jafma

ponawiam pytanie.kostka ta sama?

czyli wnioskuje z tego ze wtyczka pasuje tylko kable pozamieniac?fajnie,dzieki za pomoc

myslisz?a wtyczka ta sama tylko kable pozamieniac?

czy maja inny ksztalt? wlasnie ogladalem u kolegi po lifcie i wygladaja tak samo...kurcze nie wiem... wtyczka mowisz tez?

Drodzy forumowicze!szybkie pytanie,czym roznia sie tylne lampy z przed i po lifcie?mialem okazje na fajne lamki ale balem sie kupic bo nie wiem czy beda pasowac... z gory dzieki ps.: pasuja tylko lampy z sedana (do sedana) czy coupe tez podejdzie?

jesli tak duzo ubywa,a wycieku nigdzie nie widac to raczej dobrze rokujesz...

mialem to samo,tylko zeu mnie 3 zbiorniczki poszly w pizzz-du,winny byl korek.gdzies czytalem,ze powodem moze byc uszczelka glowicy,przez ktora pompowane jest cisnienie do ukladu chlodzenia,ale z koleikorek powinien upuscic nadmiar....kupy sie to nie trzyma :think:

Zobacz tutaj viewtopic.php?f=69&t=140430 w jakim czasie ubywa Ci tego plynu?

wlasnie tez mi sie tak wydaje,ze skrecajac na maxa powinno byc slychac pompe :roll: co napisza inni :?:

Witam forumowiczow! czytalem duzo o wspomaganiu w naszych e46 :reading2: ale odpowiedzi na moje pytanie nie znalazlem...mianowicie ostatnio jechalem e46 mojego kumpla,i wtedy zauwazylem ,ze jego wspomaganie dziala o wiele lepiej niz w mojej buni :( zauwazylem tez ze z pompy(na walku)cieknie plyn,czy to moze z tego powodu ciezko chodzi mi kierownica?dodam tez ,ze pompy nie "slychac",nawet jak skrece na max. pozdrawiam

nikt wiecej nie ma pojecia w tej sprawie?

teraz te 100 ml pomnoz razy 10 i juz masz litr na 10000km :roll: to raczej objaw padajacej uszczelki,w lepszym przypadku,w gorszym glowica ma gdzies ryse.mialem podobnie(co prawda w innym aucie)na poczatku ubywalo malo,sladowe ilosci "smietanki" w oleju,a potem za jednym razem,tak nagle, puscila uszczelka i caly plyn poszedl w silnik :shock: ,kupa bialego dymu,bita smietana zamiast oleju!! :mad2: jesli masz gdzie zrob test na obecnosc co2 w zbiorniku wyrownawczym,jesli bedzie pozytywny,to bedziesz mial odpowiedz..

ile plynu ubywa?olej raczej sam sie w maz nie zamienia...od kiedy sie tak dzieje?czasem taka "smietanka"powstaje w wyniku "niedogrzania"silnika,ale to w zimie.w plynie sladow oleju nie ma,ma sie rozumiec?

po mojemu to uszkodzona piasta(albo raczej jej lozysko)wyje a nie trzesie,a jesli wyje (przy skrecie mocniej) to lozysko kapput :| mozna tez podniesc autko i zakrecic mocno kolem,wtedy bedziesz slyszal czy jest OK

sorki,chodzi o kolo przenie lewe wahacz chyba odpada,bo z tego na co wyglada,to jest z jakiegos stopu aluminium,wiec raczej by pekl... :?: macie jakies sposoby zeby sprawdzic czy cos jest wygiete/przestawione? PS.:wybite mam te tuje olejowe (czy jak tam je zwa) wachaczy (obie strony)

drodzy koledzy.mam nieznosny problem,mianowicie zeszlej zimy mialem poslizg,ktorego efektem byla wygieta i wylamana alu-felga (oczywiscie na zlom) :doh: .po zalozeniu dojazdowki slyszalem straszne wycie,myslalem ze to wlasnie kolo dojazdowe daje ten efekt.niestety to bylo lozysko piasty :cry2: .kupilem na e-bayu piate w srodkowej cenie(klasie?)wymienilem i bylo OK.Bylo....po ok.5tys znowu to wycie,kupilem nastepna piaste(innej fimy)jakis tydz po wymianie znowu to samo :zlosc: teraz moje patanie : problem tkwi w nieoryginalnych piastach czy tez moze cos sie wygielo (czpien?) i z czasem kazda piasta walnie .prosze o pomoc o pozdrawiam