madmax

Trzeba mieć tylko drobne dłonie i sprawne palce. Podobno żadne błędy nie wyskakują.

Też kiedyś kupiłem jakieś żarówki z których nie byłem zadowolony. Nawet umieszczałem gdzieś tutaj zdjęcia porównujące jasność i barwę światła. Teraz są już fajne led markery, które świecą ładnie i mocno, a na dodatek przygasają po włączeniu świateł. Jeśli Ci się spieszy, to na allegro są dostępne od ręki. http://allegro.pl/zarowki-ringi-led-marker-bmw-x5-e70-x6-e71-h8-64w-i3131662642.html Jeśli nie, to pod koniec miesiąca powinny być w zaprzyjaźnionej hurtowni trochę taniej.

Pojawiły się pierwsze zdjęcia. Całkiem rasowo się prezentuje :D http://motoryzacja.interia.pl/samochody/prototypy/news/calkowita-nowosc-tak-wyglada-bmw-x4,1907341

U mnie od nowości jest tak, że jak włączę ogrzewanie kierownicy i zatrzymam na chwilę samochód wyłączając silnik, to o ogrzewaniu kierownicy mogę zapomnieć. Dopiero po wielu minutach (chyba jak jakiś czujnik dobrze wystygnie) można znowu włączyć ogrzewanie. Strasznie mnie to wpiekla zimą, bo kiedy stoję na przejeździe kolejowym, to po uruchomieniu silnika muszę jechać ze zgrabiałymi łapami do celu. Dopiero w drodze powrotnej można znowu sobie ogrzać... o ile przejazd kolejowy znowu nie zamkną na długie minuty. Pozostaje tylko nie wyłączać silnika.... wtedy grzeje non-stop. Byłem z tym 3 lata temu na serwisie i wydukali, że: "tak już jest to skonstruowane i tak będzie"

To chyba "urok" Twojego samochodu, bo nie słyszałem o takich problemach jak dotąd.

O qrcze! Nawet nie wiedziałem, że powinno się przełączać na P. Nigdy jeszcze tego nie zrobiłem. Kiedy się zatrzymuję to wciskam przycisk "stop" i wysiadam już mnie nic nie obchodzi..... Faktem jest również to, że instrukcję miałem raz w ręku i przeczytałem może z 5 stron. Pewnie jak coś wysiądzie to okaże się, że lenistwo w tym wypadku będzie kosztowało :roll:

Ja odbierałem swój samochód dokładnie rok temu i musiałem zamontować GPS żeby ubezpieczyć w pakiecie. Salon oferował chyba za 4,5 tyś, ale znam fajną firmę montującą GPS-y z obsługą monitorowania w firmie Keratronik. Za urządzenie płaciłem chyba 1200 zł z montażem i abonament miesięcznie w keratroniku 59 zł. brutto. Zniżka ekstra w AC chyba 10%. Firma która mi to montowała jest w Poznaniu. Jeśli ktoś zainteresowany to mogę ich polecić. Tańszym rozwiązaniem na dodatkowe zabezpieczenie jest "whisper" . W skrócie, to taki moduł telefonu gsm, który monitoruje funkcje auta i sms-em przekazuje na komórkę. Można też sms-em blokować auto, lub pytać o stan alarmu w samochodzie, itp. Miałem to w poprzednim aucie, ale to wszystko tylko pierdołki, prawie nieistotne dla prawdziwego złodzieja, natomiast istotne dla firm ubezpieczeniowych i oferowanych przez nie zniżek.

Ja tam zawsze ufajdam spodnie o progi bo za niski "kajtek" jestem. Tylko latem dłużej uchowam spodnie w czystości... ewentualnie muszę umyć łydkę. Ale bez progów samochodu bym nie kupił :)

Jeżdżę już na nich drugi sezon i potwierdzam to, co pisałem wcześniej o tych oponach i to, co piszą inni. Do tego cena... chyba poniżej 800 zł brutto. Nie wiem czy są tylko średnio dobre, ale z pewnością nie żałuję zakupu i nie widzę żadnego problemu w użytkowaniu.

