Skocz do zawartości

jacek222

Zarejestrowani
  • Postów

    35
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez jacek222

  1. Rabaty, to będą za dwa miesiące, kiedy sprzedaż legnie w gruzach. Zamawianie dzisiaj auta to zwykła głupota, konsekwencje wirusa w gospodarce będą tragiczne w skutkach, nie wspomnę o samochodach już wyprodukowanych i autach w leasingu, które będą odbierane przez banki, bo firmy zwyczajnie nie będą w stanie opłacić rat.
  2. Mając tapicerkę o nazwie Dakota, mamy skórę tylko po środku w oparciu i siedzisku, reszta to zwykła derma nazywana dzisiaj eko-skórą, dlatego jest mało delikatna, tak miałem w E60. Jak jest w G30 nie wiem, ale myślę, że tak samo.
  3. Z ciekawości zerknołem na pomiary 272 konnej Superb, bo do takiej należy porównać 530i i wychodzi: Skoda 0-100 5,2 0-200 20s 530i 0-100 6,2. 0-200 22s To realne pomiary przyśpieszeń z neta, więc z tymi osiągami 530i bym się nie obnosił, jeśli się mylę to proszę mnie poprawić. Jeśli chodzi o jakość wykonania, to wiadomo nie ma co porównywać w końcu to samochód dwa razy droższy, choć konkurencja poszła mocno do przodu. Natomiast z tą jakością w segmencie premium, też ostatnio różnie bywa, dotyczy to wszystkich marek.
  4. Przede wszystkim należy sprawdzić, czy gdzieś nie ma zwarcia przez co akumulator jest permanentnie rozładowywany, a w związku z tym wymiana baterii na nową niewiele pomoże. Natomiast cena wymiany aku. w serwisie to już zwykła lichwa, a nie usługa premium, po której znowu możesz usłyszeć, że nie podlega gwarancji, oczywiście to są zwykłe brednie. Ja bym im tego nie odpuścił, wszystko ma swoje granice.
  5. Mesie są dla dziadków i nic tego nie zmieni. Szczególnie te 63 AMG !!!. Radość z jazdy jedno ma imię, tak ma na imię "Boczny wiatr" Co stereotypy, to tak jakby powiedzieć, że BMW jeżdżą same łyse karki w dresach.
  6. Może to dziwnie dla niektórych użytkowników samochodów dziwnie to zabrzmi, ale kupując auto jakiejkolwiek marki jest się właścicielem auta, ale nie jest się właścicielem oprogramowania zastosowanego w danym aucie, tylko użytkownikiem takowego oprogramowania. Każda ingerencja w system bez zgody twórcy, jest chyba zwykłym piractwem, ale są może jacyś programiści na forum, to może się bardziej kompetentnie wypowiedzą.
  7. Wejdź na kosmetykaaut.pl i poczytaj o powłokach, jest tam sporo istotnych informacji. 4000 koła,to sporo kasy, a nie wszystko złoto co się świeci, do tego zaproponują Ci gwarancję pod warunkiem, że przyjedziesz raz w roku na odnowienie powłoki za +,- 500 mycie też pewnie najlepiej u nich +,- 120 bo możesz uszkodzić powłokę.
  8. Trochę wyrwane z kontekstu. "Wielowahaczowe aluminiowe zawieszenie, wielofunkcyjne czujniki ciśnienia kół współpracujące z systemem stabilizacji" W związku z tą hiper technologią zagościł wątek na forum [ G30 traci stabilność przy wyższych prędkościach ], nie wspomnę już o zwykłych żarówkach w kierunkach, przynajmniej takie miała jadąca przede mną G30. Nie ma co się podniecać premium, dotyczy to wszyskich marek. Jak coś poprawią, to na czym innym zaoszczędzą. Co do Mazdy, rok temu byłem na etapie zmiany auta i poszedłem zaliczyć jazdę 6, w końcu 160 tyśi 194 konie i wszystko jest. W BMW, AUDI, Mercedesie nie ma nawet samochodu. Powiem tak, właściwie po paru kilometrach wiedziałem, że tego nie kupię ponieważ hałas powyżej 120km/h w kabinie był nie do przyjęca, choć wykończenie auta w środku na mocną 4+. Ale uczciwie trzeba powiedzieć, że do tych 160 należy jeszcze dodać 100, aby mieć to co w Mazdzie i 194 konie w benzynie minus rabat. U mnie skończyło się na W213 220d, ponieważ też lubię się przemieszczać komfortowo, a przede wszystkim w ciszy, ale nigdy nie powiem, że jest to auto bez wad, no i jednak na tę słynną Mazdę bym się nie zamienił, na Skodę zresztą też.
  9. Totalnie bez sensu dopłacać do 520d. Bierz 518d napakowane. Wychodzi ok 270k minus rabat 15-18%. Robisz moda i masz 220-240KM, tyle co z 20d I od razu masz po gwarancji, nie mówiąc o tym, że podczas oddawania aua na koniec wynajmu, czy leasingu jeśli wyjdzie, że grzebane było w aucie, to odrazu masz poważny problem z winą po twojej stronie. Przy oddawaniu samochód jest sprawdzany na wszystkie strony i to bardzo szczegółowo, także lepiej jest nie kombinować, jeśli się chce go pózniej oddać.
  10. Kupując na firmę zapomniałeś doliczyć droższego ubezpieczenia, szczególnie AC, i o odsetkach od kredytu lub leasingu, dodatkowych pozwoleniach dla osób trzecich aby mogły zgodnie z prawem korzystać z auta, a jeszcze jest GAP, który też nie jest za darmo, a często obowiązkowy. W końcu salon sprzedaży musi z czegoś żyć.
