Marek_bmw_e30

Aaa!!! czyli karol-G-dz to pewnie ty! super, ja też jak tylko ściągne (mam 98.12 MB) to nie przeniose. Mam w mule nicka "thanx for >>-------->", wysłałem ci wiadomość, ale jak masz zablokowane żeby te śmieci ciągle nie denerwowały to pewnie nie przeczytałeś... Dodałem cie do listy znajomych, może to coś przyspieszy. Ściąga to rzeczywiście mase osób, ale to dobrze bo jest coraz więcej kompletniejszych źródeł. Uważam że muł w odróżnieniu od umieszczenia pliku na serwerze jest bardziej "bezobsługowym" sposobem i przez to może się stać popularniejszy. Pozdrawiam

Aha, Bohun, jak masz książke "Sam naprawiam bmw e30" w pdf i eMule to przyczyń się do spopularyzowania tegoż pliczku, wielu na to czeka :D :D :D Jak nie wiesz co i jak to tu to opisałem, ty zresztą też pisałeś w tym wątku http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=22885&postdays=0&postorder=asc&start=60 Byłbym baaardzo wdzięczny

Haynesa warto ściągnąć, nie jest taki najgorszy... Etzolda mam w wersji niemieckiej, fajne ale właśnie dlatego ściągam w wersji polskiej. Ten link co podałem jest do wersji 180.03 MB, jak dodawałem to kilka dni temu do ściągania to miało go może z 10 osób, teraz ponad 20, więc popularność wzrasta. Jest jeszcze wersja 180.93 MB, ale ją ma tylko 2 użytkowników. Oprócz tych dwóch jest jeszcze wersja chyba około 30 MB ale jest to ileś tam (ze 30) stron a nie całość. Mimo to warto to ściągnoąć bo jest tam pare fajnych dodatków które gość pozbierał z sieci. Link który podałem jest do programu eMule, wg wielu najlepszego klienta sieci eDonkey2000 (ed2k), jeśli masz eDonkey (przecież to klient tej samej sieci) to powinien to wyszukać. Jak nie to ściągaj eMule, 10 min zabawy i możesz ściągać książke o której mowa. Ten link trzeba skopiować i potem w uruchomionym i podłączonym programie eMule kliknąć Narzędzia/Bezpośrednie pobieranie i w okienku które się wyświetli wkleić wcześniej skopiowany link. Musi go dodać do pobierania i ssać, nie może być inaczej. Bardzo mi się podoba że to co napisałem wywołało jakąś reakcję, bo myślałem już że zupełnie nikt tego nie czyta. Chodziło mi jednak bardziej o to, żeby ci co już go oraz mają tą książkę przyczynili się do spopularyzowania go w sieci. książka ta kosztuje 55zł, przy cenie innych z tego wydawnictwa na poziomie 30zł np. do 126el, skody - które posiadam i stąd wiem. Wydaje mi się to nie fair, dlatego wyszedłem z taką inicjatywą. Dla tych którzy nie wiedzą skąd pobrać i jak zainstalować oraz skonfigurować podaję linki: http://www.emule-project.net - stąd można go pobrać i doczytać parę szczegółów jak skonfigurować itp. http://p2p.info.pl/ - a tu też można się o tym ciekawego dowiedzieć. Jak dodać do pobierania już napisałem, można jeszcze użyć wyszukiwarki jaką posiada ten program wpisując nazwę poszukiwanego pliku. Instrukcja którą napisałem chyba jest kompletna, celowo jest natomiast krótka bo to forum BMW a nie p2p. W razie pytań pisać. Co do dzielenia się tym plikiem i wrzucenia go na serwer to pewnie odpada z powodu (jak wyżej było napisane) rozmiaru i jeżeli na płatnym to z powodu kosztów, a eMule to sposób łatwy, bezwysiłkowy i zupełnie darmowy. Tylko żeby był jakiś odzew, jakaś reakcja osób które mają cały plik... odrobina dobraj woli. Pozdrawiam

Jesteś z Wodzisławia Śl., z tego co wiem jest tam chyba kilka "rozbieralni" samochodów z zachodu. Powinieneś chyba coś wybrać... zresztą nie mi o tym sądzić. Ja jestem w tej dobrej sytuacji, ze pod Łodzią jest punkt, gdzie zajmują się częściami TYLKO do bmw, w okolicy znam jeszcze jeden (chyba gorszy Zd. Wola) punkt więc koło ciebie też coś powinno być. Jeśli wiesz co to za część, to po co się męczysz. pozdrawiam i życze rozwiązania problemu.

