Skocz do zawartości

tomiqu

Zarejestrowani
  • Postów

    80
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez tomiqu

  1. A ile km do przejechania pokazuje komp przy nowym czujniku przy tylnych klockach? Bo u mnie aktualnie 100.000 a klocki też nie nowe. I jakie są polecane czujniki, bo ponoć przy tanich zamiennikach może być problem z resetem przebiegu do wymiany. Widać taki trochę bajer te czujniki, ja zawsze wzrokowo w poprzednich autach ( bez czujników ) sprawdzałem stopień zużycia klocków, i tak też będę sprawdzał w przypadku e60.
  2. A ja mam takie pytanie, komp pokazuje mi do wymiany klocków z przodu 23000 km , jednak klocki kwalifikują się już do wymiany, czy po założeniu nowych klocków muszę zmienić też czujnik? Czy mogę pozostawić stary i nadal komp będzie pokazywał 23000km do wymiany?
  3. To normalne :) jechałeś 50-70 a więc przy małym obciążeniu silnika, z dość niskimi obrotami, z włączonym ogrzewaniem i nawiewem, w tych warunkach 86-88 stopni jest trudno osiągnąć. Ale jak trzyma te nawet 83-84 to jest wszystko OK :) Jak będzie -25 to wtedy dopiero zobaczysz jak wolno będzie łapał temperaturę, a jeżdżąc tylko po mieście w tak duży mróz może nawet spadać poniżej 70 bo silnik nie będzie w stanie wytworzyć tyle ciepła :) Żony touran w takich samych warunkach jechał? Czyli też silnik zimny po nocy? Bo ja testowałem passata 1.9tdi to po 10-12 km nie złapał pionu ( nowy termostat), to samo audi a4 1.9 tdi 1.9tdi.
  4. transporter0 masz wszystko w porządku z termostatami, u mnie jak był niesprawny termo egr to łapał temperaturę maksymalnie 65 stopni,a na dworze było +12. Diesel ma to do siebie , że będzie wolniej się nagrzewał niż benzyna ale przy sprawnych termo osiągnie 84-88 i będzie utrzymywał.
  5. Spoko :D
  6. Pamiętasz jaki kierunek odkręcania świecy?
  7. No i wszystko jasne, dzięki. A czy jest duży problem z odkręceniem świec? Wiem, że trzeba odkręcać na rozgrzanym silniku, ale czy jest duża szansa na ich urwanie? Mam w planach czyszczenie egr i kolektora ssącego wraz z usunięciem klapek i za jednym zamachem zmieniłbym świece. Trzeba mieć jakiś specjalny klucz do świec? Wiem, że moment dokręcania jest ok. 15nm , czy bezwzględnie trzeba z takim momentem dokręcić czy można bez klucza dynamometrycznego po prostu dokręcić do oporu?
  8. Podczepię się do tematu, mam 520d m47 163KM i też mam nierówną pracę silnika na zimno. W INPA wyskakuje błąd świec na wszystkich cylindrach. Zregenerowałem sterownik ( u Roger - Nysa ) ale świec jeszcze nie ruszałem i błąd nadal się pojawia. Co dziwne po rozgrzaniu silnika do temperatury powyżej 30 stopni ( czyli takiej gdzie świece już nie grzeją ) błąd nadal się pojawia. Czy przy spalonych świecach i rozgrzanym silniku taki błąd będzie się pojawiał?
  9. Termostat wymieniony, dzięki za wszystkie uwagi, bardzo pomocny okazał się też filmik z YT :) Niestety...robota zrobiona na darmo bo sprawcą zamieszania jest jednak termo egr, którego nie sprawdziłem wcześniej. Stary termo główny trzyma jak nówka, zrobiłem test "garnka" czyli włożyłem termo do garnka z wodą i zacząłem podgrzewać. W temperaturze wody bliskiej gotowaniu termo się ładnie otworzył ( czyli puścił układ na duży obieg przez chłodnicę ). Nic to, będzie na zapas :) Teraz kolej na termo egr ale z tego co widzę to już prosta i szybka robota.
  10. Mi mechanik krzyknął za wymianę ok. 50-70 zł. Niby niewiele ale większa satysfakcja jak to się zrobi samemu :) Płyn spuszczaliście poprzez zdjęcia węży z termostatu czy przez kranik w chłodnicy? I jak wygląda sprawa z odpowietrzaniem, trzeba coś robić czy wystarczy tylko wszystko skręcić i dolać płynu chłodniczego?
  11. Jak Ci poszła wymiana termostatu? Odkręcałeś chłodniczkę egr? Termo odkręcałeś od góry czy z dołu? Mam do wymiany w swojej i nie wiem czy robić to samodzielnie czy zlecić mechanikowi.
