Skocz do zawartości

olo83

Zarejestrowani
  • Postów

    89
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez olo83

  1. czekaj czekaj, czujnik na wahaczu pozostał, jego ramię nadal jest ruchome i przyjmuje różne pozycje zależne od obciążenia auta, czyli powinien dawać takie same sygnały jak w przypadku miechów. Jeżeli faktycznie jest tak, że przy błędzie nivo (spowodowanym u mnie wypięciem przekaźnika z pompy NIVO) tylny czujnik nie daje sygnałów do xenonów, to mam inny pomysł jak to rozwiązać: Przy wpięciu przekaźnika pompa nie załączała się do czasu lekkiego obciążenia bagażnika. Wtedy pompa pompowała, ale z oczywistych powodów tył nie podnosił się. Jakby ustawić w INPIE minimalny prześwit, wykasować błędy, to teoretycznie wszystko powinno działać tak jak powinno. Nie wiem tylko jak komputer poradzi sobie z sytuacją, że prześwit ma być minimalny, a czujnik na wahaczu pokazuje, ze tył stoi wysoko. Wyskoczy błąd Nivo?
  2. Dzięki Yaz za odpowiedź. Czujników z wahaczy nie odpinałem, więc powinny działać. Jeżeli błąd NIVO powoduje brak sygnału z czujników do xenonów, to lipnie to ktoś wymyślił.
  3. Czołem. Miechy od NIVO w Touringu zastąpiłem standardowymi sprężynami. Na chwilę obecną pali się kontrolka NIVO. Wydaje mi się, iż od momentu wyrzucenia miechów, xenony świecą zbyt nisko. Po odpaleniu samochodu i włączeniu świateł, xenony zapalają się, robią minimalny ruch góra dół, ale nadal świecą w dół (regulatory sa ok) Czy błąd NIVO ma wpływ na brak samopoziomowanie xenonów? Czy po dezaktywacji NIVO xenony będą się poziomowały? Czy samą INPĄ można wyłączyć NIVO, aby nie wywalało błędów?
  4. Podepnę się pod temat, żeby nie zakładać nowego. Po nocy opada mi prawy tył. Jak był mróz opadał bardziej, jak jest na plusie opada mniej. Wymieniłem miech na nowy i problem niestety pozostał :/ Gdzie szukać usterki?
  5. U mnie jest tak: odpala od strzała na wolnych pracuje idealnie, na postoju wkręca się bez problemów po ruszeniu z miejsca kiepsko reaguje na gaz, dochodzi do tego, że wciskając gaz w podłogę, przez 2-3 sekundy jest zerowa reakcja, ale wskazówka chwilowego spalania osiąga max. komputer błedów nie pokazuje, parametry silnika są w większości ok. jedynie przekroczone jest AIR USE OF THE IDLE CONTROL VALUE, wartości te są zbieżne z TOTAL AIR USE OF AIR MASS FLOW METER, które są w normie. Przekroczony jest również ENGINE LOAD, ale czytałem, że u większości jest on ponad normę. Gdy silnik jest zimny, obie sondy pokazują 4,7V (wtedy są problemy z reakcją na gaz) Na ciepłym silniku sondy zaczynają działać w zakresie 0-5V i problem nie występuje. Dodam, że filtr paliwa zmieniłem, na LPG jest wszystko ok
  6. pompka zamiennik teraz pomyślałem, że może filtr paliwa się zatkał. Zrobiłem już prawie 50k km i jeszcze nie zmieniałem (a kiedy zmieniał poprzedni właściciel, tego też nie wiem) Gdzie w e39 jest filtr paliwa ?
  7. Pompka była wymieniania niespełna rok temu. Jak to sprawdzić? można INPĄ, czy trzeba fizycznie podłączać się pod węże?
  8. e39, 520i. Po odpaleniu samochodu i ruszeniu silnik bardzo powoli wkręca się na obroty. Nie szarpie, nie strzela, po prostu powoli przyśpiesza (a chwilowe zużycie paliwa rośnie na max) Dopiero po przekroczeniu ok 3500 obrotów, trochę lepiej przyśpiesza, ale czuć, że coś go dusi. Dzisiaj po ok 10 minutach jazdy, jakby się odblokował. Na LPG problem nie występuje.
  9. ja zalałem ostatnio Dynamaxem 5w40 i spalanie oleju zmalało 1L/1000km (mobil 10w40) do wartości praktycznie niezauważalnej na bagnecie
  10. Jak wcześniej pisałem, jeździłem na mobilu 10w40 i spalanie oleju przekraczało czasami 1L/1000km. Przy ostatniej wymianie wlałem Dynamaxa 5w40 i.... Przejechałem 1000km i na bagnecie praktycznie nic nie ubyło :shock:
  11. Przekopałem połowę netu i nie znalazłem. Wiem jak sprawdzić błędy w kompie, skasować inspekcję itp. Nie wiem natomiast jak sprawdzić live parametry pracującego silnika (jak uzyskać te zielone wykresiki...) Pomożecie ?
  12. olo83

    relingi dachowe [e39]

    Czyli wg Ciebie, otwory które mam przy przedniej szybie oraz przy słupku A nie są pod relingi tylko pod bagażnik poprzeczny ?
  13. olo83

    relingi dachowe [e39]

