doświadczenia w M70 do tej pory miałem zawsze (i jeszcze do wtorku mam) M60B40 które bez problemu ogarniałem. Nie chciał bym się wbić na jakąś minę. Właściciel podejrzewa zapłon czyli kopułkę i przewody zapłonowe, mówi że w nocy widać jak iskra lata po nich. Generalnie facet wrócił z zagranicy i chce się pozbyć auta z garażu bo kupił nowego Lexusa, który stoi przed domem. Nic nie kręci, nic nie picuje, nigdzie auta nie wystawiał .............................no i nie mam pojęcia czy brać sobie na głowę problem :D Z wstępnej mojej orientacji wynika, że koszt nowych kabli zapłonowych i kopułek przewyższa zakup samochodu. Generalnie mam czas na zabranie auta do przyszłej niedzieli potem facet wystawia ją do komisu. Czekam na jakieś podpowiedzi za które z góry dziękuję. Pozdrawiam Rafał.
  7. Wielkie dzięki kolego. Troche serca w auto włożyłem i miło takie słowa usłyszeć. Notabene niestety sytuacja zmusza mnie do sprzedania jej. Gdyby ktos szukał ładnej na żółtych zapraszam ;-) Link do ogłoszenia: http://otomoto.pl/show?id=C22555358 cena dla klubowicza mocno negocjowalna. Pozdrawiam!!!
  8. No to ja też bez silikonu spróbuje. Dużo czasu tobie to zajęło?
  9. Uszczelki dostałem kpl (4szt) Erlinga 200zł. Jutro biorę się za wymianę. Zastanawiam sie tylko czy spróbować najpierw bez silikonu i zobaczyć czy gdzieś puszcza czy nie bawić się i od razu cieńko dać silikonu?
  10. Witam! Wczoraj z nudów troche przeglądałem swoje E32 - zdjąłem cewki ( M60B40) i okazało się że od strony kierowcy mam mokre świece zapłonowe. Czyli puszcza ta mała uszczelka pod pokrywą zaworów. Byłem w we wszystkich sklepach motoryzacyjnych w moim mieście i wszędze można zamówić tylko tą dużą uszczelkę. Zostaje tylko serwis??????? Wymieniał ktoś te uszczelki u siebie? Mam jeszcze jedno pytanie trzeba zplanować pokrywy zaworowe ? Z góry dzięki za odpowiedź.
  11. Narazie wszystko po staremu. Myślę że do kwietnia-maja nic nie wymyślą.
  12. Generalnie wątpię żeby któryś rzeczoznawca dopatrzył się szerszego grilla. Takie rzeczy wyłapują ludzie obeznani w temacie E32 a przecież rzeczoznawca na wszystkim się znać nie musi. Co do skóry to po vin-nie rzeczoznawca dojdzie że zmieniona ale raczej procentowo zmieści się w kryteriach dopuszczających ją do wpisania w ,,rejestr zabytków". Mam tylko pytanko po co zmieniałeś maskę ? Na każdym zlocie wytkną Tobie że kombinowana. Ja bym wrócił do orginału ale to moja opinia. Sam kiedyś zbłądziłem i założyłem lampy kliry na tył. Prawie mnie zlinczowali chłopaki z forum i tak z perspektywy czasu przyznaję im racje.
  13. E32 jest do komfortowego podróżowania oczywiście ma zacięcie sportowe ale do typowo sportowych wrażeń radze poszukać innego modelu.
  14. Wertus

    Czasami dymi na niebiesko

    Kogo znasz z Piły ? Sam mieszkam nie daleko raczej znam wszystkich mających coś wspólnego z bmw może to jakiś wspólny znajomy? Większość napraw wykonuje w zaprzyjaźnionym warsztacie w Pile zajmującym się gółnie serią 7.
  15. Taka choroba .....................z tą sprzedażą to tak do końca sam nie jestem przekonany. Może na wiosnę wystawię na e-bayu i na stronie holenderskiej/niemieckiej bo w polsce każdy by chciał za 3000zł kupić auto, chociaż miałem 2 konkretnych klientów co dawali dobrą kasę no ale ja jestem trochę ciężki w negocjacjach :D Jakby był dostępny od ręki przegub wału( ten od strony mostu) też bym go wymienił ale nawet w serwisie w Poznaniu nie mieli a czas ściągnięcia ok 2 tyg........ ale chociaż 700zł w kieszeni bo okazało się po wymienieniu tłumika drgań i podpory jest idealnie czyli jest dobry. Tak na marginesie ciężko tak organoleptycznie stwierdzić czy jest ok. Podpora wydawała się być dobra a drgania mnie do furii doprowadzały.
