henix

Aaaaa, niedawno pytałem w Lublinie w punkcie dorabiania kluczy i powiedział gość, że za 1200zeta dorabia i programuje kluczyk do E90. Nie wiem czy ściemniał.....

Z tego co wiem, to drzwi pasażera z przodu i oba z tyłu są sterowane równolegle. Jak tył się otwiera i zamyka a przód nie to trzeba szukać wady w zamku z przodu. Używany ok 100zł na alledrogo.

Tam jest śruba, która mocuje obie rozpórki (od strony widelców) razem do nadwozia w centralnej części. Należy ją dokręcić jak jest luz (klucz torx ale nie pamiętam numeru). trzeba wyjąć okrągłą zaślepkę w plastyku z góry i jest dostęp. Ale chyba po zdjęciu filtra pyłkowego.

Możesz to łatwo stwierdzić: w E90 320d jest tu: http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=VC31&mospid=48480&btnr=11_3660&hg=11&fg=10 element nr 3 gwint M12 długość 16mm.

Zajrzałem sobie do książki serwisowej z niemiec. Nie ma tam nic o wymianie odmy aż do 150kkm - do kiedy mój samochód był serwisowany w DE. O ile wiem komputer odmy nie wskazuje. Parę tygodni temu zajrzałem sobie do odmy przy okazji wymiany filtra powietrza. Mam separator oleju a nie filterek (podobno w starszych silnikach był filtr i się zapychał), wszystko czyściutkie, więc nie wymieniałem - bo tam nie ma się co psuć. W odmie jest chyba - zaznaczam - chyba jakiś zaworek. Może ktoś przerabiał temat i mnie poprawi?

To akurat nie jest prawdą, kasowałem to kilkakrotnie, ustawienia przechodzą wtedy na fabryczne (np. współczynniki do zużycia paliwa o których mowa otrzymują wartości początkowe).

To w zasadzie włącznik a nie wyłącznik. Bendiks wyłącza się mechanicznie, jak silnik nabiera obrotów większych niż daje rozrusznik to kółko zębate się cofa po takim ślimaku i rozłącza się z wieńca zębatego na kole zamachowym silnika. Oczywiście wcześniej powinien być odłączony prąd z cewki elektromagnesu (to robi komputer w E90). Jeżeli silnik kręci się za wolno a prąd jest podłączony - to się nie wyłączy. (Czasami jak kólko zębate jest zużyte to potrafi się zazębić na trwale i rozrusznik kręci się i pracuje jako prądnica (tylko, że w odwrotnym kierunku niż trzeba) i po krótkim czasie ulega przegrzaniu (spaleniu?). Tak słyszałem.

Miałem podobnie, dało się skasować jak odłączyłem na chwilę każdy czujnik klocków. Bez tego miałem czerwono świecącą kontrolkę hamulca ręcznego. Potem dało się skasować bez żadnego kompa z palca (zgodnie z opisem na forach).

Jak przycisk w środku nie działa to musi być coś zablokowane mechanicznie w zamku (np siłownik stoi w środkowym położeniu, a nie w krańcowym). Jak się z klamki otwiera to znaczy, że siłownik blokady działa o ile blokuje przy zamknięciu drzwi z pilota. Ja bym stawiał na uszkodzony siłownik zamka, ten co otwiera zamek. Miałem podobnie w tyle, zamykało się ale nie dało rady otworzyć z pilota. Po naprawie siłowników (złe lutowanie koło komutatora) wszystko działa. Kup zamek na alledrogo (80-140zł) i wymiana godzinkę roboty i już.

Do centralnego zamka w różnych aspektach są bezpieczniki: 2, 19, 56, 57, 53

Sprawdziłem jadąc, dmucha jak diabli na szybę, i nie zasysa na obiegu tylko cały czas dmucha. Jak komuś nie dmucha to może: 1.) ma aktualnie inne nastawy klimy i nawiewu, albo 2.) Ma uszkodzony któryś z siłowników do regulacji klapek nawiewu. W E90 jest ich wiele (6 chyba), jak któryś nie działa to klapka cały czas zamknięta i nie dmucha. BTW dmucha z tych właśnie otworów co w linku powyżej.

U mnie normalnie z nich dmucha. A co do topicu: to myślę, że siłownik klapki powietrza zewnętrznego może być uszkodzony ( to będzie numer 6 tutaj http://bmwfans.info/parts/catalog/E90/Sedan/Europe/320d-M47N2/RHD/N/2005/april/browse/heater_and_air_conditioning/electric_parts_for_ac_unit/ )

