Skocz do zawartości

Valdi85

Zarejestrowani
  • Postów

    84
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Valdi85

  1. Dzięki wielkie jestem już po zabiegu, wszystko się udało. Aha i jeszcze jedno szukam pomocy w sprawie czyszczenia parownika od strony silnika (na moim jest już najprawdopodobniej spory kożuszek). Czytałem gdzieś że da się dojść do niego po wyjęciu filtra kabinowego, poprzez demontaż osłon silnika i wymontowanie tylnej ściany silnika i dmuchawy. Jeżeli ktoś robił taki zabieg to proszę o poradę, zdjęcia bardzo mile widziane.
  2. Może ktoś dokładnie opisać jak chłopu z pola w jaki sposób wygrzebać ten czujnik temperatury żeby go za mocno nie popsuć.
  3. Witam byłem na serwisie odpływu nie znaleźli, ale napełniłem i odgrzybiłem klimę i narazie jest ok. Odgrzybiałem najpierw ozonowo, po wszystkim dodatkowo wpuściłem w wyloty powietrza piankę do odgrzybiania i odpuściłem z tą klimą. Efekt jest taki że przez jakieś 2-3 minuty po wyłączeniu klimy lekko czuć w powietrzu wilgoć ale nie śmierdzi przynajmniej niczym innym.
  4. Ok, spróbuję w takim razie z parownikiem. Proszę jeszcze o odpowiedź gdzie najlepiej się udać na takie gruntowne czyszczenie parownika. Czy ma być to mechanik czy wystarczy zakład zajmujący się odkażaniem klimy. Czy konieczne będzie wymontowanie parownika, tudzież opróżnienie klimy z czynnika? Przepraszam za trywialne pytania ale na klimie się w ogóle nie znam.
  5. Sprawdziłem wszystko dokładnie jeszcze raz i sprawa wygląda tak: - Nie mam problemu z parującymi szybami (Do momentu gdy po pewnym czasie używania klimy nie zostanie ona wyłączona. Po wyłączeniu klimy nawet w suche dni szyby powolutku pokrywają się parą) - W podszybiu wszystko jest w najlepszym porządku (filtr kabinowy suchy jak pieprz) - Auto nie jest zawilgotniałe w środku - Wilgoć czuć w środku dopiero gdy zostanie wyłączona klima (Im dłużej używam klimę tym dłużej czuje wilgoć po jej wyłączeniu. Po godzinie używania klimy, 15 minut wilgoci w powietrzu) - Z klimy nie kapie woda (Sprawdzone na postoju, w dość ciepły dzień klima w sumie była uruchomiona ok. godziny. Nie zauważyłem nawet jednej kropelki pod samochodem) - Kmputer nie pokazuje żadnych błędów (Sprawna elektronika upustu wody z klimatyzacji) Wydaje mi się że niedrożny musi być kanał którym woda wydostaje się pod auto. Wolałbym dokładnie to sprawdzić zanim zacznę szukać gdzie indziej. Jeżeli ktokolwiek widział, ktokolwiek wie gdzie znajduje się wężyk/otworek od upustu wody z klimatyzacji proszę o pomoc.
  6. I co kolego po tym zabiegu było już wszystko ok? A tak wogóle to proszę o poradę jaką metodą najlepiej odkazić całą klimę?
  7. Witam koledzy. Mam problem z klimatyzacją w swoim samochodzie (E46 2003r 320d), a dokładniej z odpływem wody z klimatyzacji. Jak wiadomo w pracującym układzie klimatyzacji zbiera się woda która powinna być usuwana (kałuża pod samochodem) w moim przypadku jeszcze nigdy nie zaobserwowałem tego zjawiska, a ponadto po wyłączeniu klimatyzacji przez dobrych kilka minut czuć w kabinie wilgoć. Jak się domyślam woda która nie może zostać usunięta po zakończeniu pracy klimatyzacji odparowuje i wraz z powietrzem z dmuchawy dostaje się do środka. Bezpiecznik od zaworu usuwania wody z klimatyzacji jest sprawny, reszta układu klimatyzacji także, komputer nie pokazuje żadnych błędów. W związku z powyższym mam pytanie gdzie w moim samochodzie znajduje się wężyk/otworek odprowadzający wodę na zewnątrz, być może jest po prostu zatkany i przez to cała heca. Proszę o wszelkie informacje na ten temat.
  8. Valdi85

    320d kolektor ssący

    Witam koledzy zaślepki które wstawiłem w miejsce usuniętych klapek prezentują się następująco. Przepraszam za słabą jakość zdjęć. http://img532.imageshack.us/img532/885/p1010648.jpg http://img444.imageshack.us/img444/4121/p1010653o.jpg http://img196.imageshack.us/img196/9629/p1010652wv.jpg http://img408.imageshack.us/img408/1107/p1010651h.jpg Jak już wcześniej wspominałem zaślepki gwarantują lepszą szczelność niż oryginalny mechanizm mocowania nieszczęsnych klapek. W razie pytań proszę pisać.
  9. Valdi85

    320d kolektor ssący

    Witam koledzy, sam jakiś czas temu zmagałem się z tymi nieszczęsnymi klapkami. Dla jasności dodam moje BMW to 320d, 180 tyś przebiegu, klapki w stanie idealnym ale dla spokoju ducha usunąłem. Od momentu modyfikacji przejechałem już ok 5 tyś. km i żadnych negatywnych skutków nie zauważyłem. W miejsce wykręconych klapek wstawiłem dorobione z aluminium zaślepki, które moim zdaniem zapewniają większą szczelność układu niż nawet oryginalny mechanizm zamocowania i obracania klapek. Jeżeli któryś z kolegów byłby zainteresowany szczegółowymi informacjami na ten temat służę pomocą.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.