Właśnie, jeśli temat nadal aktualny, to dopisze co ja myśle, najwyżej jak ktoś inny będzie miał taki problem to może się przyda. Cewaka i rozdzielacz to bardzo właściwy trop. W pewnym momencie trzeba w to zainwestować, tylko nie w używane! Jak nie jeździsz pare dni i potem odpalasz , to mogło ci się cofać paliwo, chociaź to mało prawdopodobne. Można się przed tym ratować montując taki sprytny zaworek, żeby paliwo nie splywało z wężyków. czujnik temperatury. Znany temat, sam miałem i znam z innego forum przypadek gdzie przez to wariowały obroty, a po wymianie lux. Dawał fałszywy odczyt - raz że ciepły, raz że zimny i różne inne kombinacje. Jest to jeden z dwóch czujników na termostacie wyglądających i wkręcanych jak świeca zapł. Ten o którym mówię (z reguły jest niebieski) jest dwupinowy i odpowiada za dostaeczanie informacji do sterownika silnika (za aut. ssanie też). Ten drugi (u mnie brązowy) jednopinowy daje sygnał o temp. cieczy na zestaw wskaźników. Wymienia się je po prostu przez wykręcenie na zimnym silniku najlepiej - wyleci troche płynu, ale nie trzeba odpowietrzać z reguły. Cena jego to 100zł w ASO i 10zł w sklepie z częściami (nowymi) do aut zachodnich. problem z serwem hamulców? (podczas wysprzęglenia) ale chyba nie... może czujnik położenia przepustnicy: działa on tak że jak się nacisnie pedał gazu to odłącza silnik krokowy (nie jest potrzebny) a jak się gaz puści to go załącza (albo nie...) Niech mnie ktoś poprawi ale wydaje mi się że to droga pierdółka - ładne klilka stów, ale jak napisałem tego nie jestem pewien. Przyczyną twoich zmartwień może być też właśnie sonda lambda. Musi ona działać z odpowiednią szybkością (300 milisekund jeśli dobrze pamiętam). W dodatku, jeśli na kablach jej jest "jakieś" napięcie to jeszcze nic nie znaczy. Poszukaj danych na temat twojej sondy (ile żył, czy "grzana") i jakie powinna mieć napięcia. jeśli nie na tym to na innych forach, bo gdzieś to widziałem. No właśnie... Tego się nie otwiera! Na moim sterowniku były jeszcze fabryczna zabezpieczenia! Zresztą sterownik może fiksować, nawet sprawdzony miernikami - miałem u siebie taką właśnie sytuację: przyczyną była pompa paliwa, a mechanik stwierdził że to sterownik i testowałem 5 różnych sztuk, a wyszło na to że mój był sprawny. Zgadza się, mogą być sperd... w inny sposób. Słyszałem jeszcze o takiej możliwości, ale to niesprawdzone info: to się zresetuje jak odepniesz sterownik silnika na dłuższy okres (nie wiem ile, mój stał bez sterownika kilka dni i nic..) Ale mi esej wyszedł!!! :clap: :roll2: :norty: Trudno... Ale może ci się to przyda, twój post jest niby sprzed dwóch m-cy. Pozdrawiam Aaa, jeszcze dopisze: ja to nawet nie wiedziałem że w 320 były sterowniki o takim numerze...

Znam przypadek z forum bmw na motonewsie, że w 320i e30 był przepracowany olej i też świeciło, po wymianie oleju wszystko było normalnie. ja od siebie moge dodać przypuszczenie że to czujnik... Ale zaząć by trzeba od tego co napisał sarna1.

