ThOmM

Gdyby co mam taki olej do sprzedania.ESSO ATF 71141.Pozdrawiam i podaję link do aukcji: http://www.allegro.pl/item338780698_olej_do_skrzyni_aut_esso_atf_lt_71141_audi_bmw_vw.html

Gdyby co mam olej Esso ATF LT 71141,czyli to samo co oryginał.30 litr i moge sprzedać 10 litrów.Oczywiscie co do wymiany to wymieniać i to koniecznie.I oczywiscie oryginalny filtr i uszczelka.Rozmaiwałem z mechanikiem niemieckim i w instrukcji piszą że się nie wymienia,to dlaczego jest tylko opiłków na magnesach,skąd to ścieranie i dlaczego olej po 150tys km jest czarny,a oryginał jest jaśniutki,prawie biały z lekkim czerwono-pomarańczowym zabarwieniem.Chodzi tu tylko o to,aby zajeździć skrzynie i wymienić.A cena oleju (70-120 zł litr) jest dlatego taka zaporowa,żeby nie decydować się na wymianę i także zajeździć skrzynię.Poza tym warto sobie zdać sprawę z tego że każda firma nadrabia straty po tzw naprawach gwarancyjnych i ten olej i wiele innych produktów jest właśnie taką "zapchaj dziurą" (oczywiscie w budżecie).Koszt tego oleju u mnie to 30zł litr,a sprowadzany jest oryginalnie z Francji,z czego wszyscy wiemy że producent jest niemiecki.BMW kupuje ten produkt i nakleja poprostu swoją naklejkę.Tylko w jednym serwisowym rogramie doszukałem się szczegółów na temat olejów i płynów stosowanych oryginalnie w BMW i powienniście wiedzieć,że to jest niesamowita biznesowa polityka i tajemnica firmy,co kto i za ile produkuje dla BMW.Przykładm jest komplet skór na auto,którego wartoś oceniona przez prducenta jest na ok 400 euro,a w BMW - szkoda pisać.Jesli chodzi o ten olej to temat dla znawców przerobiony,więc powtarzając wymieniaj i się nie zastanawiaj.Pozdrawiam.

Ja wymieniałem i weszło ok 8 litrów,więc polecam zaopatrzyć się w taką mniej więcej ilość.Oczywiscie powinien być to oryginał,lub Esso ATF LT 71141 czyli to samo co oryginał.Gdyby co mam Esso zarówno w 20 litrowych baniakach jak i po 10 litrów.Jesli ktoś potrzebuje to do oryginały także ma dostęp,ale nie ma sensu,to ten sam co Esso.Gdyby co szczegóły na priv.Oczywiście filtr i uszczelka oryginał.Nie ma co oszczędzać.Pozdrawiam i życze miękich zmian biegów po wymianie oleju.

Mam takie zegary z uszkodzonymi pikselami.Jest do sprzedania.Licznik w idealny stanie,ale był już przeze mnie otwierany w celu przymierzenia aluramek.Oczywiscie w pełni sprawny,ale do silnika benzynowego.Jesli ma Ci się przydać na czesci to nie ma problemu,moge sprzedać.

Witam,musisz zalać olejem oryginalnym niestety.Skrzynia jaką posiadasz pewnie ma zielony korek,więc olej typui longlife.Mam tai olej.Jest to model oleju Esso ATF LT 71141.Moge Ci sprzedać ten olej w cenie 27zł za litr.Zmieniałem ostatanio olej w swojej E39 i w serwisie byli zaskoczeni że mam ten olej i że w dosyć dobrej cenie.Podaję link http://allegro.pl/item178426852_bmw_olej_do_skrzyni_automatycznych_longlife_.html do aukcji z tym olejem,z czego zaznaczam że dla ciebie jest cena 27 ze wzgędu na to że dbasz o auto. Pozdrawiam i w razie czego podaję nr tel 608591505 i mail [email protected]

Ja zamontowałęm oryginalne nerki od M5 i pasuja bez problemu,więc myslę że jakiekolwiek bedziesz chciał wstawić to bedą pasować.

Dziękuję za szybką pomoc,w takim razie decyduję się na wymianę i zobacze co bedzie dalej. Pozdrawiam wszystkich

Witam wszystkich Szukam pomocy merytorycznej.Okazało się że w mojej E39 (touring) są pozrywne poduszki tylniej belki. Pytanie,czy jest jakiś problem z wymianą,czy trzeba wszystko ściągać czy można to zrobić na zamocowanej belce,czy trzeba wprasowywać nowe poduszki i czy poduszki jeśli sa zużyte mają jaies większe znaczeni w prowadzeniu auta.Pyta, dlatego,że szukam przyczyny złego prowadzenia się i jak na razie znalazłem to że jedno koło tylnie jest przesunięte bliżej przedniego o ok 1 cm.Czy wina może leżeć po stranie poduszek.Wahacze wyglądają na proste,tuleje pływające oczywiście wymienione. Czekam na pomoc.