  16. Witam ! Zamykam swego posta. Wymieniłem tłumik drgań skrętnych i podporę wału - drgania zniknęły. Wspomnę tylko, że stara podpora o dziwo wyglądała bardzo dobrze, tłumik miał już delikatne pęknięcia gumy.
  17. Chłopaki coś wam powiem. W wydziale komunikacji za wiele nie wiedzą bo to nie ich działka. Przychodzisz do wydziału komunikacji z zaświadzczeniem z wydziału zabytków że auto jest zabytkiem i przeglądem technicznym dla zabytków a Pań w wydziale naprawdę nie interesuje czy auto ma 50 czy 19 lat. Dla nich ważny jest papier i z tego są rozliczane. Proponuje poczytać obszerne artykuły w ,,automobiliście" lub ,,clasic auto" z zeszłego miesiąca oraz wcześniejszych. Jest tam opisany cały cyrk który się właśnie odbywa wokół zabytków. Np Warszawa od 3 miesięcy odrzuca wszystkie wnioski dla polskich aut i motocykli nawet 50 letnich w idealnych stanach argumentując: ,, brak wpływu na rozwój motoryzacji", nie chcą wpisywać już mercedesów ,,beczek" argumentując :,, wystarczająca ilość w rejestrze zabytków dla tego modelu" wszyscy czekają na ustawę. Poszły tylko po wydziałach zabytków nowe kryteria ,,auta zabtkowego" które są bardzo niejednoznaczne i można je wszelako interpretować. Przerabiam to na codzień ponieważ ,,siedzę w zabytkach" czyli kupuję restauruję i sprzedaję..........jakoś trzeba na chleb zarabiać :D Na obecną chwilę liczy sie tylko to czy rzeczoznawca robiący dokumentację ma znaczące nazwisko w wydziale zabytków. Jak tak to wszystkie jego auta przechodzą a jak nie to może być auto 50 letnie 100% orginalne a i tak wydział odrzuci wniosek. Co do zmian to jest kilka propozycji: podniesienie opłat :D , cały czas naciskają na wprowadzenie limitu wiekowego > 30 lat, ostra dyskusja jest wokół przeglądu bezterminowego. Na obecną chwilę wszystko jest po staremu w grudniu zrobiłem 7 motorów zabytkami i bmw 5 24 letnie. A co będzie w styczniu nikt nie wie. Dlatego teraz siedzę po nocach robiąc dokumentacje dla kilkunastu staroci z moich okolic. Muszę je po świętach wysłać do warszawy żeby zdążyć jeszcze w tym roku z wpisem do rejestru zabytków. P.S jak ktoś bardzo chce mieć E32 na żółtych tablicach to mam na zbyciu swoją: http://allegro.pl/bmw-7-lang-zolte-tablice-i2006751266.html Jak klikniecie ,,pokaż wszystkie przedmioty sprzedającego" wyskoczą Wam auta które obecnie mam na zbyciu................żeby nie być gołosłownym z tym moim ,,siedzeniem w zabytkach" :D Ttrol jak chcesz to zrobię ci papiery i załatwię wpis w ciągu 1,5 tygodnia. Jako że cenię ciebie za wartościowe wypowiedzi i częstą pomoc na łamach forum zrobię to po kosztach. Pozdrawiam!
  18. Kurcze może masz rację. Jednak może w podporze wału zrobiło się mninimalne ,,jajo" i spróbować ją wymienić? Jak organoleptycznie zbadać stan krzyżaka wału ? Bo od jakiegoś czasu nasłuchuje owych drgań i zaczynam mieć na ich tle obsesję. Nie wiem czy wcześniej nie zwracałem na nie uwagi ( miałem dużo ważniejsze sprawy do ogarnięcia w aucie - zaraz po zakupie E32) czy poprostu były mniejsze? Ttrol co jeszcze mogę sprawdzić ? Tak dla świętego spokoju, bo o drganiach podczas przyspieszania w E32 też słyszałem. Jak poprostu można je zminimalizować?