Na pewno wróci! Ja mam i na początku niby niezła zabawa, wiecie - rispekt, bo obniżone, sport po prostu, ale z czasem doszedłem do wniosku że tak się jeździć nie da. Najfajniejsze jest branie zakrętów (oprócz niby fajnego wyglądu): za mną jakiś samochód, zakręt na horyzoncie, ja tylko redukcja, a on hamulec! To burackie, ale mnie ta zabawa naprawde sprawia radoche. Zwykle jeżdzę tak że kompakty magą podjechać, a na zakręcie zostają w tyle (uwielbiam to obserwować w lusterku), czasami mają taką determinację ze tak opóźniają hamowanie że lewo się na pasie mieszczą! Poza tym wygląd. Kiedyś miałem odbicie na punkcie pochylonych na przód furek, z kołami przednimi ustawionymi jakby w negatywie. Teraz nie mogę na nie patrzeć. Jazda po drogach - szok, nie dość że twardo, to jeszcze ten stres że o wszystko można owadzić. O studzienki, krawężniki, śpiące gliny, czasem trudno gdzieś wjechać. Mam poobijany spód: miska olejowa, mocowanie tłumika, kataliztor, no i przedni zderzak. Tyle jak nie leży snieg. Ale w porze zimowej to już masakra totalna. Takie autko potrafi się tak zawiesić na wyższym śniegu że we dwóch trudno wypchnąć. Zimą po koleinach praktycznie nie można jeździć. No właśnie, a co jak trzeba? Najmniej ważną sprawą jest brak komfortu. Dlatego podobają mi się etrzydziestki z seryjnym zawieszeniem, bez kół w negatywie. Jechałem pare razy taką jako pasażer i wrażenia super. W innych samochodach trzeba utwardzać żeby jeździć szybko w zakrętach, ale bmw jest wystarczająco dobre w serii. To tylko moje zdanie, nie chcę cię zniechęcać lub zachęcać, mam tylko nadzieję że weźmiesz pod uwagę doświadczenia kogoś kto już ma obniżone. Zacząłeś temat nie tak dawno, może jeszcze jest aktualny...Chciałbym jeszcze zwrócić twoją uwagę na fakt, że coraz więcej osób opisuje na forach swoje pozytywne wrażenia po zamianie utwardzonego i obniżnego zawieszenia na seryjne. Ja też do nich w lato dołączę. Ale decyzja należy do ciebie. Pozdrawiam Marek_bmwe30, 320i coupe Koni/Eibach

Ale nam się zrobił wątek! Uuu! Alee w sumie gdyby admin albo moderator chciał nas upomnieć, to właściwie różnice w 320 i 325 to też sterowniki. Co do eMule to ściągnij sobie i poczytaj na forach, przydatna rzecz do sciągania różnych różności, wiele razy ratowało życie. Książke chyba też se wreszcie kupie chociaż już mam wersje niemiecką i angielską. ile kosztowała? ja mam info że 50-55 zł, ale ostatnio mi ktoś powiedzial że 30... Nie wiem, czy znajdziesz zestawienia, w niemieckiej chyba nie ma, a to tłumaczenie jest.. Sterownik jest w schowku; otwierasz schowek, odkręcasz te śrubki co tam widać na tym plastiku, przekręcasz takie hmm zatrzaski/zapinki żeby wyszło (ten plastik) i już. Sterownik trzyma się na czterech śrubach pod oczkowy chyba dziesiątkę (wygodnie jest mieć taką małą grzechotkę). Sterownik trzyma się jeszcze na takiej zatrzaskowej "wtyczce": odchylasz tą blaszkę do góry i wtedy takie dwa bolce wychodzą z takich dziurek-prowadniczek (bardzo sprytny zatrzask) i już. Na sterowniku musisz mieć nalepkę z jego numerem (najczęściej niebieska) i drugą z VIN-em twojego samochodu (tym z podszybia). Na sterowniku jest też (u jego góry, tam gdzie się styka z deską rozdzielczą) taki średniej wielkości kwadracik gąbki (10x10cm około). Wszelkie braki/różnice świadczą o tym że był tam ktoś przed tobą :wink: Jak już przeszczepisz i okaże się że potrzebujesz sterownika no i go zakupisz, to autko musi chodzić lux: odpalać normalnie, obroty zaroz po odpaleniu w chłodniejsze dni będą trochę powyżej 1000 (max 1200), ale zaraz po chwili mają spaść na 900 potem na 600 (jak u mnie) lub ciut więcej (chyba do 750 jest dobrze ale niech ktoś to potwierdzi albo sprostuje). Nie może być mowy o jakimkolwiek falowaniu obrotami (chyba że skrzywdzisz go gazem, to co innego), musisz pozwolić mu się nagrzać i sprawdzić go pod obciążeniem - nie może mieć dziur w mocy ani się dławić. Słowem - musi iść tak jak powinien. Takie rady dawał mi mechanik jak szukałem własnego sterownika (okazało się że niepotrzebnie, ale cóż - mam zapasowy). Co do nawiązania kontaktu to poszukaj czy na stronie łódzkiego klubu bmw czegoś nie ma.. ewentualnie możesz ze mną :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: Sorki ze przydługo