Podałem ceny nowych części.Mam własny warsztat samochodowy,więc mam nieco większe rabaty niż inni,ale t są realne koszty jakie mnie wyniosły w przypadku naprawy zawieszenia.Na razie wszystkei części sprawuje sie oki,a robie ok 2000 km tygodniowo.Nie wiem co bedzie za klilka miesięcy,ale biorąc pod uwagę niemieckie drogi pewnie nic.

Albo kup nowe zegary (ja tak zrobiłem,w serwisie ok 2400.00 plus programowanie,mnie trafiło sie duuuuuuuuużo taniej i to za nowe) albo dzwoń do człowieka z Koszalina.350.00 i masz zrobione na jakiś czas.Możesz sam próbować naprawić ale na 75% popsujesz zegary.

Witam. wahacze przednie komplet 4szt - 470.00 drązki kierownicze komplet 180.00 tuleja pływająca org - 150.00 szt druga tuleja z aluminiowym mocowaniem - 140.00 szt drążki stabilizatora 50.00 szt tylnie wahacze górne 200.00 komplet. Pozdrawiam.

Instalacja w mojej firmie to koszt 8100 i masz spokój.Silnik oczywiście musi być ideał,wolne obroty,sondy,świece itd.Spalanie będzie zależne od twojej jazdy.Zawsze trzeba dodać ok 5-15% do zużycia paliwa benzynowego.Moi ludzie starają sie uzyskiwać zużycie na poziomie 110% zuzycia benzynowego.Oczywiscie na początku jest inaczej,montujesz i pali 30% więcej,ale po ponownej regulacji masz wynik już zadowalający,czasem udaje sie od razu idealnie ustawić,nie ma reguły.Jak bedziesz się decydował,weź pod uwagę kilka rzeczy:jakośc i dokładność montażu,chodzi tu głównie o montaż dysz w kolektorze,jak najmniejsza ingerencja w układ silnika,elektrykę,hydraulikę itd.Chodzi tu o to że jak pojedziesz gdzieś na jakąś naprawę gaz będzie na tyle przeszkadzający że utrudniać będzie poważnie czynnoście serwisowe,bo warsztaty bedą mówić - o jak gaz to ja się nie podejmuję - .No i oczywiście strona wizualna,to jest także częśc poprawnego montażu.Ja staram sie żeby instalacja wyglądała jak najabradziej naturalnie,czyli fabrycznie zwłaszcza w silnikach 6 8 12 cylindrów.Musisz takze zwrócić uwagę czy instalacja nie jest montowana jak najtańszym kosztem,ale to w szczegółach zajęłoby zbyt dużo miejsca żebym to opisywał,jeśli ktośzaproponuje Ci montaż w dwa dni przez dwóch ludzi możęsz już mieć jakies wątpliwości,jeśli natomiast zasugerują że zadzwonią jak zrobią i powiedzą że to ok 2 - 3 dni to może świadczyć o tym że jest dłużej,może trochę drożej ale dokładniej.Istotną rzeczą jest gwarancja,pamiętaj że większość firm daje Ci dwa lata ale masz limit km np 40tys,jak w neostradzie :) .Tu masz link do mojej aukcji,nie chcę sie tu chwalić,ale możesz mieć jakiś przykłąd jak to mniej więcej powinno wyglądać. Auta przedstawione na aukcji moim skromnym zdaniem są zrobione dosyć dobrze,sam czasem mam swój wkłąd w wygląd poszczególnych systemów. :D http://www.allegro.pl/item91189347__nowa_instalacja_gazowa_v6_montaz_szczecin.html W razie jakikolwiek wątpliwości służe radą,zapraszam na priv.

Tylko sekwencja i najlepiej wybrać instalację z listwami wtryskiwaczy którę są wkręcone w listwę a nie wszystko w kupie,jak się zabrudzi - problem,nie polecam też oszczędzać kilkaset złotych kosztem jakości produktu.Nie ładuj się w mieszalnik :nienie: .Mam zakład montujący sstemy zasilania paliwem gazowym i montuję często duże silniki (740,Audi S8,mnóstwo V6),sam mam E39 528 i jak wjezdża do mnie auto na naprawę lub regulację i widzę 6 lub 8 cylindrów na mieszlaniku to wiem że roboty bedzie sporo żeby to w ogółe chciało chodzić .Jak chcesz odwiedzić zachodniopomorskie moge Ci coś zaproponowac z sekwencji.pytania na priv.