  19. Właśnie na wolnych będą się przycinać tak było u mnie. Jak zdrowo przegoniłem swoją na trasie kolebanie ustawało. Dwa dni nie jeździłem i po odpaleniu znowu to samo. Podpiąć kompa skasować błędy i zobaczyć jakie wtedy będzie wywalać. Znawcą diagnostyki wielkim nie jestem ale z tego co pamiętam u mnie pokazywało ,,lambda poza zakresem". Generalnie dobry diagnosta nie powinien mieć problemów z interpretacją komunikatów.
  20. Też o tym myślałem. Będę musiał zdemontować i sprawdzić. Ale chyba już na wiosnę bo zimą za wiele swoją nie jeżdżę.
  21. Podepnij pod kompa i zobacz co pokazuje. Sondy do pracy zimnego silnika nic nie mają. Ja miałem podobny objaw i okazało się że wtrysk się przywieszał. Szkoda wróżyć z fusów najpierw komp. A i nie napisałeś czy jest LPG, Pozdro
  22. Witam! Mam problem ze zdiagnozowaniem przyczyny delikatnych drgań-wibracji podczas przyspieszania. Nie są to jakieś mocne drgania ale jestem pedantem i wkurza mnie to mocno. Drgania przenoszone są jakby z mostu może kół czasami wydaje mi się że to wina wału. Drgania te są wyczuwalne w czasie jazdy - przyspieszania w zakresie prędkości obrotowej 1200 - 1800 obr/min silnika raczej na każdym biegu i przestają być wyczuwalne powyżej 60-70km/h. Jak ruszę ostro z gazem w podłogę nie czuć tych wibracji także przy delikatnym ruszaniu nie wyczuwam niczego. Na kanale sprawdziłem: wszystkie poduszki silnika, skrzyni biegów są ok, podpora wału bez luzu, koła wyważone ( zresztą na letnich kołach też to wyczuwałem) łącznik gumowy ,,skrzynia biegów-wał" też wygląda dobrze, silnik pracuje równo bez drgań. Z doświadczenia wiem że dużo E32 ma ten ,,problem" bynajmniej tymi co jeździłem tak miały także w moim byłym E38 wyczuwałem takie delikatne drgania podczas przyspieszania. Znajomy mechanik prawie zabił mnie śmiechem jak do niego podjechałem i przejechał się moim autem twierdząc że wymyślam bo tylno napędowce tak mają, zresztą on nic nie wyczuł. Może wyważenie wału by coś dało ? Generalnie wsłucham się we wszystkie porady kolegów z forum. Może ktoś też tak miał i to zdiagnozował - naprawił. Bardzo rzadko swoją E32 jeżdże i może dlatego taki objaw?
  23. A moim skromnym zdaniem niema nic piękniejszego niż czarne E32 w shadow line, ja swojego langa w shadow line nie zamieniłbym na chromy................ :norty: P.S link do mojej w shadow : http://img847.imageshack.us/i/20110511103625.jpg/ oczywiście kwestia gustu jednemu podoba się córka drugiemu teściowa :D
  24. Wielkie dzięki jeżeli masz racje i problem zniknie będziesz zmuszony wypić ze mną i kolegą Radkiem dużeeeee ilości browara. Mam tylko nadzieje że gdzieś kiedyś spotkamy się na jakimś zlocie abym mógł wypełnić obietnice :norty: :D
  25. Witam! W kolegi E32 3.0 V8 w automacie od jakiegoś czasu zaczął wyskakiwać komunikat którego nikt z nas nie lubi ,,Getriebeprogramm‎" wiadomo skrzynia wchodzi w tryb awaryjny itd. Ale u niego jest trochę nieszablonowo w czasie jazdy wskakuje getriebe na jakieś 2-3 minuty potem znowu znika na jakieś 2-3 minuty i tak w kółko i to wszystko podczas jazdy. Olej w skrzyni wymienił, naładował akumulator, zrestartował kompa, podmieniał sterownik skrzyni nic się nie zmieniło cały czas skrzynia świrowała. Jednak dalej kombinował i wpadł na pomysł podmiany kompa silnika. Zciągneliśmy kolegę ,,wodę 730i" który ma także M60 z identycznym kompem silnika: MONOTRONIC BOSCH 0261200404 został podmieniony komp i okazało się że skrzynia chodzi jak lala. Testowana była pół dnia delikatnie i ekstremalnie - ani razu nie wyskoczyło Getribeprogramm. Na allegro nie można takiego kompa zdobyć moje pytanie do kolegów : czy można takiego kompa naprawić - oraz czy znacie takiego elektronika............a może ktoś posiada taki komp i chce go sprzedać? Czekam na waszą pomoc. Pozdrawiam Rafał
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.