Witam, przeszukałem forum i nie znalazłem odpowiedzi na dolegliwości mojego auta. Proszę o pomoc jeśli ktoś miał do czynienia z podobnym przypadkiem lub wie co może dręczyć moją bunię. Jest to model E46 320D z 2000 r. Krótki opis co się dzieje. Przy uruchomieniu zimnego silnika (tylko i wyłącznie zimnego), przez jakieś 3, 4 min gdzieś pod maską, z silnika wydobywa się biały dym. Wydaje się, że gdzieś z przedniej części silnika. Auto po uruchomieniu chodzi przez chwilę jak by na lekko wyższych obrotach i wtedy coś dymi, po kilku minutach obroty lekko spadają i dymienie od razu znika. Potem mogę wyłączyć auto odstawiam na jakiś czas, odpalam i nie dymi. Ten objaw występuje wyłącznie gdy auto postoi na przykład przez noc. Przewody paliwowe wymieniłem i nie ustąpiło. Jest to biały dym i nie ma zapachu paliwa. Pozdrawiam i proszę o pomoc jeśli ktoś mał do czynienia z podobnym problemem.