  12. JohnnyBravo Czy Ty nie chcesz go przypadkiem sprzedać? :D Auto wręcz urzeka swoim stanem, gdzie Ty znajdujesz takie perełki? :) Już po samych fotkach widać, że to zadbane i megakomfortowe auto i z tego co piszesz to nadaję się do normalnego użytkowania na codzień nie porażając kosztami eksploatacji, przynajmniej póki co, kiedy przebieg nie jest wielki ( mam nadzieję, że potwierdzony i prawdziwy ) i prawdopodobnie auto przez najbliższe conajmniej 100-150 kkm nie będzie wymagało grubszych napraw typu skrzynia, wtryskiwacze, turbo, zawieszenie itd. A to już gra warta świeczki. Jestem ciekaw ile kkm wytrzymuje seryjny airmatic bez napraw, chodzi mi o to z jakim przebiegiem można kupić to auto, żeby w miarę bezstresowo pojeździć te 100 kkm. Bo przyznam, że oglądając Twój egzemplarz nabiera się smaka na takie auto. Czy za 35-40 tys da się już coś kupić godnego uwagi? Co do spalania to potwierdziły się moje przypuszczenia, że nie jest to auto do taczania się mieście bo wtedy spalanie jest jak dla mnie trochę za wysokie ( aczkolwiek adekwatne do klasy samochodu ), natomiast po trasie jest wręcz niskie jak na pojemność silnika, moc i znaczną masę auta. Podejrzewam , że zrobienie 500km takim autem to jak 100km innym klasy średniej :) Człowiek wysiada i nie czuje zmęczenia. Możesz jeszcze napisać słowo co do pracy automatu? Prawdopodobnie jest to tak szybka skrzynia jak w bmw ale czy a miarę szybko reaguje na kick-down? I czy ma jakieś inne tryby pracy poza standardowym?
  13. A jak wrażenia z użytkowania? Chodzi mi o spalanie w mieście, w trasie, dynamika silnika np. przy wyprzedzaniu. I koszty obsługi serwisowej.
  14. Zgadzam się, bo przy takich autach jak 330d z M-pakietem i manualem to w PL praktycznie nie ma wyboru. Pozostaje DE gdzie za dobre auto też trzeba dobrze zapłacić.
  15. Uczciwie zapłacona akcyza 18,6% od kwoty 7000 Euro bo mniej więcej tyle prawdopodobnie będzie na umowie to koszt ok. 5 tys zł. Do tego rejestracja ok. 1000zł i wychodzi, że za auto trzeba zapłacić ok. 40 tys zł. Plus do tego ewentualne naprawy/wymiany. Jak to często bywa u handlarzy opony letnie będą do wymiany, zimowe trzeba dokupić i koszty rosną. Także wyjdzie albo normalnie albo drogo.
  16. Te auto stoi już ok 2 tygodni, ma bardzo dużo wyświetleń i jak do tej pory nie znalazło kupca. Jest do opłat więc conajmniej + 2000 zł do ceny zakupu. Cena dość atrakcyjna ale wystarczy , że będzie miało np. do wymiany sprzęgło z kołem dwumasowym, kolektor ssący , turbosprężarkę i opony i przestaje być tak tanio jakby się wydawało na początku. No ale bez sprawdzenia auta to można sobie tylko gdybać. Jakbym miał bliżej do chętnie bym sobie obejrzał choć szukam sedana.
  17. Bez żadnych przeróbek? :) Jeśli tak to bardzo ciekawa alternatywa dla seryjnego Mitsu. Ktoś już może wykonał taką przeróbkę?
  18. To niedobrze, wolałbym Garretta w m47. Może jednak lepiej szukać 325i... Może chociaż w 325d i 330d są Garretta?
  19. Koledzy, czy można po VIN sprawdzić z jakiej firmy pochodzi turbosprężarka w 320d 163 KM? Bo z tego co przeczytałem na forum to montowali Garretta i Mitsubishi z tym , że Garretta lepiej się regeneruje z czym nie jest tak łatwo z Mitsubishi. Czy posiada ktoś może e90 320d z turbosprężarką Garretta?