    Witam, Z tego co wiem, relingi dachowe mają po 3 mocowania w dachu (przód, środek i tył dachu) U mnie w touringu w dachu są listwy z "klapkami" pod którymi są mocowania. Problem tylko jest taki, że posiadam tylko 4 takie mocowania (2x przód, 2x środek) - brakuje mi mocowań z tyłu. Czy były jakieś krótsze relingi przykręcane tylko w 4 punktach? Wydaje mi się, że gdzieś takie foty widziałem, ale głowy nie dam...
  14. olo83

    ceny katalogowe e39

    Czy ktoś dysponuje cennikiem nowych e39 w latach, w których wychodziły z fabryki? W szczególności interesuje mnie rocznik 1998, 2.0 (m52b20) Touring.
  15. Węże pozostały stare. Wąż górny został dokładnie umyty - jest drożny na 100%. Węża idącego do bagnetu nie demontowałem, gdyż dół stał się dosyć miękki ( a nie miałem nowego). Sprawdziłem drożność drugą cieniutką rureczką, na końcu było trochę "masła", ale sama rurka jest drożna. Zastanawiam się tylko, czy drożne jest "kolanko" łączące się z bagnetem. Co do dymienia, to zmniejszyło się znacznie, ale przy dłuższym hamowaniu silnikiem chmurkę puści, więc pewnie jednak pierścionki stoją. :roll:
  16. odma wymieniona, spokojnie idzie ją wymienić bez ściągania kolektora, wystarczy odpiąć przepływomierz. Wstępnie przestało dymić na niebiesko, ale zrobię jeszcze dla pewności kilka testowych hamowań silnikiem :lol:
  17. Odkręciłem korek oleju na pracującym silniku - praktycznie zerowa reakcja. Nie zaczęło trząść budą, nie zaczął wyraźnie nierówno pracować. Może minimalnie spadły obroty, ale dosłownie minimalnie. Przyłożyłem dłoń do wlewu oleju, wydaje mi się, że nie czuję zasysania. Nic nie dymi ani z wlewu oleju, ani z bagnetu. Czyli co, odma jest ok, czy walnięta ? :? Tak czy inaczej zamówiłem już nową...
  18. Może jestem ciemny w tej materii, ale wytłumaczcie mi proszę jedno. Jeżeli po odjęciu gazu na chwilę i ponownym przyśpieszeniu widzę za sobą konkretny niebieski obłok, to dlaczego gdyby dymił przy przyśpieszaniu, to już bym tego nie widział ? :shock: To nie jest tak, że nie jestem pewien czy dymi, czy nie. Po hamowaniu silnikiem, nawet krótkim za mną jest niebiesko, przy przyśpieszaniu ze światel do odcinki, nie zostawiam niebieskiej chmury. Czy przy padniętych pierścieniach nie dymiłbym tak samo jak przy hamowaniu silnikiem ( i ponownym przyśpieszeniu) ? Czy takie objawy jak są u mnie, mogą wskazywać na walniętą odmę, lub zapchany któryś z jej przewodów ? To niby by się zgadzalo, przy hamowaniu silnikiem wytwarza się podciśnienie, które wysysa olej, który następnie jest przepalany... ma to sens? Chcę w to wierzyć, że odma a nie pierścienie umarły :wink:
  19. Jeżeli są to pierścienie, to dlaczego nie puszczają oleju przy mocnym przyśpieszaniu, a jedynie przy hamowaniu silnikiem i ponownym, nawet delikatnym dodaniu gazu ?
  20. słyszałem, że można nie rozbierając silnika, zalać cylindry naftą, która rozpuści nagar z pierścieni... Obawiam się tylko, czy tego nagaru nie jest tam tyle, że w pewnym sensie jeszcze doszczelnia pierścienie. Po wypłukaniu wszystkiego, może okazać się, że wszystko się jeszcze bardziej rozszczelni ?
  21. Przyczyną był uszczerbiony zawór, nie było ciśnienia na cylindrze, trzęsło budą. Zawór został wymieniony. Przy okazji zostały oczyszczone tłoki, gdyż był na nich kilkumilimetrowej grubości, czarny "nalot". Zmienione zostały również uszczelniacze zaworowe w ilości 24szt ;-) Dołu nie ruszaliśmy. Po złożeniu wszystkiego w całość, samochód pracuje równiutko i znowu ożył. Bardzo ładnie wkręca się na obroty, pięknie przyśpiesza, zużycie paliwa zmalało itp. Problem tylko teraz jest z braniem oleju. Przy przyśpieszaniu praktycznie nie dymi na niebiesko, można cisnąć praktycznie do odcinki i niebieskiego dymu nie widać (przynajmniej nie widzę tego w lusterku). Rano przy odpalaniu raczej również nie dymi. Dymienie na niebiesko, i to znaczne, występuje, gdy jadąc, odejmę na chwile gazu i po chwili znowu przyśpieszę. Jak dodam jeszcze do tego redukcję biegów, to już w ogóle robi się za mną mocno niebiesko... Myślałem, że może odma siadła, ale była wymieniana z rok temu, dodatkowo teraz była jeszcze płukana. Gdyby dawała na niebiesko przy przyśpieszaniu, obstawiałbym pierścienie Odma wymieniana rok temu, więc raczej nie powinna paść... Teoretycznie po odpuszczeniu gazu i ponownym dodaniu gdy dymi, to podejrzane są uszczelniacze, ale z drugiej strony rano nie dymi, no i były niedawno wymieniane. Poza tym, przez uszczelniacze nie ucieknie chyba 1l/1000km...
  22. Dzisiaj samochód pojechał do pana doktora. Jak dobrze pójdzie jeszcze dzisiaj lub najpóźniej jutro rano zostanie otworzony silnik i zobaczymy co w środku... :cry:
  23. no dobra, a teraz schodzimy na ziemię :wink: pytając o koszt gratów do remontu silnika miałem na myśli przywrócenie kompresji w głowicy, zmianę pierścieni, panewek. Czy zawór pompy oleju jest wymienny, czy trzeba wymieniać całą pompę ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.