Dzięki wszystkim za odpowiedzi.Opon jeszcze nie sprawdziłem,ale trochę na nie stawiam.Zauważyłem natomiast że auto zachowuje się dośc dziwinie przy śliskich nawierzchniach,przy prędkościach nie przekraczających 40-50 km/h.Mam także podejżenia o geometrię jesli chodzi o kąty.Może miał ktoś przypadek że minuty wchodziły w grę i złę lub prawie dobre ustawienie robiło jakąś róznicę w prowadzeniu auta.Jeśli chodzi o zachowanie auta to zauważyłem że nei trzyma sie drogi przy śliskim.Opony to Michelin Alpin 2 205/65/15.Jeśli ktokolwiek ma coś jeszcze do napisania prosze o wskazówki. P.S.Myślę że obsesja na punkcie idealnego prowadzenia jest oczywiście mozliwa,lecz w moim przypadku oczekuję tylko poprawności w prowadzeniu a tego jak na razie uzyskać nie mogę.Pozdrawiam wszystkich.

Witam,mam własny warsztat i wiem jak się to robi.Na początek ważna sprawa - przy wymianie trzeba pilnnowac aby zamontowac identycznie jak są stare,gdyż bardzo łatwo można pomylić sie o 180 stopni.Żeby wymienic amortyzatory nalezy niestety odpiąc trochę zawieszenia,ja odpinam wahacze i łącznik stabilizatora,końcówka drązka się na tyle podda i potem należy wycągnąć całą kolumnę i już na stole wymienić amotryzator.Nie wybijam sworzni wahaczy z piasty bo za dużo roboty.przy wymianie należy uważać aby piasta z całym zaciskiem nie poleciała i nie zawiesiła sie na na przewodzie hamulcowym.Jeśli masz czujnik zawieszenia lepiej go odpiąć żeby nic mu sie nie stało.Więc jeśli mechanik mówi ci że trzeba rozpinać zwieszenie to niestety jest to po części prawda,trzeba także rozebrac plastiki typu tunele,przedłużenia nadkoli itd..Jeśli chodzi o koszt to u mnie kosztuje to 80netto,serwisie ok 110netto.Pozdrawiam.

Miałęm podobny problem,pękła poduszka,dokonałem wymiany (uważaj na spinke mocującą przewód do poduszki,nie da sie jej kupić osobno - poszukuję takiej spinki,jakbyś kupował używana poduszkę - ja dałem 250/szt poproś o spinkę mocującą przewód do poduszki,jest dwucześciowa,chętnię odkupię,jak możesz kup dwie poduszki i wtedy oczywiscie dwie spinki ) jest jedna rada,sprawdź czy masz zawieszenie serial czy sport,poduszki są różne,poza tym po wymianie pojedź na sprawdzenie poduszek a mianowicie ich wysokości i jak pracuje nivo.Jeśli chodzi o dbanie,ja smaruję je co jakiś czas smarem silnikonowym,specjalnym używanym w elektrowniach do elementów gumowych,on wsiąka w gumę na długo i się nie klei a poduszki myśle że będą dłużej działać.Pozdrawiam.

Witam,miałem ten sam problem.Stawiam na moduł świateł.Oddałem do najlepszego serwisu BMW jaki jest w mojej okolicy i podmienili moduł i wszystko jest oki.Nie ma co szukać na przekaźnikach,wszystko jest sterowane tym modułem.Koszt nowego ok 1200,używka 300-400 (tak ja płaciłem).Oczywiscie obejście typu podpięcie się przez przekaźnik od drugiej lampy jest pewnie możliwe,lecz nie zalecali tego.Jeśli chodzi o przyczynę padnięcia tego modułu mimo zabiezpieczeń przeciw spadkom napięcia podejżewałem akumulator i po sprawdzeniu okazało sie że faktycznie był już słąby,prosty zabieg - wymiana.Pozdrawiam.