  11. Porównywanie 530i do 530d w ogóle nie ma sensu, 530d to V6, prawdziwy silnik z krwi i kości, a nie kosiarka. Pomijając to, że w zakresie prędkości od 100 do 240km 530d wręcz ośmiesza 530i. Do setki chyba też. Chociaż nagonka na diesle trwa, to główni producenci wcale z nich nie rezygnują i wprowadzają nowe konstrukcje , lepsze i oszczędniejsze itp.
  12. Użytkownik słonik40 napisał krótko i na temat, dodam od siebie, że ktoś kto chce wziąć auto za +200 na firmę nie prowadzi straganu warzywnego, tylko coś większego. W związku z tym ma księgowego który potrafi wyjaśnić wszystkie zawiłości z tym związane, tutaj nie ma miejsca na błędy, no może są do pierwszej kontroli US.
  13. Masz umowę, ale do firmy tego samochodu nie wprowadzisz, puki go nie zarejestrujesz i nie odbierzesz od dilera.
  14. To jest najlepsze podsumowanie całej dyskusji. Natomiast wrażenia z jazdy przy 50 km/h są takie same w obydwu autach i tak samo łatwo w nich stracić prawo jazdy. 530d jest całkiem szybkie BMW, ale nie przesadzajmy z tą kontrolą prędkości.
  15. Myślę, że częstsze wymiany oleju nic by tutaj nie dały, silnik jest obarczony wieloma wadami i tyle. Kolega ma po prostu pecha, że na niego trafiło, tutaj też widać jak ważna jest przedłużona gwarancja, która teraz bardzo by się teraz przydała. Teraz pozostała Ci jedynie kancelaria prawna specjalizująca w takich sprawach i ja bym tak zrobił. Z tego co piszesz masz wszelkie podstawy, aby zmusić ASO do udziału w kosztach naprawy.
  16. Ogólnie A6 wygląda ok. ale najgorsze jest to i to dotyczy wszyskich marek premium, że te samochody zostały mocno zunifikowane jeśli chodzi o podział na segmenty i jednocześnie zostały pozbawione własnego charakteru, no może poza lexusem, przynajmniej któremu nie można zarzucić, że nie wyróżnia się z tłumu. Jeśli chodzi o A6, widać też, że rezygnują już z wystających tabletów na rzecz wyświetlaczy umieszczonych w desce rozdzielczej, może na likwidację wielkich odpustowych, chromowanych końcówek wydechu, też przyjdzie czas.
  17. Niestety, ale prawda jest taka, że przy zalewie sprowadzanych trupów, sprzedanie używanego auta gdzie cena oscyluje w granicach 100tyś jest niezmiernie trudnie, wręcz niemożliwe, a wtedy pozostaje jedynie oddanie go w salonie w rozliczeniu przy zakupie nowego, oczywiście za pól darmo, bo jakie ceny dilerzy oferują to wszyscy wiemy.
  18. Myślę, że korzystając z tej usługi, to wręcz obowiązek i usługodawca z głową z finansuje nałożoną karę. Nawet jest to pewnie zagwarantowane w umowie, kolega FUX może to potwierdzi.
  19. Co to za rada ? BMW, to nie mafia, da się ich pokonać. Jeżeli wszyscy będziemy tak podchodzić, to każda większa firma będzie nas robić w balona. Przykład z mojej strony, założono w domu mojej teściowej nowe okna, równowartość prawie tego silnika. Okazało się potem, że mają mnóstwo niedoróbek, ani producent, ani montażysta nie chciał o niczym słyszeć. Sprawa trafiła do sądu, po 2 latach w zębach oddali kasę. Większość odradzała sąd, bo uważali, że się nie da wygrać.
  20. Ponieważ naprawa przekroczy grubo 60 tyś, to BMW zrobi wszystko żebyś to Ty zapłacił za naprawę. Tak więc bez sądu pewnie się nie obejdzie.
  21. Wyjmij filtr kabinowy i przy otwartym obiegu widać parownik. Spryskaj go środkiem do dezynfekcji z prawa i lewa, możliwe, że proces będziesz musiał powtórzyć do skutku.
  22. Ja również po zamianie B7 na E60 nie widzę tych maga zalet w porównaniu do AUDI i też obśmiewany silnik 2.0TDI przez ponad 100tyś km. nie miał żadnej usterki. Auto kupił facet z mojego miasta i też nic mu się nie psuje, a BMW ma 42tyś i raz na jakiś czas dochodzi podejrzany pisk z pod maski i zaczynam się zastanawiać czy ta zamiana to był dobry pomysł. BMW kupione nowe w salonie 2009r.
  23. jacek222

    Pierwszy raz w ASO

    Inchcape W-wa wymiana oleju,filtra oraz filtrów kabinowych 1120 w tym robocizna 200 zł. W Łodzi u Tłokińskiego to samo wycenili na 1600zł.
  24. http://allegro.onet.pl/listing.php/search?string=e60&category=18733
  25. Auto ma ponad 100tyś; całe zawieszenie do dokładnego sprawdzenia, również kiedy były wymieniane tarcze i klocki, to tak na początek. Jeżeli by się okazało, że jest do wymiany, to cena robi się zupełnie nieatrakcyjna.Do tego jeszcze należy jeszcze zobaczyć przednie światła, klimę, kolektor itp.To wszystko jest ważne, bo naprawy są bardzo drogie, a samochód i tak stary, a potem jeszcze starszy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.