  20. 18 funtów x 6 masz ponad stówkę - dla jednych kosz duży dla innych nie, czasem 100 zł to majątek kiedy wszystko się sypie na łeb, a głupio wymieniać cewki na nowe jeśli to nie w nich leży problem... ale cieszę się że za to Tobie się kolego powodzi : ) Nie chodzi o cenę cewek chodzi o to czy rzeczywiście to cewki ? , i dlaczego razem z wypadaniem cewek mam błąd złego położenie vanosa jest to jakoś ze sobą powiązane ? Kolego, a tak z ciekawości to ile dałeś za nią w tym komisie od pakistańców? :) bo jak dla Ciebie 18 funtów za akumulator to dużo to podejrzewam , że nie była zbyt droga :)
  21. Dokładnie, też się zgadzam z tym stwierdzeniem :) Jestem wręcz przekonany ( po tym jakie BMW sprzedawałeś ), że nie kupiłeś "trupa" tylko zadbany egzemplarz, a mój trochę straszący wywód był skierowany do osób, które myślą, że skoro można kupić tanio W220 to i tania będzie jego eksploatacja. Życzę przyjemnego użytkowania Mietka bo chyba żadne auto z tamtych lat nie jest mu w stanie dorównać komfortem jazdy ( i piszę to z autopsji bo bardzo pozytywnie wspominam przejażdżkę tym modelem ), poza tym wspiąłeś się już na wyżyny klasowe jeśli chodzi o auta i teraz trudno będzie go zastąpić godnym następcą , no chyba , że W221 albo coś z pozostałej dwójki niemieckich konkurentów :)
  22. Jak świat światem MB stawiał na komfort, BMW na sport , a Audi było pośrodku :) Stąd marki te mają tyle zwolenników bo każdy znajdzie coś dla siebie i żadna nie wchodzi sobie w drogę :) Aczkolwiek w najnowszych modelach różnice powoli się zacierają, MB próbuje być sportowy, BMW komfortowy , a Audi kombinuje z tym z i z tym. Też się trochę interesowałem tym modelem, W220 320CDi to chyba w tym momencie najrozsądniejszy wybór wśród eSek, W140 staje się powoli Youngtimerem, W221 jest jeszcze za drogie jak na kieszeń przeciętnego Kowalskiego, a na zakup W220 w cenach 15 - 45 tys może sobie pozwolić każdy, przeciętnie zarabiający Polak. Zaznaczam- na zakup bo eksploatacja i serwis wysłużonego egzemplarza może doprowadzić do znacznego uszczuplenia budżetu niejednego, szczęśliwego właściciela. Jakie masz zawieszenie w swoim MB? Bo seryjny był pneumatyczny Airmatic, a w opcji hydrauliczny ABC Active Body Control ( odpowiednik Hydractive w Citroenach ). Bo zawieszenie to chyba największa bolączka tego modelu, nowy amortyzator przedni do airmatic kosztuje ok. 2500zł , regenerowany ok. 1400zł. Wymiana 2 sztuk pochłonie więc niezłą sumkę. Przy zawieszeniu ABC jest jest jeszcze drożej. Poza tym niestety korozja nadwozia, oglądałem kiedyś bezwypadkowy 9 letni egzemplarz z 2001r i niestety na tylnych i przednich błotnikach były purchle. Po liftingu z 2003r może coś poprawili. No i na koniec uszkodzone konwertery w automatach typu 722.5 oraz 722.6, moment obrotowy dużego diesla niestety robi swoje. Podsumowując, magakomfortowe auto ale ponadprzeciętnie drogi serwis sprawia, że najtańszych egzemplarzy należy unikać jak ognia :)
  23. W220 320CDI, skrzynia automatyczna, z ok. 2005roku? :wink:
  24. Wiadomo, że każdy swój towar chwali i wycenia po swojemu :) Ale nawiązując do przebiegu to jest tylko jednym z czynników wpływających na cenę bo przebieg czasami nie świadczy o stanie technicznym danego egzemplarza. A mianowicie chyba wolałbym kupić auto z przebiegiem 200-230 tys które miało już wymienioną np. turbinę, sprzęgło z dwumasem, zawieszenie, amortyzatory, itd. , niż auto, które ma 160-180 tys i ma te elementy jeszcze oryginalne, a cena byłaby podobna. Bo w perspektywie do tego egzemplarza z niższym przebiegiem będę musiał więcej dołożyć niż do tego z większym ale doinwestowanym. Grunt to jak najdokładniej ocenić stan techniczny i ocenić ile złotówek po kupnie jeszcze trzeba dołożyć do danego egzemplarza.
  25. Stara kupiecka zasada brzmi, że towar wart jest tyle ile najlepszy kupiec jest w stanie za niego zapłacić. Rynek polski jest taki jaki jest i wiele osób patrzy wpierw na cenę, chyba z naiwności , że za najniższą cenę uda im się kupić dobry towar. Zrobiłem mały rekonesans Twojego rocznika i modelu, ceny WYWOŁAWCZE najtańszych zarejestrowanych egzemplarzy zaczynają się od ok. 14 tys i kończą się na ok. 23 tys dla tych najdroższych. Średnia więc cena WYWOŁAWCZA wynosi 18,5 tys. Dodając do średniej ceny 3 tys za nienaganny stan techniczny i cena WYWOŁAWCZA wychodzi ok. 21,5 tys. Wiadomo, że za cenę wywoławczą auta nikt nie kupuje, dlatego trzeba obniżyć ją o ok. 5 do 10% jako element negocjacji i po nawet 5% obniżce cena oscyluje ok. 20,5 tys. Przy wyliczeniach korzystałem z wiedzy zawartej w znanych tygodnikach i miesięcznikach motoryzacyjnych dostępnych w PL.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.