Witam wszystkich.Mam problem,z którym walczę od 2 miesięcy,bezsutecznie.Moje E39 Touring wylądowało w polu z prędkością ok 80km/h.Jadąc bokiem udeżyłem lekko przednią felgą w słupek,zaryowała sie i tyle.Po dojechaniu zabrałem sie za naprawę auta,po czynnościach kosmetycznych typu maowanie,itp przyszedł czas na zbieżność,felga została oddana do naprawy.W związku z tym że dopadł mnie grad zakupiłęm nowe opony zimowe w rozmiarze 205/65/15 i założyłęm oryginalne felgi bmw,idealnie proste.Po zabraniu sie za zbieżność stwierdzono że zgięty jest amortyzator przedni,wyminiłem dwa,prócz tego dwa drążki kierownicze,komplet wahaczy przednich,góra i dół.Po tych zabiegach luzów w całym układzie nie ma,kołą są proste,i geometria wyszłą bardzo dobrze (robiona kilkaktrotnie aż w końcu w BMW).Leciutko kąty odbiegają od normy,ale są to minuty,więc nie stanowią.Wszystko sprawdzone,nivo działa bezproblemów,poduszki sprawne,auto równe.Do czego dążę.Auto jedzie prosto,hamuje prosto nie ściąga,lecz mam cały czas wrażenie że jest bardzo niestabilne i niewyczuwalne,i nie mówię tu o dużych prędkościach tylo o normalnej jeździe miejskiej.Moje podejżenia padają na tylnie amortyzatory,lecz na postoju po "bunięcu" autem nic specjalnie odbiegającego od normy się nie dzieje.W tej chwili nie mogę dopatrzeć sie żadnej reguły w zachwaniu auta,jest poprostu słabo kierowalne.Jeździłem wcześniej na oponach 225/55/16,podejżewam taże fakt prześcia na opony wyższe i cieńsze.Prosiłbym o jakieś rady,jaka może być przyczyna,lub gdzie szukać.Moje odczucie jest takie jakby jedno tylnie koło hamowało bez powodu i auto szybciej przez to skręca niż powinno oraz jest na tyle nistabilne że nie bardzo wiadomo czy jest w poślizgu czy nie.Mniej więcej tak można opisać ten efekt,oczywiscie nie jest tak cały czas,podejżewam także wpływ wybojów na taie zachowanie stąd pada pytanie o amortyzatory tylnie.Nivo jest ustawione tak jak powinno być,zbieżność także,podoga nie była mierzona,ale nie sądzę aby wjechanie bokiem na "muldy" (błoto,zaorane pole) miało wpływ na podłogę auta.Jeszcze w kwesti informacyjnej i ciekawej jest fakt iż jeden z przednich amortyzatorów poprostu sie zepsół,nie myśle tu o zużyciu tylko coś sie z nim stało że nie można byo wyciągnąć go do końca,spadła jakaś blaszka z tłoka w środku czy coś takiego i blokowało że amortyzator wychodził tylko w 50%,to był Sachs.Mam własny warsztat i z czymś takim się nigdy nei spotkałem.Jeszcze raz prosze o pomoc i przepraszam za długi post,ale wole wszystko wyjaśnić co ułatwia szukanie kogoś kto ma pojecia jakie mogą być przyczyny lub co jeszcze mogę sprawdzić.Pozdrawiam wszystkich i czekam gdyz nawet ASO nie daje rady i jeżdżąc z pracownikami uważają że wszystko jest oki.

Wiam wszystkich.Mam drogny problem,o którym na forum mało jest wiadomości,przynajmniej tak mi sie wydaje.A mianowicie,w moim e39 jest oryginalny telefon BMW motorola.Oczywiście wejście na kartę pod słuchawką nie wunkcjonuje w ogóle.Po włożeniu karty do czytnika w tylnej prawej części bagażnika telefon ożył,lecz:często wariuje,włącza sie i wyłącza.Nie współpracuje z radiem Busines (szeroki wyświetlacz).Po uruchomieniu na radiu przycisku "TEL" aparat się wyłącza a na radiu gaśnie dolny pas wyświetlacza.Telefon nie reaguje na przełączniki na kierownicy,reaguje sporadycznie na włącznik przełączania z tel na radio włączając się lecz nie zawsze.Generalnie nei ma reguły na te wszystkie ustaerki.Jest tylko jedna,nie współpracuje z radiem (chodzi o wyświetlania funkcji,bo ściszanie w trakcie rozmowy działą,oraz dźwięk msa także) oraz nic nie wyświetla się na wyświetlaniu deski.Jeśli ktoś ma wiedzę co z tym zrobić to bedę wdzięczy.Kolejnym moim problemem jest nie wiedza o kontrolkach z prawej częsci wyświetlacza radiowego.Nigdy żadna mi się nie zapaliła,choćbym nie wiem ci naciskał.I ostatni problem o którym na forum jest trochę lecz w przypadku mojego komputera to sie nie sprawdza a mianowicie odblokowanie testów OBC na desce.Mam szeroki wyśiwetlacz,oczywiście działąją tylko pierwsze dwa testy a pozostałę testy nie.Po uruchomieniu np testu 19 pojawia sie "LOCK" oraz nasickaąc lewy przycisk na desce pojawia się 00,potem 01 itd aż do 45.Kompletnie nie mam pojęcia co z tym.Jestem wdzieczny za cokolwiek,choćby "nie da sie tego zrobić".