Co do komputera - jeżeli chodzi ci o sterownik silnika - to musisz go dobrać po numerze. Były dwa (musze to edytować: było sporo więcej, po prostu do tej pory wiedziałem o dwóch. Dzisiaj na samym tylko allegro znalezłem jescze chyba 3 albo 4 różne): BOSCH 0 261 200 152 (gruby, dwupłytkowy, z wtyczką na trzy rzędy pinów) z tego co wiem występował on od modyfikacji w 1987 (moge się mylić) i miał zastosowanie w silnikach m20b20 129KM oraz co dla ciebie ważne: w m20b25 czyli 2.5L (ale nie wiem czy we wszystkich. Drugi 0 261 200 172 (prawdopodobnie taki jest w twoim egzemplarzu) występował z silnikami m20b20 125KM. Ja w swoim autku z końca 1987 (320i kat coupe, niestety już szeroka lampa) mam ten pierwszy. Ktoś mi mówił, że ten właśnie mój sterownik pasuje do 318is, ale to niesprawdzone info. Przerabiałem temat sterowników kiedy padła mi pompa i mechanik wystawił błędną diagnozę że to sterowik źle niby już wylicza dawki paliwa, a tu wystarczył tylko pompe nową.. ech.. Na pięć sztuk dwie były zimne, a okazało się że mój był dobry. Uważaj przy kupnie. Dobry działający sterownik jest jednak łatwy do nabycia: ceny 200zł, optymistyczny wariant to 150-170zł z allegro. Wysyłkowo jednak nigdy nie kupuj takiej części (zdania są różne, proszę nie krytykować) bo musi istnieć możliwość zwrotu w razie gdyby był zepsuty; a już najlepiej sprawdzić go na aucie z którego jest wyjmowane (wtedy handlarze za taką pewność liczą sobie więcej złotówek niestety). To chyba wszystko. Co do przepływomierza to jest to wg mnie prawdopodobne, ale musisz to sprawdzić po numerze katalogowym części. (tu też zdedytuje: trzeba było użyć wyszukiwarki; chłopcy opisują że pasuje, sam jednak nie sprawdzałem) Co do pomysłu to popieram zdecydowanie :cool2: Ja zrobiłbym dokładnie to samo na twoim miejscu. Jest podobno troche zabawy jak się zmienia z 4cyl na 6cyl, ale z szóstki na szóstke nie tyle. Sam znam dwa takie autka. A ja osobiście kalkuluję przełożenie 2.5 ale m50 w przyszłym roku. Jestem na etapie planowania, mam nadzieję że nie zarzucę tego projektu. Jest na forum osoba posiadająca e21 z M50, czytałem niedawno o będącej w trakcie przeróbce e30 na m50 ale "tylko" dwa-zero... Ja też chce!!! Aaa, wielki apel: jak masz eMule i "Sam naprawiam BMW e30" w pdf to wrzuć do incominga, będzie większa popularność w sieci i skończy się problem skąd to ściągnąć. Dzięki Pozdrawiam

BARDZO WIELKA PROŚBA: Książkę tą można ściągnąć programem eMule: ed2k://|file|Sam%20naprawiam%20BMW%20E30.pdf|188773930|8E30732EBC41A8C4F4CC25B6ADBF4311|h=DSIKYEN7V7IHBZUJRAMFAIAZYYDQ3RZA|/ I tu wielka prośba: czy osoby które już pobrały i mają u siebie na dysku książkę o której mowa i używają programu eMule mogą skopiować ją do folderu "Incoming"??? Na razie jako jedyne ukończone źródło wyświetla się użytkownik o nicku: karol-G-dz, (którego pozdrawiam). Przy pobieraniu plików tym programem liczy się ilość zakończonych źródeł, stąd moja prośba. Sam chętnie bym to ściągnął, a wiem że jest wielu którzy jeszcze tego nie mają - widać to po ilości zapytań o tą książkę w tym topicu. Program ten (eMule) jest darmowy i można go pobrać z sieci. Z zainstalowaniem poradzi sobie każdy. Bardzo dziękuję i pozdrawiam Marek_bmwe30