Tylko pozostają profesjonalne firmy zajmujące się nagłośnieniem. Jeżeli masz autko na gwarancji to ją stracisz. Ja mam u siebie High End Individual i mogę powiedzieć że brzmi poprawnie. Też myślę o poprawie na coś naprawdę high

Poszedłem zobaczyć jak to u mnie wygląda i mam bardzo drobne cętki ale raczej brudu lub smoły. Czegoś takiego jak u Ciebie nie mam. Zastanawiam się jak to możliwe, że na progu jest rdza, bo o ile wiem to te nakładki są aluminiowe....chyba

Tak, ja mam u siebie i odpowiem następująco: Uważam się za audiofila i mam w związku z tym duże wymagania. High End Individual to całkiem przyzwoity zestaw, który zadowoli większość osób. Słyszałem lepsze brzmienia i chciałem lepszy sprzęt do auta, ale BMW Smorawiński w Poznaniu zapowiedział mi natychmiast, że stracę gwarancję jeśli to zrobię, zresztą to samo dotyczyło modyfikacji HARTGE. :duh: Mogę Cię zapewnić iż każdy kto wsiada do mnie i słucha muzyki twierdzi, że jest super jakość i wszystkie dźwięki czują w brzuchu. Ale też żaden zestaw fabryczny nie będzie lepszy od indywidualnego zestawu zestrojonego przez profesjonalistów, którzy nic innego w życiu nie robią, tylko podniecają się mocą i czystością dźwięków :cool2:

No macie rację! U mnie ta mniejsza część się zatrzaskuje jak mocno zapie...., ale ta większa za kierowcą - nie. Prędzej wyleci krata niż uda się oparcie zatrzasnąć w zamku. Co do zniszczonej skóry, to u mnie wszystko OK i nic nie trzeszczy ani nie skrzypi.

Nie, kupił w miejscu zamieszkania samochód z kratką - na firmę, którą ma w Polsce i teraz "trzęsie gaciami". Pisaliśmy o tym, że to duże ryzyko i nie warto dla tych kilku tyś jewro.

podsufitkę ciemną też polecam, bo wygląda bajerancko w samochodzie z ostrygową skórą, ogrzewanie kierownicy obowiązkowo, chociaż jak dla mnie to za słabo jeszcze grzeje. Jeżeli nie brałeś pod uwagę aktywnego układu kierowniczego to oczywiście polecam. W ten sposób zamówisz prawdopodobnie "optymalny samochód klubowicza X6" i najszybciej znajdziesz klienta przy sprzedaży za jakiś czas :cool2:

Jeżeli tak rzadko lub wcale nie używasz haka to odpuść sobie, dlatego że aby zamocować zaczep musisz co najmniej uklęknąć za tylnym zderzakiem, pochylić się pod niego i śrubokrętem krzyżowym wykręcić 2 blachowkręty na których zamocowana jest osłona. jeśli będzie Ci nie wygodnie "nurkować" w takiej pozycji to możesz się położyć pod samochód. W AUDI czy VW masz elektrycznie wyjmowany hak, lub zaślepkę na zatrzaski, która umożliwia dostęp do miejsca gdzie jest zaczep. Myślałem, że tu też tak będzie :mad2: Jak tylko będę miał możliwość to wezmę żony samochód gdzie hak chowany jest jak napisałem wcześniej, żeby się nie męczyć z badziewiem w X6. Konstrukcja montażu haka w X6 to jak reklama samochodów LADA na bolidzie F1. Opony runflat dostajesz standardowo z samochodem i tego raczej nie zmienisz, więc nie dopłacałbym za 20 (chociaż sam tak zrobiłem) tylko kupiłbym sobie wypasiony wzór 20 lub 21 cali i "normalne" opony. Ale to musisz sobie przeliczyć czy chcesz 19 + zimówki i drugie koła większe- letnie, czy jedne felgi i tylko wymieniać opony. Okres po zimie (dziury, jak teraz ) trochę niebezpieczny dla felg i opon 20 cali.

Mam wyposażenie bardzo podobne do tego, które przedstawił Hys, mamy zbliżony gust najwyraźniej, chociaż polecam fotele sportowe, trzymaja pięknie, ale ja jeżdżę niedużo i na krótkich trasach. Mogę polecić nagłośnienie High End dla kogoś kto lubi czyste brzmienie zwłaszcza basów. Kamery obowiązkowo, bo inaczej nie da się cofać. Ogrzewanie foteli tylnych czy 4 strefowa klima tylko jesli jeździsz z rodziną tym autem. Ogrzewanie kierownicy to jeden z głównych powodów dla jakich zdecydowałem się na BMW (jak by dorzucali jeszcze ogrzewane obuwie :D albo pedały to byłby hapy). Z tego co inni piszą chyba zamówiłbym dla siebie jeszcze dostęp komfortowy, ale w październiku myślałem inaczej. Jasna ostrygowa skóra w czarnym aucie wygląda super i z tego powodu ją wziąłem, beżowa ma za dużo beżu na podłodze i drzwiach i już nie wygląda tak ciekawie, a czarna... jak dla mnie za czarno w aucie. Relingi jesli Ci się podobają to jak najbardziej... łącznie z progami i obramowaniami satynowymi alu. Adaptive Drive nie sprawia żadnego kłopotu i też bym polecał. Aktywny układ kierowniczy sprawdza się przy manewrowaniu, chociaż daje złudzenie bardzo małego skrętu auta. Mam u siebie hak holowniczy, bo w sezonie koszenia trawników mam dużo do wywożenia, ale ten kto wymyślił sposób jego mocowania i dostępu powinien wylądować w sowietskich łagrach lub kamieniołomach-dożywotnio, masakra! Jak ktoś wcześniej napisał głupio nie mieć nawigacji, więc jeśli jej potrzebujesz i używasz to polecam Head up display, bo jeśli tylko ma służyć do patrzenia na prędkość to i tak nauczysz się nie patrzeć na nią, a komunikat o nie zapiętym pasie słychać i dodatkowe pisanie przed oczami jest zbędne. Zamawiałem felgi 20 i dokupiłem 19 z oponami na zimę. Teraz zrobiłbym odwrotnie przynajmniej miałbym zwykłe opony 20 lub naet 21 cali, a nie runflaty. Zamawiałem też system szyn do mocowania bagażu w kufrze i w związku z tym, że mocują tam również kratę, to leży w kartonie to co dostałem i nawet tego nie rozpakowałem. Teraz olałbym to z pewnością. A co do dylematu: X6 czy 5 to tylko kwestia Twojego gustu. Ja już wybrałem i nie żałuję :cool2:

U mnie ten objaw zauważyłem juz na wydawce w salonie, kiedy odbierałem auto. zwróciłem na to uwagę i usłyszałem, że to przez różnice temperatur, bo samochód był chwilę temu myty w ciepłej wodzie. Na razie temat odpuściłem, bo faktycznie pojawia się tylko po umyciu samochodu ciepłą wodą, kiedy robię to osobiście. W wilgotne dni nie ma pary na reflektorach. Ale skoro to pojawia się nie tylko u mnie, to znaczy, że amerykańce odwalili jakąś fuszerkę.

Potwierdzam co napisał i pokazał kolega powyżej. Lusterka wcale się jakoś wyjątkowo nie brudzą, tylna szyba też nie. Kiedy pada szyba jest mokra i tyle, ale widoczność przez nią w niczym nie przeszkadza. Tej szyby się praktycznie nie używa, poza sprawdzeniem czy coś jedzie za Tobą. Ja u siebie mam już ten nowy system z kamerami i z tego co wiem, to też musieli coś poprawić, bo jeszcze nigdy nie musiałem wycierać kamer ani z tyłu ani tych pod lusterkami. Cały czas ładnie wyraźnie wszystko widać i pięknie ogarniają samochód pokazując widok z góry. Podsumowując: Bałem się kupując samochód, że przez mocno nachyloną szybę tylną (bez wycieraczki) nic nie będzie widać, ale nie mam teraz z tym żadnego problemu. Czy ktoś jest z tyłu - widać dobrze, a do precyzyjniejszych manewrów lusterka i kamery wystarczają absolutnie i wcale się nie brudzą w sposób szczególny. Jak dla mnie problem nie istnieje.

Wróciłem z wypadu nad morze i spalanie spadło do rewelacyjnej wartości 10,7 litra. :D

Nie! Kratka ma stanowić trwałą przegrodę pomiędzy częścią ładunkową ciężarówki a osobową tejże ciężarówki.

Sprawdzę jutro za dnia jak wykonano i zamontowano u mnie kratę, bo do tej pory nawet nie wiem, że ją mam (na szczęście). Napisze po oględzinach.

Istotna informacja! Dzięki, chociaż u mnie na szczęście na razie cisza. Oby tak dalej :)

A ja stwierdziłem, że obniża się średnie zuzycie paliwa nie kiedy delikatnie przyspieszam (to mnie wkurza jak widzę sznur aut za sobą), tylko kiedy przyspieszam gwałtownie, z radością w oczach, ale pod koniec przyspieszania manualnie podnoszę o bieg/biegi wyżej i lekko ujmuję nogę z pedału gazu. Potem już jadę spokojnie bez gwałtownych dociskań w podłogę ( jesli nie muszę). Sprawdza się to oczywiście poza miastem. Udało mi się juz zejść w pewnym momencie z 12,4 na 11,4, ale aktualnie waha się między 11,6 a 11,5. Potrzebuję trochę czasu żeby się oswoić z tym zużyciem, ale znając siebie jak przyjdzie wiosna i lato, to na spalanie nie będę patrzył, bo za szybą pojawią się znowu odkryte, długie nogi naszych pięknych pań :cool2: I to powinna być najprzyjemniejsza perspektywa w oczekiwaniu na niższe spalanie w sezonie wiosenno-letnim :D

Tak jak napisałeś.... wyglądają fajnie, ale wysiąść nie brudząc spodni to praktycznie niemożliwe przy moich 176 cm wzrostu. Zastanawiałem się już czy zamawiałbym raz jeszcze ten dodatek.... masakra !!!