Aby rozwiać wątpliwości, jakie jest zużycie w E90 zamieszczam poniższe zestawienie. To jest policzone z tankowania pod korek przez ostatnie pół roku. Ostatni zapis w tabelce to jazda w mrozy i po śniegu, wyłącznie w mieście. U mnie licznik zużycia zaniża, więc byłem ciekaw jak jest naprawdę. Nie jeżdżę specjalnie ostro w mieście, daję trochę w gaz ale staram się niewiele hamować. Poza tym jestem normalny ;) (chyba). data stan dystans[km] tankowanie[l] Zuzycie [l/100] 20.06.09 163915 662 37,45 5,66 13.07.09 164699 784 47,64 6,08 20.07.09 165458 759 46,38 6,11 27.07.09 166333 875 49,83 5,69 15.08.09 167811 1478 88,78 6,01 23.08.09 168764 953 54,12 5,68 29.08.09 169796 1032 58,34 5,65 07.09.09 170751 955 55,51 5,81 21.09.09 171632 881 52,2 5,93 25.09.09 171951 319 15,47 4,85 to tylko do wawy i z powrotem 26.09.09 172715 764 43,27 5,66 06.10.09 173589 874 52,39 5,99 21.10.09 174369 780 54,43 6,98 5.11.09 175224 855 53,19 6,22 16.11.09 176282 1058 54,92 5,19 28.11.09 177127 845 45,62 5,4 05.12.09 178141 1014 52,8 5,21 13.12.09 179154 1013 55,36 5,46 23.12.09 179878 724 50,62 6,99 - tu jazda wyłącznie w śniegu A średnio w tym okresie: 16625km 968,318l paliwa 5,82 średnie zużycie. W kolumnach jest: data, przebieg samochodu, przejechane od tankowania, ilość zatankowana, litry na sto kilometrów. Pozdrawiam świątecznie.

Nigdy nie widziałem, żeby zapalił mi się wskaźnik grzania świec żarowych. Może dlatego, że nie wsiadam zbyt szybko do samochodu. W opelku po przekręceniu kluczyka świece palą się na mrozie 2-3 sek. A w BMW musiało to być wcześniej, przed włączeniem kluczyka, bo nie zapala się wskaźnik świec, jak normalnie wsiądę. Zrobię eksperyment z szybkim wsiadaniem, żeby zaskoczyć komputer na czynnościach o których mówiłem. Pozdrawiam, H.

A mi sie wydaje, że dobrze że BMW wymyśliło programik, który robi czynności wstępne (grzeje świece od razu po otwarciu drzwi) bez udziału człowieka. Nie trzeba wtedy czekać na zgaśnięcie kontrolki grzania świec i ew. na inne rzeczy. Wsiadasz, wciskasz start i jedziesz. Rozwiązania z BMW po jakichś pięciu latach pojawiają się i w innych markach.

Mam tak samo (zauważyłem to jak było -15). Ale ja myślę, że to normalne, że komp odpuszcza rozrusznik dopiero jak silnik na pewno zapali. Na zimno obroty są przez pierwszą sekundę za niskie i rozrusznik ciągle działa. Jak obroty wzrosną to bendiks wysprzęgla się automatycznie i komp zdejmuje zasilanie z elektromagnesu rozrusznika. Wcale mnie ten efekt nie martwi.

Czujniki są różne na przedzie i w tyle bo mają różne długości kabla i nie da się ich omyłkowo zamienić. Sprawdź okiem, czy są zamontowane właściwie i czy są w nienaruszonym stanie (nowe?). Ponadto czujnik może być luźno wpięty do wtyczki i od czasu do czasu się rozłączać i da to efekt zużytych klocków.

A to pewnie jest chłodnica spalin w recyrkulacji, a nie wydech. To można dość łatwo wymontować i wymienić.

Ad. 4,5) Można poluzować środkową śrubę trzymającą rozpórkę na podszybiu i wyjąc po prostu rozpórkę, bo w środku zakończona jest widelcem i łatwo się wyjmuje. Ad 6.) Trudność w montażu pojawia się wtedy gdy pokrywa filtra nie siedzi we właściwym miejscu. Warto wymacać ręką tylną krawędź pokrywy filtra podczas zakładania aby posadowić ją właściwie. Wtedy dłuższym imbusem skręca się bez problemu.

Ja mam ten sam silnik i też widzę, że biegi wchodzą znacznie ciężej niż w oplu. Pewnie tak musi być. Ponadto ciężej chodzi kierownica, mimo że wspomaganie jest sprawne.

Nie było to zgięcie koła, tylko uginała się guma bo się odwulkanizowało od tylnej tarczy koła.

A u mnie (E90 320 D) spadał pasek od wspomagania co jakiś czas bo koło pasowe się kosiło pod kątem. Nie było jakichś hałasów czy stuków. Po wymianie - a trochę się chłopcy namęczyli w warsztacie, żeby odkręcić śrubę - nie ma problemów.

U mnie od 150tys do 175tys: - naprawa zamków w tyle - naprawa sprężarki klimy - wymiana koła pasowego 320d Co do zamków to zadałem sobie trud naprawy osobiście. Oba silniczki w zamkach źle polutowane od nowości. Poprawiłem i działają. Myślę, że większość awarii zamków o których się słyszy to wina nierzetelnego dostawcy silniczków dal BMW. Ale to moje zdanie.....

Może wbił Ci się tylko kamyk w bieżnik lub gwóźdź, i wtedy może to tak stukać. Jak byś stracił powietrze to po krótkiej jeździe czujniki pokażą ostrzeżenie. Nawet bez powietrza można jechać runflatem (do 80km/h) jak mówi instrukcja.

Cześć, mówią, że warto przejrzeć wiązke do klapy bagażnika. Szczególnie w miejscu gdzie się wygina, bo tam się łamie i zwiera.