Witam, chciałbym odgrzać ten temacik jeśli można... Szukałem informacji na temat założenia "elektrycznych" szyb do E30, znalazłem pare drobnych wzmianek, sporo jest na www.e30.de (po niemiecku niestety), więc chciałem zapytać kogoś kto "przerabiał" temat co dokładnie jest mi potrzebne. Domyślam się że: 1. podnośniki odpowiedniego typu (linki czy krzyżowe, i do odpowiedniej wersji nadwozia) 2. ten plastik na tunelu środkowym i pstryczki-elektryczki. I właśnie w związku z tym mam kilka pytań: 1. jakich części jeszcze potrzebuję? (przekaźniki, bezpieczniki, wiązki przewodów?) 2. jak sprawdzić czy mam wyprowadzoną wiązkę przewodów (po czym to poznać?) a może jest wyprowadzona we wszystkich egzemparzach tak jak wszystkie (chyba) mają el. lusterka? 3. co jeszcze powinienem wiedzieć przed zakupem części 4. jaki koszt - to właściwie nie gra specjalnej roli ale jakby ktoś się orientował ile dokładnie (bo w przybliżeniu to ja też wiem) i chciałby się tą wiedzą podzielić to byłbym wdzięczny! O analogiczne rzeczy pytam jescze w przypadku el. szyberdachu i podgrzewanych zamków. Bardzo dziękuję z góry za odpowiedzi!!! :modlitwa: :modlitwa: :modlitwa: PS: Aaa, i jakby ktoś znał jakieś linki; szczególnie chodzi mi o DIY - do it yourself bo nie moge tego namierzyć bo wcięło mi zakladke po ostatnim formacie - gdzie jest coś na ten temat to prosze śmiało!!

Eche, dobra dobra :clap: Tak zaradzić to ja też umiem :D Wiem że jak nic nie pomoże to i tak będę musiał ten silniczek wyprawić w ostatnią podróż, i odczytuję takie rady jako pomocne, ale czytałem na tym forum bardziej hmm, jakby to ująć, treściwsze i omocniejsze wypowiedzi Pozdrawiam

Według mnie jest zatarty, bo jakoś za ciężko się obracał. Teraz kapnąłem trochę oleju w łożyska i jest nieco lepiej (nadal jakoś tak niebardzawo, ale chodzi mi o to że można wyczuć różnicę). Zresztą i tak muszę się rozejrzeć za nowym, bo to podobno rozwiązanie tymczasowe. Tamten przypadek z innego forum, co o nim pisałem, to też się gościowi od nowa zaczęło zacierać. Interesuje mnie jeszcze jedno: czemu się tak zatarło od razu-wieczorem działało lux, a rano wcale. Aha: cena na szrocie to około 100zł. To rzeczywiście niedużo, ale ja będę chory jak się nie dowiem czy to można naprawić :roll2:

Witam Na wstępie to chciałbym powiedzieć, żeto bardzo rzeczowe forum, jego użytkownicy tak samo. Wczoraj konkretnie je przeszukałem w związku z moim problemem, i rzeczywiście sporo sie dowiedziałem na temat ogrzewania, jednak nie mogłem znaleźć żadnych informacji jak poruszyć zatarty silnik dmuchawy. Sedno sprawy jest następujące: Zatarła mi się dmuchawa (E30 '87), reszta jest dobra (wiem to na pewno, bo na dwóch najszybszych biegach dmuchawy, czyli trzecim i czwartym, po poruszeniu ręką silnikiem dmuchawy, wiało normalnie przez krótką chwilę do póki znów się nie zatarło). Moja prośba jest następująca: jeśli ktoś wiedziałby, jak rozebrać żeby czegoś nie zepsuć, i zrobić żeby działał, ten właśnie silniczek dmuchawy, to prosiłbym o instukcje. Silniczek mam już wyjęty z samochodu, bo to przecież prościzna. Chodzi mi o to jak dalej postępować, żeby nie zepsuć. Szukałem na innych forach, na jednym był taki problem, ale użytkownik poradził sobie jakoś i nie opisał jak. Nie wiem jak mógłbym się odwdzięczyć, w każdym bądź razie z góry dziękuję za odpowiedzi. Pozdrawiam Marek